Na autorkę trafiłam dopiero niedawno, a nastolatką już dawno nie jestem. Teraz z przyjemnością nadrabiam zaległości.

Na autorkę trafiłam dopiero niedawno, a nastolatką już dawno nie jestem. Teraz z przyjemnością nadrabiam zaległości.

"Czy można życie odkładać do pojutrza? Przecież w końcu liczy się każda chwila i żadnej nie można, ot tak sobie, wykreślić".

Agnieszka, to dziewczyna, która żyje pod kloszem nadopiekuńczych rodziców. Jest lubiana przez rówieśników jednak większość czasu poza szkoła spędza z rodzicami. Nie wydaje jej się to dziwne, dopóki nie poznaje nowego kolegi w klasie - Krzysztofa. Agnieszka zauważa, że rodzice chcą ją ochronić przez wszystkim, co w życiu niewygodne i niebezpieczne, ograniczając mocno doświadczenia swojej córki. Agnieszka zaczyna się zastanawiać, jak powinno wyglądać jej życie i czy nie powinna więcej czasu spędzać z rówieśnikami, zwłaszcza z Krzysztofem.

Książka, którą czyta się bardzo szybko. Autorka ukazała typowe nastoletnie problemy, rozterki, przemyślenia, wątpliwości. Czasami poprzez niedomówienia więcej rozumiemy, niż gdyby dana sytuacja była dokładnie opisana. Autorka przedstawiła młodzież sprzed kilkudziesięciu lat i być może niektóre sytuacje wydają się współczesnym młodym ludziom śmieszne lub nie do pomyślenia (np. chęć posiadania centralnego ogrzewania lub sentyment do pieca kaflowego) ale jeśli chodzi o uczucia, wątpliwości czy problemy natury moralnej to takie rzeczy się "nie starzeją" i są ponadczasowe. Bardzo polecam, jak wszystkie książki autorki.

"Czy można życie odkładać do pojutrza? Przecież w końcu liczy się każda chwila i żadnej nie można, ot tak sobie, wykreślić".

Agnieszka, to dziewczyna, która żyje pod kloszem nadopiekuńczych rodziców. Jest lubiana przez rówieśników jednak większość czasu poza szkoła spędza z rodzicami. Nie wydaje jej się to dziwne, dopóki nie poznaje nowego kolegi w klasie - Krzysztofa....

Opowieść o tym, że wychowywanie dziecka pod kloszem i zaduszanie go miłością prowadzi tylko do tego, że dziecko nie będzie miało odwagi cywilnej zmierzyć się z prostymi nieporozumieniami i każdy nastoletni problem będzie narastał do rangi katastrofy, a plastikowe okulary przeciwsłoneczne staną się symbolem eksplodującej dojrzałości bohaterki.
Pewnie dlatego nie lubię tak tych realistycznym młodzieżówek, nie odnajduję się w nich. Ja takie bzdurki ucinałam krótko.

Opowieść o tym, że wychowywanie dziecka pod kloszem i zaduszanie go miłością prowadzi tylko do tego, że dziecko nie będzie miało odwagi cywilnej zmierzyć się z prostymi nieporozumieniami i każdy nastoletni problem będzie narastał do rangi katastrofy, a plastikowe okulary przeciwsłoneczne staną się symbolem eksplodującej dojrzałości bohaterki.
Pewnie dlatego nie lubię tak...

Czytam to po raz drugi - już jako rodzic - i wstydzę się dorosłych.

Czytam to po raz drugi - już jako rodzic - i wstydzę się dorosłych.

Książka o bohaterce będącej moją imienniczką, stąd sentyment, jakim powieść darzę po dziś dzień. Ciepły styl Krystyny Siesickiej, bohaterowie - młodzież z tamtych lat, mająca odmienne od dzisiejszych zainteresowania, inny styl, ale podobne problemy w grupie rówieśniczej - drobne konflikty, pierwsze miłości. Miłe wspomnienia lektury z młodych lat!

Książka o bohaterce będącej moją imienniczką, stąd sentyment, jakim powieść darzę po dziś dzień. Ciepły styl Krystyny Siesickiej, bohaterowie - młodzież z tamtych lat, mająca odmienne od dzisiejszych zainteresowania, inny styl, ale podobne problemy w grupie rówieśniczej - drobne konflikty, pierwsze miłości. Miłe wspomnienia lektury z młodych lat!

Opowieść o nastolatce, jej problemach z otaczającą rzeczywistością, m. in. nadopiekuńczymi rodzicami, pierwszym zauroczeniem .
Lektura dla nastolatek ;)

Opowieść o nastolatce, jej problemach z otaczającą rzeczywistością, m. in. nadopiekuńczymi rodzicami, pierwszym zauroczeniem .
Lektura dla nastolatek ;)

Temat pierwszej miłości nastolatków jest trudnym tematem. Krystyna Siesicka przedstawiła go perfekcyjnie, przeplatając z codziennością młodych ludzi. "Agnieszka" będzie interesującą lekturą dla wszystkich nastolatek.

Temat pierwszej miłości nastolatków jest trudnym tematem. Krystyna Siesicka przedstawiła go perfekcyjnie, przeplatając z codziennością młodych ludzi. "Agnieszka" będzie interesującą lekturą dla wszystkich nastolatek.

Oczywiście dawno temu - strasznie dawno temu - czytałam AGNIESZKĘ. Ciągle mam ją na półce, bo to moja imienniczka. Wtedy była dla mnie TAKA ROMANTYCZA i ze względu na sentymenty zostaje przy swoim pierwszym odczuciu. Kolejna książka z tej serii KRZYSZTOF Aleksandra Minkowskiego też jest mi bliska.

Oczywiście dawno temu - strasznie dawno temu - czytałam AGNIESZKĘ. Ciągle mam ją na półce, bo to moja imienniczka. Wtedy była dla mnie TAKA ROMANTYCZA i ze względu na sentymenty zostaje przy swoim pierwszym odczuciu. Kolejna książka z tej serii KRZYSZTOF Aleksandra Minkowskiego też jest mi bliska.

Fajna książka dla doratsaących dziewczyn. Polecam!

Fajna książka dla doratsaących dziewczyn. Polecam!

Jeśli dobrze pamiętam, to książka z cyklu "Portrety", bardzo popularnego w owych czasach

Jeśli dobrze pamiętam, to książka z cyklu "Portrety", bardzo popularnego w owych czasach