Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Z przykrością muszę się zgodzić z opiniami pozostałych czytelników.
Tym razem to anime okazało się lepsze od mangowego pierwowzoru.
Kreska w niektórych fragmentach komiksu pozostawia wiele do życzenia.
Mam nadzieję, że w kolejnych tomach autor bardziej się postara... nie zniosłabym widoku oszpeconego Leviego :(
Mimo to fabuła jest tak wciągającą, że można przymknąć oko na nieliczne niedociągnięcia.
Muszę też pochwalić polskie wydanie.
Większy format (jak dla mnie) okazał się zdecydowanie wygodniejszy podczas lektury.
No i największy plus: nie musiałam słuchać irytującego głosiku Armina!

Z przykrością muszę się zgodzić z opiniami pozostałych czytelników.
Tym razem to anime okazało się lepsze od mangowego pierwowzoru.
Kreska w niektórych fragmentach komiksu pozostawia wiele do życzenia.
Mam nadzieję, że w kolejnych tomach autor bardziej się postara... nie zniosłabym widoku oszpeconego Leviego :(
Mimo to fabuła jest tak wciągającą, że można przymknąć oko na...

Jeśli znudziła was lektura shounenów, w których jedna walka ciągnie się niemiłosiernie przez kilka tomów to serdecznie polecam Kuroshitsuji.
Przygody panicza Ciela i jego doskonałego kamerdynera Sebastiana dosłownie wbiły mnie w fotel!
No i ta kreska...

Jeśli znudziła was lektura shounenów, w których jedna walka ciągnie się niemiłosiernie przez kilka tomów to serdecznie polecam Kuroshitsuji.
Przygody panicza Ciela i jego doskonałego kamerdynera Sebastiana dosłownie wbiły mnie w fotel!
No i ta kreska...

O istnieniu " Gry Endera" dowiedziałam się dopiero po obejrzeniu zwiastuna jej ekranizacji.
Przyszłość świata w rękach dziecka? Zabrzmiało to na tyle interesująco, by skłonić mnie do poszukiwania bardziej szczegółowych informacji. I tak natknęłam się na morze entuzjastycznych opinii napisanych nie tylko przez fanów science- fiction. Gdy już utwierdziłam się w przekonaniu, że będzie to jedna z tych książek, o których człowiek myśli nawet po latach przeczytania- ruszyłam do najbliższej biblioteki. Nie zawiodłam się! Historia Endera do dziś siedzi w mojej głowie i nic nie wskazuje na to, by miała prędko ją opuścić. Koło takiej książki nie da się przejść obojętnie!

O istnieniu " Gry Endera" dowiedziałam się dopiero po obejrzeniu zwiastuna jej ekranizacji.
Przyszłość świata w rękach dziecka? Zabrzmiało to na tyle interesująco, by skłonić mnie do poszukiwania bardziej szczegółowych informacji. I tak natknęłam się na morze entuzjastycznych opinii napisanych nie tylko przez fanów science- fiction. Gdy już utwierdziłam się w przekonaniu,...

Idealny przykład na to jak zupełnie przeciętna książka zostaje sprzedana dzięki przesadnie pochlebnym opiniom i ciągłym porównywaniu do innej popularnej historii....

Idealny przykład na to jak zupełnie przeciętna książka zostaje sprzedana dzięki przesadnie pochlebnym opiniom i ciągłym porównywaniu do innej popularnej historii....

Książka zdecydowanie za gruba, a częste opisy walki wyjątkowo mnie nużyły. A szkoda bo interesuję się wierzeniami wikingów...
Może gdyby była krótsza bardziej by mnie wciągnęła.

Książka zdecydowanie za gruba, a częste opisy walki wyjątkowo mnie nużyły. A szkoda bo interesuję się wierzeniami wikingów...
Może gdyby była krótsza bardziej by mnie wciągnęła.

Ta część podoba mi się nieco mniej niż poprzednie. Ten "nowy" Light jakoś do mnie nie przemawia...

Ta część podoba mi się nieco mniej niż poprzednie. Ten "nowy" Light jakoś do mnie nie przemawia...

Bohaterka tej powieści powinna w końcu zrobić to co sugeruje tytuł i zastanowić się nad swoim idiotycznym zachowaniem. Jedna z najnudniejszych i najgłupszych lektur z jakimi miałam do czynienia!
Podczas jej czytania wciąż zastanawiałam się co właściwie autorka chciała przekazać czytelnikowi ,opisując perypetie głównej bohaterki i jej przyjaciół...
Książka( jak sugerowały niektóre opinie) MIAŁA mnie rozbawić.
Niestety zamiast tego sprawiła, że do dzisiaj czuję niesmak i rozczarowanie...
Wydanie tej powieści było jednym wielkim nieporozumieniem!

Bohaterka tej powieści powinna w końcu zrobić to co sugeruje tytuł i zastanowić się nad swoim idiotycznym zachowaniem. Jedna z najnudniejszych i najgłupszych lektur z jakimi miałam do czynienia!
Podczas jej czytania wciąż zastanawiałam się co właściwie autorka chciała przekazać czytelnikowi ,opisując perypetie głównej bohaterki i jej przyjaciół...
Książka( jak sugerowały...

Nie jestem fanką " Zmierzchu", ale muszę przyznać, że rysunki Young Kim są cudowne!

Nie jestem fanką " Zmierzchu", ale muszę przyznać, że rysunki Young Kim są cudowne!

