-
ArtykułyMama poleca: najlepsze książki dla najmłodszych czytelnikówEwa Cieślik19
-
ArtykułyKalendarz wydarzeń literackich: czerwiec 2024Konrad Wrzesiński5
-
ArtykułyWyzwanie czytelnicze Lubimyczytać. Temat na czerwiec 2024Anna Sierant1179
-
ArtykułyCzytamy w długi weekend. 31 maja 2024LubimyCzytać421
Biblioteczka
2024-05-06
Swietna powieść :)
Polecam
Zakończenie zaskakujace dość
Swietna powieść :)
Polecam
Zakończenie zaskakujace dość
2016-03-23
Nigdy nie zapomnę tego zdania 'Chyba wlasnie po tym można poznac naprawde samotnych ludzi...Zawsze wiedza, co robic w deszczowe dni. Zawsze mozna do nich zadzwonic. Zawsze sa w domu. Pieprzone zawsze.' King trafil tym zdaniem w samo sedno definicji samotnosc - niestety taki byl wlasnie Arnie. Christine to piękna powiesc o prawdziwej przyjaźni jak rowniez o pierwszej prawdziwej milosci , ktora przerodzila sie w obsesje by potem byc przyczyna szalenczego zniszczenia. Bardzo szkoda mi Arniego znalem z czasow gimnazjum , podstawowki czy liceum takie osobniki jak on i mowie wam nie maja latwego zycia. zakonczenie ksiazki prze-swietne ale...epilog mnie zaskoczyl, tym ze Dennis rozstał sie z Leight , choc King napisal ze oboje przezyli w garazu Darnella czegos czego nie da sie wytlumaczyc i to bylo skutkiem ich rozstania. daje maxa gwiazdek ...i szczerze to z tej powoesci daloby zrobic spokojnie 2gą czesc - Christine 2 gdzie Dennis wiaze sie z powrotem z Leight by pokonac Christine. Polecam
Nigdy nie zapomnę tego zdania 'Chyba wlasnie po tym można poznac naprawde samotnych ludzi...Zawsze wiedza, co robic w deszczowe dni. Zawsze mozna do nich zadzwonic. Zawsze sa w domu. Pieprzone zawsze.' King trafil tym zdaniem w samo sedno definicji samotnosc - niestety taki byl wlasnie Arnie. Christine to piękna powiesc o prawdziwej przyjaźni jak rowniez o pierwszej...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-04-15
Naprawdę świetna książka, jak na debiut lepszej King sobie wymarzyć nie mógł - interesujące zwłaszcza wstawki rzekomo z innych źródeł opisujące badania białej komisji ds. TK, zeznania czy pamiętnik Sue Snell...
Carrie w końcu musiała wybuchnąć tym skumulowanym żalem jakim darzyła niemal cały świat - tak dalej żyć nie mogła, po prostu się nie dało inaczej jak wszystko obrócić w pył i zbudować na nowo.
Dodam że "Carrie" jest w każdej szkole na świecie, może nieraz warto popatrzeć na takie osoby inaczej.
Jako fan King'a oceniam wysoko ale myślę że w pełni zasłużenie.
Naprawdę świetna książka, jak na debiut lepszej King sobie wymarzyć nie mógł - interesujące zwłaszcza wstawki rzekomo z innych źródeł opisujące badania białej komisji ds. TK, zeznania czy pamiętnik Sue Snell...
Carrie w końcu musiała wybuchnąć tym skumulowanym żalem jakim darzyła niemal cały świat - tak dalej żyć nie mogła, po prostu się nie dało inaczej jak wszystko...
2014-04-01
Świetna (choć nie rewelacja od razu zaznaczam). Za sam pomysł daje duży plus - myślę że oś nie jako była rozliczeniem samego Stephen'a King'a za swoją drugą pisarską połówkę - Richarda Bachmanna. Nie da się ukryć że rewelacją była czarna postać powieści - George Stark, jego teksty, zachowanie, w końcu same morderstwa...
Świetna (choć nie rewelacja od razu zaznaczam). Za sam pomysł daje duży plus - myślę że oś nie jako była rozliczeniem samego Stephen'a King'a za swoją drugą pisarską połówkę - Richarda Bachmanna. Nie da się ukryć że rewelacją była czarna postać powieści - George Stark, jego teksty, zachowanie, w końcu same morderstwa...
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-03-07
Każdy z nas chciałby chyba być geniuszem, myśleć z szybkością komputera, tak też podawać prawidłowe odpowiedzi (w z pracą w Polsce byłoby łatwiej dostać..) no ale niestety my to przeciętniacy - on geniusz, ale czy chcielibyśmy popaść w schizofrenie? Wątpie - akurat to dotknęło John'a Nash'a - wielki hołd składam temu matematykowi - widział to czego zwykli ludzie tacy jak my nigdy nie zobaczymy.
