Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Książka wpadła mi w ręce przypadkiem, a naprawdę zrobiła na mnie dobre wrażenie. Okładka mnie ogólnie odtrąca, sama idea też jakoś nie wydaje się być kreatywna.. bogowie olimpu we współczesności. Jednak mimo wszystko ta książka ma dwie rzeczy za które dostała ode mnie mocne 9:
1. Komedia! No kurcze nie czytałam jeszcze takiej śmiesznej książki :) niektóre teksty były takie świetne że musiałam przerwać żeby się "wyśmiać" :P Poza tym uważam że takich książek-komedii jest raczej mało. Romanse, fantasy i kryminały są wszędzie. a śmieszne komedie? :(
2.Postacie były w ciekawy sposób kreowane. Wszystko było owiane takim prostym humorem ale były momenty w których nastrój zmieniał się na bardzo erotyczny albo opisowy. Nie umiem tego określić ale dobrze mi się tę książkę i tych bogów "wyobrażało". Mimo że książka jest w miarę cienka i nie było tak kilometrowych opisów ubrania danej postaci ale i tak według mnie te postacie zostały w dobry sposób opisane i prowadzone.
Ogólnie jestem w szoku że taka niepopularna książka dała mi te...9 godzin czytania :) Tym bardziej że jestem tuż przed swoją obroną i taka komedyjka o olimpie dobrze mi zrobiła :)

Książka wpadła mi w ręce przypadkiem, a naprawdę zrobiła na mnie dobre wrażenie. Okładka mnie ogólnie odtrąca, sama idea też jakoś nie wydaje się być kreatywna.. bogowie olimpu we współczesności. Jednak mimo wszystko ta książka ma dwie rzeczy za które dostała ode mnie mocne 9:
1. Komedia! No kurcze nie czytałam jeszcze takiej śmiesznej książki :) niektóre teksty były takie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ocena tej książki jest dla mnie dość trudna. Z jednej strony porusza bardzo ważne kwestie a z drugiej opowiada o wszystkim i niczym. Cała książka dzieje się w jeden dzień, jest 6 głównych wątków (jeśli dobrze liczę) i akcja co chwile przerywa jeden wątek by przeskoczyć do drugiego - to jest plus. Wątki są różnorodne (typowo romantyczne, śmieszne, smutne) ale trzeba umieć się skupić by co rozdział kontynuować dany wątek. Ja ogólnie mam problem ze skupieniem się na książce wiec może tylko w moim odbiorze tak jest :) Minusem tej książki jest w sumie to że jest o wszystkim. Poruszony każdy problem człowieka, nie będę wymieniać bo to bedzie spojler ale dosłownie jest tam wszystko. Już nie mówiąc o tym że wszystko spina razem niczym klamra wątek tytułowej rybki którą też można uznać za osobny wątek. Rozkminy tej rybki która spada z tego wieżowca to dodatkowe poszerzenie poruszanego problemu do płąszczyzny filozoficznej xd Te wszystkie problemy są raczej dobrze poruszone i opisane ale przez to że jest ich tak wiele to mój wniosek po całej książce jest taki: Czas płynie, dzieją się rzeczy i te rzeczy będą się dziać dalej. Wszystko i nic.

Ocena tej książki jest dla mnie dość trudna. Z jednej strony porusza bardzo ważne kwestie a z drugiej opowiada o wszystkim i niczym. Cała książka dzieje się w jeden dzień, jest 6 głównych wątków (jeśli dobrze liczę) i akcja co chwile przerywa jeden wątek by przeskoczyć do drugiego - to jest plus. Wątki są różnorodne (typowo romantyczne, śmieszne, smutne) ale trzeba umieć...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo oryginalny klimat :) Na jednej ze stron jest opis wszystkich 4 opowieści ale jest to napisane tak małą i nieczytelną czcionką że nie jestem w stanie tego przeczytać :(

Bardzo oryginalny klimat :) Na jednej ze stron jest opis wszystkich 4 opowieści ale jest to napisane tak małą i nieczytelną czcionką że nie jestem w stanie tego przeczytać :(

