Polacy odznaczają się wielkim bohaterstwem. W czasie wojny podejmowali liczne działania. Ich najważniejszym celem była pomoc okupowanej ojczyźnie. Mieli wzloty i upadki, nie wierzono w ich umiejętności. Poznajmy lotników z Dywizjonu 303.
Na wstępie warto wspomnieć, że autor nie jest Polakiem i nie ma polskich korzeni. Na zainteresowanie naszym narodem jak i samą tematyką miała wpływ jedna książka. Pan King odznacza się specyficznym stylem. Nie przytacza tylko zwykłych, suchych faktów. To relacja z wydarzeń, gdzie wpłata się wypowiedzi niektórych lotników. W odpowiednich momentach opisy są szybkie, dynamiczne. Bez problemu możemy wyróżnić fragmenty, gdzie charakteryzuje się Polaków jako naród jak i wskazuje się cechy samych lotników. Treści przeplata się zdjęciami odpowiednich osób. W niektórych miejscach widać fragmenty dziennika Kelleta, które czasem mają humorystyczny charakter. Osobiście go polubiłam. W odpowiednich momentach wpłata się kwestie techniczne związane z samym lataniem jak i maszynami do tego wykorzystywanymi. Wskazuje się problem dotyczący rozbieżności informacji. Autor w odpowiednich miejscach podkreśla interesujące kwestie. Treści podzielono bezpośrednio na dni, analizę sytuacji Polaków jak i przegląd przez treść książki "Dywizjon 303", gdzie mówi się o tym co jest prawdziwe, zmienione.
Polecam tą książkę, ponieważ podczas lektury widać pasję autora i głębokie zaangażowanie. Poszerza ona wiedzę o tym Dywizjonie, wzbogaca nasz umysł o różne ciekawostki. To ważne uzupełnienie do książki Arkadego Fiedlera. Książka doczekała się wznowienia, jej tytuł brzmi "Dywizjon 303"

Polacy odznaczają się wielkim bohaterstwem. W czasie wojny podejmowali liczne działania. Ich najważniejszym celem była pomoc okupowanej ojczyźnie. Mieli wzloty i upadki, nie wierzono w ich umiejętności. Poznajmy lotników z Dywizjonu 303.
Na wstępie warto wspomnieć, że autor nie jest Polakiem i nie ma polskich korzeni. Na zainteresowanie naszym narodem jak i samą tematyką...