rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Słabe to było, niestety. Nowa seria, nowa książka i historia, a jednak jakbym już to czytała. Fabuła podobna do książek z Bezlitosnej siły - on skrzywdzony, ona również mająca problemy.

To dobrze, że autorka pokazuje codzienne problemy, z którymi zmagają się ludzie, ale niestety jej książki to jedna fabuła w kółko.

Słabe to było, niestety. Nowa seria, nowa książka i historia, a jednak jakbym już to czytała. Fabuła podobna do książek z Bezlitosnej siły - on skrzywdzony, ona również mająca problemy.

To dobrze, że autorka pokazuje codzienne problemy, z którymi zmagają się ludzie, ale niestety jej książki to jedna fabuła w kółko.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tym razem przyszla pora na Wina - przyjaciela Myrona. W pewnym apartamencie zostaje znalezione ciało mężczyzny, a także pewne przedmioty, które zostały skradzione przed latami rodzinie Wina. Co ma z tym wspólnego zamordowany mężczyzna?

Nie jest to najlepsza książka. Pewnie znajda się lepsze kryminaly czy thrillery, ale wiecie co? Świetnie mi się to czytało. Pochłonęłam książkę praktycznie w jeden dzień. Ciężko mi było się oderwać.

Coben miesza i komplikuje jak zawsze. Pełno bohaterów, wielu podejrzanych. Każdy ma coś wspólnego z każdym. Każdy ma jakiś swój udział w tych tajemnicach. Ciężko się domyślić, kto czym zawinił, co ukrywa. Czy mówi prawdę czy nie. Podążam za Winem próbując rozwiązać z nim tą zagadkę, ciężko mi idzie, chociaż potem powoli czegoś się domyślam, ale oczywiście nie całości.

Także jeśli lubicie Cobena, to koniecznie musicie przeczytać!

Tym razem przyszla pora na Wina - przyjaciela Myrona. W pewnym apartamencie zostaje znalezione ciało mężczyzny, a także pewne przedmioty, które zostały skradzione przed latami rodzinie Wina. Co ma z tym wspólnego zamordowany mężczyzna?

Nie jest to najlepsza książka. Pewnie znajda się lepsze kryminaly czy thrillery, ale wiecie co? Świetnie mi się to czytało. Pochłonęłam...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Skradzione laleczki Ker Dukey, K. Webster
Ocena 7,5
Skradzione lal... Ker Dukey, K. Webst...

Na półkach: ,

Jade Phillips i jej młodsza siostra zostały uprowadzone przez Benjamina, który je zamknął i przetrzymywał. Teraz Jade jest już dorosła, jest policjantką i próbuje odnaleźć siostrę i psychopatycznego potwora. Czy jej się to uda?

Mam mieszane uczucia. Czasami główna bohaterka tak mnie męczyła. Tym co robiła, jak się zachowywała. Jak nie potrafiła wszystkiego dobrze przemysleć i od razu zaczęła działać. Trzeba jednak zrozumieć, że wiele przeszła i nie jest jej łatwo mierzyć się z przeszłością, tym sobie to tłumaczyłam.

Wynagrodziło mi to też – tym co tam się działo! Chciałam wiedzieć więcej i więcej. Historie opowiadane przez Jade, kiedy była przetrzymywana mnie przerażały i ciężko się czytało, ale to było coś!

Książka zaskoczyła mnie oczywiście zakończeniem, więc sięgnę po kolejną część, jak to wszystko się potoczyło dalej.

Jade Phillips i jej młodsza siostra zostały uprowadzone przez Benjamina, który je zamknął i przetrzymywał. Teraz Jade jest już dorosła, jest policjantką i próbuje odnaleźć siostrę i psychopatycznego potwora. Czy jej się to uda?

Mam mieszane uczucia. Czasami główna bohaterka tak mnie męczyła. Tym co robiła, jak się zachowywała. Jak nie potrafiła wszystkiego dobrze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Carys, główna bohaterka jest samotną matką. Pewnego dnia poznaje swojego sąsiada Deacona, przez którego miała ciężkie noce. Przystojny sąsiad głośno cieszył się beztroskim życiem tuż za ścianą.