Każdy z nas chciałby chyba być geniuszem, myśleć z szybkością komputera, tak też podawać prawidłowe odpowiedzi (w z pracą w Polsce byłoby łatwiej dostać..) no ale niestety my to przeciętniacy - on geniusz, ale czy chcielibyśmy popaść w schizofrenie? Wątpie - akurat to dotknęło John'a Nash'a - wielki hołd składam temu matematykowi - widział to czego zwykli ludzie tacy jak my...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-03-01
Żałuje tylko jednego, a mianowicie - obejżanego wcześniej filmu na podstawie tej rewelacyjnej powieści.
Co do samej książki - oś fabuły skupia się na wyspie, na której mieści się szpital psychiatryczny. Leczeni są wśród nich ludzie którzy, pogubili się w labiryncie własnego umysłu.
Znakomicie skonstruowana postać Teddi'ego daje dużo do myślenia nad kwestią zaburzeń psychicznych, osobowości, jaźni..
Książka kończy się nawrotem choroby, natomiast w filmie Scorssese daje nadzieje, że Teddy jest świadomy idąc na lobotomie - wypowiadając słowa do Chucka (dr. Shennan)
T: "Zastanawiam się czaem"
Ch: "Tak, szefie"
T: "Co bym wolał, żyć jako potwór - czy umrzeć jako pożądny człowiek"
Ch: "Teddy..."
I Teddy juz mu nie odpowiada...
Żałuje tylko jednego, a mianowicie - obejżanego wcześniej filmu na podstawie tej rewelacyjnej powieści.
Co do samej książki - oś fabuły skupia się na wyspie, na której mieści się szpital psychiatryczny. Leczeni są wśród nich ludzie którzy, pogubili się w labiryncie własnego umysłu.
Znakomicie skonstruowana postać Teddi'ego daje dużo do myślenia nad kwestią zaburzeń...
2014-01-09
Rewelacja, Thomas Harris jest świetnym psychologiem, socjologiem i pisarzem. Świetnie opisuje zachowania postaci w różnych sytuacjach. Urzekły mnie dialogi, na temat, rozumne. Nie ukrywam - że Harris posługuje się prostym stylem pisania, niekiedy krótkie zdania, epitety. Końcówka trochę przyspieszona, pewnie głowił się nad tym elementem podczas pisania - czy zostawić czerwonego Smoka spalonego i tak zakończyć powieść. Wybrał inaczej - choć dzięki temu jest element zaskoczenia. Szkoda Will'a Grahama, chyba po wyjściu ze szpitala z Molly juz mu nie wyszło ...ocena 10/10 (4 dni czytania).
Rewelacja, Thomas Harris jest świetnym psychologiem, socjologiem i pisarzem. Świetnie opisuje zachowania postaci w różnych sytuacjach. Urzekły mnie dialogi, na temat, rozumne. Nie ukrywam - że Harris posługuje się prostym stylem pisania, niekiedy krótkie zdania, epitety. Końcówka trochę przyspieszona, pewnie głowił się nad tym elementem podczas pisania - czy zostawić...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-01-04
Powieść Rose Madder nie przypadła mi do gustu jak inne powieści tego autora - może dlatego że temat maltretowanych kobiet mnie nie dotyczy i nigdy nie miałem z tym do czynienia. Aczkolwiek postać Normalna Danielsa zwłaszcza w masce byczka Fernanda (co za pomysł!) daje duże plusy powieści. Oczywiście również sam wątek SF jest w porządku, kto by nie chciał takiego obrazu. Lecz ostateczna ocena to 6 gwiazdek :)
Powieść Rose Madder nie przypadła mi do gustu jak inne powieści tego autora - może dlatego że temat maltretowanych kobiet mnie nie dotyczy i nigdy nie miałem z tym do czynienia. Aczkolwiek postać Normalna Danielsa zwłaszcza w masce byczka Fernanda (co za pomysł!) daje duże plusy powieści. Oczywiście również sam wątek SF jest w porządku, kto by nie chciał takiego obrazu....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2014-02-09
Ojoj..miałem wtedy 14 lat gdy na półkach w księgarni zauważyłem Kolorado Kid'a - ta okładka utknęła mi w pamięci - wtedy jeszcze nie czytałem King'a, nie czytałem książek (co żałuje!). Myślałem sobie King to ten mistrz horroru, pewnie świetna powieść.
Jest 2014 - 2 dni zajęło mi czytanie - gdyby to była moja 1 powieść Kinga - mam wrażenie ze nigdy bym do niego nie wracał - naszczeście to była któraś z kolei, i co mogę o niej powiedzieć?
