Star Wars Komiks 3/2017 - Ostatni lot gwiezdnego niszczyciela

Okładka książki Star Wars Komiks 3/2017 - Ostatni lot gwiezdnego niszczyciela
Jason AaronMike Mayhew Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: Star Wars Komiks (tom 11) Seria: Kanon Star Wars komiksy
130 str. 2 godz. 10 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Star Wars Komiks (tom 11)
Seria:
Kanon Star Wars
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2017-06-07
Data 1. wyd. pol.:
2017-06-07
Data 1. wydania:
2017-01-31
Liczba stron:
130
Czas czytania
2 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9771899488705
Tłumacz:
Maciej Drewnowski
Tagi:
Star Wars
Średnia ocen

                6,6 6,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Spawn: Compendium, vol 4 Bing Cansino, Greg Capullo, Jon Gof, Brian Haberlin, David Hine, Brian Holguin, Robert Kirkman, Szymon Kudrański, Erik Larsen, Rob Liefeld, Mike Mayhew, Todd McFarlane, Rodel Noora, Whilce Portacio, Khary Randolph, Philip Tan, Geirrod Van Dyke
Ocena 7,0
Spawn: Compend... Bing Cansino, Greg ...
Okładka książki Jessica Jones. Prywatna superdetektywka Daniel Acuña, Brian Michael Bendis, Michael Gaydos, David Marquez, Mike Mayhew, Joe Quesada, Billy Tan
Ocena 5,7
Jessica Jones.... Daniel Acuña, Brian...
Okładka książki Joker/Harley: Zabójczy umysł Jason Badower, Kami Garcia, Mike Mayhew, Mico Suayan
Ocena 7,7
Joker/Harley: ... Jason Badower, Kami...
Okładka książki Jean Grey: Geneza Jean Grey / Weselne dzwony / Przygody Cyclopsa i Phoenix Gene Ha, Andy Kubert, Scott Lobdell, Mike Mayhew, Sean McKeever, Fabian Nicieza
Ocena 6,0
Jean Grey: Gen... Gene Ha, Andy Kuber...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Star Wars Komiks 2/2016 - Lando Calrissian przeciwko Imperium! Marco Checchetto, Emilio Laiso, Alex Maleev, Greg Rucka, Charles Soule, Angel Unzueta
Ocena 7,2
Star Wars Komi... Marco Checchetto, E...
Okładka książki Star Wars: Klasyczne opowieści #1 Terry Austin, Howard Chaykin, Donald F. Glut, Archie Goodwin, Rick Hoberg, Carmine Infantino, Alan Kupperberg, Steve Leialoha, Tom Palmer, Frank Springer, Roy William Thomas Jr., Roy Thomas, William Wray
Ocena 6,4
Star Wars: Kla... Terry Austin, Howar...
Okładka książki Amazing Spider-Man: Szczęście Parkera Humberto Ramos, Dan Slott
Ocena 7,0
Amazing Spider... Humberto Ramos, Dan...
Okładka książki Star Wars Komiks 1/2017 - Poe Dameron Eskadra Czarnych Phil Noto, Charles Soule
Ocena 6,6
Star Wars Komi... Phil Noto, Charles ...
Okładka książki Batman: Waga superciężka Greg Capullo, Scott Snyder
Ocena 6,4
Batman: Waga s... Greg Capullo, Scott...
Okładka książki Spider-Man i Czarna Kotka: Zło, które ludzie czynią Rachel Dodson, Terry Dodson, Lee Loughridge, Kevin Smith
Ocena 7,1
Spider-Man i C... Rachel Dodson, Terr...
Okładka książki Star Wars Komiks 4/2018 Darth Vader: Mroczny Lord Sithów Giuseppe Camuncoli, Charles Soule
Ocena 8,0
Star Wars Komi... Giuseppe Camuncoli,...

Oceny

Średnia ocen
6,6 / 10
64 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1176
1144

Na półkach:

Lubię uniwersum Star Wars choć nigdy nie byłem jego zagorzałym fanem. Nie przeszkadzają mi też idiotyzmy logiczne, łamanie praw fizyki i ogólna dziecinada w zachowaniu bohaterów podczas podejmowania kluczowych decyzji. Zawsze traktowałem filmową serię Gwiezdnych Wojen jako lekkie, familijne kino przygodowe o odległej galaktyce i jej herosach. Z komiksami osadzonymi w tym uniwersum bywało jednak różnie. Część jest poważna inne nie, ale większość jakie przeczytałem utrzymuje poprawną formę. Nie mogę tego powiedzieć o "Ostatnim locie gwiezdnego niszczyciela", gdzie poziom absurdu jest zbyt przeraźliwy. Owszem, całość wypada efektownie i zapewne gdyby to zekranizować mielibyśmy widowiskową bitwę kosmiczną, jednak scenariusz to czysta kpina.