Jak to bywa, z czasem między tą dwójką pojawiło się uczucie, chociaż obydwoje bardzo się bronili przed tym. Z czasem też zaczęły pojawiać się problemy, bohaterowie na nową zmagali się ze swoją przeszłością.

Nie powiem, że książka była zła, bo nie była, jednak czegoś mi w niej brakowało. Czasami była wciągająca, dobrze mi się ją czytało, ale bez problemu ją odkładałam, zwłaszcza gdy bohaterowie mnie irytowali, bo tak się zdarzało. Brak jakiś większych emocji podczas czytania.

Wielkim plusem jest to w jaki sposób autorka pokazała niepełnosprawność dziecka. To były miłe momenty, kiedy pojawiała się Sunny. 🌞

Także oczekiwałam czegoś więcej, więc trochę się rozczarowałam. Bo myślałam, że będzie takie wow! A nie dostałam tego.

Carys, główna bohaterka jest samotną matką. Pewnego dnia poznaje swojego sąsiada Deacona, przez którego miała ciężkie noce. Przystojny sąsiad głośno cieszył się beztroskim życiem tuż za ścianą.

Jak to bywa, z czasem między tą dwójką pojawiło się uczucie, chociaż obydwoje bardzo się bronili przed tym. Z czasem też zaczęły pojawiać się problemy, bohaterowie na nową zmagali...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Główni bohaterowie to młode małżeństwo, które jest ze sobą od … zawsze. Byli swoją pierwszą miłością. Teraz w końcu decydują się na dziecko. Jednak okazuje się, że chyba nie jest im to dane. Wiele prób i starań, prowadzi raczej do rozpadu tej rodziny niż jej powiększenia.

Smutna historia Weroniki, która chce zostać mamą, a nie może. Ból i cierpienie. Nierozumienie przez drugą osobę. To to z czym spotyka się Weronika. W jej życiu nagle pojawia się pewien mężczyzna. Przyjaciel? Kochanek? W którą stronę to pójdzie? Czy małżeństwo Weroniki zostanie uratowane?

Nie była to idealna książka, ma swoje minusy. Można wiele powiedzieć o bohaterce, przyczepić się tu i ówdzie, ale z drugiej strony jest to piękna historia, ale smutna. Trudna tematyka została poruszona w książce, z którą zmaga się wiele ludzi.

Główni bohaterowie to młode małżeństwo, które jest ze sobą od … zawsze. Byli swoją pierwszą miłością. Teraz w końcu decydują się na dziecko. Jednak okazuje się, że chyba nie jest im to dane. Wiele prób i starań, prowadzi raczej do rozpadu tej rodziny niż jej powiększenia.

Smutna historia Weroniki, która chce zostać mamą, a nie może. Ból i cierpienie. Nierozumienie przez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wiele lat temu zamordowano komendanta policji w małym miasteczku, a winnego od razu skazali. Po tych latach jego córka, już dorosła Maja Sokołowska wraca do rodzinnej miejscowości, jako policjantka chcąc odkryć wszystkie tajemnice z przeszłości.

Muszę przyznać, że czuję niedosyt, jak i jestem trochę rozczarowana. Nie potrafiłam się wciągnąć jakoś w tą historię, mimo iż zapowiadało się ciekawie. Było zabójstwo sprzed lat, co się wiąże z tajemnicami. Było również inne przestępstwo, które policjanci próbowali rozwiązać, a mimo to za wiele się nie wydarzyło. Oczekiwałam chyba więcej akcji, podrzucanych tropów, żeby coś się działo, a tu miałam wrażenie, że nie było żadnego napięcia. Fabuła się toczyła powoli, jak dla mnie za bardzo.

Trochę ponarzekałam, ale ksiązka ogólnie nie była zła, poprostu oczekiwałam fajnego thrillera, którego jednak nie dostałam.

Wiele lat temu zamordowano komendanta policji w małym miasteczku, a winnego od razu skazali. Po tych latach jego córka, już dorosła Maja Sokołowska wraca do rodzinnej miejscowości, jako policjantka chcąc odkryć wszystkie tajemnice z przeszłości.

