rozwińzwiń

Olśnienie

Okładka książki Olśnienie Diana Palmer
Okładka książki Olśnienie
Diana Palmer Wydawnictwo: Da Capo Cykl: Whitehall Saga (tom 1) Seria: Nie chowaj tej książki przed żoną! I tak kupi sobie nową! literatura obyczajowa, romans
318 str. 5 godz. 18 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Whitehall Saga (tom 1)
Seria:
Nie chowaj tej książki przed żoną! I tak kupi sobie nową!
Tytuł oryginału:
Lacy
Wydawnictwo:
Da Capo
Data wydania:
2002-10-01
Data 1. wyd. pol.:
2002-10-01
Liczba stron:
318
Czas czytania
5 godz. 18 min.
Język:
polski
ISBN:
837157097X
Tłumacz:
Wojciech Usakiewicz
Tagi:
miłość szczęście namiętność
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
136 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
993
891

Na półkach: , ,

Lata 20. Ameryka. Alkohol pokątnie pędzony. Wojna. Bawiące się miasta i ciężko pracujące gospodarstwa.
Na pierwszy rzut oka odwrócenie ról.
Kilka pierwszych stron to streszczenie historii, która mogłaby dać pomysł na całą książkę. Tutaj dostajemy ją na talerzu. A bohaterów (pierwszą parę) poznajemy gdy są już po ślubie, po jednym zbliżeniu intymnym, dość brutalnym pewnie nie tylko dlatego, że ona była dziewicą (jakiś czas później okazuje się, że on też). Od ośmiu miesięcy ona mieszka w mieście korzystając z jego uroków, on ciężko pracuje na farmie. Ona bogata, on biedny. Ona na przyjęciach i rautach, z filiżanką alkoholu w dłoni. On wśród codziennej walki o przetrwanie, nauczony przez dziadka, obywania się bez seksu. Jednak przyjeżdża po nią. Ona zgadza się wrócić pod warunkiem, że on będzie dzielił z nią sypialnię. Zdecydowana kobietka, nie ma co.
Druga para – to młodziutka siostra bohatera zakochana w rozbitym przez brutalne życie pilocie, oddaje mu dziewictwo by w chwilę później wyjechać z gangsterem do Dallas.
Trzecia – bo i taka tutaj jest, to brat głównego bohatera, rozdziewiczający zakochaną w sobie panienkę, w tym czasie czujnie wypatrujący lepszych kąsków.
Jak można nie kochać Palmer?
Para pierwsza to nie problem. Chwila rozmowy, trochę emocji i relacje są do naprawy.
W drugiej bohaterka zafascynowana światem gangsterskim traci dziecko ukochanego, by w przypływie smutku, rozpaczy i alkoholu utopić ból po ranach w ramionach jeszcze większego gangstera. Uwaga – gangster ma zasady i ja kocha, nawet jej o tym mówi, jak i o tym, że jest bardzo hojnie wyposażony przez naturę, ale jej nie skrzywdzi. Potem zabija męża podglądacza, a bohaterka traci zmysły.
W trzeciej, bohater jednak będzie ojcem, co prawda dziecka nie narzeczonej, ale tej, która sprawia, że krew szybciej mu krąży w żyłach. Nie na wiele jednak to się zda, narzeczona go nie potrzebuje, próbuje więc w Paryżu odnaleźć siebie między nogami opiekuńczej Francuzki.
A potem wszystko kończy się dobrze.
Zastanawia mnie jedynie ten gangster, wtedy już nie gangster a bogaty finansista (ten od wielkiego problemu),który po śmierci ukochanego z drugiej pary, wraca i znowu jest ślub, wesele i pewnie wielkie HEA (nawet w tłumaczeniu stoi – Gdy Katy wreszcie owdowiała…). Nawet jak na D.P. wydaje mi się to mocno naciągane.
Co było na plus?
Zupełnie nie przeszkadzały mi trzy pary. Niekiedy dwie to dla mnie tłok, tutaj nie było problemu, przy czym zdaję sobie sprawę, że taki układ sprawił, że te okropieństwa jakie były opisywane, to nieszczęście i smutek trochę się rozłożyły. Gdyby wszystko miało skupić się na jednej parze, to pewnie autorka dołożyłaby dwa razy więcej traumy i mogłabym nie dać rady.
Hmmm.
Hmmm.
Hmmm.
Co było na minus?
Nie wciągnęła mnie ta książka.
Choć próbowałam, moja empatia zapadła w sen zimowy podczas lektury.
Szybkie nakreślenie postaci. Miałam problemy z wyobrażeniem bohaterów.
Rach, prach i bum i wszystko ok.
A czemu mam wiedzieć, że ona od razu po tym jak jej Ślubny wreszcie umrze, wskoczy w ramiona tego drugiego?
Nie udało mi się polubić bohaterów.
A tej Kate od wskakiwania normalnie nie trawię.