Już sam plan kradzieży gwiezdnego niszczyciela jest poroniony, a wdrożenie go w życie jeszcze gorsze. Serio. Jakby całość działa się w dowolnej grze pokroju "Freespace" to Rebelianci zostaliby wybici nim zdążyliby pierdnąć. Jaki przyświecał im cel? Otóż jedna z planet, która sympatyzuje z Rebelią i znacząco jej w przeszłości pomogła, jest obecnie otoczona blokadą Imperium. W efekcie tego ludność planety głoduje (co już jest podejrzane, ale dobra), nic nie może przybyć z zewnątrz ani opuścić tego miejsca, a Imperium założyło bazy księżycowe na naturalnych satelitach planety i stale patroluje okolicę. Jak zatem Rebelianci, a konkretniej księżniczka Leia i Luck Skywalker, postanawiają im pomóc? Kradnąc gwiezdny niszczyciel, obsadzając go szkieletową załogą, przebić się taranem przez blokadę po to aby... zrzucić zaopatrzenie na oblężoną planetę. Gdy to przeczytałem, po prostu padłem. Jednak nie to jest najgorsze, a sposób wykonania całego planu.

Naprawdę nie wiem od czego zacząć listę totalnych absurdów jakie mają miejsce na tym polu. Jest tego tyle, że aż ciężko wybrać co boli najbardziej. Może niech to będzie szczeniacka relacja pomiędzy Hanem Solo a Leią. Zdaję sobie sprawę co scenarzysta chciał pokazać, ale mu to kompletnie nie wyszło. Utarczki słowne pomiędzy tą dwójką zamiast przypominać parę zakochanych w sobie osób bojących się do tego przyznać, sprowadzają się do językowych idiotyzmów na poziomie mało rozgarniętej grupki dzieci z podstawówki. Już sam spór o to kto ma dowodzić niszczycielem jest nakreślony tak... debilnie, że woła o pomstę do nieba. Do tego plan księżniczki majacy na celu pozyskanie okrętu Imperium to chyba jeden z najgłupszych pomysłów z świata Star Wars o jakim czytałem. Jeszcze lepsza w tej materii jest postawa Solo, który po ciągłym bluzganiu na brak logiki w tym przedsięwzięciu nagle zmienia zdanie, gdy ma być... sternikiem. Litości. Oprócz tego mamy całą masę głupot związanych z prawami fizyki, obsadzeniem stanowisk na gwiezdnym niszczycielu i tym podobnych rzeczach.

Z początku myślałem, że całość uratuje unikalna jednostka szturmowców, przeznaczona do zadań specjalnych. To ich spotykamy na starcie i od razu czuje się do nich sympatię. Mamy tutaj standardową grupę "herosów" rodem z gier RPG - zwiadowca, snajper, zabójca, osiłek i tak dalej. Wypadają oni jednak interesująco szydząc z Rebelii i jej ludzi. Jednak gdy trafiają na pokład tytułowego okrętu, czar pryska niczym bańka mydlana. Z drugiej strony nie ma co się dziwić, bo scenarzysta za wszelką cenę chciał przepchnąć swoje, zatem zdroworozsądkowa drużyna super zabójców musiała zidiocieć aby ten cel został osiągnięty. W innym wypadku komiks można by skrócić o jakieś 70% treści.

Na pocieszenie zostaje krótka historia "Z dzienników Bena Kenobiego", dziejąca się na Tatooine, w czasach gdy Luke był jeszcze dzieckiem. Całość nie jest długa, ale wypada naprawdę świetnie i w jakimś stopniu rekompensuje to z czym mamy do czynienia w głównej historii. Osobiście strasznie się zawiodłem na tym numerze od strony fabularnej. Finał też pozostawia wiele do życzenia, a całość ratuje tylko wstęp oraz przyjemny dla oka rysunek, choć nie jakiś mocno zapadający w pamięć. Przy serii z Darthem Vaderem w roli głównej ten album wypada nawet gorzej od przeciętnego Poe Damerona. Najgorsze jest to, że z pewnością to jeszcze nie koniec tej historii, a wątpię czy kontynuacja zaprezentuje lepszy poziom.

Lubię uniwersum Star Wars choć nigdy nie byłem jego zagorzałym fanem. Nie przeszkadzają mi też idiotyzmy logiczne, łamanie praw fizyki i ogólna dziecinada w zachowaniu bohaterów podczas podejmowania kluczowych decyzji. Zawsze traktowałem filmową serię Gwiezdnych Wojen jako lekkie, familijne kino przygodowe o odległej galaktyce i jej herosach. Z komiksami osadzonymi w tym...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    84
  • Posiadam
    37
  • Chcę przeczytać
    19
  • Komiksy
    19
  • Star Wars
    5
  • Komiks
    4
  • Star Wars Komiks
    3
  • Star Wars
    3
  • 2018
    3
  • Komiksy
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Star Wars Komiks 3/2017 - Ostatni lot gwiezdnego niszczyciela


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...

Przeczytaj także