Elekcje królów Polski w Warszawie na Woli 1575-1764 : upamiętnienie pola elekcyjnego w 400-lecie stołeczności Warszawy
- Kategoria:
- historia
- Wydawnictwo:
- Oficyna Wydawnicza RYTM
- Data wydania:
- 1997-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1997-01-01
- Liczba stron:
- 277
- Czas czytania
- 4 godz. 37 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 83-86678-59-3
- Tagi:
- historia Polski rzeczpospolita szlachecka królowie elekcyjni Warszawa
Książka omawia wolne elekcje - swoisty dla ustroju I Rzeczypospolitej sposób obierania monarchów, jedno z fundamentalnych praw demokracji szlacheckiej. Umieszczone w I części książki artykuły pióra wybitnych znawców przedmiotu, m.in. Janusza Tazbira, Henryka Rutkowskiego, Henryka Wisnera dają ocenę wolnych elekcji, jako zjawiska politycznego, unikalnego w ówczesnej Europie. W części II znalazł się wybór relacji i pamiętników z epoki, m.in. Jana Chryzostoma Paska, Erazma Otwinowskiego, Jędrzeja Kitowicza; ich lektura pozwala na źródłowe poznanie procedury wyborów, towarzyszącej im gry politycznej, scenerii tych niezwykłych zjazdów szlachty z całej Rzeczypospolitej. Część III książki zawiera teksty związane z budową na warszawskiej Woli z inicjatywy Towarzystwa Przyjaciół Warszawy Oddział Wola, upamiętniającego miejsce, gdzie odbywały się elekcje pamiątkowego monumentu oraz relację z uroczystości jego odsłonięcia, która stanowiła końcowy akord obchodów 400-lecia stołeczności Warszawy.
Electio Viritim, Swoisty dla ustroju l Rzeczpospolitej sposób obierania monarchów poprzez wolne i bezpośrednie wybory, cieszył się -jako jedno z fundamentalnych praw demokracji szlacheckiej - niemal powszechnym poparciem współczesnych. Z czasem w wolnych elekcjach zaczęto upatrywać źródła wszelkich nieszczęść, jakie dotknęły naszą Ojczyznę. Dziś możemy stwierdzić, że wniosły one do naszej historii zarówno dobre, jak i złe doświadczenia.
Na dawnym polu elekcyjnym, na warszawskiej Woli, wzniesiono w 1997 r. obelisk upamiętniający miejsce, gdzie w ciągu dwóch stuleci (1575-1764) odbywały się barwne wybory monarchów Rzeczpospolitej Obojga Narodów. O historii i tradycji wolnych elekcji, a także o pracach związanych z upamiętnieniem pola elekcyjnego na Woli opowiada ta książka - ważny przyczynek do upowszechnienia wiedzy o świetnych tradycjach historycznych Warszawy.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 7
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Elekcje królów Polski w Warszawie na Woli 1575-1764 : upamiętnienie pola elekcyjnego w 400-lecie stołeczności Warszawy
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Pierwsza część książki o samej elekcji viritim bardzo ciekawa, czytało się ją płynnie, szybko i przyjemnie. Część druga była dużo gorsza. Rozumiem przedstawienie przebiegu każdej z elekcji, tak jak zapisali ją ludzie z tamtych czasów, ale staropolska polszczyzna naprawdę utrudniała czytanie. Ostatnia część była z kolei najnudniejsza - opowiadanie jak to powstawał pomnik, niewiele osób może raczej zaciekawić. Szkoda, bo po pierwszych 90 stronach byłam naprawdę zaciekawiona i zadowolona z czytania tej pozycji.
Pierwsza część książki o samej elekcji viritim bardzo ciekawa, czytało się ją płynnie, szybko i przyjemnie. Część druga była dużo gorsza. Rozumiem przedstawienie przebiegu każdej z elekcji, tak jak zapisali ją ludzie z tamtych czasów, ale staropolska polszczyzna naprawdę utrudniała czytanie. Ostatnia część była z kolei najnudniejsza - opowiadanie jak to powstawał pomnik,...
więcej Pokaż mimo to