Chyba jednak wolę Palmer współczesną. Choć faceci są znacznie bardziej świniowaci niż tutaj, czytam i w sumie, może nie wielbię po wsze czasy, ale jakoś daję radę. Tutaj miałam problem.
Na dowód, powiem, że Damę i pastucha (II część tej serii) bardzo lubię.

Lata 20. Ameryka. Alkohol pokątnie pędzony. Wojna. Bawiące się miasta i ciężko pracujące gospodarstwa.
Na pierwszy rzut oka odwrócenie ról.
Kilka pierwszych stron to streszczenie historii, która mogłaby dać pomysł na całą książkę. Tutaj dostajemy ją na talerzu. A bohaterów (pierwszą parę) poznajemy gdy są już po ślubie, po jednym zbliżeniu intymnym, dość brutalnym pewnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
84
23

Na półkach:

Jedna z ulubionych tej autorki. Gorąco polecam!

Jedna z ulubionych tej autorki. Gorąco polecam!

Pokaż mimo to

avatar
171
152

Na półkach:

Książka z gatunku obyczajowa. Losy ludzi borykających się ze swoimi problemami, recesją, wojną, biedą...oraz miłością, która przychodzi niespodziewanie. Główna bohaterka, Lucy zakochana od zawsze w Colu, i on ją kochający, strasznie się poranili nim odnaleźli siebie.

Książka z gatunku obyczajowa. Losy ludzi borykających się ze swoimi problemami, recesją, wojną, biedą...oraz miłością, która przychodzi niespodziewanie. Główna bohaterka, Lucy zakochana od zawsze w Colu, i on ją kochający, strasznie się poranili nim odnaleźli siebie.

Pokaż mimo to

avatar
556
21

Na półkach:

[Opinia ta, to wyłącznie moje subiektywne odczucia i wnioski w odniesieniu do moich subiektywnych gustów i upodobań ;) Uwaga - spoilery!]

Moje drugie spotkanie z panią Palmer wypadło świetnie.
Książka pełna dramatów, namiętności i niespełnionych nadziei.

To książka nie o jednej, ale o trzech parach romansowych. Żeby ją opisać należy wspomnieć o każdej z nich, bo każda zasługuje na uwagę, każda ma coś w sobie i każdą na swój sposób polubiłam.

Początkowo taka wielowątkowość denerwowała mnie. Jednak w miarę czytania autorka tak zaciekawiła mnie ich losami, że zupełnie naturalnie i łatwo wczułam się w losy bohaterów i czekałam z zapartym tchem jak potoczy się ich życie.

Cole i Lacy.
Główna para tej książki. Oni najszybciej uporali się ze swoim uczuciem, co nie znaczy, że z kłopotami wokół siebie również.
On to zamknięty w sobie były żołnierz sił powietrznych, który po zestrzeleniu zostaje poznaczony bliznami poparzeniowymi oraz tym, że najprawdopodobniej nie może mieć dzieci. Z tych faktów bierze się jego strach przed bliskością, oschłość wobec Lacy, niemało komplikuje też fakt, że przed Lacy nie miał żadnych partnerek seksualnych(!),co budzi jego obawy i wstyd, słowem - dalsze kłopoty w ich związku.

Ona to od dzieciństwa zakochana w Cole'u kobieta, bardzo fajna kobieta, którą bardzo polubiłam; ciepła i bezpretensjonalna, szczera i rozsądna, patrzy trzeźwo na świat i nie ugina się pod ciężarem trosk.
Ich związek przeżywa wzloty i upadki, borykają się z rodzinnymi kłopotami, ciężką sytuacją rancza, dumą, która przeszkadza Cole'owi w przyjęciu pieniędzy ze spadku Lacy, chorobą matki, problemami Katy i wybrykami Bena.
Wspólnie odkrywają fizyczną rozkosz, cieszą się nowo odkrytą namiętnością, a Lacy swoją wrażliwością i czułością leczy rany Cole'a ze wspaniałym skutkiem.

Katy i Turek.
Kolejna para to Katy i Turek z wplątanym pomiędzy nich Wardellem.
To bardzo skomplikowany związek ludzi, trójkąt, właściwie czworokąt... wzbudzający we mnie wiele emocji i sprzecznych uczuć. Tutaj panuje pełna dramatoza, kino akcji i mnóstwo problemów.

Ona, tak jak Lacy w Cole'u, jest zakochana w Turku "od wieków". Katy to dziewczyna z temperamentem, żywa i wesoła, lubi życie i cieszy się nim. Miłość okazuje całą sobą, wierzy w jej siłę. Do czasu.
Turek to były pilot wojskowy, as mający na koncie wiele zestrzeleń wroga, człowiek, który po śmierci żony i nienarodzonego dziecka obwinia się o to, znajduje przystań u przyjaciela na ranczo i tam pielęgnuje swoje rany na swój sposób, poprzez kobiety i dobrą wódkę. Twardy, namiętny mężczyzna, który poznał ciemną stronę życia.
Historia ich związku? To materiał na co najmniej jedną oddzielną książkę.