Muszę przyznać, że czuję niedosyt, jak i jestem trochę rozczarowana. Nie potrafiłam się wciągnąć jakoś w tą historię, mimo iż...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Sloan, główna bohaterka jest związana z Asą, który prowadzi nielegalny biznes. Asa jest bezwzględny. Nic mu nie stoi na przeszkodzie. Pogrążony od imprez i narkotyków, co przeszkadza Sloan. Stąd też chce ona od tego wszystkiego uciec, ale nie może. Nadzieja pojawia się, gdy poznaje tajemniczego Cartera. Ale czy na pewno?

Nie powiem, żeby książka mnie zachwyciła tak jak inne książki autorki. Mam swoje ulubione i "Too late" do nich nie będzie należeć. Jednak z zaciekawieniem czytałam historię Sloan. Autorka jak zawsze kilka razy mnie zaskoczyła. Książka pełna przeróżnych emocji. Dużo bólu i cierpienia. Czy dla Sloan wyjdzie słońce? Przekonajcie sie sami ☺

Sloan, główna bohaterka jest związana z Asą, który prowadzi nielegalny biznes. Asa jest bezwzględny. Nic mu nie stoi na przeszkodzie. Pogrążony od imprez i narkotyków, co przeszkadza Sloan. Stąd też chce ona od tego wszystkiego uciec, ale nie może. Nadzieja pojawia się, gdy poznaje tajemniczego Cartera. Ale czy na pewno?

Nie powiem, żeby książka mnie zachwyciła tak jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Mamy wiosnę 2017 roku, kiedy Thomas wraca do Francji na pięćdziesięciolecie swojej dawnej szkoły. Wie też, że jeden z budynków ma zostać wyburzony, ale tylko on wie i jego przyjaciel Maxime, co tam znajdą.

Opowieść ta jest przeplatana wydarzeniami z 1992 r., gdzie wszystko się zaczęło, kiedy to jedna z uczennic - Vinca ucieka z nauczycielem, z którym ma romans.

Lubię książki Musso. Autor tworzy zagmatwane historie, które mi się podobają. Oczywiście, jedne są lepsze, drugie trochę mniej, jednak z chęcią po nie sięgam.

Tym razem autor wiele razy mnie zaskoczył! Nie tego się spodziewałam. Intrygujący bohaterowie, którzy mają swoje tajemnice. Ciągła akcja. Pełno zwrotów wydarzeń.To była wciągająca historia, z wieloma tajemniczymi wątkami, które tworzyły spójną całość. Mi się to podobało.

Mamy wiosnę 2017 roku, kiedy Thomas wraca do Francji na pięćdziesięciolecie swojej dawnej szkoły. Wie też, że jeden z budynków ma zostać wyburzony, ale tylko on wie i jego przyjaciel Maxime, co tam znajdą.

Opowieść ta jest przeplatana wydarzeniami z 1992 r., gdzie wszystko się zaczęło, kiedy to jedna z uczennic - Vinca ucieka z nauczycielem, z którym ma romans.

Lubię...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka "W żywe oczy" zapowiadała się bardzo ciekawie. Główna bohaterka na zlecenie firmy, w której pracuje musi demaskować niewiernych mężów. Wszystko się komplikuje, gdy Claire poznaje męża swojej nowej klientki. Patrick Fogler jest godnym przeciwnikiem. Skrywa swoje tajemnice i ciężko go rozgryźć.

Książka mnie zaciekawiła, ale jednocześnie czuję również... rozczarowanie. Fabuła poszła w kierunku, o którym bym nawet nie pomyślała. W pewnym momencie nie wiedziałam co jest prawdą, a co nie. I to akurat było dobre! Autor stwarza mętlik w głowie czytelnika.

Ale z drugiej strony książka czasami mnie nudziła. Były momenty, które nagle jakby stanęły, a to co się działo mnie po prostu męczyło. Może też ktoś inaczej by to odebrał, kto lubi poezję czy sztukę, która była wplatana w całą tą historię. Dla mnie były to momenty niezbyt ciekawe i jakby cała fabuła wtedy zwalniała.

