Śpiąca Alicja
- Kategoria:
- powieść historyczna
- Tytuł oryginału:
- Alice in Bed
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 2017-01-12
- Data 1. wyd. pol.:
- 2017-01-12
- Liczba stron:
- 528
- Czas czytania
- 8 godz. 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788380970304
- Tłumacz:
- Magdalena Rychlik
- Tagi:
- Boston choroba debiut literacki literatura amerykańska obyczajowość pisarka powieść biograficzna relacje rodzinne rywalizacja śmierć tajemnica twórczość uczucie
Szykujcie oręż przeciw memu zaraniu, które lada chwila strąci Ciebie i Harry’ego w mroki zapomnienia, napisała Alicja do swojego brata Williama w 1891 roku. Nie zdążyła, zmarła kilka miesięcy później w wieku czterdziestu trzech lat.
Kim była? Młodszą siostrą Henry’ego, sławnego pisarza, autora „Bostończyków”, „Portretu damy” i „Domu na placu Waszyngtona” oraz Williama, wybitnego amerykańskiego psychologa i moralisty. Bohaterką sztuki teatralnej Susan Sontag „Alicja w łóżku” z 1993 roku. Postacią niebanalną. Piekielnie inteligentną kobietą. Feministką. Przenikliwą obserwatorką rzeczywistości, zepchniętą na boczny tor życia przez tajemniczą chorobę. Gdyby urodziła się wiek później, zostałaby słynną pisarką, filozofką, aktywistką, żyła pełnią życia.
Alicja wspomina swoje życie przykuta do łóżka w londyńskim pensjonacie. Silną więź z rodzicami i braćmi. Zakazane miłości. Wymarzony Paryż, w którym nie dane jej było zamieszkać. Rozstania z ukochaną Katherine. Czytelnik podąża za Alicją na Montmartre, gdzie z bratem zwiedzała budzące zgorszenie lokale. Zasiada wraz z nią przy rodzinnym stole Jamesów, gdy – najmłodsza z rodzeństwa i jedyna córka – przysłuchiwała się z uwagą dyskusjom najznamienitszych przedstawicieli bostońskiej inteligencji.
Znała swoją wartość. I zdawała sobie sprawę z ograniczeń, jakie narzuciły na nią społeczeństwo i choroba. Co naprawdę dolegało Alicji? Co uwięziło ją w Londynie, nie pozwoliło na powrót statkiem do domu? Depresja czy schizofrenia? A może histeria i kłopoty z tarczycą? W posłowiu autorka przeprowadza intrygującą analizę dolegliwości psychicznych rodziny Jamesów oraz historii medycznej samej bohaterki.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oficjalne recenzje
Barwny ptak na uwięzi
Dorobek braci Williama i Henry'ego Jamesów na zawsze zapisał się w historii Stanów Zjednoczonych. Pierwszy to filozof i psycholog, twórca podstaw pragmatyzmu i filozofii humanistycznej, a drugi – klasyczny już pisarz, autor takich powieści jak „Portret damy” czy „Bostończycy”. Trzeba przyznać, że obydwaj bracia byli bardzo utalentowani i wyjątkowi. A co z ich siostrą, Alicją James? Dla nas, Europejczyków, to kompletnie nieznana osoba, natomiast dla Amerykanów to autorka skandalicznych (w tamtym okresie) dzienników, wydanych po śmierci Alicji w 1934 roku. Powieść Judith Hooper „Śpiąca Alicja” przybliża czytelnikom postać tej wyjątkowej kobiety, równie genialnej i inteligentnej jak jej bracia.
Narracja książki przybrała formę wspomnień Alicji James. Czytelnik poznaje główną bohaterkę w momencie, kiedy prowadzi samotnicze życie w Londynie i cierpi na tajemniczą chorobę, która zmusza do izolacji od świata zewnętrznego oraz ciągłego leżenia w łóżku. Kobieta jednak nie rezygnuje ze swoich pasji, czyli czytania gazet, książek, pisania listów oraz przyjmowania gości, ale cały czas ma wrażenie, że w jej życiu brakuje wielu rzeczy. Wówczas zaczyna przypominać sobie przeszłość: trudne relacje z rodzicami oraz braćmi, przyjaźnie, jakie zawierała jako młoda dziewczyna, pierwsze miłosne inicjacje, pozwalające na odkrycie własnej seksualności, podróże po Europie czy zasady, jakie wpajano Alicji od dzieciństwa, które tylko ją blokowały i nie pozwalały na osobisty rozwój... Wtedy to też kobieta wpada na pomysł, aby prowadzić w tajemnicy dziennik, gdzie nie będzie udawać nikogo innego, niż jest w rzeczywistości. Gdzie po raz pierwszy będzie po prostu sobą.
