Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Bardzo ciekawie opisana historia klasztoru, ale nie tylko sama ona. Autor nawiązuje do teraźniejszości, legend, aspektu historycznego, filozoficznego i daje wiele ciekawostek potrzebnych (albo nawet nie zawsze potrzebnych, ale wartych) do poznania całości kontekstu. Polecam serdecznie wszystkim choć trochę zainteresowanym klasztorem Shaolin lub wschodnimi sztukami walki! Czyta się świetnie

Bardzo ciekawie opisana historia klasztoru, ale nie tylko sama ona. Autor nawiązuje do teraźniejszości, legend, aspektu historycznego, filozoficznego i daje wiele ciekawostek potrzebnych (albo nawet nie zawsze potrzebnych, ale wartych) do poznania całości kontekstu. Polecam serdecznie wszystkim choć trochę zainteresowanym klasztorem Shaolin lub wschodnimi sztukami walki!...

Bardzo pobieżne opracowanie, trochę nieścisłości. Myślę, że zraża mnie też nielubiany typ przypisów- na końcu każdego rozdziału. Ciężko się po prostu tego szuka. Dla kogoś kto nigdy nie słyszał o temacie spoko, bo w miarę wszystko porusza, ale tak jak dla mnie zdecydowanie za mało dokładnie. Niektóre szczegóły są zbędne, a ciekawszych mniej szczegółowych rzeczy brak.
Na plus jest przy każdym zagadnieniu jest kontekst historyczny i jakieś ciekawostki, oczywiście znaki też są. Sporo ładnych, obrazowych zdjęć!

Bardzo pobieżne opracowanie, trochę nieścisłości. Myślę, że zraża mnie też nielubiany typ przypisów- na końcu każdego rozdziału. Ciężko się po prostu tego szuka. Dla kogoś kto nigdy nie słyszał o temacie spoko, bo w miarę wszystko porusza, ale tak jak dla mnie zdecydowanie za mało dokładnie. Niektóre szczegóły są zbędne, a ciekawszych mniej szczegółowych rzeczy brak.
Na...

Niesamowita podróż, w którą zabiera nas Ishiguro wciąga i osacza. Cały czas czułam się, jakbym to ja sama była spowita mgłą i szła nie do końca wiadomo gdzie i jak tam dotrę. Atmosfera snu, podróży, fantasy, wielkiej tajemnicy wokół pamięci, a raczej jej braku. Z jednej strony pragnienia odzyskania wspomnień, a z drugiej obaw przed tym, co się przez to okaże. Polecam serdecznie bardzo mocno

Niesamowita podróż, w którą zabiera nas Ishiguro wciąga i osacza. Cały czas czułam się, jakbym to ja sama była spowita mgłą i szła nie do końca wiadomo gdzie i jak tam dotrę. Atmosfera snu, podróży, fantasy, wielkiej tajemnicy wokół pamięci, a raczej jej braku. Z jednej strony pragnienia odzyskania wspomnień, a z drugiej obaw przed tym, co się przez to okaże. Polecam...

Dokładne opracowanie, dużo przypisów. Historyczny rys muzułmanów w Chinach przedstawiony w bardzo ciekawy sposób. Ogólnie nie przepadam za książkami o historii, ale tę czytało się naprawdę świetnie. Nie zagłębia się w bezsensowne szczegóły, ale daje dużo "ciekawostek" które są idealnym wyważeniem między dokładnie a ogólnie. Polecam wszystkim bardzo gorąco, naprawdę warte przeczytania

Dokładne opracowanie, dużo przypisów. Historyczny rys muzułmanów w Chinach przedstawiony w bardzo ciekawy sposób. Ogólnie nie przepadam za książkami o historii, ale tę czytało się naprawdę świetnie. Nie zagłębia się w bezsensowne szczegóły, ale daje dużo "ciekawostek" które są idealnym wyważeniem między dokładnie a ogólnie. Polecam wszystkim bardzo gorąco, naprawdę warte...

Niemiłosiernie przewidywalne powielenie motywu białej kobiety jadącej do Afryki z "misją" tyle że w słabym stylu. Czyta się bardzo lekko i szybko, da się dobrnąć do końca (jestem tego przykładem!) ale zdecydowanie nie jest to pozycja dla wymagającego czytelnika. Z plusów mogę wymienić barwne opisy!

Niemiłosiernie przewidywalne powielenie motywu białej kobiety jadącej do Afryki z "misją" tyle że w słabym stylu. Czyta się bardzo lekko i szybko, da się dobrnąć do końca (jestem tego przykładem!) ale zdecydowanie nie jest to pozycja dla wymagającego czytelnika. Z plusów mogę wymienić barwne opisy!

