Tarnowskie Góry Romantycznie
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Seria:
- Tarnowskie Góry Antologia
- Wydawnictwo:
- Almaz
- Data wydania:
- 2022-02-04
- Data 1. wyd. pol.:
- 2022-02-04
- Liczba stron:
- 535
- Czas czytania
- 8 godz. 55 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788396237149
- Tagi:
- miłość fantastyka opowieści miejskie
Miłość była, jest i będzie tematem literatury. Przydarza się niemal każdemu i to niejeden raz. Może być romantyczna, erotyczna, platoniczna, trudna, spokojna, wesoła, tragiczna… Jednym słowem różnorodna, jak zbiór opowiadań, który właśnie oddajemy w ręce czytelników. Były tarnogórskie opowiadania fantastyczne, były kryminalne, teraz czas na odsłonę romantyczną. Gwarantujemy, że w naszym pudełku czekoladek każdy znajdzie coś dla siebie.
Spis treści:
Magdalena Grajcar – Innego dnia
Lucyna Olejniczak – Powrót do miejsc szczęśliwych
Bernadeta Prandzioch – Największe widowisko świata
Iwona Banach – Kto miłością wojuje…
Krystyna Chodorowska – Zespół Nagłej Śmierci
Anna Zgierun-Łacina – Księżniczka Tygrys – córka królowej
Anna Hrycyszyn – Gołębie
Bożena Mazalik – Czas zmian
Magdalena Grajcar – Pod kogutem i sową
Agnieszka Gil – Srebrny anioł
Monika Michalik – Psiego najlepszego!
Olga Niziołek – Studnia kotów
Magdalena Kucenty – Niezmierzch
Agnieszka Włoka – Sekret Ewy
Anita Scharmach – Żywe Srebro
Anna Hrycyszyn – Rękawiczki
Weronika Wierzchowska – Syreny z kombinatu
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 49
- 11
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Opinia
Światełko w tunelu…
Hubert Przybylski
Bo czasami jest tak, że człowiekowi*1*, tudzież nieświeciowi*2*, przydarza się złamanie serca. I co ktoś taki ma zrobić, gdy wszystko jest do d…, znaczy, bani, na nic nie ma się ochoty*3*, a świat przybiera barwy ciemniejsze niż parszywa dusza Putina*5*. W takiej sytuacji wyjście jest jedno. Trzeba sięgnąć po literaturę romantyczną. Ona pomoże, w jedną lub drugą stronę*6*. A że akurat za sprawą Alka Kusza ukazała się antologia „Tarnowskie Góry Romantycznie”, to wasz ulubiony nieświeć postanowił rzucić się z mostu na głęboką wodę*7*, prosto w rozszalały wir literatury traktującej o miłości. Zapytacie – „I co, pomogło?”.
Ale zanim odpowiem na nurtujące was pytanie, wypada zadbać o „azaliż najsampierw tradycję”, czyli krótkie wprowadzenie do zawartości tomu. Czternaście pań, z których część pojawiała się już czy to na Szortalu, czy też na kartach innych Alkowych tarnogórskich antologii, przygotowało szesnaście opowiadań, różniących się długością*8*, ciężarem gatunkowym i kolorem okularów, w jakich pisała dana autorka. Rozmaity jest też poziom uromantycznienia utworów.
Z reguły przy recenzowaniu antologii pisałem pokrótce, o czym traktuje każdy tekst. W tym konkretnym przypadku jest to bez sensu, bo wszystkie traktują o miłości. Zmienia się jedynie kontekst i, excusez le mot (pardon my French), anturaż. A przecież nie czytacie tej recenzji dla anturażu.
Co mnie zaskoczyło, ździebko ale jednak, to niezwykle wysoki poziom literacki antologii. Nie było tu ani jednego słabego tekstu, a i liczba takich raczej średnich, w porównaniu do poprzednich tomów, była wyraźnie niższa. Wszystkie czytało się przynajmniej dobrze, nawet jeśli od czasu do czasu czułem silną pokusę przewietrzenia żył. Na szczęście większość tekstów ma wydźwięk pozytywny, więc takich momentów było mało.
Aha, tym razem, zamiast współczesnych zdjęć Tarnowskich Gór książkę zdobią obrazy Barbary Mróz oraz stare, przeważnie przedwojenne pocztówki.
Moja ocena? 9/10. Absolutnie zasłużona dziewiątka. Autorki podeszły do tematyki miłości w wybitnie antyharlekinowy sposób, czasami poetycko, czasami ze sporą dozą złośliwego, czarnego humoru, ale zawsze inteligentnie, dojrzało i mało przyziemnie. Polecam tę książkę każdemu, nawet tym z was, którym serca krwawią. Szansa, że znajdziecie tu pocieszenie, jest naprawdę wysoka.
P.S. Na wasze pytanie odpowiem mało elegancko, bo swoim pytaniem – a jaka jest szansa, że wśród szesnastu tekstów trafi się taki, który będzie przedstawiał historię podobną do mojej, która wcale nie skończy się dobrze? Jak to było… Szanse jeden do miliona sprawdzają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć? Także teges. I w ogóle.
*1* Według mnie powinno być „człowieku”, bo skoro „temu kotu”, to i „temu człowieku”. Logiczne, nie?
*2* Nawet normalnemu zdrowemu.
*3* Może poza wyciem i waleniem łbem w betonowy mur*4*.
*4* Po czym nie dość, że serce, to jeszcze łeb boli. I to jeszcze bardziej niż od myślenia.
*5* Dobrze, że w domu nie mam pianina.
*6* Jak współczesna medycyna. Cytując (ździebko niedokładnie) bohatera jednej z książek Pratchetta – „Weź jedną pigułkę wieczorem, a rano, jeśli się obudzisz, połknij drugą”.
*7* W życiu bym nie pomyślał, że tak łatwo można zgubić betonowe płetwy do nurkowania.
*8* Almaz to nie *cenzura* czy *cenzura*, tu nie ma tak, że każdy tekst ma mieć równe ileś-tam tysięcy znaków, „bo jak nie, to będziemy wyrzynać przymiotniki”.
Światełko w tunelu…
więcej Pokaż mimo toHubert Przybylski
Bo czasami jest tak, że człowiekowi*1*, tudzież nieświeciowi*2*, przydarza się złamanie serca. I co ktoś taki ma zrobić, gdy wszystko jest do d…, znaczy, bani, na nic nie ma się ochoty*3*, a świat przybiera barwy ciemniejsze niż parszywa dusza Putina*5*. W takiej sytuacji wyjście jest jedno. Trzeba sięgnąć po literaturę romantyczną....