Mecze polskich spraw. Jak Cieślik ograł Chruszczowa, Lubański uciszył Anglików, a Nawałka zatrzymał Niemców

Okładka książki Mecze polskich spraw. Jak Cieślik ograł Chruszczowa, Lubański uciszył Anglików, a Nawałka zatrzymał Niemców
Stefan Szczepłek Wydawnictwo: Sine Qua Non sport
336 str. 5 godz. 36 min.
Kategoria:
sport
Wydawnictwo:
Sine Qua Non
Data wydania:
2021-03-10
Data 1. wyd. pol.:
2021-03-10
Liczba stron:
336
Czas czytania
5 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381295215
Średnia ocen

                6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
73 ocen
Twoja ocena
0 / 10

Opinia

avatar
1865
1517

Na półkach: , , ,

Pisze Stefan Szczepłek w tej książce o najważniejszych według niego meczach reprezentacji Polski, rozpoczynając od pierwszego historycznie spotkania z Węgrami w 1921 r. i kończąc na meczu z Senegalem na mistrzostwach świata w 2018 r.  

Tak naprawdę w książce najciekawsze są nie same mecze, ale opisy towarzyszącej im otoczki. I tak przed wojną było bardzo biednie, reprezentacja podróżowała na kolejne spotkanie międzypaństwowe koleją, czasami przez kilka dni. 

Zaś bohater wygranego meczu z ZSRR z 1957 r. (wynik 2:1), strzelec obu bramek Gerard Cieślik, dowiedział się o nominacji do reprezentacji z radia. Jak mówi, żeby  wystąpić w meczu: „musiałem iść do roboty w Hucie Batory, żeby zwolnić się u swojego brygadzisty. Byłem mistrzem tokarskim, a beze mnie brygada nie mogła pracować.”  I jeszcze, w czasie meczu przy boisku dyżurował szewc, żeby na bieżąco reperować uszkodzone buty piłkarzy. Takie to były czasy drogie dziatki...

Czasami zbacza Szczepłek w zbyt długie dygresje, na przykład przy okazji meczu Polska-Węgry z 1972 r., który dał nam złoty medal olimpijski, bardzo dużo pisze o tygodniku 'Piłka Nożna', twierdząc, że w latach 70. to było najlepsze pismo na rynku, chyba tylko dlatego, że on tam pracował...

Trzeba powiedzieć, że szczepłkowy wybór meczów jest bardzo subiektywny, nie ma w książce na przykład spotkania na Wembley z października 1973 r., czy meczu z Niemcami na wodzie z 1974 r., są za to inne spotkania z tych lat. 

Im później w książce, tym robi się mniej interesująco, może dlatego, że dobrze pamiętam ostatnie czasy i opowieści Szczepłka nie dodają nic nowego. Niemniej czasami błyśnie autor ciekawą opinią. I tak pisząc o srebrnej drużynie z olimpiady w Barcelonie w 1992 r., stwierdza: „Większą karierę powinien zrobić Wojciech Kowalczyk, jeden z najbardziej utalentowanych zawodników tej drużyny. Na przeszkodzie stanęła mu jednak słabość charakteru.” Słabość charakteru, ładnie powiedziane... 

Zaś pisząc o przegranym meczu z Senegalem z 2018 r., wyraża Szczepłek ciekawą opinię o Adamie Nawałce, twierdzi, że od pewnego momentu uwierzył w swoją wielkość i nieomylność, co było początkiem końca. Zatem: „od wiosny 2019 roku nigdzie nie pracuje. Trudno porozumieć się z kimś, kto słucha tylko siebie samego.” Celna diagnoza. 

Jest w książce więcej anegdot i ciekawostek, w sumie dostaliśmy subiektywną historię polskiego futbolu, położyłbym nacisk na 'subiektywną', bo jako źródło historyczne rzecz jest wątpliwa. Niemniej nieźle się to czyta. 

Pisze Stefan Szczepłek w tej książce o najważniejszych według niego meczach reprezentacji Polski, rozpoczynając od pierwszego historycznie spotkania z Węgrami w 1921 r. i kończąc na meczu z Senegalem na mistrzostwach świata w 2018 r.  

Tak naprawdę w książce najciekawsze są nie same mecze, ale opisy towarzyszącej im otoczki. I tak przed wojną było bardzo biednie,...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    81
  • Chcę przeczytać
    78
  • Posiadam
    16
  • Sport
    5
  • Historia
    3
  • Sportowe
    3
  • Piłka Nożna
    3
  • Ebook
    2
  • Teraz czytam
    2
  • Piłka nożna
    2

Cytaty

Podobne książki

Przeczytaj także