Mało wierszy w tym tomiku.Czuję niedosyt. Rekompensatę ma stanowić rzetelne wydanie,piękna obwoluta, porządny papier,druk i rysunki ?
Rozumiem,że to pierwsze i odnalezione po latach wiersze z aprobatą SP.Księdza na publikację ale i tak mi mało. Tym bardziej,że one są inne. Momentami można rozpoznać J.Twardowskiego:
"...Boże,zbaw moje serce
nieważne
stukające
kopytko"
Miłośnikom nieżyjącego Księdza polecam!

Mało wierszy w tym tomiku.Czuję niedosyt. Rekompensatę ma stanowić rzetelne wydanie,piękna obwoluta, porządny papier,druk i rysunki ?
Rozumiem,że to pierwsze i odnalezione po latach wiersze z aprobatą SP.Księdza na publikację ale i tak mi mało. Tym bardziej,że one są inne. Momentami można rozpoznać J.Twardowskiego:
"...Boże,zbaw moje serce
nieważne
stukające
kopytko"...

"Wiersze z szuflady" to niepozornych rozmiarów, jednak niezwykły tomik wierszy księdza Jana Twardowskiego, pochodzących z lat 1948-1962.
Zapomniane przez wielu w tym również przez Księdza Jana Twardowskiego, po latach przypadkiem odnalezione, tuż po 90. urodzinach autora, podczas remontu klasztoru u sióstr wizytek (zapisane na pożółkłych już kartkach papieru),po raz ukazały się w 2007 roku. Nowe, poszerzone wydanie, przygotowane zostało w roku setnych urodzin Autora. Utwory w tym tomie wybrała i opatrzyła Aleksandra Iwanowska.

Tomik podzielono na dwie części - tak zwane "szuflady". Pierwsza to lata 1948-1952, natomiast druga 1950-1962. Utwory w nim zebrane są odmienne od późniejszych wierszy ks. Twardowskiego, które znamy. Niektóre zapomniane, inne zupełnie nieznane, tworzą pamiętnik literacki Autora. Tematy w nich poruszane były nie tylko bliskie Księdzu - są również bliskie nam. Samotność, przemijanie, wzruszenia, niepokój związany z rozpędzającym się rozwojem techniki, obserwacje, zachwyt nad pięknem świata, nadzieja ... Każdego z nas to dotyczy i spotyka, dlatego wiersze są również bliskie nam.

Tomik jest przepięknie i starannie wydany. Będzie on pięknym prezentem dla miłośników twórczości ks. Jana i nie tylko. Wiele osób znajdzie w nim słowa, które dotrą do najgłębszych zakamarków serca... wystarczy tylko choć na chwilę zatrzymać się w ciągle pędzącym świecie - zatrzymać się, odetchnąć i tak jak ksiądz Jan Twardowski rozejrzeć się dookoła siebie.

"Wiersze z szuflady" to niepozornych rozmiarów, jednak niezwykły tomik wierszy księdza Jana Twardowskiego, pochodzących z lat 1948-1962.
Zapomniane przez wielu w tym również przez Księdza Jana Twardowskiego, po latach przypadkiem odnalezione, tuż po 90. urodzinach autora, podczas remontu klasztoru u sióstr wizytek (zapisane na pożółkłych już kartkach papieru),po raz...

Tomik wierszy jest niezwykle starannie i elegancko wydany.Będzie on pięknym prezentem dla miłośników twórczości ks. Jana.
Książkę polecamy bardzo wszystkim którzy lubią czytać poezję a w szczególności osobą które chcą bliżej poznać twórczość księdza Jana, tomik ten to wiersze wcześniejsze, jedne z pierwszych, zupełnie inne od tych powszechnie znanych.

Cała recenzja:
http://ksiazkaznadzieja.pl/2015/11/jan-twardowski-wiersze-z-szuflady/

Tomik wierszy jest niezwykle starannie i elegancko wydany.Będzie on pięknym prezentem dla miłośników twórczości ks. Jana.
Książkę polecamy bardzo wszystkim którzy lubią czytać poezję a w szczególności osobą które chcą bliżej poznać twórczość księdza Jana, tomik ten to wiersze wcześniejsze, jedne z pierwszych, zupełnie inne od tych powszechnie znanych.

Cała...

Z 21 wierszy zawartych w tomie, może 3 zapadają w pamięć. Odnoszę wrażenie, że nieopublikowanie pozostałych wierszy nie byłoby wielką stratą dla miłośników poezji. Na ocenę wpłynęło także wydanie - muszę przyznać, że jest przepiękne.

Z 21 wierszy zawartych w tomie, może 3 zapadają w pamięć. Odnoszę wrażenie, że nieopublikowanie pozostałych wierszy nie byłoby wielką stratą dla miłośników poezji. Na ocenę wpłynęło także wydanie - muszę przyznać, że jest przepiękne.