Historia fajna - dużo niedopowiedzeń, ale tu nie chodziło o samą historie, King jako świetny socjolog miał chciał pokazać prawdziwe dziennikarstwo - a nie jak teraz (Fakt - 'kupił węża, wąż pogryzł linoleum' - temat wprost na 1 strone.., bądź przygody Waśniewskiej :( zenada). Historia Colorado Kid'a jest historia niedopowiedzianą sami możemy wymyśleć co mu sie stało - porachunki z ruskimi?, może jednak to ten kęs, pokaranie boskie za to że chciał uciec od żony, dzieci. Nie wiadomo, wiadomo tylko że zamieszczenie histori w 120 stronach - robi sie pogmatwane - dlatego King co robi? opowiada historie ustami dziennikarzy i Stephanie - a na koniec reasumuje żeby czytelnik zrozumiał co kolwiek z tego i sobie wyobraził.
Jako fan King'a (ale nie fan dziennikarstwa) oceniam na 5 gwiazdek.
Ojoj..miałem wtedy 14 lat gdy na półkach w księgarni zauważyłem Kolorado Kid'a - ta okładka utknęła mi w pamięci - wtedy jeszcze nie czytałem King'a, nie czytałem książek (co żałuje!). Myślałem sobie King to ten mistrz horroru, pewnie świetna powieść.
Jest 2014 - 2 dni zajęło mi czytanie - gdyby to była moja 1 powieść Kinga - mam wrażenie ze nigdy bym do niego nie wracał -...
2013-11-03
Uff..Żadko daje maxa gwiazdek, może dlatego że jestem fanem SK i tylko jak narazie jego książki tak wysoko oceniam, ale jest ku temu potrzeba. Joyland pokazuje że King jest wszechstronnym pisarzem, świetne postacie jak zawsze, klimat nie do opisania splontany wątkiem nieszczęśliwej miłości, zabójstwa i niepełnosprawnego fizycznie - pełnosprawnego umysłowo chłopca, którego naprawdę szkoda. Wsztstko to daje świetny efekt :)
ps. Opinia nie odzwierciedla książki musicie ją sami PRZECZYTAĆ !!! i to koniecznie
Uff..Żadko daje maxa gwiazdek, może dlatego że jestem fanem SK i tylko jak narazie jego książki tak wysoko oceniam, ale jest ku temu potrzeba. Joyland pokazuje że King jest wszechstronnym pisarzem, świetne postacie jak zawsze, klimat nie do opisania splontany wątkiem nieszczęśliwej miłości, zabójstwa i niepełnosprawnego fizycznie - pełnosprawnego umysłowo chłopca, którego...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-10-29
Na pierwszy rzut oka widać że to debiut :) Ciekawy pomysł choć nie poczułem choć trochę dreszczu emocji, Demon (seryjny morderca) bardziej mnie rozśmieszył niź przestraszył, pewnie to przez dzisiejsze kino :) Ogólnie średniawka choć to debiutancka powieść tego autora to plus za odwagę sie należy :)
Na pierwszy rzut oka widać że to debiut :) Ciekawy pomysł choć nie poczułem choć trochę dreszczu emocji, Demon (seryjny morderca) bardziej mnie rozśmieszył niź przestraszył, pewnie to przez dzisiejsze kino :) Ogólnie średniawka choć to debiutancka powieść tego autora to plus za odwagę sie należy :)
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-01-13
Swietna książka, po niej kupiłem następne czekam na przesyłke. Pozdrawiam
Swietna książka, po niej kupiłem następne czekam na przesyłke. Pozdrawiam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2013-08-05
Pierwsza książka King'a która ma u mnie maxa ocene, nic dodać nic ująć - tylko pustka pozostała, świetna, postacie jak zawsze charakterystyczne - zwłaszcza Tom Cullen - słowo daje !!
Pierwsza książka King'a która ma u mnie maxa ocene, nic dodać nic ująć - tylko pustka pozostała, świetna, postacie jak zawsze charakterystyczne - zwłaszcza Tom Cullen - słowo daje !!
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toOpanować nerwy jak główny bohater który istniał naprawdę, dla mnie osobiście niemożliwe. Oczywiście polecam
Opanować nerwy jak główny bohater który istniał naprawdę, dla mnie osobiście niemożliwe. Oczywiście polecam
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toPo przeczytaniu byłem naprawdę wstrząśnięty, choć denerwujące niewątpliwie było ciągłe opisy ubrań bohaterów ale to część książki, zakończenie świetna metafora, naprawdę przerażająco świetna powieść.
Po przeczytaniu byłem naprawdę wstrząśnięty, choć denerwujące niewątpliwie było ciągłe opisy ubrań bohaterów ale to część książki, zakończenie świetna metafora, naprawdę przerażająco świetna powieść.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNo cóż, autor niewątpliwie się postarał świetny thriller
No cóż, autor niewątpliwie się postarał świetny thriller
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to
Świetna powieść, świetne połaczenie wątków historycznych Karkonoszy do współczesnych czasów.
Klimat gór wyborny, zabieram się za II tom
Świetna powieść, świetne połaczenie wątków historycznych Karkonoszy do współczesnych czasów.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toKlimat gór wyborny, zabieram się za II tom