-
ArtykułySherlock Holmes na tropie genetycznego skandalu. Nowa odsłona historii o detektywie już w StorytelBarbaraDorosz1
-
ArtykułyDostajesz pudełko z informacją o tym, jak długo będziesz żyć. Otwierasz? „Miara życia” Nikki ErlickAnna Sierant3
-
ArtykułyMagda Tereszczuk: „Błahostka” jest o tym, jak dobrze robi nam uporządkowanie pewnych kwestiiAnna Sierant1
-
ArtykułyLos zaprowadzi cię do domu – premiera powieści „Paryska córka” Kristin HarmelBarbaraDorosz1
Biblioteczka
2024-05-14
2024-04-06
2023-12-20
2023-05-29
2023-04-11
2023-01-29
2022-12-31
2022-11-01
2022-08-22
2022-08-04
2022-07-18
2022-07-06
Fajna książka do przeczytania w jedno popołudnie. Jest historia powstania serialu, kilka słów o dzieciństwie reżysera, prezentacje głównych bohaterów, opisy koreańskich zabaw, ba, nawet przepis na cukrowe ciastka. Z oczywistych względów wolumin zawiera masę spoilerów, mnie to jednak nie przeszkadza - "Squid Game" obejrzałam zaraz po premierze i jestem jego wielką fanką. Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to nieliczne błędy językowe, fleksyjne, tudzież tłumaczeniowe -nie rzucają się w oczy, ale bywają.
Fajna książka do przeczytania w jedno popołudnie. Jest historia powstania serialu, kilka słów o dzieciństwie reżysera, prezentacje głównych bohaterów, opisy koreańskich zabaw, ba, nawet przepis na cukrowe ciastka. Z oczywistych względów wolumin zawiera masę spoilerów, mnie to jednak nie przeszkadza - "Squid Game" obejrzałam zaraz po premierze i jestem jego wielką fanką....
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2020-03-25
"Córkę carycy" czytało się całkiem przyjemnie. Dobre były opisy przeżyć bohaterki, bardzo wiarygodnej, choć niepodobnej historycznemu pierwowzorowi. Wcielenie się w rolę postaci - nie dość, że żyjącej 100 lat temu, to jeszcze w Rosji - pewnie stanowiło dla amerykańskiej pisarki nie lada wyzwanie. Nie przeczę, Polak czy Czech zrobiłby to lepiej; narody słowiańskie doświadczyły komunizmu i z tego powodu łatwiej im oddawać (na przykład) retorykę rewolucjonistów. Za samą odwagę należy jednak panią Erickson pochwalić.
Dużo do życzenia pozostawia wizerunek postaci pobocznych. Autorka zabrała Oldze empatię, wrażliwość, dojrzałość, przypisując te cechy Tatianie. Najstarsza siostra została straszną zołzą; dla Marii i Anastazji nie pozostało wiele miejsca. Myślę, że cała historia bardzo by zyskała, gdyby nie ukazywała pozostałych carówien jako płytkich postaci.
"Córkę carycy" czytało się całkiem przyjemnie. Dobre były opisy przeżyć bohaterki, bardzo wiarygodnej, choć niepodobnej historycznemu pierwowzorowi. Wcielenie się w rolę postaci - nie dość, że żyjącej 100 lat temu, to jeszcze w Rosji - pewnie stanowiło dla amerykańskiej pisarki nie lada wyzwanie. Nie przeczę, Polak czy Czech zrobiłby to lepiej; narody słowiańskie...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-08-06
Donald Tusk wiele by zyskał, gdyby stworzył książkę o połowę krótszą - treść nie doznałaby żadnego uszczerbku, a forma zyskała na przystępności.
Donald Tusk wiele by zyskał, gdyby stworzył książkę o połowę krótszą - treść nie doznałaby żadnego uszczerbku, a forma zyskała na przystępności.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-07-18
2021-07-15
2021-05-02
2019-06-27
"Sekretne życie Józefiny" udało się o wiele bardziej niż "Rywalka królowej" czy "Tajemny dziennik Marii Antoniny". Jest jakby manifestem przeciwko przemocy. Zmuszanie do małżeństwa, gwałt, przedmiotowe traktowanie drugiej osoby, żądza władzy i pieniądza, wojna - wszystko opisano jako źródło cierpień Józefiny. Ktoś bezduszny powie, że prowadziła rozwiązłe życie - ale ktoś empatyczny dostrzeże, że walczyła o przetrwanie. Tak musiała. Józefina dążyła do szczęścia, którego życie jej odmawiało. Łatwiej było żyć w bogactwie i luksusie, niż zostać otoczoną prawdziwą miłością.
"Sekretne życie Józefiny" udało się o wiele bardziej niż "Rywalka królowej" czy "Tajemny dziennik Marii Antoniny". Jest jakby manifestem przeciwko przemocy. Zmuszanie do małżeństwa, gwałt, przedmiotowe traktowanie drugiej osoby, żądza władzy i pieniądza, wojna - wszystko opisano jako źródło cierpień Józefiny. Ktoś bezduszny powie, że prowadziła rozwiązłe życie - ale ktoś...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2021-03-26
2020-12-02
Bywało śmiesznie, ale bez większych niespodzianek, bo Czesi są bardzo podobni do nas. My jesteśmy religijni i waleczni, gotowi bronić krzyża od Giewontu do Bałtyku, oni raczej cierpliwi i bierni. Więcej różnic nie odnotowałam.
Bywało śmiesznie, ale bez większych niespodzianek, bo Czesi są bardzo podobni do nas. My jesteśmy religijni i waleczni, gotowi bronić krzyża od Giewontu do Bałtyku, oni raczej cierpliwi i bierni. Więcej różnic nie odnotowałam.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to