Pokaż mimo to


Na półkach:

Co tu się odjaniepawliło!
To najgorsza książka jaką dane mi było przeczytać! Skończyłam ją czytać 5 minut temu - Zaczęłam ją czytać w zeszłym roku. Wydanie które czytałam było chyba z 1996 roku ale myślę, że to nie ważne. Po pierwsze - MASA, MASA pobocznych wątków. Główna bohaterka opowiada na przykład o tym, że chce się spotkać z Jakubem, więc opowiada o swojej przykładowej podróży z przyjaciółką, gdzie spotkała jakiegoś murzyna, który opowiada przez 10 stron o historii swojego życia. ŻE CO? Tak, dobrze słyszeliście! To jak dużo tam jest zbędnego tekstu przechodzi ludzkie pojęcie.
Okej, uważam, że wątek przyjaciółki głównej bohaterki może zostać... Ale historia koleżanki siostry wujka jakiegoś sąsiada?? Uważam, że po wywaleniu tego wszystkiego książka mogłaby mieć góra 50 stron.
Po drugie: Na początku książki główna bohaterka(Przepraszam, jej imię nie zostało mi w głowie) i Jakub spotykają się w pociągu, on wychodzi i napisane jest, że już nigdy się nie spotkają... Ale do spotkania dochodzi. Czy ja coś źle rozumiem czy autor w trakcie pisania zmienił tok wydarzeń?
Po trzecie: To może być już troszkę moje własne wrażenie ale świat opisany, ludzie, ich zachowania są okropnie nienaturalne. Ktoś dostaje erekcji na myśl o wiązaniach chemicznych... Co proszę? Rozumiem, że opisywany jest ze strony Jakuba świat nauki ale wątpię, że to realne podejście.
Sama historia i to jak się to kończy jest chwytająca za serce.. Ale to wszystko co opisałam wcześniej niestety zbyt przygniata fakt dobrego pomysłu na historię. Uważam, że zmarnowałam tylko czas.

Co tu się odjaniepawliło!
To najgorsza książka jaką dane mi było przeczytać! Skończyłam ją czytać 5 minut temu - Zaczęłam ją czytać w zeszłym roku. Wydanie które czytałam było chyba z 1996 roku ale myślę, że to nie ważne. Po pierwsze - MASA, MASA pobocznych wątków. Główna bohaterka opowiada na przykład o tym, że chce się spotkać z Jakubem, więc opowiada o swojej...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

2-3 lata temu natknęłam się na film "w stronę lasu świetlików" który mnie tka rozkleić i ujął że przez reszte dnia szlochałam i mój chłopak musiał to jakoś wytrzymać ;) Udało mi się dorwać mangę która ku mojemu pozytywnemu zdziwieniu posiada w sobie więcej opowiadań a nie tylko to jedno zekranizowane. Po przeczytaniu znów siedziałam zalana łzami mimo że historię już znałam wcześniej. Bardzo polecam :)

2-3 lata temu natknęłam się na film "w stronę lasu świetlików" który mnie tka rozkleić i ujął że przez reszte dnia szlochałam i mój chłopak musiał to jakoś wytrzymać ;) Udało mi się dorwać mangę która ku mojemu pozytywnemu zdziwieniu posiada w sobie więcej opowiadań a nie tylko to jedno zekranizowane. Po przeczytaniu znów siedziałam zalana łzami mimo że historię już znałam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przeczytałam 1 część ale mimo że po pierwszym tomie miałam złe zdanie to skusiłam się żeby przeczytać drugą (kupiłam w stokrotce za 8zł wiec czemu nie) no ale zawiodłam się trochę bo tak jak pierwsza część nie wciągła mnie zbytnio. Zakończenie nie jest dla mnie jasne... Gdy na końcu pojawia się "piąty" żywioł nie mam pojęcia czy to że wchłonęło się to coś w główną bohaterke sprawiło że ona zaszłą w ciążę? Czy to miało związek że główna para się przespała? W ogóle nie wiadomo czy wtedy doszło do stosunku? Pojawił się ten piąty którego tak wszyscy nie chcieli i co? Zła postać zginęła i wszystko jest w porządku? Jestem zdezorientowana. Nie polecam.

