Byłyby tylko dwie gwiazdki. Jest pięć za zakończenie. I muszę stwierdzić, że wcale nie jestem pewien czy dobrze odczytałem intencje autorki, bo nie wyjaśnia ona wszystkiego do końca. Te pięć gwiazdek należą się nie za to, że Omar też okazał się rosyjskim szpiegiem. Tego domyślałem się dużo wcześniej przed końcem książki. Po wysłuchaniu zakończenia w audiobooku poczułem się nieco oszukany. Rozumiałem, że bohaterka może być głupia i naiwna. Ale żeby tak samo głupi i naiwni byli ci, którzy odpowiadają za kontrwywiadowcze zabezpieczenie CIA? Niemożliwe. I wtedy wpadła mi do głowy pewna hipoteza, która na pierwszy rzut oka wydawała się absurdalna. Sięgnąłem do e-booka i sprawdziłem czy ta hipoteza jest sprzeczna z treścią książki. Nie jest. Nikt z żywych w CIA nadal nie wie, że Matt jest szpiegiem. Wiedzą o tym tylko Vivien i Omar. Vivien jest przekonana, że to Omar załatwił wszystko z CIA i z tego powodu nikt z nią nawet na ten temat nie rozmawiał. Ona z własnej inicjatywy też nie będzie tego tematu poruszała w rozmowach z przełożonymi. Tak jak napisałem, nie wiem czy taka interpretacja zakończenia była intencją autorki, czy to tylko mój wymysł. A może napisałem właśnie spoiler do następnej części cyklu.....

Byłyby tylko dwie gwiazdki. Jest pięć za zakończenie. I muszę stwierdzić, że wcale nie jestem pewien czy dobrze odczytałem intencje autorki, bo nie wyjaśnia ona wszystkiego do końca. Te pięć gwiazdek należą się nie za to, że Omar też okazał się rosyjskim szpiegiem. Tego domyślałem się dużo wcześniej przed końcem książki. Po wysłuchaniu zakończenia w audiobooku poczułem się...