Nocami krzyczą sarny

Okładka książki Nocami krzyczą sarny Katarzyna Zyskowska
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2023
Okładka książki Nocami krzyczą sarny
Katarzyna Zyskowska
8,2 / 10
Logo plebiscytu Książka Roku Nominacja w Plebiscycie 2023
Wydawnictwo: Znak literatura piękna
400 str. 6 godz. 40 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Znak
Data wydania:
2023-06-05
Data 1. wyd. pol.:
2023-06-05
Liczba stron:
400
Czas czytania
6 godz. 40 min.
Język:
polski
ISBN:
9788324095841
Inne

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
959 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
626
626

Na półkach:

Nie mam żadnej wątpliwości, że miałam do czynienia z literaturą prawdziwie piękną. Bo też to, co Katarzyna Zyskowska zrobiła z moimi emocjami, to jak wciągnęła mnie w duszną, klimatyczną atmosferę Gór Sowich i tajemnic ukrytych w starych poniemieckich domach i to, jakie wrażenie zrobiła na końcu i z czym zostawiła mnie po odłożeniu książki to po prostu mistrzostwo!
Długo odkładałam lekturę tej powieści, mimo że twórczość tej autorki bardzo cenię i uważam za wyjątkowy fenomen wśród literatury obyczajowej na polskim rynku wydawniczym. Kiedyś obezwładniła mnie „Kroniką złych uczynków”, później zachwyciła „Szklanymi ptakami”, a jeszcze po drodze przeczytałam całkiem przyjemną „Ucieczkę znad rozlewiska”. Tym, co mnie powstrzymywało przed sięgnięciem po „Nocami krzyczą sarny” była informacja, że jest to powieść z motywem II wojny światowej, który to motyw stał się tak wyświechtany w literaturze ostatnich lat, że aż nużący. W końcu jednak, szukając czegoś do majowego wyzwania, postanowiłam się przełamać i... na początek zostałam znokautowana pierwszą sceną, a ciąg dalszy tej opowieści pogłębił tylko efekt. Całość napisana jest pięknym plastycznym językiem, a czułość, z jaką autorka pochyla się nad swoimi bohaterkami chwyta za serce.
Trzy kobiety i trzy traumy. Jedna wynika z drugiej. Są to traumy tak wielkie, że nie da się o nich mówić i trzeba milczeć całymi latami. W dodatku okazuje się, że możliwe jest dziedziczenie tragicznych doświadczeń przodków ( a właściwie przodkiń) i ponoszenie konsekwencji grzechów popełnionych kiedyś przez matkę, czy babkę. A odkrywanie tajemnic prowadzi do konieczności skonfrontowania się z prawdą, która niekoniecznie jest łatwa do przyjęcia.
Najbardziej poruszyła mnie historia młodej Niemki, Mereike ofiary powojennych deportacji ludności niemieckiej z Dolnego Śląska i wysiedlania tych ludzi z ich gospodarstw, zajmowanych prawie natychmiast przez Polaków wysiedlanych z kolei z terenów na wschodzie. Nie umiem sobie wyobrazić, co musi czuć człowiek, który w jednej chwili musi opuścić rodzinny dom, bo nagle okazuje się, że zawirowania historii zmieniły granice i jest się przedstawicielem znienawidzonego narodu. Los Mereike jest typowy dla kobiet, którym przyszło się zmierzyć z konsekwencjami przegranej wojny i wkroczeniem na tereny zasiedlone od wieków przez Niemcy wyzwolicieli w postaci Armii Czerwonej. Ta kobieta przeżyła koszmar, jaki był udziałem wielu kobiet. W dodatku, jak sama mówi, została oszukana przez państwo, które zmanipulowało całe pokolenie młodych ludzi, wmawiając im, że należą do dumnego narodu panów, a wojna jest konieczna, by wprowadzić ład w świecie. Życie pokazało Mereike, że wojna i umieranie w imię idei nie mają nic wspólnego z pięknem i honorem.
Historia Mereike ściśle łączy się z losami Marianny. Ona z kolei, jak wielu innych, przybywa do wioski w Górach Sowich, by osiedlić się w domu należącym jeszcze niedawno do Niemców. Na stołach stoją jeszcze talerze z niedojedzoną owsianką, w pokojach stoją niepościelone łóżka, a w ogrodach zalegają niezebrane warzywa i owoce. Ci ludzie po wielotygodniowej podróży bydlęcymi wagonami trafiają w obce sobie regiony i muszą zaczynać życie od nowa, bo ktoś wypędził ich z rodzinnych domów. Historia tych dwóch kobiet jest więc analogiczna. Obie są wysiedlone i obie czują się obco.
Jest jeszcze Maria, pisarka, wnuczka Marianny. I na niej ciąży balast wydarzeń sprzed 60 lat, chociaż bohaterka musi to odkryć i wyjaśnić tajemnicę z czasów swojej młodości, kiedy zniknęła na trzy dni, ale nic z tego nie pamięta. Dlaczego jej umysł odmawia posłuszeństwa i wyrzucił to przeżycie z pamięci?
Mimo pozornie zawikłanej fabuły Katarzynie Zyskowskiej udało się tak powiązać ze sobą wydarzenia, że ma się wrażenie wypływania jednego z drugiego. Kolejno przeplatają się ze sobą 3 plany czasowe i trzy opowieści, ale powoli dopełniają się, stając się w rezultacie jedną historią. Autorka uniknęła też schematycznego przedstawiania postaci, czy częstych w tego rodzaju powieściach uproszczeń. Nie ma tu łatwych ocen, nie ma dobrych Polaków i złych Niemców. Są po prostu ludzie, którymi okrutnie zabawiła się Wielka Historia. Trudno nie zgodzić się z autorką, że wojna nigdy nie jest wygrana. Bo nieważne jaki jest jej rezultat, płacą za nią zwykli ludzie i to po obu stronach barykady.

Nie mam żadnej wątpliwości, że miałam do czynienia z literaturą prawdziwie piękną. Bo też to, co Katarzyna Zyskowska zrobiła z moimi emocjami, to jak wciągnęła mnie w duszną, klimatyczną atmosferę Gór Sowich i tajemnic ukrytych w starych poniemieckich domach i to, jakie wrażenie zrobiła na końcu i z czym zostawiła mnie po odłożeniu książki to po prostu mistrzostwo!
Długo...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    1 362
  • Przeczytane
    1 048
  • Posiadam
    127
  • 2024
    69
  • 2023
    67
  • Teraz czytam
    33
  • Ulubione
    32
  • Literatura piękna
    18
  • Przeczytane 2023
    14
  • Wyzwanie LC 2024
    13

Cytaty

Więcej
Katarzyna Zyskowska Nocami krzyczą sarny Zobacz więcej
Katarzyna Zyskowska Nocami krzyczą sarny Zobacz więcej
Katarzyna Zyskowska Nocami krzyczą sarny Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także