Książka jest dobrze i ciekawie napisana, zawiera wiele obrazowych przykładów i odpowiedzi na zarzuty i teorie innych prawników. Czasami pojawia się trochę ironii i humoru, przez co dobrze się ją czyta. Główną jej koncepcją wydaje się "wewnętrzna moralność prawa", która krytykowana jest przez wielu jako mająca mało wspólnego z moralnością. Odniósł się do tego między innymi główny przeciwnik filozoficzny Fullera, H. L. A. Hart, a na jego zarzut Fuller musiał już odpowiedzieć! Cała ta ich "przepychanka" i wymiana poglądów (nie tylko w tej książce, bo ciągnęła się wiele lat) czyni książkę jeszcze ciekawszą w czytaniu. Ale wracając do tematu- Fuller twierdzi, że władca spełniający wymogi wewnętrznej moralności prawa nie może dążyć do rzeczy złych i niemoralnych (tu moralność taka, jaką rozumiemy ją powszechnie). Poświęcił uzasadnianiu tego, że jego zasady wewnętrznej moralności prawa mają duży związek z moralnością wiele stron. Na ten temat też warto sobie wyrobić opinię, mi samej przyszło wiele pytań i zdecydowanie zachęciło do zgłębiania tematu.

Książka jest dobrze i ciekawie napisana, zawiera wiele obrazowych przykładów i odpowiedzi na zarzuty i teorie innych prawników. Czasami pojawia się trochę ironii i humoru, przez co dobrze się ją czyta. Główną jej koncepcją wydaje się "wewnętrzna moralność prawa", która krytykowana jest przez wielu jako mająca mało wspólnego z moralnością. Odniósł się do tego między innymi...

Od samego początku aż do ostatniej strony porywa, wciąga i nie puszcza. Jest się członkiem wydarzeń w XX-wiecznej Warszawie i jak cień, jak młody Bernsztajn podążamy za Szapirą. Czytało mi się to świetnie i gładko, a kreacja, opisy i analiza bohaterów przekroczyły moje oczekiwania. Ogromne zaskoczenie w pewnym momencie (kto czytał ten na pewno wie o co chodzi) wbiło mnie w fotel i nie wierzyłam temu, co czytam. Polecam wszystkim serdecznie, nawet jeśli nie za bardzo kojarzą ten okres historyczny. Nie ujmie to lekturze na tyle żeby nie uważać jej za wybitną

Od samego początku aż do ostatniej strony porywa, wciąga i nie puszcza. Jest się członkiem wydarzeń w XX-wiecznej Warszawie i jak cień, jak młody Bernsztajn podążamy za Szapirą. Czytało mi się to świetnie i gładko, a kreacja, opisy i analiza bohaterów przekroczyły moje oczekiwania. Ogromne zaskoczenie w pewnym momencie (kto czytał ten na pewno wie o co chodzi) wbiło mnie w...

Dość płytka opowieść o poszukiwaniu duchowości i spełnienia, która bardzo mnie zawiodła. Główna bohaterka jest niewiarygodnie irytująca, uwielbia ogólniki, stereotypy, pozory i dość często użala się nad sobą. Ja wiem, że pisząc tę recenzję wychodzę na niewrażliwą, ale kiedy bohaterka z jednej strony ma przeżyć wielką duchową przemianę i to na buddyjskich zasadach, a z drugiej twierdzi że miasto opisać można jednym słowem i jak do tego słowa nie pasujesz to nie pasujesz do miasta... no to we mnie coś pęka. (tak, wiem, że to tylko jeden głupi przykład, ale takich dziwnych małych nieścisłości jest sporo). Poza tym z jej opowiadań aż bije amerykocentryzm i ignorancja. Nie zauważa na poważnie problemów nikogo innego poza sobą, choć stwarza pozory empatycznej.
Poza tym łatwo i szybko się czyta, jeśli kogoś do szału nie doprowadza główna bohaterka to na odmóżdżenie nie jest zła

Dość płytka opowieść o poszukiwaniu duchowości i spełnienia, która bardzo mnie zawiodła. Główna bohaterka jest niewiarygodnie irytująca, uwielbia ogólniki, stereotypy, pozory i dość często użala się nad sobą. Ja wiem, że pisząc tę recenzję wychodzę na niewrażliwą, ale kiedy bohaterka z jednej strony ma przeżyć wielką duchową przemianę i to na buddyjskich zasadach, a z...

