rozwiń zwiń

Wielki las

Okładka książki Wielki las
Zbigniew Nienacki Wydawnictwo: Oficyna Wydawnicza "Warmia" literatura piękna
415 str. 6 godz. 55 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Oficyna Wydawnicza "Warmia"
Data wydania:
1999-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1987-01-01
Liczba stron:
415
Czas czytania
6 godz. 55 min.
Język:
polski
ISBN:
8385875123
Tagi:
miłość erotyka seks las
Średnia ocen

                7,2 7,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,2 / 10
465 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
44
44

Na półkach:

Wóda i chuć (Wielki las Z. Nienackiego)

„U Stefana Kuleszy stały na stole trzy półlitrówki, półmiski pokrojoną kiełbasą, waza z kiszonymi ogórkami i sterta pokrojonego chleba”.
Wielki las, Z. Nienacki, s.42.
Okazją do picia, tym razem było przygotowanie gruntu pod sadzenie plantacji, stąd w leśniczówce wóda i koledzy: leśniczy Tarchoński, gajowy Wzdręga i traktorzysta Budrys. Nie chcąc się wywyższać znalazł się i Maryn. Piją za awans inżyniera, za plantację, ale rozmawiają przede wszystkim o kobietach.

Wielki las Z. Nienackiego – to powieść, w której ludzkie losy uwikłane zostały w materię lasu. Dla Horsta Soboty, tworu okrutnego, odbierającego mu żonę i syna, skazującego na samotność; dla upitej do nieprzytomności przez robotników leśnych Weroniki – miejscem gwałtu; dla Izajasza Rzepy – przestrzenią, w której „ każdy żyje kosztem innego, każdy walczy o odrobinę światła słonecznego, o każdą kroplę wilgoci w glebie”; dla Józefa Maryna- szpiega, ale też przypadkowego strażnika leśnego, ucieczką od wielkomiejskiego świata, ale i walką z kłusownikami. Ile ludzkich losów, tyle splątanych ścieżek leśnych, na których spotyka się człowiecza dola: płacz i nieszczęście, krzyk rozpaczy, strach i przerażenie, także radość i szczęście.
Od pierwszej strony powieści czytelnik zmaga się z fałszywą tezą narratora, jakoby las - to siła niszcząca człowieka i winna wszystkich jego nieszczęść. Horst Sobota nie lubił lasu, bo nie rozumiał jego mowy, las przytłaczał go swoim ogromem, chciał zasiedlić każdy jego kawałek ziemi z ogrodem i domem z gankiem, a nawet „cały świat chciał wziąć w posiadanie”.
Las dla Horsta był jednak żywa istotą, tego nauczył go nieżyjący już leśniczy Izajasz Rzepa (z tytułem inżyniera), tłumaczący, jak dziecku, czym jest las? Jak powiadał Rzepa:
„ Otóż las, drogi Horście, jest to taki zespół drzew, w którym zaczęły się działać procesy i siły lasotwórcze, powstała biocenoza.(…) Powstają one nie wiadomo kiedy i działają na swój właściwy sposób. Stwarzają to, co mu leśni ludzie w naszym leśnym języku nazywamy ekosystemem leśnym, oraz jeszcze coś większego, klimaks leśny. Siły lasotwórcze sprawiają, że las sam umiera i sam się odradza. Życie lasu zaś przejawia się w ciągłej walce o byt”.
Na tym jednak nie koniec! Klimaks leśny, Rzepa porównał do drabiny bytów, poczynając od korzeni drzew, w których gnieżdżą się też grzyby, wyżej rozciąga się runo leśne, na wyższym piętrze podszyt i wreszcie korony drzew. Miejsce niepewne zajmuje człowiek, mógłby zasiadać najwyżej i rządzić w lesie, jednakże może być też nikim z pozycją najniższą, być obcym ciałem. Rzepa jako znawca lasu tłumaczy Horstowi też znaczenie sił lasotwórczych, jak twierdzi, potrzebne są mrówki, żuki, lisy, zające, jelenie i łosie, ale też wszystko, co lata, wszystko co pełza i co biega. Ptak przenosi w dziobie ziarna, dzik w pysku owoce dębu i tak rodzi się las, w którym wszyscy i wszystko jest potrzebne.

I tu dochodzimy do istoty powieści Nienackiego. Las budzi skrajne emocje, Rzepa- kochał go i nienawidził, bo nie mógł przeniknąć wszystkich jego tajemnic, Horst nienawidził, ale okoliczny jesion wybrał jako budulec dla swojej trumny, Weronika w nim pozostanie, mimo upokorzeń i doznanych krzywd, odnajdzie miłość swego życia o osobie Józefa Maryna (spadkobiercy domostwa Horsta Soboty), a sam Jozwa pozna smak wielkiej, czystej i prawdziwej miłości, której nigdy nie zaznał.

Powieść Z. Nienackiego się czyta!
Przeczytaj i Ty!

Wóda i chuć (Wielki las Z. Nienackiego)

„U Stefana Kuleszy stały na stole trzy półlitrówki, półmiski pokrojoną kiełbasą, waza z kiszonymi ogórkami i sterta pokrojonego chleba”.
Wielki las, Z. Nienacki, s.42.
Okazją do picia, tym razem było przygotowanie gruntu pod sadzenie plantacji, stąd w leśniczówce wóda i koledzy: leśniczy Tarchoński, gajowy Wzdręga i...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    631
  • Chcę przeczytać
    273
  • Posiadam
    149
  • Ulubione
    24
  • Teraz czytam
    10
  • Literatura polska
    6
  • Chcę w prezencie
    6
  • 2019
    4
  • E-book
    4
  • Literatura piękna
    3

Cytaty

Więcej
Zbigniew Nienacki Wielki las Zobacz więcej
Zbigniew Nienacki Wielki las Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także