-
Artykuły
Plenerowa kawiarnia i czytelnia wydawnictwa W.A.B. i Lubaszki przy Centrum Nauki KopernikLubimyCzytać2 -
Artykuły
W świecie miłości i marzeń – Zuzanna Kulik i jej „Mała Charlie”LubimyCzytać4 -
Artykuły
Zaczytane wakacje, czyli książki na lato w promocyjnych cenachLubimyCzytać2 -
Artykuły
Ma 62 lata, jest bezdomnym rzymianinem, pochodzi z Polski i właśnie podbija włoską scenę literackąAnna Sierant7
Biblioteczka
2023-12-25
2023-03-05
Pięknie wykonany zbiór haiku! Już od pierwszych chwil uwagę zwraca twarda, ciemna oprawa z połyskującym na złoto tytułem, oraz wiązanie wykonane czerwonymi nićmi. Zbiór wykonano tradycyjną chińską techniką introligatorską - karty są grube, złożone na pół i zadrukowane tylko z jednej strony. Przewracając każdą stronicę, miałam wrażenie, jakbym trzymała w rękach małe dzieło sztuki.
Pierwsze kilka stron to krótki wstęp dotyczący historii haiku i najwybitniejszych twórców gatunku. Dalej zamieszczono wybrane haiku czterech autorów: Matsuo Bashō, Yosa Buson, Kobayashi Issa i Masaoka Shiki.
Każde haiku przedstawione jest w oryginale (duży plus za furiganę!), a także wersji rōmaji i w tłumaczeniu angielskim autorstwa Harta Larrabee. Przed tłumaczem na pewno stało ogromne wyzwanie, gdyż japoński, jako język kontekstualny, ciężko jest jednoznacznie interpretować. Uważam jednak, że tłumacz zrobił to dość zgrabnie. Na pewno osoby lepiej znające japoński będą miały jeszcze większą przyjemność w znajdowaniu innych interpretacji poszczególnych utworów. Poza tym, do każdego haiku dołączony jest piękny drzeworyt, ilustracja, lub zdjęcie nawiązujące do głównego motywu wiersza.
Mnie osobiście bardzo przekonuje taka forma poezji - jest trochę jak uwiecznianie przemijalnych chwil na fotografiach, w tym wypadku jednak przy pomocy słów. Mamy okazję, aby zatrzymać się i docenić zaklęte w haiku piękno chwili: przechodzenie boso przez zimny strumień w środku lata, motyl siedzący na świątynnym dzwonie, rozwiewane wiatrem płatki wiosennych kwiatów, które plączą się w rękawy ubrań. Bardzo oddziałuje na wyobraźnię i zmysły.
(Wyzwanie czytelnicze LC na marzec 2023: Przeczytam tom poezji)
Pięknie wykonany zbiór haiku! Już od pierwszych chwil uwagę zwraca twarda, ciemna oprawa z połyskującym na złoto tytułem, oraz wiązanie wykonane czerwonymi nićmi. Zbiór wykonano tradycyjną chińską techniką introligatorską - karty są grube, złożone na pół i zadrukowane tylko z jednej strony. Przewracając każdą stronicę, miałam wrażenie, jakbym trzymała w rękach małe dzieło...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-10-01
Tak jak uwielbiam komiksy o Sandmanie, tak tę część trochę przemęczyłam. Ten tom skupia się głównie na Barbie - jednej z postaci, która przewinęła się już we wcześniejszych częściach - oraz jej przyjaciołach, tych na jawie i we śnie. I tak jak przypadły mi do gustu postacie ze świata rzeczywistego, tak wyimaginowany świat Barbie zupełnie do mnie nie trafił. Poza tym strasznie brakowało mi samego Sandmana, który w tej części jest jedynie postacią epizodyczną. Mam nadzieję, że w następnych tomach będziemy mieć z nim więcej do czynienia. Plus za zgrabne zakończenie historii.
Tak jak uwielbiam komiksy o Sandmanie, tak tę część trochę przemęczyłam. Ten tom skupia się głównie na Barbie - jednej z postaci, która przewinęła się już we wcześniejszych częściach - oraz jej przyjaciołach, tych na jawie i we śnie. I tak jak przypadły mi do gustu postacie ze świata rzeczywistego, tak wyimaginowany świat Barbie zupełnie do mnie nie trafił. Poza tym...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-29
2022-08-23
To już trzeci tom z serii komiksów opowiadającej o Władcy Snów. W przeciwieństwie do poprzednich tomów, ten nie zawiera jednej zwartej historii, ale cztery osobne, niepowiązane ze sobą opowiadania: "Kaliope", "Sen tysiąca kotów", "Sen nocy letniej", oraz "Fasadę". Warto nadmienić, że "Sen nocy letniej" został wyróżniony nagrodą World Fantasy Award w kategorii najlepsza krótka opowieść fantastyczna.
Osobiście akurat "Sen nocy letniej" podobał mi się najmniej, za to najbardziej do gustu przypadło mi opowiadanie otwierające i zamykające tom. Czyta się przyjemnie, czuć ten tajemniczy, fantastyczny klimat "Sandmana", ale jakoś za mało mi w tym wszystkim samego Władcy Snów. Jest za to wiele innych większych lub mniejszych bóstw i stworzeń, które w mniejszym lub większym stopniu wpływają na życia zwykłych ludzi. Eksperyment z czterema krótkimi opowiadaniami jest ciekawą odskocznią, ale jednak wolę historie, z którymi mogę zostać na dłużej.
Od razu zabieram się za kolejny tom. Pojawić ma się w nim mój ukochany motyw Piekła, dlatego jestem tym bardziej zaintrygowana!
To już trzeci tom z serii komiksów opowiadającej o Władcy Snów. W przeciwieństwie do poprzednich tomów, ten nie zawiera jednej zwartej historii, ale cztery osobne, niepowiązane ze sobą opowiadania: "Kaliope", "Sen tysiąca kotów", "Sen nocy letniej", oraz "Fasadę". Warto nadmienić, że "Sen nocy letniej" został wyróżniony nagrodą World Fantasy Award w kategorii najlepsza...
więcej mniej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to2022-08-18
"Refleksje i przypowieści" to zbiór niezwiązanych ze sobą historii, które łączy ze sobą postać Sandmana, władcy snów. Opowieści bardzo często są interpretacją lub nawiązują do postaci historycznych, mitów, lub historii biblijnych, rzeczywiście skłaniając przy tym do refleksji.
Niektóre z historii bardzo mi się podobały i zapadły w pamięć ("Łowy", "Ramadan", wszystkie rozdziały o Orfeuszu), inne wręcz przeciwnie - nie wywołały większych emocji, a nawet nieco się dłużyły (historia Marco Polo, "Sejmik gawronów", "Thermidor").
Szkoda, że w tym tomie nie było więcej samego Sandmana. W każdej z opowieści był on tylko postacią epizodyczną. Pojawiły się za to inne ciekawe postaci, które rozbudowują nieco sylwetkę tytułowego bohatera i świat przedstawiony, tak jak wspomniany już Orfeusz, nimfa Kaliope, czy kruk Matthew.
Ogólnie, dobrze było wrócić do uniwersum Sandmana.
"Refleksje i przypowieści" to zbiór niezwiązanych ze sobą historii, które łączy ze sobą postać Sandmana, władcy snów. Opowieści bardzo często są interpretacją lub nawiązują do postaci historycznych, mitów, lub historii biblijnych, rzeczywiście skłaniając przy tym do refleksji.
więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toNiektóre z historii bardzo mi się podobały i zapadły w pamięć ("Łowy", "Ramadan", wszystkie...