Książka spełnia dokładnie takie zadanie, jakie sugeruje tytuł i opis. Jest świetnym, bardzo krótkim wprowadzeniem. Czyta się bardzo dobrze i aż chce sięgać po dalsze lektury w tej tematyce, które są fajnie opisane na końcu w lekturach uzupełniających. Po przeczytaniu tej pozycji wie się już z grubsza o co chodzi w buddyzmach i jest to wybitna baza do dalszego poznawania tych filozofii/religii

Książka spełnia dokładnie takie zadanie, jakie sugeruje tytuł i opis. Jest świetnym, bardzo krótkim wprowadzeniem. Czyta się bardzo dobrze i aż chce sięgać po dalsze lektury w tej tematyce, które są fajnie opisane na końcu w lekturach uzupełniających. Po przeczytaniu tej pozycji wie się już z grubsza o co chodzi w buddyzmach i jest to wybitna baza do dalszego poznawania...

Polecam serdecznie zwłaszcza zainteresowanym kulturą Chin. Opowiadania są oczywiście nierówne, jedne bardziej przypadły mi do gustu inne mniej, ale jeśli szukacie ciekawostek, światopoglądu, kultury i mentalnej podróży do Chin to to jest właśnie to, czego szukacie. Odwiedzicie to zdumiewające miejsce i poznacie w wielu odsłonach jak nigdzie indziej. Polecam serdecznie

Polecam serdecznie zwłaszcza zainteresowanym kulturą Chin. Opowiadania są oczywiście nierówne, jedne bardziej przypadły mi do gustu inne mniej, ale jeśli szukacie ciekawostek, światopoglądu, kultury i mentalnej podróży do Chin to to jest właśnie to, czego szukacie. Odwiedzicie to zdumiewające miejsce i poznacie w wielu odsłonach jak nigdzie indziej. Polecam serdecznie

Przyjemna, aczkolwiek dosyć naiwna w dużej części opowiadań. Odbiera to trochę uroku, ale można znaleźć perełki dla których warto przeczytać całość!

Przyjemna, aczkolwiek dosyć naiwna w dużej części opowiadań. Odbiera to trochę uroku, ale można znaleźć perełki dla których warto przeczytać całość!

W porównaniu z innymi częściami serii wypada bardzo blado. Często zdarzają się dłużyzny i baaardzo nienaturalne dialogi a to o tym co "należy robić i jest słuszne" albo o psychice bohaterów. Podchodziłam do tej książki dwa razy, ale cieszę się że przebrnęłam bo potem robi się dużo lepiej i ciekawiej

W porównaniu z innymi częściami serii wypada bardzo blado. Często zdarzają się dłużyzny i baaardzo nienaturalne dialogi a to o tym co "należy robić i jest słuszne" albo o psychice bohaterów. Podchodziłam do tej książki dwa razy, ale cieszę się że przebrnęłam bo potem robi się dużo lepiej i ciekawiej

Świetna książka, bardzo dobrze się ją czyta! Autor wybitnie łączy wydarzenia historyczne, minimalną ilość fantastyki, której wcale jak fantastyki nie odbieramy i przedstawia skomplikowane relacje ludzkie. Tak prawdziwe postacie rzadko można znaleźć! Historia Salima już przed jego narodzinami wciąga czytelnika, już z jego dziadkiem, a potem pokoleniem rodziców zżywamy się. Każda historia splata się ze sobą, często sam autor nam o tym przypomina. Dużym plusem były spostrzegawcze, często zabawne komentarze podmiotu.
Niestety jest możliwość zgubienia się w mnóstwie imion i miejsc, panuje tam często bałagan. Nie wiem na ile jest to sprawa tłumaczenia, ale mnie osobiście irytowały niemal ciągle słowa łączone myślnikami zamiast spacji lub przecinków. Rozumiem zamysł autora (albo tłumacza, który dobrze chciał oddać bogate znaczenie niektórych słów i chwała mu za to!), ale według mnie nie było to potrzebne. Co najmniej połowę tych myślnikowych-słów można było spokojnie usunąć. Tak samo jak sekwencje bez interpunkcji. Rozumiem, że taki był zamysł i nie było od czapy, ale na litość boską, ile można!

Świetna książka, bardzo dobrze się ją czyta! Autor wybitnie łączy wydarzenia historyczne, minimalną ilość fantastyki, której wcale jak fantastyki nie odbieramy i przedstawia skomplikowane relacje ludzkie. Tak prawdziwe postacie rzadko można znaleźć! Historia Salima już przed jego narodzinami wciąga czytelnika, już z jego dziadkiem, a potem pokoleniem rodziców zżywamy się....