No cóż kiedyś nawet lubiłam " Zmierzch".
Jak miałam 11 lat...
Dzisiaj kiedy czytam tę sagę chce mi się śmiać i płakać jednocześnie...
"Intruz" o wiele bardziej przypadł mi do gustu.

No cóż kiedyś nawet lubiłam " Zmierzch".
Jak miałam 11 lat...
Dzisiaj kiedy czytam tę sagę chce mi się śmiać i płakać jednocześnie...
"Intruz" o wiele bardziej przypadł mi do gustu.

Chyba każdy z nas choć raz marzył o sławie. Nastolatki bardzo często sięgają po kolorowe pisma poświęcone plotkom na temat gwiazd by dowiedzieć się więcej o swoich idolach.
W przypadku bohaterów Bling Ringu ta fascynacja przerodziła się w obsesję. Życie celebrytów nie tylko ich interesowało...
Pragnęli żyć tak jak oni za wszelką cenę.
Książka Nancy Jo Sales pokazuje nam jak mocno media potrafią manipulować amerykańskimi nastolatkami. Naprawdę warto to przeczytać!

Chyba każdy z nas choć raz marzył o sławie. Nastolatki bardzo często sięgają po kolorowe pisma poświęcone plotkom na temat gwiazd by dowiedzieć się więcej o swoich idolach.
W przypadku bohaterów Bling Ringu ta fascynacja przerodziła się w obsesję. Życie celebrytów nie tylko ich interesowało...
Pragnęli żyć tak jak oni za wszelką cenę.
Książka Nancy Jo Sales pokazuje nam...

Właśnie zaczynał się weekend więc ruszyłam w stronę biblioteki, aby nie zostać podczas wolnego bez lektury. Gdy weszłam do środka o mało nie zawróciłam do domu. Prawie na wszystkich półkach leżały tak zwane" książki młodzieżowe", a na ich okładkach widniały napisy w stylu:" Daj się wciągnąć niesamowitej historii zakazanej miłości",lub " Niezwykły romans zombie i wampira". Po dłuższej chwili namysłu zrezygnowana podeszłam do półki uginającej się pod ciężarem "zmierzcho podobnych" powieści. I wtedy kątem oka dostrzegłam książkę wprawdzie nie w takiej kolorowej okładce jak "powieści młodzieżowe",lecz za to o intrygującym tytule. Tą książką była oczywiście " Gra o tron". Miałam naprawdę wielkie szczęście, że na nią natrafiłam! Choć " Gra o tron" nie należy do cienkich lektur wciąga już od pierwszej strony! Naprawdę jest godna polecenia! ta książka to prawdziwa gratka dla fanatyków i fanatyczek literatury fantasy! Już nie mogę doczekać kolejnej części!

Właśnie zaczynał się weekend więc ruszyłam w stronę biblioteki, aby nie zostać podczas wolnego bez lektury. Gdy weszłam do środka o mało nie zawróciłam do domu. Prawie na wszystkich półkach leżały tak zwane" książki młodzieżowe", a na ich okładkach widniały napisy w stylu:" Daj się wciągnąć niesamowitej historii zakazanej miłości",lub " Niezwykły romans zombie i wampira"....

Ta część szczerze mówiąc rozczarowała mnie. Brakuje jej tego czegoś co było w poprzednich tomach. Wyłącznie z sympatii dla autora dałam sześć gwiazdek.

Ta część szczerze mówiąc rozczarowała mnie. Brakuje jej tego czegoś co było w poprzednich tomach. Wyłącznie z sympatii dla autora dałam sześć gwiazdek.

Historia dwóch braci Elric wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Nie jest to oczywiście tak wybitna manga jak " Death note", ale mimo to "Fullmetal Alchemist" jest godne polecenia.

Historia dwóch braci Elric wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Nie jest to oczywiście tak wybitna manga jak " Death note", ale mimo to "Fullmetal Alchemist" jest godne polecenia.

Moja przygoda z mangą i anime zaczęła się właśnie od Naruto. Już po pierwszym obejrzanym odcinku byłam zachwycona, a aktualnie mam zamiar skolekcjonować wszystkie tomy mangi. Naruto nauczył mnie wiele. Nauczył mnie by nigdy się nie poddawać i czym jest prawdziwa przyjaźń.Jest to także opowieść o potrzebie akceptacji i sile miłości. Gorąco wszystkim polecam! Naprawdę wiele tracą ci, którzy uważają mangę i anime za " głupie chińskie bajki"!

Moja przygoda z mangą i anime zaczęła się właśnie od Naruto. Już po pierwszym obejrzanym odcinku byłam zachwycona, a aktualnie mam zamiar skolekcjonować wszystkie tomy mangi. Naruto nauczył mnie wiele. Nauczył mnie by nigdy się nie poddawać i czym jest prawdziwa przyjaźń.Jest to także opowieść o potrzebie akceptacji i sile miłości. Gorąco wszystkim polecam! Naprawdę wiele...

Uwielbiam Tolkiena!!! Każdy fanatyk fantasy MUSI to przeczytać. Ja pierwszy raz czytałam mając 10 lat( pamiętam jak bałam się Czarnych Jeźdźców)i teraz zaczynam czytać po raz 10.

Uwielbiam Tolkiena!!! Każdy fanatyk fantasy MUSI to przeczytać. Ja pierwszy raz czytałam mając 10 lat( pamiętam jak bałam się Czarnych Jeźdźców)i teraz zaczynam czytać po raz 10.