Pierwsze trzy minuty
- Kategoria:
- astronomia, astrofizyka
- Tytuł oryginału:
- The First Three Minutes: A Modern View Of The Origin Of The Universe
- Wydawnictwo:
- Prószyński i S-ka
- Data wydania:
- 1998-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1980-01-01
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-7180-609-4
- Tłumacz:
- Aleksander Blum
- Tagi:
- pierwsze trzy minuty steven weinberg fizyka teoretyczna
Opublikowana po raz pierwszy w 1977 roku książka fizyka amerykańskiego, laureata Nagrody Nobla z 1979 r., jest klasyczną już dziś pozycją z dziedziny kosmologii. Opisuje ona początek Wszechświata, który nastąpił kilkanaście miliardów lat temu. Zachodzące wówczas procesy fizyczne miały decydujący wpływ na jego obecny kształt. Weinberg przedstawia nie tylko stan naszej wiedzy, ale także metody, dzięki którym możemy badać tak odległą przeszłość. Obecne, drugie polskie wydanie książki, zawiera posłowie autora, omawiające najnowsze odkrycia i hipotezy kosmologiczne.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Oceny
Książka na półkach
- 216
- 100
- 44
- 5
- 5
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Próba zrozumienia Wszechświata jest jedną z bardzo niewielu rzeczy, dzięki którym życie ludzkie przestaje być farsą i nabiera wdzięku traged...
RozwińPiszę te słowa w samolocie, na wysokości 10 000 metrów nad Wyoming, w drodze z San Francisco do Bostonu. Ziemia wydaje się stąd spokojna i p...
Rozwiń
Opinia
Do książki Weinberga sięgnęłam ponownie z chęci przypomnienia sobie jaki w zasadzie był początek standardowego modelu w wyjaśnianiu wszechświata. Choć część faktów, o których wspomina autor nie potwierdziła się, a część teoretycznych założeń udało się dowieść, wykład Weinberga wciąż pozostaje dla mnie lekturą inspirującą, bliską fantastyce, mimo iż nad modelem standardowym pracowały i pracują poważne i najtęższe umysły na świecie. Śmiało można powiedzieć, że początki wszechświata, o których mowa w książce są czymś fascynującym, o czym nie śniło się filozofom. Jeszcze bardziej zdumiewającym jest fakt, iż w zasadzie w znanym nam kosmosie wcale nie musiało powstać życie, nawet materia w znanym nam kształcie. Wyobraźcie sobie początek, w którym temperatura uniemożliwia łączenie się podstawowych składników w atomy, gdzie neutrony, protony, elektrony i. in. kłębią się rozbite i anihilują ze swoimi antycząstkami. Gdyby w tamtym momencie rozkład cząstek był nieco inny, materia w ogóle by nie powstała a tym samym gwiazdy, galaktyki, planety i my... Jednocześnie patrząc na rezultaty, do których ludzkość doszła dzięki znajomości praw fizyki i które się potwierdziły, nie sposób nie zgodzić się z Einsteinem, iż „Pan Bóg nie gra w kości z wszechświatem”. Co do elementów modelu, które są zdezaktualizowane, trzeba pamiętać, zwłaszcza w dniach przyznania Nobla za to odkrycie, iż neutrina jednak mają masę. Poza tym w świetle najnowszych badań, przyjmuje się, iż wszechświat będzie się rozszerzał w nieskończoność. Autor marginalnie odwołuje się do ciemnej materii a nie wspomina w ogóle o ciemnej energii, co do istnienia której nie wszyscy są zgodni.
Od czasu napisania wykładu Weinberga sporo się zmieniło, jednak pewne założenia pozostały bez zmian. Tak czy inaczej, podstawowa wiedza n.t. tego skąd pochodzimy wywiera ogromne wrażenie. Zdajemy sobie sprawę, iż w zasadzie mogłoby w ogóle nas nie być, a warunki jakie powstały, by umożliwić życie we wszechświecie zakrawają na cud. Tym bardziej smuci i zdumiewa to, co człowiek robi ze swoją planetą i bliźnimi.
Do książki Weinberga sięgnęłam ponownie z chęci przypomnienia sobie jaki w zasadzie był początek standardowego modelu w wyjaśnianiu wszechświata. Choć część faktów, o których wspomina autor nie potwierdziła się, a część teoretycznych założeń udało się dowieść, wykład Weinberga wciąż pozostaje dla mnie lekturą inspirującą, bliską fantastyce, mimo iż nad modelem standardowym...
więcej Pokaż mimo to