Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Najszybciej przeczytana część ale chyba dlatego, że lubię Rivera :) Byłam równie zdenerwowana jak bohaterowie. Nie są to wybitne książki ale skubane mnie wciągają.

Najszybciej przeczytana część ale chyba dlatego, że lubię Rivera :) Byłam równie zdenerwowana jak bohaterowie. Nie są to wybitne książki ale skubane mnie wciągają.

No, tu wracamy do poziomu pierwszej części. Zaczynam lubić Jacksona :)

No, tu wracamy do poziomu pierwszej części. Zaczynam lubić Jacksona :)

Pierwsza część bardziej mi się podobała, brakuje mi relacji River-Sid.

Pierwsza część bardziej mi się podobała, brakuje mi relacji River-Sid.

Jestem zaskoczona, że aż tak mi się spodobała ta historia. Kupiłam 3 pierwsze tomy, bo była super okazja cenowa, nie miałam zbyt dużych oczekiwań. Ciekawe postacie, każdy jest inny, po innych przejściach, super się uzupełniają.

Jestem zaskoczona, że aż tak mi się spodobała ta historia. Kupiłam 3 pierwsze tomy, bo była super okazja cenowa, nie miałam zbyt dużych oczekiwań. Ciekawe postacie, każdy jest inny, po innych przejściach, super się uzupełniają.

Ciekawa, musiałam się przyzwyczaić do języka, potem poszło bardzo gładko i szybko. Świat stworzony jest magiczny, nieprzewidywalny.

Ciekawa, musiałam się przyzwyczaić do języka, potem poszło bardzo gładko i szybko. Świat stworzony jest magiczny, nieprzewidywalny.

Ciekawsza siostra "Babel", pewnie dlatego, że siłą rzeczy języki Europy są mi bliższe

Ciekawsza siostra "Babel", pewnie dlatego, że siłą rzeczy języki Europy są mi bliższe

Byłam bardzo ciekawa treści ale niestety mnie nie zaciekawiła, wolę jej siostrę "Gadkę"

Byłam bardzo ciekawa treści ale niestety mnie nie zaciekawiła, wolę jej siostrę "Gadkę"

Uwielbiam sztukę Michała Anioła, w szczególności Bachusa, którego w końcu na żywo zobaczyłam na żywo :P
Biografia fabularyzowana, fajnie by było, gdyby tak faktycznie wyglądało jego życie, bardzo ciekawa postać z ciekawym życiem i wspaniałym dziełami.

Uwielbiam sztukę Michała Anioła, w szczególności Bachusa, którego w końcu na żywo zobaczyłam na żywo :P
Biografia fabularyzowana, fajnie by było, gdyby tak faktycznie wyglądało jego życie, bardzo ciekawa postać z ciekawym życiem i wspaniałym dziełami.

Po Jane Eyre zachciało mi się czytać tego typu książek - niestety ta jej nie dorasta do pięt. Chociaż bardzo fajnie przedstawiony jest świat angielskiej szlachty z początku XIX wieku, Anna jest fajną postacią ale jedyną, którą polubiłam był kapitan Wentworth - chyba jako jedyny był "jakiś".

Po Jane Eyre zachciało mi się czytać tego typu książek - niestety ta jej nie dorasta do pięt. Chociaż bardzo fajnie przedstawiony jest świat angielskiej szlachty z początku XIX wieku, Anna jest fajną postacią ale jedyną, którą polubiłam był kapitan Wentworth - chyba jako jedyny był "jakiś".

Gdy zaczęłam książkę momentami mnie nawet nudziła. Odłożyłam z nadzieją, że kiedyś jeszcze do niej wrócę. Po pół roku chwyciłam za nią ponownie i żałowałam, że ostatnim razem nie miałam więcej cierpliwości. Poznałam lepiej Pana Rochestera - on zdecydowanie ratuje tę powieść :)
3/4 książki wchłonęłam w jeden dzien.
Nie dla każdego, chociaż zazwyczaj nie czytam takich książek, chociaż mam teraz ochotę zacząć :D

Gdy zaczęłam książkę momentami mnie nawet nudziła. Odłożyłam z nadzieją, że kiedyś jeszcze do niej wrócę. Po pół roku chwyciłam za nią ponownie i żałowałam, że ostatnim razem nie miałam więcej cierpliwości. Poznałam lepiej Pana Rochestera - on zdecydowanie ratuje tę powieść :)
3/4 książki wchłonęłam w jeden dzien.
Nie dla każdego, chociaż zazwyczaj nie czytam takich...

Lubię postać Mocka, choć tak ciężko go polubić. Zauważyłam, że nie ważne czy książka będzie dobra czy nie to chętnie dowiem się co się działo z Eberhardem. Historia ciekawa, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw :P

Lubię postać Mocka, choć tak ciężko go polubić. Zauważyłam, że nie ważne czy książka będzie dobra czy nie to chętnie dowiem się co się działo z Eberhardem. Historia ciekawa, nie spodziewałam się takiego obrotu spraw :P

Nie dziwię się, że książka uważana jest za arcydzieło, klasyk, itp. Bardzo mnie wchłonęła i bardzo przerażał mnie przedstawiony świat tak podobny do naszego.
Końcówka mnie trochę rozczarowała (może to trochę za ostre stwierdzenie), miałam nadzieję na inne zakończenie. Zżyłam się z Winstonem, nie mogłam się pogodzić z postawą O'Briana :P

Nie dziwię się, że książka uważana jest za arcydzieło, klasyk, itp. Bardzo mnie wchłonęła i bardzo przerażał mnie przedstawiony świat tak podobny do naszego.
Końcówka mnie trochę rozczarowała (może to trochę za ostre stwierdzenie), miałam nadzieję na inne zakończenie. Zżyłam się z Winstonem, nie mogłam się pogodzić z postawą O'Briana :P

Bardzo mi się podobała, ale rozumiem dlaczego mogłaby się nie podobać. Ja się chyba przywiązałam Eberharda.

Bardzo mi się podobała, ale rozumiem dlaczego mogłaby się nie podobać. Ja się chyba przywiązałam Eberharda.

Trochę wstrząsająca, ale podobała mi się. Lubię Eberharda.

Trochę wstrząsająca, ale podobała mi się. Lubię Eberharda.

Początek historii Eberharda, ciekawy, wyjaśnia trochę jego późniejsze zachowanie ale trochę nie pasuje do wcześniej napisanych historii, które w czasie dzieją się później.

Początek historii Eberharda, ciekawy, wyjaśnia trochę jego późniejsze zachowanie ale trochę nie pasuje do wcześniej napisanych historii, które w czasie dzieją się później.