Czy jednak wyjście z grobu, spośród stosów ciał, gdzie pozostali ich przyjaciele i bliscy można nazwać szczęściem?
Najnowsze artykuły
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać1
- ArtykułyBracia Grimm w Poznaniu. Rozmawiamy z autorkami najważniejszego literackiego odkrycia tego rokuKonrad Wrzesiński2
- Artykuły„Nowa Fantastyka” świętuje. Premiera jubileuszowego 500. numeru magazynuEwa Cieślik4
- ArtykułyMaj 2024: zapowiedzi książkowe. Gorące premiery książek – część 2LubimyCzytać5
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Mariusz Nowik
Źródło: Ola Nowik, https://www.proszynski.pl/autorzy/mariusz-nowik
3
8,3/10
Pisze książki: historia
Na co dzień dziennikarz. W wolnych chwilach pisarz. Historyk z wykształcenia. Wielbiciel dobrych reportaży. Autor książek "Krwawe dożynki. 1943", "Palmiry. Zabić wszystkich Polaków" i "Zagłada Żydów na ziemi łomżyńskiej".
8,3/10średnia ocena książek autora
91 przeczytało książki autora
191 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Popularne cytaty autora
Cytat dnia
Ta historia nie dawała mi spokoju. Szarpała myśli, nie pozwalała zasnąć, wracał w chwilach zapomnienia, w czasie samotnych spacerów czy jazd...
Ta historia nie dawała mi spokoju. Szarpała myśli, nie pozwalała zasnąć, wracał w chwilach zapomnienia, w czasie samotnych spacerów czy jazdy samochodem. Nie potrafiłem się jej pozbyć.
osób to lubiDlatego dokumenty potrafią być łaskawe. Mówi się, że papier przyjmie wszystko. Papier jest cierpliwy, epistola non erubescit. Przyjąłby i te...
Dlatego dokumenty potrafią być łaskawe. Mówi się, że papier przyjmie wszystko. Papier jest cierpliwy, epistola non erubescit. Przyjąłby i te opowieści z całym ich emocjonalnym bagażem.
osób to lubi
Najnowsze opinie o książkach autora
Krwawe dożynki. 1943 Mariusz Nowik
8,4
Dom Sylwii Warakomskiej-Grzyckiej oddalony był około półtora kilometra od niemieckiego obozu na Majdanku. Trzeciego maja 1943 r. widzi na terenie obozu wykopane doły, a tuż nad nimi jakby stoją ‘zapałeczki’. Słyszy strzał i ‘zapałeczka’ ginie z pola widzenia. Strzał następuje po strzale. Sylwia chowa się w domu. Tego dnia w obozie na Majdanku, w Poniatowej i w Trawnikach rozstrzelano 42 tys. Żydów.
‘Dożynki’, jak pięknie nazwano akcję wymordowania wszystkich Żydów z dystryktu lubelskiego, były największą egzekucją w dziejach niemieckich obozów koncentracyjnych. Dziś po tych wydarzeniach pozostała ubita ziemia, gdzieniegdzie kamień z inskrypcją upamiętniającą te tragiczne wydarzenia i spisane relacje świadków. Tyle. W ciągu dwóch dni zlikwidowano populację małego miasta.
W "Krwawych dożynkach" o tych przejmujących dniach autor opowiada głównie losami Estery i Ludwiki, które wyszły z grobu. Dosłownie. Przeżyły egzekucję, ale straciły wszystkich bliskich. Czy mają jeszcze po co żyć?
Poza wiernością źródłom, najcenniejsza w tej książce jest troska autora o to, byśmy w ofiarach zobaczyli ludzi, abyśmy uzmysłowili sobie ogrom tragedii, oraz że twarze, niezliczone twarze, posiadały imiona i nazwiska. Autor przedstawia nam relacje świadków, kopie dokumentów oraz stara się tworzyć własną, narracyjną opowieść. Finalnie ukazuje, jak w ciągu 48 godzin udało się pozbawić życia tak wiele osób. Osób, które miały imiona, bliskich, marzenia i troski. Przybliża nam tę zbyt mało znaną tragedię, która skryła się trochę w cieniu tych nieludzkich czasów.
I jakkolwiek to nie zabrzmi uważam, że to jest jedna z lepiej napisanych książek o tej tematyce niebędąca wspomnieniem byłego więźnia obozu.
Sandra
Krwawe dożynki. 1943 Mariusz Nowik
8,4
Książka okazała się niebywałym zaskoczeniem. Myślałam, że w środku znajdę czysto teoretyczną wiedzę, a jednak autor zabrał mnie w podróż w tragiczną przeszłość dziesiątki tysięcy więźniów. Posługując się licznymi wspomnieniami, historiami ocalałych świadków, przedstawił to co w tej egzekucji najbardziej uderza - ludzkie emocje, historia. 📖