Spodziewałam się chyba czegoś trochę lepszego. Bardziej podobała mi się „Lokatorka”.

Książka "W żywe oczy" zapowiadała się bardzo ciekawie. Główna bohaterka na zlecenie firmy, w której pracuje musi demaskować niewiernych mężów. Wszystko się komplikuje, gdy Claire poznaje męża swojej nowej klientki. Patrick Fogler jest godnym przeciwnikiem. Skrywa swoje tajemnice i ciężko go rozgryźć.

Książka mnie zaciekawiła, ale jednocześnie czuję również......

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

PRZEDPREMIEROWO

Główną bohaterką książki "60" jest Walerija – rosyjska modelka, a jednocześnie finalistka programu „Models On”, która czerpie z życia jak najwięcej. Nie stroni od dobrej zabawy i alkoholu. Podczas jednej z imprez poznaje mężczyznę. Dawid jest przystojny i tajemniczy. Miedzy nimi odrazu pojawia się przyciąganie. Okazuje się jednak, że Dawid musi się ukrywać i proponuje kobiecie wyjazd do Hiszpanii. Co na to Walerija?

Powiem Wam, że to było coś! Magdalenie Pyznar bardzo dobrze wyszedł ten debiut. Książka „60” od samego początku wciąga. Czytasz pierwsze rozdziały i ciężko się oderwać. Sam tytuł wiele też nie mówi i od samego początku zastanawiałam się o co z nim chodzi.

Historia jest opowiadana z perspektywy głównych bohaterów, co było dobre. Na początku też nie wiedziałam w jaki sposób niektóre wątki się połączą, ale z czasem wszystko wychodzi na jaw. I to było spore zaskoczenie dla mnie. Akcja rosła z każdym rozdziałem. W tej książce naprawdę wiele się dzieje. Były poruszane też ciężkie problemy z alkoholem i narkotykami, jak również z molestowaniem. Każdy wątek był dobrze ukazany. Nie raz, nie dwa autorka mnie zaskoczyła tym co wymyśliła dla bohaterów. Czytając pierwsze rozdziały nie spodziewałam się tego wszystkiego. A co najważniejsze wszystko to było spójne.

Autorka nie oszczędzała bohaterów. Nie było tu cukierkowej miłości i postaci z czystą kartką. Każdy bohater zmaga się z przeszłością, a także bieżącymi problemami. Od samego początku intrygującym bohaterem był też prokurator – Adam. Jego historia poszła w stronę, w którą się nie spodziewałam. Ale to dodało charakteru książce jeszcze bardziej.

Dużo emocji było tutaj ukazanych, przez ból i cierpienie, zazdrość. Także jak na debiut to była naprawdę ciekawa, intrygująca książka. Tutaj nie można było się nudzić. Przeczytajcie sami i się przekonajcie.

PRZEDPREMIEROWO

Główną bohaterką książki "60" jest Walerija – rosyjska modelka, a jednocześnie finalistka programu „Models On”, która czerpie z życia jak najwięcej. Nie stroni od dobrej zabawy i alkoholu. Podczas jednej z imprez poznaje mężczyznę. Dawid jest przystojny i tajemniczy. Miedzy nimi odrazu pojawia się przyciąganie. Okazuje się jednak, że Dawid musi się ukrywać...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Główną bohaterką jest Callie, młoda kobieta, która wychodzi za mąż za Jamesa - mężczyzna, który jest wdowcem i ma dwójkę dzieci. Czy Callie, której wydaje się, że jej marzenie o posiadaniu rodziny w końcu się spełniło będzie naprawdę szczęśliwa? I dlaczego nagle zostaje aresztowana za morderstwo?

Nie mogę powiedzieć, że książka mnie wciągnęła. Dość ciężko mi się ją czytało. Na początku współczułam kobiecie, że zmierza się z ciągłymi problemami. Stara się, a jednak... ciągle jest coś nie tak. Z czasem Callie zaczęła mnie irytować. Zmieniła się, czy od początku taka była? Może moje współczucie wszystko przykryło.

Jedynie na plus zakończenie książki, nie tego się spodziewałam. Nie wbija ono oczywiście w fotel, ale jest zaskoczenie.

