Żelazne trumny

Okładka książki Żelazne trumny
Herbert A. Werner Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza Finna Seria: Seria z kotwiczką [FINNA] historia
472 str. 7 godz. 52 min.
Kategoria:
historia
Seria:
Seria z kotwiczką [FINNA]
Tytuł oryginału:
Iron Coffins, a Personal Account of the German U-boat Battles of World War II
Wydawnictwo:
Oficyna Wydawnicza Finna
Data wydania:
2002-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2002-01-01
Liczba stron:
472
Czas czytania
7 godz. 52 min.
Język:
polski
ISBN:
8391458741
Tłumacz:
Marek Krzyształowicz
Tagi:
U-booty okręty podwodne II wojna światowa
Średnia ocen

                8,4 8,4 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,4 / 10
160 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
106
106

Na półkach:

18/2024

Herbert Werner swoją służbę na okrętach podwodnych rozpoczął w Königsbergu (Królewcu) w 1941, gdzie trafił zaraz po ukończeniu akademii. Jego pierwszym okrętem był U-557 Ottokara Paulshena, gdzie służył na trzech patrolach. Jego wojenna historia mogła się skończyć zanim się rozpoczęła, ponieważ okręt prawie zatonął na Bałtyku podczas testów. W listopadzie 1941 został wysłany na kurs oficerów okrętów podwodnych.

Po kursie został skierowany do służby pod skrzydłami Paula Siegmanna na U-612, gdzie został pierwszym oficerem. Niestety okręt został zatopiony jeszcze podczas ćwiczeń na Bałtyku i załoga, która w większości przeżyła została skierowana na U-230. Na tym okręcie odsłużył cztery patrole i w grudniu 1943 roku został skierowany na kurs dla dowódców.

Jego pierwszym okrętem na którym dowodził był U-415 na którym uczestniczył w misjach o samobójczym poziomie trudności. Z wszystkich wyszedł z sukcesem uciekając śmierci. U-415 w sierpniu 1944 roku trafił na minę w porcie, co wyłączyło okręt ze służby.

Werner otrzymał rozkaz objęcia dowództwa na U-953, gdzie doczekał końca wojny uciekając z Francji, jako ostatni ocalały U-Boot. Udał się do Niemiec przez Norwegię. W swoim ostatnim patrolu miał rozkaz nękania alianckiej żeglugi u wybrzeży Wielkiej Brytanii. Niestety z powodu awarii okrętu, którego stan techniczny urągał jakimkolwiek standardom prowadzenia wojny, wrócił do Norwegii, gdzie doczekał kapitulacji Niemiec.

Jego wojenna epopeja nie zakończyła się w tym miejscu, ponieważ Werner oprócz wyspecjalizowania się uciekaniu śmieci został także specjalistą od ucieczek z obozów internowania, co czynił trzy razy. Ostatnim razem z pełnym sukcesem. 11 lat po zakończeniu wojny Werner wyemigrował do Stanów Zjednoczonych, gdzie uzyskał obywatelstwo i dożył imponujących 93 lat, umierając w 2013 roku.

Pomijam w tym krótkim opisie jego życiorysu sytuacji, gdy ocierał się o śmierć z tego powodu, że praktycznie każdy patrol opiewał w kilka takich sytuacji. Ogromna doza szczęścia i wysoki poziom umiejętności spowodował, że było nam dane zapoznać się z jego wspomnieniami i nie spotkał go los jego 782 kolegów, których okręty nigdy nie wróciły do portu.

Pierwsza faza niemieckiej wojny podwodnej była bardzo owocna i odnosiła wielkie sukcesy podczas bitwy na Atlantyku. Szczęśliwa passa skończyła się w okolicach kwietnia 1943 i od tego czasu U-Booty z łowców zamieniły się w zwierzynę. Liczba zatopień okrętów zaczęła rosnąć w stopniu lawinowym. Wszystko to śledzimy z perspektywy osoby, która była na pierwszej linii walk, praktycznie przez całą wojnę i która w każdej chwili była pogodzona, że szanse przeżycia są bardzo nikłe.

Nie da się nie stwierdzić, że Werner był raczej mocnym zwolennikiem nazistowskiego reżimu. Nawet utrata w czasie wojny ukochanej (w bombardowaniu Berlina) oraz całej najbliższej rodziny (w bombardowaniu Darmstadt) i szeregu przyjaciół nie zmusiła go do refleksji. Stanowczo obwiniał za te wydarzenia brutalnych aliantów, nie zadając sobie trudu, żeby odpowiedzieć na pytanie dlaczego te bomby spadają na Niemcy? Bez powodu?

Sympatie polityczne autora nie mogą jednak przekreślić tego, że jego wspomnienia to prawdziwe arcydzieło nie tylko literatury morskiej, ale generalnie wojennej. Werner opisuje w niezwykle piękny sposób swoją wojnę. Kwieciste opisy zatopień wrogich statków sprawiają wrażenie jakby była to najpiękniejsza rzecz na świecie. Często w trakcie lektury łapałem się na tym, że kibicowałem Wernerowi, co wydaje się być niedorzeczne z powodu tego, że jestem Polakiem i nasz kraj wycierpiał bezprecedensowe w naszej historii katusze że strony Niemców w czasie II wojny światowej.

18/2024

Herbert Werner swoją służbę na okrętach podwodnych rozpoczął w Königsbergu (Królewcu) w 1941, gdzie trafił zaraz po ukończeniu akademii. Jego pierwszym okrętem był U-557 Ottokara Paulshena, gdzie służył na trzech patrolach. Jego wojenna historia mogła się skończyć zanim się rozpoczęła, ponieważ okręt prawie zatonął na Bałtyku podczas testów. W listopadzie 1941...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    220
  • Przeczytane
    182
  • Posiadam
    68
  • Ulubione
    14
  • Historia
    10
  • II wojna światowa
    9
  • Marynistyka
    5
  • Teraz czytam
    4
  • Chcę w prezencie
    4
  • 2012
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Żelazne trumny


Podobne książki

Przeczytaj także

Ciekawostki historyczne