Gilgamesz

Profil użytkownika: Gilgamesz

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 27 tygodni temu
110
Przeczytanych
książek
144
Książek
w biblioteczce
13
Opinii
65
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| 4 cytaty
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Mamy wilki w ludzkiej skórze czy może raczej wilkołaki, a może ludzi potrafiących się przemieniać w wilki. Autorka zaserwowała nam pewną zagadkę która sami musimy rozwikłać przemierzając kolejne strony raczej dłuższego opowiadania niż książki.
Oswojenie potworów, które przemykają się przez legendy, baśnie czy inne powieści fantasy jako groźne i bezduszne. A tutaj, patrzymy na nie jako na indywidua które mają swoje cele i jakoś zostały uwikłane w wilczą formę. Powodują nimi pasje i ludzkie żądze zmieszane z instynktem dzikich i nieoswojonych wilków, zwłaszcza głównego bohatera, który jest porywczy i nie radzi sobie z kontrolowaniem swoich emocji jak i celów do których prowadzi sforę.

Z wad wytykam pewną niespójność celów. Mamy pakt głównego bohatera z demonem, z którego próbuje się wycofać, ale jednak akcja przesuwa się w całkiem innym kierunku. Coś co drąży dusze bohatera zostaje odsunięte i coraz bardziej zapomniane. Dochodzimy do końca powieści nie dowiadując się końca tego wątku który przedstawiony było jako najistotniejszy.

Debiut uważam całkowicie za udany. Otrzymaliśmy zarys ciekawie rysującego się świata (magiczne stworzenia, magia, rytuały, niespotykane podejście do formy wilkołactwa) jednak nie otrzymaliśmy końca dobrze zapowiadającej się historii. Mam nadzieję, że autorka myśli o kontynuacji opowieści w kolejnej odsłonie bo inaczej ta niedokończona opowieść sporo traci.
Moim zdaniem ten kto przeczytał do końca tę nowelę z chęcią siądzie do lektury kolejnego tomu, a i ta recenzja podbuduje siły i zmotywuje wkraczającą w świat pisarstwa autorkę, łamiącej konwenanse o zjawisku wilkołactwa. Mam nadzieje że bohaterka wilczego stada jednak podsumuję tę zapoczątkowaną historię Pointą.

Mamy wilki w ludzkiej skórze czy może raczej wilkołaki, a może ludzi potrafiących się przemieniać w wilki. Autorka zaserwowała nam pewną zagadkę która sami musimy rozwikłać przemierzając kolejne strony raczej dłuższego opowiadania niż książki.
Oswojenie potworów, które przemykają się przez legendy, baśnie czy inne powieści fantasy jako groźne i bezduszne. A tutaj, patrzymy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Alternatywny świat gdzie szlachta urzęduje po zamkach a służebni Mekowie – technicy, konstruktorzy, mechanicy zapewniają jej dbałość o infrastrukturę i sprzęt techniczny. Wieśniacy czyli kolejna rasa służebna pokojowa i wykonująca proste czynności w celu zaopatrzenia zamkowych szlachciców i ich rodzin.
Porządek dnia codziennego zakłóca nagłe zniknięcie wszystkich Meków, tak zaczyna się ich bunt…

Struktura i monologi przypominają mi nieco dramat wystawiany na deskach w teatrze. Podniosłe mowy czy konwersacje miedzy bohaterami jak i podzielenie książki na rozdziały tak, że każda mogłaby być scena wystawianą dla publiczności. Wszystko to sprawia że książka przykuwa uwagę. Ciekawy świat z egzotycznymi porządkiem społeczno-gospodarczym i niestandardowymi rasami które stanowią tutaj swoiste kasty.

Mimo swoich lat (wydana w 1966 r.) jest książką bardzo urokliwą. Pokazuje dylematy stronnictw zamkowych w obliczu nieuchronnego zagrożenia - zginąć w obronie zamków czy przeżyć kosztem ucieczki i hańby. Honor miesza się z butą i pychą, odwaga z głupotą.
Książka jest udaną pozycją, niestandardową i oferującą coś innego niż przeciętna książka fantasy, mimo upływu półwieku.

Alternatywny świat gdzie szlachta urzęduje po zamkach a służebni Mekowie – technicy, konstruktorzy, mechanicy zapewniają jej dbałość o infrastrukturę i sprzęt techniczny. Wieśniacy czyli kolejna rasa służebna pokojowa i wykonująca proste czynności w celu zaopatrzenia zamkowych szlachciców i ich rodzin.
Porządek dnia codziennego zakłóca nagłe zniknięcie wszystkich Meków, tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dalsze losy kolonistów z pierwszej setki tym razem rozszerzone o dzieje kolejnej generacji ludzi urodzonych na marsie jak i pewnego ziemianina przysłanego z tajną misją przez jedną z czołowych korporacji. Brzmi ciekawie i ekscytująco? Tak brzmi. Jednak rzeczywistość książkowa wygląda nieco inaczej…
Książka opiera się o podobną formę co wcześniejszy tom: obyczajowe sci-fi z pozytywistycznymi opisami przyrody nieożywionej i ożywionej. Akcji w książce absolutnie nie ma. Wszystko opiera się na relacji bohaterów którzy to chodzą sobie tu, to tam i cosik tam kombinują czy zazieleniają marsa nowymi odmianami roślin przystosowanymi do trudnych warunków. Nawet oczekiwana scena finałowa nie jest zbyt emocjonująca, jest nawet rozczarowująca. Mogła by być jednym z rozdziałów dającym trochę akcji i emocji, jednak jako wielki finał po przebyciu ponad 600 stron oczekiwałem czegoś bardziej spektakularnego.
Zagadką jest dla mnie tylko dlaczego ta książka zdobyła nagrodę Hugo i Lokus. Czym zahipnotyzowała jurorów? Czym przewyższyła konkurencje? Nie mam absolutnie pojęcia.

Dalsze losy kolonistów z pierwszej setki tym razem rozszerzone o dzieje kolejnej generacji ludzi urodzonych na marsie jak i pewnego ziemianina przysłanego z tajną misją przez jedną z czołowych korporacji. Brzmi ciekawie i ekscytująco? Tak brzmi. Jednak rzeczywistość książkowa wygląda nieco inaczej…
Książka opiera się o podobną formę co wcześniejszy tom: obyczajowe sci-fi z...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Gilgamesz

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


Ulubione

Jarosław Grzędowicz Hel 3 Zobacz więcej
Daniel H. Wilson Robokalipsa Zobacz więcej
Aleksandr Sołżenicyn Jeden dzień Iwana Denisowicza Zobacz więcej
Rafał Woś To nie jest kraj dla pracowników Zobacz więcej

Dodane przez użytkownika

Jarosław Grzędowicz Hel 3 Zobacz więcej
Daniel H. Wilson Robokalipsa Zobacz więcej
Aleksandr Sołżenicyn Jeden dzień Iwana Denisowicza Zobacz więcej
Rafał Woś To nie jest kraj dla pracowników Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
110
książek
Średnio w roku
przeczytane
12
książek
Opinie były
pomocne
65
razy
W sumie
wystawione
110
ocen ze średnią 7,1

Spędzone
na czytaniu
661
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
14
minut
W sumie
dodane
4
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]