Nie było to moje pierwsze spotkanie z autorka, jednak inne jej książki podobały mi się bardziej.

Główną bohaterką jest Callie, młoda kobieta, która wychodzi za mąż za Jamesa - mężczyzna, który jest wdowcem i ma dwójkę dzieci. Czy Callie, której wydaje się, że jej marzenie o posiadaniu rodziny w końcu się spełniło będzie naprawdę szczęśliwa? I dlaczego nagle zostaje aresztowana za morderstwo?

Nie mogę powiedzieć, że książka mnie wciągnęła. Dość ciężko mi się ją...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Lubicie komedie romantyczne? Bo właśnie tak można powiedzieć o tej książce. Lekki i przyjemny romans, a w tym duża dawka uśmiechu. W sam raz na jakieś leniwe popołudnie.

Niby schemat powielany. Główna bohaterka zaczynam pracować z przystojnym facetem, z ktorym to już wcześniej poznała się w innych dziwnych okolicznościach. Znajome, nie? A mimo wszystko chcesz czytać dalej, jak tylko zaznajomisz się z początkiem ich historii.

Podobało mi się to, że ich znajomość rozwijała się powoli. Zaprzyjaźnili się, zaczęli sobie ufać, chociaż nie było łatwo. Były małe niedomówienia. Ale bohaterowie pokazali, że umieją sobie z nimi radzić.

Lubicie komedie romantyczne? Bo właśnie tak można powiedzieć o tej książce. Lekki i przyjemny romans, a w tym duża dawka uśmiechu. W sam raz na jakieś leniwe popołudnie.

Niby schemat powielany. Główna bohaterka zaczynam pracować z przystojnym facetem, z ktorym to już wcześniej poznała się w innych dziwnych okolicznościach. Znajome, nie? A mimo wszystko chcesz czytać dalej,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Główna bohaterka jest Liv, która oczekuje swoich czterdziestych urodzin. Skrywa jednak ona pewną tajemnicę, która musi wyjawić mężowi. Okazuje się, że Adam, jej maż też coś przed nią ukrywa.

Moze i zapowiada się ciekawie, tajemnice w tle i niewiadomo o co chodzi. Jednak cała fabuła była słaba. Czytelnik dosyć szybko poznaje owe tajemnice i książka traci na zainteresowaniu. Bohaterowie w kółko to samo, aż zaczęły mnie męczyć ich przemyślenia. Myślę, że to nawet nie może podchodzić pod thrillera, tylko jakaś słaba obyczajówka.

Główna bohaterka jest Liv, która oczekuje swoich czterdziestych urodzin. Skrywa jednak ona pewną tajemnicę, która musi wyjawić mężowi. Okazuje się, że Adam, jej maż też coś przed nią ukrywa.

Moze i zapowiada się ciekawie, tajemnice w tle i niewiadomo o co chodzi. Jednak cała fabuła była słaba. Czytelnik dosyć szybko poznaje owe tajemnice i książka traci na zainteresowaniu....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Dwa tygodnie i jedna noc" to krótka historia milosna, jakich pełno w literaturze. A mimo to książka zachęca i ciężko się oderwać, gdy wczujesz się w tą opowieść. Zabawna, ale jednocześnie porusza pewne ważne tematy. Na jakiś leniwy wieczór, gdy chcesz się zrelaksować to idealna książka.

"Dwa tygodnie i jedna noc" to krótka historia milosna, jakich pełno w literaturze. A mimo to książka zachęca i ciężko się oderwać, gdy wczujesz się w tą opowieść. Zabawna, ale jednocześnie porusza pewne ważne tematy. Na jakiś leniwy wieczór, gdy chcesz się zrelaksować to idealna książka.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Splątane marzenia" to druga część Copper Creek. Tym razem opowiada historię Brady'ego, brata Zoe z pierwszej części. Mężczyzna musi sam wychować syna, gdy umiera jego matka, komplikacje jednak pojawiają się, gdy okazuje się, że maluszek nie jest jego synem.