Przeczytałam 1 część ale mimo że po pierwszym tomie miałam złe zdanie to skusiłam się żeby przeczytać drugą (kupiłam w stokrotce za 8zł wiec czemu nie) no ale zawiodłam się trochę bo tak jak pierwsza część nie wciągła mnie zbytnio. Zakończenie nie jest dla mnie jasne... Gdy na końcu pojawia się "piąty" żywioł nie mam pojęcia czy to że wchłonęło się to coś w główną bohaterke...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka średnio mi sie spodobała.. Przeczytałam całą bo szybko i łatwo się ją czyta co jest plusem. Minusem jest trochę oklepany pomysł na bohaterów. W ogóle pomysł na opowieść o magii żywiołów jest dla mnie już lekko przesadzona. Jak przeczuwałam - posiadacz magii ognia to groźny, porywczy facet a posiadacz magii ziemi to łagodna kobieta niczym matka polka. Opisywana relacja głównej pary jest dla mnie trochę przewidywalna..I może płytka? Mało rozbudowana... Nie czułam ciekawości jeśli chodzi o ich uczucia i tego co dzieje się w nich samych. Było kilka fajnych momentów które zlicze na jednej ręce (nie bede pisać bo spoiler :>) ale nie na tyle bym miała lepsze zdanie o książce. Raczej nie polecam chyba że ktoś chce poczytać lekki słaby romans wymieszany z magią której też nie jest jakoś dużo.

Książka średnio mi sie spodobała.. Przeczytałam całą bo szybko i łatwo się ją czyta co jest plusem. Minusem jest trochę oklepany pomysł na bohaterów. W ogóle pomysł na opowieść o magii żywiołów jest dla mnie już lekko przesadzona. Jak przeczuwałam - posiadacz magii ognia to groźny, porywczy facet a posiadacz magii ziemi to łagodna kobieta niczym matka polka. Opisywana...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka bardzo mnie wciągnęła (szczególnie wtedy gdy jechałam 6h pociagiem do czego doszedł 3h postój bo zerwały sie linie trakcyjne). Normalny człowiek by się domyślił już na początku co i jak ale ja niestety nie domyśliłam się aż do wyjaśnienia wszystkiego ;) Moją faworytką tej książki jest zdecydowanie Emily! Wprost urzekła mnie charakterem i tą odwagą na ostatnich rozdziałach :) książkę przyjemnie się czytało. Jednak jest powód dla ktorego ta książka nie dostanie 10/10. Przyznaje sie bez bicia, że nie podobało mi się ze co chwila Charlotte albo ktoś inny mówił o Jezusie. Jestem chrześcijanką ale jakoś w tej calej romantycznej histori o sukni i ślubach te zdania typu "Nie chce cię teraz widzieć, wole pobyć z moim przyjacielem Jezusem" jest trochę wytracające. Po prostu wydaje mi sie, że bez tych "głęboko religijnych" zdań książka byłaby zgrabniejsza i na pewno bardziej popularna :) ale fabuła! Miodzio :)

Książka bardzo mnie wciągnęła (szczególnie wtedy gdy jechałam 6h pociagiem do czego doszedł 3h postój bo zerwały sie linie trakcyjne). Normalny człowiek by się domyślił już na początku co i jak ale ja niestety nie domyśliłam się aż do wyjaśnienia wszystkiego ;) Moją faworytką tej książki jest zdecydowanie Emily! Wprost urzekła mnie charakterem i tą odwagą na ostatnich...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Lekko Stronniczy - jeszcze więcej Włodek Markowicz, Karol Paciorek
Ocena 6,9
Lekko Stronnic... Włodek Markowicz, K...

