Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Pokochawszy. Miłość w języku Jerzy Bralczyk, Lucyna Kirwil, Karolina Oponowicz
Ocena 7,3
Pokochawszy. M... Jerzy Bralczyk, Luc...

Na półkach:

Książka lekka, ładnie wydana, ale całkowicie zbędna. Przegadana i chaotyczna. Fragmenty o języku pełne banałów i pseudomądrosci. Części poświęcone psychologii bardzo lakoniczne i niewiele wnoszące. Jedyny plus za fragmenty dotyczące osobistego pożycia autorów, ciekawe anegdotki i sympatyczne przekomarzanki. W sumie, książka napisana dla pieniędzy, bo czytelnik się nie pożywi.

Książka lekka, ładnie wydana, ale całkowicie zbędna. Przegadana i chaotyczna. Fragmenty o języku pełne banałów i pseudomądrosci. Części poświęcone psychologii bardzo lakoniczne i niewiele wnoszące. Jedyny plus za fragmenty dotyczące osobistego pożycia autorów, ciekawe anegdotki i sympatyczne przekomarzanki. W sumie, książka napisana dla pieniędzy, bo czytelnik się nie pożywi.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najwyższa ocena należy się wydawnictwu Znak - książka prezentuje się pięknie, intrygująca okładka zapowiada emocjonalne wnętrze. Dodatkową atrakcję stanowią ciekawe, artystyczne fotografie Adama Golca, które jednak nie ilustrują treści, a jedynie wprowadzają trochę mroczny klimat tajemnicy, niedopowiedzenia.
Co do samej treści, cóż... być może autorka inspirowała się teorią Czystej formy Witkacego, którego duch (jeden z wielu), unosi się nad nią podczas pisania.

Najwyższa ocena należy się wydawnictwu Znak - książka prezentuje się pięknie, intrygująca okładka zapowiada emocjonalne wnętrze. Dodatkową atrakcję stanowią ciekawe, artystyczne fotografie Adama Golca, które jednak nie ilustrują treści, a jedynie wprowadzają trochę mroczny klimat tajemnicy, niedopowiedzenia.
Co do samej treści, cóż... być może autorka inspirowała się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie bardzo rozumiem, o co tyle hałasu...

Nie bardzo rozumiem, o co tyle hałasu...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka powstała z serca - widać, że autorka przlała na papier swoje włąsne doświadczenia i refleksje. Jest uczciwa i wyrazista. Temat również wydaje się ciekawy, zgodny z trendem minimalizmui slow life. Ale największy plus daję za styl, lekkośc pióra, klarowność myśli i nienachalny, swobodny sposób przekazu idei , w którą wierzy autorka. Czyta się pysznie. No i faktycznie motywuje do zmian!

Książka powstała z serca - widać, że autorka przlała na papier swoje włąsne doświadczenia i refleksje. Jest uczciwa i wyrazista. Temat również wydaje się ciekawy, zgodny z trendem minimalizmui slow life. Ale największy plus daję za styl, lekkośc pióra, klarowność myśli i nienachalny, swobodny sposób przekazu idei , w którą wierzy autorka. Czyta się pysznie. No i faktycznie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zgadzam się z wiekszoścą opinii znawców i wielbicieli Nesbo. Rozczarowanie - najsłabsza ksiażka tego autora jak do tej pory. Przewidywalność, płaska struktura, karykaturalni bohaterowie. Nesbo sprawił mi ta książką przykrość, bo sądzę, że wypłynęłą ona raczej z chęci .latwego zysku (wygłodniali fani rzucają się na wszystko, co wyprodukuje) niż z szacunku dla intelektu czytelnika. Czyta się, oczywiście, dość gładko, w sam raz do tramwaju czy poczekalni u dentysty.

Zgadzam się z wiekszoścą opinii znawców i wielbicieli Nesbo. Rozczarowanie - najsłabsza ksiażka tego autora jak do tej pory. Przewidywalność, płaska struktura, karykaturalni bohaterowie. Nesbo sprawił mi ta książką przykrość, bo sądzę, że wypłynęłą ona raczej z chęci .latwego zysku (wygłodniali fani rzucają się na wszystko, co wyprodukuje) niż z szacunku dla intelektu...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna opowieść, tkana niby kolorowy dywan z wielu przeplatających się wątków. Można się zagubić w plątaninie ludzkich losów, ale zawsze pojawia się w porę jakaś opowieść, która jak nić Ariadny wyprowadza z labiryntu w jasny, pogodny dzień. Książka pełna łagodności, ale nie przesłodzona, esencjonalna i zmysłowa, pobudza wyobraźnię jak aromatyczna herbata...

Cudowna opowieść, tkana niby kolorowy dywan z wielu przeplatających się wątków. Można się zagubić w plątaninie ludzkich losów, ale zawsze pojawia się w porę jakaś opowieść, która jak nić Ariadny wyprowadza z labiryntu w jasny, pogodny dzień. Książka pełna łagodności, ale nie przesłodzona, esencjonalna i zmysłowa, pobudza wyobraźnię jak aromatyczna herbata...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka o mrocznym tytule, ale w rzeczywistości wielobarwna, przemawiająca do wyobraźni i pobudzająca zmysły. Autorka potrafi pokazać świat z wielu perspektyw, od tragicznej do zabawnej, miesza groteskę z dramatem, wstręt z czułością, banał z tajemnicą. Doskonale posługuje się językiem, potrafi słowem oddać dużo więcej niż jedno znaczenie. Dlaczego nie dziesięć gwiazdek? Cóż, chyba za nieco "łopatologiczne" wyjaśnienia zagadek w finale...

Książka o mrocznym tytule, ale w rzeczywistości wielobarwna, przemawiająca do wyobraźni i pobudzająca zmysły. Autorka potrafi pokazać świat z wielu perspektyw, od tragicznej do zabawnej, miesza groteskę z dramatem, wstręt z czułością, banał z tajemnicą. Doskonale posługuje się językiem, potrafi słowem oddać dużo więcej niż jedno znaczenie. Dlaczego nie dziesięć gwiazdek?...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mdłe i przegadane. Banał, świetny jako podpórka pod kubek.

Mdłe i przegadane. Banał, świetny jako podpórka pod kubek.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Fantastyczny, zaskakujący, znakomicie napisany (i przetłumaczony) kryminał mistrza suspensu. I chyba ciąg dalszy nastąpi...

Fantastyczny, zaskakujący, znakomicie napisany (i przetłumaczony) kryminał mistrza suspensu. I chyba ciąg dalszy nastąpi...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Minus za bzdurne zakończenie i pseudopsychologizm rodem z brukowców.

Minus za bzdurne zakończenie i pseudopsychologizm rodem z brukowców.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wysmakowana literatura, piękny język, świetne tłumaczenie, przekonujące portrety psychologiczne postaci. Trochę za mało adrenaliny jak na kryminał.

Wysmakowana literatura, piękny język, świetne tłumaczenie, przekonujące portrety psychologiczne postaci. Trochę za mało adrenaliny jak na kryminał.

Pokaż mimo to