Niepozorna okładka „Śpiącej Alicji” kryje w sobie bardzo ciekawą i poruszającą treść. Alicja James staje się w tej powieści przykładem tego, jak wiele niezwykle inteligentnych i utalentowanych kobiet nie miało szans na zaistnienie, ponieważ „tak nie wypadało”. Mimo że główna bohaterka nigdy nie marzyła o takim życiu, jak jej rówieśnice – czyli u boku męża, wychowującą gromadkę dzieci i wzorowo prowadzącej dom – to społeczne konwenanse zmusiły ją do rezygnacji z marzeń o niezależności, miłości ukochanej czy życia według własnych przekonań. Dodatkowo tajemnicza choroba, na którą zapadła Alice w okresie dojrzewania (uznaną przez lekarzy jako jedną z form histerii) jeszcze bardziej ją „zniewoliła”, co w konsekwencji nie pozwoliło na realizacje żadnych marzeń. Muszę przyznać, że niekiedy współczułam Alicji, ale jedno mi w powieści zaimponowało.
Judith Hooper nie stworzyła postaci kobiety, która cierpi na melancholię, z utęsknieniem czekającej na jakiś ratunek czy żalącej się na los. Alicja James w „Śpiącej Alicji” jest kobietą inteligentną, spostrzegawczą, o bogatej osobowości. Właśnie wszystkie rozmyślania, uczucia oraz refleksje, jakie poznajemy w powieści sprawiają, że bohaterka staje się kimś z krwi i kości, będącej pewnego rodzaju krypto-feministką, która w odpowiednich okolicznościach zakłada ogólnie przyjętą maskę osoby chorej i cierpiącej, aby w duchu śmiać się z jakiegoś wydarzenia, podziwiać konkretną osobę czy być przerażoną z sytuacji społeczno-politycznej. Wszystko to zapisała w dziennikach, które w momencie wydania uchodziły za skandaliczne, ale zyskały ogromną popularność. I utwierdził opinię publiczną w przekonaniu, że poza Williamem i Henrym jest jeszcze jedna utalentowana osoba w rodzeństwie Jamesów. I tutaj naszła mnie osobista refleksja – Alicja wyprzedzała swoje czasy.
Bardzo emocjonalna powieść, pełna krytyki ówczesnej obyczajowości Amerykanów i przedstawiająca kobietę, o której warto wiedzieć jeszcze więcej – tak podsumowałabym „Śpiącą Alicję” Judith Hooper. To książka inspirowana dziennikami Alicji James, ja odebrałam ją co prawda bardzo osobiście, jednak inaczej nie mogłam. Myślę, że nawet sam Henry James, bezlitośnie ukazujący wady swoich rodaków, byłby pod wrażeniem tej pozycji. A ja bardzo bym chciała przeczytać dzienniki Alicji. Sądzę, że zasłużyła na nasze zainteresowanie.
Anna Wolak
Książka na półkach
- 210
- 69
- 33
- 6
- 3
- 2
- 2
- 2
- 2
- 2
Opinia
× www.majuskula.blogspot.com ×
Można przez kilka lat swego życia nie opuszczać sypialni, a mimo tego podróżować wszędzie. Dzięki wyobraźni, mądrości płynącej z doświadczeń, dzięki sile czerpanej od siebie samego. Tym sposobem przekracza się granice, pozornie nie do pokonania.
Alicja James jest chora. Żaden lekarz nie umie poprawnie jej zdiagnozować, chociaż schorzenie przybiera na sile i liczy się czas. Nogi Alicji odmawiają posłuszeństwa, a ona sama zostaje przykuta do łóżka, krzesła. Zależna od innych, w tym swojej pielęgniarki, jedyny kontakt ze światem dają listy. Listy od słynnych braci, Williama i Henry’ego. Mimo fizycznego cierpienia, Alicja potrafi zadbać o rozwój intelektualny. Wzbudza podziw swoją inteligencją, ciętym poczuciem humoru. Ile mogłaby osiągnąć, gdyby tylko los potoczyłby się inaczej?