Na półkach: ,

Książka skupia się głównie na procesie tworzenia Lekko Stronniczego. Miałam cichą nadzieję, że więcej dowiem się o samym życiu Włodka i Karola ale nie wiązałam z tym wielkich nadziei bo wiadomo, że w Lekko Stronniczym o nich samych było mało :)
Troszkę ciężko czytało mi się te fragmenty gdzie był dialog między Włodkiem a Karolem bo albo skupiałam sie na tym kto mówi daną wypowiedź albo co tak właściwie mówi... Ale możliwe, że ja po prostu nie lubie czytać tekstu w formie "wywiadu".
Klimat książki oddaje program :) Polecam dla tych co oglądali chociażby połowę LS'a :)

Książka skupia się głównie na procesie tworzenia Lekko Stronniczego. Miałam cichą nadzieję, że więcej dowiem się o samym życiu Włodka i Karola ale nie wiązałam z tym wielkich nadziei bo wiadomo, że w Lekko Stronniczym o nich samych było mało :)
Troszkę ciężko czytało mi się te fragmenty gdzie był dialog między Włodkiem a Karolem bo albo skupiałam sie na tym kto mówi daną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od momentu jak zaczęłam czytać tą serię to chcę kota. Do dziś nie mam :( Ale mangi na półeczce są!

Od momentu jak zaczęłam czytać tą serię to chcę kota. Do dziś nie mam :( Ale mangi na półeczce są!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od momentu jak zaczęłam czytać tą serię to chcę kota. Do dziś nie mam :( Ale mangi na półeczce są!

Od momentu jak zaczęłam czytać tą serię to chcę kota. Do dziś nie mam :( Ale mangi na półeczce są!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od momentu jak zaczęłam czytać tą serię to chcę kota. Do dziś nie mam :( Ale mangi na półeczce są!

Od momentu jak zaczęłam czytać tą serię to chcę kota. Do dziś nie mam :( Ale mangi na półeczce są!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Od momentu jak zaczęłam czytać tą serię to chcę kota. Do dziś nie mam :( Ale mangi na półeczce są!

Od momentu jak zaczęłam czytać tą serię to chcę kota. Do dziś nie mam :( Ale mangi na półeczce są!

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

No kocham no <3

No kocham no <3

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Poza tym, że to taki album ze zdjęciami pary z okładki w różnych pozycjach to chyba nie ma tam nic więcej.
(daje 5 bo z chłopakiem mieliśmy masę śmiechu jak próbowaliśmy robić to co oni ;D)

Poza tym, że to taki album ze zdjęciami pary z okładki w różnych pozycjach to chyba nie ma tam nic więcej.
(daje 5 bo z chłopakiem mieliśmy masę śmiechu jak próbowaliśmy robić to co oni ;D)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo fajna książka :) Przeczytałam ją jak jeszcze byłam w liceum i na prawdę mi pomogła :) Książka czytelna, napisana normalnym językiem, kolorowa i z obrazkami co sprawia, że książka jest na prawdę "na luzie" :)

Bardzo fajna książka :) Przeczytałam ją jak jeszcze byłam w liceum i na prawdę mi pomogła :) Książka czytelna, napisana normalnym językiem, kolorowa i z obrazkami co sprawia, że książka jest na prawdę "na luzie" :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mniam :) Tyle w temacie.

Mniam :) Tyle w temacie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Szczerze to nie doczytałam do końca bo już po prostu nie mogłam.

Szczerze to nie doczytałam do końca bo już po prostu nie mogłam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo słabe. Dostałam książkę w prezencie i nie wiedziałam o czym jest. Jak zaczęłam czytać to stwierdziłam że to czyste porno i to bardziej hardcorowe od 50 Twarzy Greya. Jak ktoś lubi wszystkie możliwe fetysze i konfiguracje "kto z kim" to może by sie mu spodobała :)

Bardzo słabe. Dostałam książkę w prezencie i nie wiedziałam o czym jest. Jak zaczęłam czytać to stwierdziłam że to czyste porno i to bardziej hardcorowe od 50 Twarzy Greya. Jak ktoś lubi wszystkie możliwe fetysze i konfiguracje "kto z kim" to może by sie mu spodobała :)

Pokaż mimo to