Książka jest prosta i dosyć przewidywalna, a mimo to przyjemnie ją się czyta. Historia o miłości, przyjaźni, rodzinie. Opowiadająca o życiu ludzi, którzy mogą na sobie zawsze polegać.

"Splątane marzenia" to druga część Copper Creek. Tym razem opowiada historię Brady'ego, brata Zoe z pierwszej części. Mężczyzna musi sam wychować syna, gdy umiera jego matka, komplikacje jednak pojawiają się, gdy okazuje się, że maluszek nie jest jego synem.

Książka jest prosta i dosyć przewidywalna, a mimo to przyjemnie ją się czyta. Historia o miłości, przyjaźni,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

(Nie)zwyczajna opowiada historię Comet, nastolatki, która stroi od towarzystwa i nie lubi być w centrum. Na codzień zamyka się w swoim pokoju z książkami i całymi dniami czyta. Do tego ma swój własny styl, przez co uważana jest za dziwaczkę. Tyle, że Comet to nie przeszkadza, ona to akceptuje. Wiele się jednak zmienia, gdy do jej szkoły przychodzi nowy uczeń. Tobias King, który zawraca głowę dziewczynie.

Muszę przyznać, że książka mnie bardzo wciągnęła. Z przyjemnością czytałam historię Comet i Tobiasa. Autorka stworzyła niesamowitych bohaterów, których od początku dało się polubić. Comet mimo nieakceptacji innych była silną dziewczyną. Bo nie tylko musiala zmagać się z tym w szkole, ale także w domu. W domu, w którym nie czuła się dobrze. Rodzice Comet byli artystami, co przekładało się na egoizm. Byli egoistyczni i niedbali o swoja córkę.

Stąd też pojawienie sie Tobiasa w jej życiu wiele zmieniło. Autorka bardzo powoli budowała ich relację, co mi się podobało. Stworzyli niezwykłą więź ze sobą, ale czy wystarczająco mocną, aby ona przetrwała, gdy pojawiają się problemy?

(Nie)zwyczajna opowiada historię Comet, nastolatki, która stroi od towarzystwa i nie lubi być w centrum. Na codzień zamyka się w swoim pokoju z książkami i całymi dniami czyta. Do tego ma swój własny styl, przez co uważana jest za dziwaczkę. Tyle, że Comet to nie przeszkadza, ona to akceptuje. Wiele się jednak zmienia, gdy do jej szkoły przychodzi nowy uczeń. Tobias King,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Główna bohaterka to Jenna, która miała przeszczep serca. Wydaje jej się, że teraz będzie w jej życiu tylko lepiej, ale tak nie jest... Przez przeszczep Jenna czuje w pewien sposób Callie, której ma serce, a wspomnienia kobiety nie dają Jennie spokoju.

Próbuję poznać rodzinę Callie, a także tajemnice, które ona skrywała, jej rodzina czy też narzeczony. Czy jednak wyjdzie jej to na dobre? W życiu Jenny zaczynają się dziać różne rzeczy.

Muszę przyznać, że książka dosyć powoli się rozwija. Więcej akcji, nie dopowiedzień pojawia się trochę później. Książka jest ciekawa, jednak aż tak bardzo nie zaskakuje.

Mimo wszystko z chęcią sięgnę jeszcze po inne książki autorki.

Główna bohaterka to Jenna, która miała przeszczep serca. Wydaje jej się, że teraz będzie w jej życiu tylko lepiej, ale tak nie jest... Przez przeszczep Jenna czuje w pewien sposób Callie, której ma serce, a wspomnienia kobiety nie dają Jennie spokoju.

Próbuję poznać rodzinę Callie, a także tajemnice, które ona skrywała, jej rodzina czy też narzeczony. Czy jednak wyjdzie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Leah zaczyna pracę w szpitalu psychiatrycznym. Poznaje w nim swoją pacjentkę Isabel. Młoda dziewczyna, która gdy miala czternaście lat zabiła sześcioletnia Maisie. Ale czy na pewno? Dziewczyna nic nie pamięta, ale miała krew na ubraniach i rękach. Co tak naprawdę wydarzyło się kilka late temu podczas wspólnych zabaw?

