Jeżeli ktoś chce sięgnąć po książkę nieskomplikowaną fabularnie, skierowaną do młodszego odbiory, a jednocześnie będąca przedstawicielem rosyjskiego science fiction z nutką literatury przygodowej to będzie to odpowiedni wybór.

Jeżeli ktoś chce sięgnąć po książkę nieskomplikowaną fabularnie, skierowaną do młodszego odbiory, a jednocześnie będąca przedstawicielem rosyjskiego science fiction z nutką literatury przygodowej to będzie to odpowiedni wybór.

Świetna książka przygodowa dla młodzieży, ale i ja jako osoba całkiem dorosła przeczytałem z zadowoleniem. Akcja rozgrywa się w kosmosie na wielu planetach książka skrzy się od pomysłów i można rzec, że napisana w 1979 roku o kilka dekad wyprzedziła pomysł fantastycznych zwierząt że znanego filmu.

Świetna książka przygodowa dla młodzieży, ale i ja jako osoba całkiem dorosła przeczytałem z zadowoleniem. Akcja rozgrywa się w kosmosie na wielu planetach książka skrzy się od pomysłów i można rzec, że napisana w 1979 roku o kilka dekad wyprzedziła pomysł fantastycznych zwierząt że znanego filmu.

Moja przygoda z cztaniem zaczęła się właśnie od tej książki. Bohaterka była w moim wieku a przygody w kosmosie, walka z piratami i wspaniali Trzej Kapitanowie rozbudzali dziecięcą wyobraźnię. Później zdryfowałem w kierunku Webera, Pilipiuka i klasyków fanfastyki, jak Sheckley, Zelazny, J.R.R. Tolkien, Ursula Le Guin i wiel wielu innych. Jednak to "Podróże Alicji" otwarły przede mną ten zaczarowany i nie uznający ograniczeń świat SF i fantasy.

Moja przygoda z cztaniem zaczęła się właśnie od tej książki. Bohaterka była w moim wieku a przygody w kosmosie, walka z piratami i wspaniali Trzej Kapitanowie rozbudzali dziecięcą wyobraźnię. Później zdryfowałem w kierunku Webera, Pilipiuka i klasyków fanfastyki, jak Sheckley, Zelazny, J.R.R. Tolkien, Ursula Le Guin i wiel wielu innych. Jednak to "Podróże Alicji"...

Klasyczny kawałek fantastyki naukowej dla dzieci. W ZSRR Alicja była o wiele bardziej popularna - miała nawet swój film rysunkowy. Tą część czytałem po raz pierwszy i jest to klasyczny Bułyczow dla dzieci. Trąci nieco socjalizmem (brak pieniędzy na Ziemi, powszechna szczęśliwość a kilkukilogramowe samorodki złota można łatwo zdobyć). Oczywiście nie może zabraknąć stałego motywu w literaturze socjalistycznej: szpieg/dywersant kontra sprytne dziecko. Dobro na końcu zwycięża a zbrodnia zostaje ukarana by wszyscy byli szczęśliwi. Dziecko okazuje się czasami mądrzejsze od dorosłego co Alicja często udowadnia - bo dzieci patrzą inaczej na świat. Dorośli będą się nad nią z pobłażaniem uśmiechać ale dzieciom z pewnością się podoba... jako wstęp do twardszej fantastyki naukowej w przyszłości. No ale trzeba mieć umysł otwarty :)

Klasyczny kawałek fantastyki naukowej dla dzieci. W ZSRR Alicja była o wiele bardziej popularna - miała nawet swój film rysunkowy. Tą część czytałem po raz pierwszy i jest to klasyczny Bułyczow dla dzieci. Trąci nieco socjalizmem (brak pieniędzy na Ziemi, powszechna szczęśliwość a kilkukilogramowe samorodki złota można łatwo zdobyć). Oczywiście nie może zabraknąć stałego...

Jako nastolatka uwielbiałam tę książkę.

Jako nastolatka uwielbiałam tę książkę.

Świetna rzecz, którą czytałem jako dzieciak - pozostaje fenomenalna nawet kiedy jest się już korporacyjnym trybikiem. Błyskotliwe zagadki, wartka akcja, "żywi" bohaterowie i specyficzny posmak rosyjskiej fantastyki.

Świetna rzecz, którą czytałem jako dzieciak - pozostaje fenomenalna nawet kiedy jest się już korporacyjnym trybikiem. Błyskotliwe zagadki, wartka akcja, "żywi" bohaterowie i specyficzny posmak rosyjskiej fantastyki.