-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2010-11-14
Na początku myślałam, że będzie to kolejna nudna książka o wojnie. O wojnie była, to fakt, jednak za nudną ją nie uważam. Jedna z nielicznych lektur, która tak mi się podobała i wywarła na mnie takie wrażenie. Dzięki niej możemy zobaczyć, jak wyglądała wojna. Dzięki niej dowiadujemy się, co to znaczy patriotyzm...
Trochę ciężko mi się ją czytało, lecz nie uważam tego za stracony czas. Teraz mam ochotę przeczytać inne książki tego autora!
Na początku myślałam, że będzie to kolejna nudna książka o wojnie. O wojnie była, to fakt, jednak za nudną ją nie uważam. Jedna z nielicznych lektur, która tak mi się podobała i wywarła na mnie takie wrażenie. Dzięki niej możemy zobaczyć, jak wyglądała wojna. Dzięki niej dowiadujemy się, co to znaczy patriotyzm...
Trochę ciężko mi się ją czytało, lecz nie uważam tego za...
2010-04-25
Ah Mały Książę ...
Mogłoby się wydawać, że jest to książeczka dla dzieci. Krótka, z obrazkami, fantastyczna o przygodach małego chłopczyka. Lecz tak nie jest. ...
"Mały Książę" o historia o chłopcu, który poszukiwał przyjaciela. Jego planeta była tak mała, że mieściły się na niej trzy wulkany (w czym jeden wygasły) i tysiące ziarenek baobabów. Mały Książę codziennie, po porannej toalecie, wyrywał widoczne już baobaby. Bowiem bał się, że jak urosną za duże, jego planeta się rozpadnie.
Mały Książę na swojej planecie miał też Różę. Była ona jego przyjaciółką. Lecz po jakimś czasie zrozumiał, że tak naprawdę Róża była samolubna i martwiła się tylko o siebie. Mały Książę miał tego dość, zrozumiał, że to nie była prawdziwa przyjaźń i opuścił swoją planetę. Wędrował tak po różnych planetach, tych większych i mniejszych, w poszukiwaniu prawdziwej przyjaźni.
Mały Książę odbył podróż po sześciu planetach. Na każdej był jakiś dorosły, który nie podobał się chłopcu. Na końcu odwiedził zawsze stwierdzał, że "dorośli są dziwni". Tylko Latarnik spodobał się Małemu Księciu, lecz jego planeta była zbyt mała, aby pomieścić tam dwie osoby.
"Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu." Chyba każdy zna ten cytat. Są to na pewno najważniejsze słowa w książce. Można by powiedzieć, że "Mały Książę" jest dla nas "przewodnikiem przez życie". Książka pozwala nam zrozumieć znaczenie najważniejszego słowa - "przyjaźń". Nie jest to dla nas bez znaczenia, bowiem każdy chciałby znaleźć swoją bratnią duszę, kogoś komu mógłby się wypłakać i porozmawiać o wszystkim. Wiele osób nie rozumie o co chodzi w przyjaźni. Niektórzy tylko wymagają czegoś, żądają, nie zwracają uwagi na drugą osobę. Tu nie o to chodzi. Nie można tylko chcieć, trzeba też dawać. O przyjaciela trzeba dbać. W rozmowie Lisa z Małym Księciem, Lis mówi:
"Już zawsze będziesz odpowiedzialny za to, co oswoiłeś." Są to piękne słowa, które trzeba zapamiętać.
Zdecydowanie jest to najpiękniejsza lektura jaką kiedykolwiek przeczytałam. Dzięki niej zrozumiałam wiele ważnych rzeczy. Książka niesie ważne przesłanie, które każdy odkrywa w swoim czasie i inaczej je rozumuje. Nie jest to książka na "odklepanie", byle by tylko przeczytać. Trzeba się w nią wczuć. Oprócz słów zawartych w książce podobały mi się też akwarelki autora. Myślę, że dodaje to uroku książce. :)
Mój ulubiony cytat z książki to:
"Mowa jest źródłem nieporozumień".
Ah Mały Książę ...
Mogłoby się wydawać, że jest to książeczka dla dzieci. Krótka, z obrazkami, fantastyczna o przygodach małego chłopczyka. Lecz tak nie jest. ...
"Mały Książę" o historia o chłopcu, który poszukiwał przyjaciela. Jego planeta była tak mała, że mieściły się na niej trzy wulkany (w czym jeden wygasły) i tysiące ziarenek baobabów. Mały Książę codziennie, po...
Książka ogólnie nudna i o niczym xd
Książka ogólnie nudna i o niczym xd
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Jest to pierwsza książka autorki, którą przeczytałam. I nie powiem, bardzo mi się podobała. Na początku było tyle niewiadomych, że można było się pogubić, jednak z każdą stroną wszystko zaczęło układać się do kupy. ;] Daję 4, bo zakończenie trochę nie przypadło mi do gustu... Chodzi bardziej o to, co się z NIMI stało. Ale w sumie nie wiem, na co liczyłam. Chyba na coś lepszego. Tak czy inaczej, ogólnie bardzo mi się podobało i mam nadzieję, że niedługo będę miała okazję poczytać inne powieści autorki.
Jest to pierwsza książka autorki, którą przeczytałam. I nie powiem, bardzo mi się podobała. Na początku było tyle niewiadomych, że można było się pogubić, jednak z każdą stroną wszystko zaczęło układać się do kupy. ;] Daję 4, bo zakończenie trochę nie przypadło mi do gustu... Chodzi bardziej o to, co się z NIMI stało. Ale w sumie nie wiem, na co liczyłam. Chyba na coś...
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to