Powiem Wam, że już na samym początku się zaciekawiłam. Autorka ma fajny styl, więc dobrze mi się czytało. Leah zaczyna poznawać coraz lepiej Isabel i próbuje wyjaśnić tą sytuację. Czy jednak nie za bardzo zbliżyła się do dziewczyny? W końcu jest pielęgniarką Morderczyni.

Leah również nie miała łatwego życia. Zaciekawiła mnie jej historia. Także byłam ciekawa i Isabel, ale także Leah.

Co jest prawdą, a co nie? Wiele rzeczy się komplikuje, wychodzą na jaw nowe fakty, ale czy na pewno? Może to tylko wyobrażenia Leah?

Książka nie zaskakuje nie wiadomo jak bardzo, ale jednak podobała mi się. Z chęcią też poznam kolejne książki z tej serii.

Leah zaczyna pracę w szpitalu psychiatrycznym. Poznaje w nim swoją pacjentkę Isabel. Młoda dziewczyna, która gdy miala czternaście lat zabiła sześcioletnia Maisie. Ale czy na pewno? Dziewczyna nic nie pamięta, ale miała krew na ubraniach i rękach. Co tak naprawdę wydarzyło się kilka late temu podczas wspólnych zabaw?

Powiem Wam, że już na samym początku się zaciekawiłam....

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

"Twój Carter" to prosta historia, jakich pełno wszędzie. A jednak ma w sobie coś, że kiedy zaczynasz to ciężko się oderwać. Przynajmniej ja tak miałam.

Carter i Arizona znają się od dzieciństwa. Na początku byli wrogami, z czasem jednak stali się prawdziwymi przyjaciółmi. Teraz wciąż są przyjaciółmi, którzy mogą na siebie liczyć. On, który ma na koncie wiele przelotnych związków. Ona, która czeka na tego jedynego. Z czasem zaczynają zmieniać się ich uczucia względem siebie. Czy to jednak, aby na pewno miłość? Co jesli ryzykują swoją przyjaźń?

Zabawna historia z nutą pikanterii. Różne emocje, które targają nie tylko bohaterów, ale również czytelników.

"Twój Carter" to prosta historia, jakich pełno wszędzie. A jednak ma w sobie coś, że kiedy zaczynasz to ciężko się oderwać. Przynajmniej ja tak miałam.

Carter i Arizona znają się od dzieciństwa. Na początku byli wrogami, z czasem jednak stali się prawdziwymi przyjaciółmi. Teraz wciąż są przyjaciółmi, którzy mogą na siebie liczyć. On, który ma na koncie wiele przelotnych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Było to moje pierwsze spotkanie z autorka i... nie powiem, że jestem zachwycona. Bo nie jestem 🤷‍♀️

Główni bohaterowie to Olivia i Dylan, kobieta już od dwóch lat pracuje dla tego króla giełdowego. Obydwoje się nie znoszą, wręcz nienawidzą. Jednak od czasu, gdy Dylan zabiera z sobą kobietę w podróże służbowe, coś nagle się zmienia, a między nimi pojawią się jakaś nić porozumienia.

Lubię biurowe romanse typu hate-love, jednak ten mnie jakoś nie przekonał. Nie była to zła książka, bo jak na debiut to całkiem, całkiem. Ale dla mnie czegoś zabrakło.

Jakoś też nie uwierzyłam w tą relację Olivii i Dylana. Za szybko, za bardzo. Problem, który autorka stworzyła dla bohaterki... no cóż, nie był za bardzo rozwinięty. Kobieta wspominała, że mierzy się z przeszłością, nagle ona wrocila i bach... jeszcze szybciej ten wątek zniknął. Nie było to dopracowane.

Było to moje pierwsze spotkanie z autorka i... nie powiem, że jestem zachwycona. Bo nie jestem 🤷‍♀️

Główni bohaterowie to Olivia i Dylan, kobieta już od dwóch lat pracuje dla tego króla giełdowego. Obydwoje się nie znoszą, wręcz nienawidzą. Jednak od czasu, gdy Dylan zabiera z sobą kobietę w podróże służbowe, coś nagle się zmienia, a między nimi pojawią się jakaś nić...

więcej Pokaż mimo to