Jesteśmy społecznością, która kocha książki

książkę czyta się dość lekko. Szału nie ma, ale nie jest to najgorsza pozycja. Spodziewałem się jednak czegoś zupełnie innego.

książkę czyta się dość lekko. Szału nie ma, ale nie jest to najgorsza pozycja. Spodziewałem się jednak czegoś zupełnie innego.

dziwię się skąd tyle tak dobrych ocen i określeń typu
"mrożąca krew w żyłach historia". Książka zapowiadała się dość ciekawie, jednak po pewnym czasie stała się nudna i przewidywalna... Wydarzenia toczą się w ciągu kilku godzin co staje się męczące a akcja naciągana. Ile razy można uchodzić z życiem i być w pułapce śmierci. I tak w kółko przez ok 360 stron. Przeczytać można, ale porównać można to do niskobudżetowego filmu z kilkoma aktorami i akcji dziejącej się w jednym miejscu.

dziwię się skąd tyle tak dobrych ocen i określeń typu
"mrożąca krew w żyłach historia". Książka zapowiadała się dość ciekawie, jednak po pewnym czasie stała się nudna i przewidywalna... Wydarzenia toczą się w ciągu kilku godzin co staje się męczące a akcja naciągana. Ile razy można uchodzić z życiem i być w pułapce śmierci. I tak w kółko przez ok 360 stron. Przeczytać...

najmocniejszy thriller jaki przeczytasz w tym roku? Jeśli będzie to jedyna książka jaką będziesz czytał to tak. Poza tym książka dość ciekawa, ale później ma się wrażenie, że autor zmęczył się pisaniem. Zakończenie nieprzemyślane, naciągane, a szkoda, bo można by z tego stworzyć ciekawy thriller.

najmocniejszy thriller jaki przeczytasz w tym roku? Jeśli będzie to jedyna książka jaką będziesz czytał to tak. Poza tym książka dość ciekawa, ale później ma się wrażenie, że autor zmęczył się pisaniem. Zakończenie nieprzemyślane, naciągane, a szkoda, bo można by z tego stworzyć ciekawy thriller.

książka wciągająca. Trochę liczyłem na inny przebieg wydarzeń, ciekawszy. Ale dobrze się czytało, stąd taka ocena.

książka wciągająca. Trochę liczyłem na inny przebieg wydarzeń, ciekawszy. Ale dobrze się czytało, stąd taka ocena.

jest to jedna z nielicznych książek o wypaleniu zawodowym, która nie nudzi. Nie znajdziemy w niej naukowych opracowań, definicji, których miałem już dosyć czytając inne książki. Mozna w niej znaleźć sporo inspiracji. I choć brakuje w niej wiele tego czego bym oczekiwał, to jest to jedna z moich ulubionych pozycji. Mimo iż nie zachwyca - polecam

jest to jedna z nielicznych książek o wypaleniu zawodowym, która nie nudzi. Nie znajdziemy w niej naukowych opracowań, definicji, których miałem już dosyć czytając inne książki. Mozna w niej znaleźć sporo inspiracji. I choć brakuje w niej wiele tego czego bym oczekiwał, to jest to jedna z moich ulubionych pozycji. Mimo iż nie zachwyca - polecam

Niestety książka słaba. Wynudziłem się niesamowicie. Niewiele jest tam o tym co w tytule, a bardziej o bujnym życiu autorki. Spodziewałem się emocji, a książka nie porusza. Nie polecam.

Niestety książka słaba. Wynudziłem się niesamowicie. Niewiele jest tam o tym co w tytule, a bardziej o bujnym życiu autorki. Spodziewałem się emocji, a książka nie porusza. Nie polecam.

Psychologia to bardzo obszerna dziedzina. Trudno jest zatem zdecydować, które jej elementy miałyby się znaleźć w książce dla coachów. Niniejsza pozycja zawiera tylko kilka mechanizmów psychologicznych, ale dość wartych przyjrzenia się im.
Dla absolwentów studiów wyższych (kierunek: coaching) będzie to jedynie przypomnienie wiedzy zdobytej na studiach, nie mniej jednak można znaleźć przydatne narzędzia, które będą nowością.

Myślę, że warto mieć tą książkę, jednak czuję niedosyt i stwierdzam, że wciąż jest brak na rynku pozycji, która stałaby się niejako podręcznikiem psychologii dla coachów.

Psychologia to bardzo obszerna dziedzina. Trudno jest zatem zdecydować, które jej elementy miałyby się znaleźć w książce dla coachów. Niniejsza pozycja zawiera tylko kilka mechanizmów psychologicznych, ale dość wartych przyjrzenia się im.
Dla absolwentów studiów wyższych (kierunek: coaching) będzie to jedynie przypomnienie wiedzy zdobytej na studiach, nie mniej jednak...

Książka zaczynała się ciekawie. Nawet nieźle się ją czytało. Niestety końcówka książki to katastrofa - bardzo słabe, nieprzemyślane zakończenie. A mogłaby być z tego naprawdę fajna powieść. Przeczytać można, ale rewelacji nie ma.

Książka zaczynała się ciekawie. Nawet nieźle się ją czytało. Niestety końcówka książki to katastrofa - bardzo słabe, nieprzemyślane zakończenie. A mogłaby być z tego naprawdę fajna powieść. Przeczytać można, ale rewelacji nie ma.

książka poruszająca, ale ciężka i przytłaczająca. Po tylu pozytywnych ocenach liczyłem na coś ciekawszego... Nie jest zła, ale nie porywa.

książka poruszająca, ale ciężka i przytłaczająca. Po tylu pozytywnych ocenach liczyłem na coś ciekawszego... Nie jest zła, ale nie porywa.