Książki czysto biograficzne mają to do siebie, że zazwyczaj warto znać daną postać, chociażby kojarzyć. Dlatego lubię powieści oparte na faktach, wówczas można dopiero zaznajomić się z wydarzeniem, nieco od strony fikcyjnej, co jednak nie przeszkadza. Przeglądając zapowiedzi wydawnicze natknęłam się na „Śpiącą Alicję”. Instynktownie zechciałam sięgnąć po tę publikację, tym bardziej, iż sam opis mnie zachęcił. Wcześniej nie słyszałam o Alicji James, jednak nazwisko obiło mi się o uszy. Henry, jej brat, był utalentowanym pisarzem, który stworzył między innymi „Portret damy”. Książkę zekranizowano, a główne role zagrali Nicole Kidman i John Malkovich. Natomiast William zasłynął jako wybitny filozof i psycholog, współtwórca pragmatyzmu. Gdzie w tym wszystkim jest Alicja? Kim była, że postanowiono poświęcić jej tę pozycję? Tego pragnęłam się dowiedzieć. Nie pożałowałam wyboru, bo zdołałam poznać naprawdę wspaniałą osobę. Fascynującą, choć dzielą nas lata.
Hooper swoją pracę oparła na pamiętniku autorstwa Alicji. Wydano go dopiero kilkadziesiąt lat po jej śmierci, a dla współczesnych poglądy wyznawane przez pannę James były co najmniej szokujące. Feministka, zaciekle broniąca swego zdania, zbuntowana. Mogłaby stworzyć błyskotliwą karierę, gdyby tylko urodziła się w innych czasach. Poprzez zapiski wyłania się obraz kobiety nietuzinkowej. Niestety, nie musiała walczyć tylko z opiniami otoczenia, ale przede wszystkim ze sobą. Choroba krzyżowała plany, jednak Alicja zdołała odbyć sporo podróży i ciągle się rozwijała, mimo tylu przeciwności. Sądzę, że to mógłby być prawdziwy wzór dla wielu kobiet i chciałabym, aby jak najwięcej osób poznało tę historię.
Mamy przed sobą wspaniały obraz epoki. Dzięki spostrzeżeniom Alicji dostrzegamy tło historyczne, ciężkie czasy dla kobiet, które nadal musiały być podporządkowane swoim mężom, zawsze się uśmiechać i zapomnieć o marzeniach, o ile nie dotyczyły posiadania rodziny. James charakteryzowała się ciętym językiem oraz szerokim kątem spojrzenia. Doskonale widziała zakłamanie, fałsz, pewną pogardę dla płci żeńskiej. Podwójne standardy i gnijące wnętrza elit chcących na siłę ukazywać swą wyższość. Judith Hooper włożyła mnóstwo pracy, aby zaciekawić czytelnika — moim zdaniem, świetnie się spisała.
Oczywiście, pamiętajmy też, iż mimo wszystko to powieść i zawiera elementy fikcyjne. Łatwo je rozgraniczyć. Natykamy się na sporo postaci, ale bohaterka tytułowa kradnie cały blask. Trudno jej nie lubić, a czy współczuć? Nie wiem. Ta moc zachwyca, można tylko żałować, że nie dane jest nam spotkać Alicji osobiście. Na szczęście, książka częściowo rekompensuje to uczucie. Zamierzam sięgnąć po nią po raz kolejny, tym razem zaopatrzyć się w ołówek i pozaznaczać najciekawsze fragmenty. Po drodze trafiłam na mnóstwo złotych myśli, takich godnych zapamiętania i powrotu do nich w trudniejszych chwilach. Lektura naprawdę mnie usatysfakcjonowała, robi wrażenie.
„Śpiąca Alicja” zdecydowanie przypadnie do gustu osobom mającym chęć na lekturę powolną, mającym chęć na delektowanie się każdym słowem. Judith Hooper w fascynujący sposób przybliżyła sylwetkę swojej bohaterki. To tylko sprawiło, że z przyjemnością poszukam większej ilości informacji o Alicji James.
× www.majuskula.blogspot.com ×
więcej Pokaż mimo toMożna przez kilka lat swego życia nie opuszczać sypialni, a mimo tego podróżować wszędzie. Dzięki wyobraźni, mądrości płynącej z doświadczeń, dzięki sile czerpanej od siebie samego. Tym sposobem przekracza się granice, pozornie nie do pokonania.
Alicja James jest chora. Żaden lekarz nie umie poprawnie jej zdiagnozować, chociaż schorzenie...