Farsa panny Heni. Czarny Bóg
W książce znajdują się dwa opowiadania Rodziewiczówny: "Farsa panny Heni" i "Czarny Bóg".
"Farsa panny Heni": historia młodej dziewczyny, która chce robić karierę śpiewaczki i młodego chłopaka, który chce spłacić dług swojego ojca, tym samym zmazać plamę z jego honoru. Jak połączą się losy tych młodych ludzi, przeczytajcie sami.
Dodaj do biblioteczki
Porównaj ceny
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Szukamy ofert...
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 92
- 31
- 30
- 2
- 2
- 2
- 2
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Z przyjemnością wracam do literatury z przed lat i nie inaczej było i tym razem. Czytałam tyko "Farsa panny Heni". Lekka, staromodna, ciekawa opowieść o Heni która chciała być śpiewaczką. Taka historia miłosna nie z tej ziemi, nie ma chyba już takich. Warto przeczytać jak to dawniej bywało.
#Wyzwanieczytelnicze2024
Z przyjemnością wracam do literatury z przed lat i nie inaczej było i tym razem. Czytałam tyko "Farsa panny Heni". Lekka, staromodna, ciekawa opowieść o Heni która chciała być śpiewaczką. Taka historia miłosna nie z tej ziemi, nie ma chyba już takich. Warto przeczytać jak to dawniej bywało.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to#Wyzwanieczytelnicze2024
Bardzo niefortunne połączenie dwóch utworów. "Farsa panny Heni" to okropnie naiwna i staromodna opowieść, momentami niewiarygodna i zakończona oczywiście happy endem.
Byłam lekko zażenowana, to nie była Rodziewiczówna, którą znałam z innych powieści. O mały włos , a nie dotrwałabym do drugiego opowiadania.
"Czarny Bóg" okazał się wyjątkowo ciekawy, dzieje trzech kolegów ze studiów, których po latach drogi przecinają się. To polski lekarz, rosyjski socjalista i syn carskiego urzędnika.
Powieść napisana pod koniec XIX wieku, ukazuje obraz rodzącego się socjalizmu na terenach Rosji i zaboru rosyjskiego , obraz nędzy ludności wiejskiej i robotniczej, zsyłek na Sybir, wśród dobrobytu i moralnego zepsucia arystokracji i urzędników carskich.
To dramaty osobiste bohaterów, miłość, przyjaźń i zdrada oraz zaskakujące zwroty akcji.
Mroczna opowieść, pełna cierpienia i zwątpienia ale z przekonaniem, że zmiany społeczne są nieuniknione.
Za "Czarny Bóg" daję siedem gwiazdek, za "Farsę..." tylko cztery.
Bardzo niefortunne połączenie dwóch utworów. "Farsa panny Heni" to okropnie naiwna i staromodna opowieść, momentami niewiarygodna i zakończona oczywiście happy endem.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toByłam lekko zażenowana, to nie była Rodziewiczówna, którą znałam z innych powieści. O mały włos , a nie dotrwałabym do drugiego opowiadania.
"Czarny Bóg" okazał się wyjątkowo ciekawy, dzieje trzech kolegów ze...
Sympatycznie, staromodnie i romansowo :). Chociaż happy end wiadomy od pierwszych stron tej lekkiej i przyjemnej lektury, nie wadzi to jednak niczemu i od początku do końca czyta się to z uśmiechem na ustach i łezką w oku, bo tak się historii miłosnych już dzisiaj nie opowiada.
Sympatycznie, staromodnie i romansowo :). Chociaż happy end wiadomy od pierwszych stron tej lekkiej i przyjemnej lektury, nie wadzi to jednak niczemu i od początku do końca czyta się to z uśmiechem na ustach i łezką w oku, bo tak się historii miłosnych już dzisiaj nie opowiada.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toDwa opowiadania. Tak naprawdę nie wiem jakim cudem znalazły się w jednej książce. "Farsa panny Heni" to taki typowy romans z happy endem. Natomiast "Czarny Bóg" to zupełnie inny kaliber.
