Trochę mierził mnie styl Autora - przypominał mi fantasy o herosach rodem z lat 80. XX wieku. No i brakowało mi jakiegoś osadzenia całej fabuły w konkretnej sytuacji dziejowej: czytając nie wiadomo bowiem tak do końca, co się dzieje. Wiadomo tylko, że jest jakiś podział świata na zwykłych ludzi i na tych, którzy są "inni", uzdolnieni w jakiś ponadzmysłowy sposób. Wiadomo też, że na ludzi zasadzają się dziwne potwory, których celem jest zniszczenie rasy ludzkiej. Potem jeszcze okazuje się, że za tymi wszystkimi kreaturami ktoś stoi, najprawdopodobniej człowiek. Ale to wszystko jest jakieś takie wyrwane z kontekstu, jakby człowiek czytał oderwaną od reszty serii kolejną część książki.

Nie wiem, może Autor po prostu tak to sobie zaplanował, że w kolejnych odcinkach będzie odkrywał nowe fakty. Ale biorąc pod uwagę fakt, że ta pierwsza część wydana została 2 lata temu, a kolejnej ani widu, ani słychu - cóż, wychodzi to dość słabo.

Trochę mierził mnie styl Autora - przypominał mi fantasy o herosach rodem z lat 80. XX wieku. No i brakowało mi jakiegoś osadzenia całej fabuły w konkretnej sytuacji dziejowej: czytając nie wiadomo bowiem tak do końca, co się dzieje. Wiadomo tylko, że jest jakiś podział świata na zwykłych ludzi i na tych, którzy są "inni", uzdolnieni w jakiś ponadzmysłowy sposób. Wiadomo...