"Farsę..." czytało mi się przyjemnie, chociaż była bardzo przewidywalna. To opowieść o nierozgarniętej pensjonarce, która chcąc uwolnić się spod skrzydeł stryja wychodzi za pierwszego napotkanego człowieka. Takiego zakończenia spodziewałam się od pierwszych stron.
"Czarny Bóg" opowiada o grupce studentów podczas zaborów. Każdy innej narodowości, studiują różne kierunki i mają różne charaktery, lecz łączy ich jedno - bieda. Opowiadanie pokazuje socjalistów, a bardziej komunistów jeszcze przed rewolucją. Z czego wiele z przedstawianych wydarzeń przez autorkę sprawdziło się w niedługim czasie.
Dwa opowiadania. Tak naprawdę nie wiem jakim cudem znalazły się w jednej książce. "Farsa panny Heni" to taki typowy romans z happy endem. Natomiast "Czarny Bóg" to zupełnie inny kaliber.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to"Farsę..." czytało mi się przyjemnie, chociaż była bardzo przewidywalna. To opowieść o nierozgarniętej pensjonarce, która chcąc uwolnić się spod skrzydeł stryja wychodzi za pierwszego...
Cudo, prawdziwe cudo - jeszcze się śmieję na sama myśl. "Farsa panny Heni", choć nie podobna do innych książek Rodziewiczówny, jest zdecydowanie warta zachodu. Mimo że pisarka ponawia schematy postaci, zwłaszcza jeśli chodzi o głównych bohaterów- to budzą oni niezmiennie sympatię i nie powodują nudy. Postacie grające nową "sztukę" Rodziewiczówny bezsprzecznie powodują, że czytać się najzwyczajniej w świecie chce, albo jak w moim przypadku słucha.
Polecam
P.S. Opinia dotyczy wyłącznie "Farsy...", gdyż "Czarnego boga" jeszcze nie dorwałam.
Cudo, prawdziwe cudo - jeszcze się śmieję na sama myśl. "Farsa panny Heni", choć nie podobna do innych książek Rodziewiczówny, jest zdecydowanie warta zachodu. Mimo że pisarka ponawia schematy postaci, zwłaszcza jeśli chodzi o głównych bohaterów- to budzą oni niezmiennie sympatię i nie powodują nudy. Postacie grające nową "sztukę" Rodziewiczówny bezsprzecznie powodują, że...
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRzeczywiście można się pośmiać i odprężyć.
Rzeczywiście można się pośmiać i odprężyć.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo toRodziewiczówna znowu mnie zaskoczyła.
O ile "Czarny Bóg" jest dla autorki dość typowy, o tyle "Farsa panny Heni" nie ma w sobie krzty moralizatorstwa.
Na początku jest co prawda honorowy dług, który szlachetnego młodzieńca zmusza do ofiary, ale potem wszystko szybko idzie nie tak - zwrot długu okazuje się w sumie niepotrzebny, ofiara nie taka ciężka, mars na czole ustępuje uśmiechowi.
Przezabawny stryjaszek - fan kapeluszy i sama panna Henia, śpiewaczka, która wbrew nurtowi w literaturze tego typu nie jest kobietą upadłą, której szansa na szczęście zostaje przekreślona na zawsze; nie spodziewałam się, krótko mówiąc, takiego podejścia do sprawy i takiego zwrotu akcji.
Rodziewiczówna po raz kolejny dała mi dowód rozumnego feminizmu. :)
Rodziewiczówna znowu mnie zaskoczyła.
więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo toO ile "Czarny Bóg" jest dla autorki dość typowy, o tyle "Farsa panny Heni" nie ma w sobie krzty moralizatorstwa.
Na początku jest co prawda honorowy dług, który szlachetnego młodzieńca zmusza do ofiary, ale potem wszystko szybko idzie nie tak - zwrot długu okazuje się w sumie niepotrzebny, ofiara nie taka ciężka, mars na czole ustępuje...
Czytałam tylko "Farsę panny Heni", można się pośmiać.
Czytałam tylko "Farsę panny Heni", można się pośmiać.
Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to