On powodowany lojalnością wobec przyjaciela a zarazem brata Katy, Cole'a stara się ją zniechęcić, ponieważ nie żywi tak gorących uczuć do tego "dzieciaka", ponieważ miał żonę, którą kochał i stracił, ponieważ nie chce drugiej i boi się straty kolejnej. To wszystko pociąga za sobą nieodwracalne skutki, ponieważ po ich zbliżeniu na sianie (no cóż...) Katy wie, że nie może zostać w domu i żyć bez Turka, obok niego, mając w pamięci to, co przeżyli razem i decyduje się na natychmiastowy wyjazd.
Wyjazd kończy się małżeństwem z Dannym (to jeszcze nie Wardell, o którym wspomniałam wcześniej, o nie!),Danny okazuje się gangsterem, narkomanem i bydlakiem bijącym żonę, bez skrupułów chce posłużyć się nią jako zachętą dla (uwaga!) Wardella, by ten z kolei dopuścił go do swoich interesów. Katy staje się kobietą bez nadziei na cokolwiek dobrego, tkwiącą w gnieździe żmij, strach, alkohol i siniaki to jej codzienni towarzysze. Dramat goni dramat, tragedia tragedię i następuje szereg zdarzeń, które na zawsze pozostaną dla Katy okropnym wspomnieniem. Poronienie dziecka, które jest Turka, zapijanie rzeczywistości alkoholem, oparcie w jedynym dobrym człowieku - Wardellu, które przekształca się w miłość z jego strony, a we wdzięczność i przywiązanie z jej strony, także jakąś fascynację i przyjaźń - to wszystko prowadzi do sceny kulminacyjnej - namiętnego zbliżenia Katy i Wardella, zabicia Danny'ego i szoku Katy, z którego nie może się wydobyć.
W domu rodzinnym za pomocą Turka powoli wychodzi ze wstrząsu, jednak złamane poczucie własnej wartości, przekonanie, że Turek jest przy niej jedynie z poczucia winy, gardzi nią i uważa za wywłokę, niedomówienia, zazdrość; prowadzą do próby samobójczej Katy.
Dochodzi do spotkania z Wardellem, który uświadamia obojgu, że muszą być razem i wychodzą w końcu na jaw ich uczucia, pozwalając na wspólną przyszłość.

W wielkim skrócie i ogólnikowo - prawda, że co najmniej jedna osobna książka się należy? ;)

Ben i Faye.
Na końcu został Ben i zadurzona w nim Faye, z wplątaną między nich Jessicą, chociaż Faye i Ben nigdy parą jako tako nie byli, lecz fakt, że ona zaszła w ciążę, kiedy Ben bezmyślnie korzystał z jej zauroczenia ma potem swój ciąg dalszy.

Ben to młody dupek, najmłodszy z rodzeństwa (Katy i Cole),który pragnie zostać dziennikarzem.
Za priorytet obiera sobie karierę, kobiety mają jedynie służyć w osiągnięciu własnych celów. Egoista, wykorzystuje Faye, która jest prostą dziewczyną zadurzoną bez reszty w Benie (schemacik Palmer, który bardzo irytuje),potem zaręcza się z Jessicą, wyrachowaną zimną snobką, który to związek zapewnia mu pracę w gazecie jej tatusia.

Kolejny ciąg zdarzeń - Faye zachodzi w ciążę, doprowadza do publicznego obnażenia ich związku, co w efekcie prowadzi do zerwania zaręczyn, wyjazdu Bena i wyrzutów sumienia. Pisze książkę, wraca, przeprasza, widzi jak Faye radzi sobie sama i nie potrzebuje już jego łaski, ale przecież go kocha :zalamka: i wychodzi na to, że pobierają się, wszystko jest pięknie - pomimo wszystko.

Ta para jest najbardziej zepchnięta na boczny tor, chociaż i tak jest ich więcej jak na wątek poboczny, niż w innych romansach.

Szczęśliwe zakończenia dla wszystkich pozytywnych bohaterów tej książki, które pokazują nawet daleką przyszłość powinny zadowolić nawet najbardziej wymagających HEA czytelników. ;)

Wielkie nagromadzenie zdarzeń, wątków, uczuć i tragedii, namiętność, która aż kipi pomiędzy każdą parą, zabawne momenty z wylatującymi deskami spod materaca, ciekawe dialogi - to wszystko daje bardzo fajną książkę, bardzo! :)

Pomimo moich wątpliwości, że nie da się tak porządnie w jednym romansie zajmować więcej niż jedną parą bohaterów (wątki poboczne, śledzące tylko inne pary, to co innego) autorce jednak udało się dokonać tego, że każda para ciekawi, wszystko zręcznie napisane, nawet nie razi ta dramatoza, szczególnie w przypadku Katy.
To wszystko sprawia, że Palmer zaczyna bardzo mi się podobać, chociaż nie wiem czy to dobrze... :P

[Opinia ta, to wyłącznie moje subiektywne odczucia i wnioski w odniesieniu do moich subiektywnych gustów i upodobań ;) Uwaga - spoilery!]

Moje drugie spotkanie z panią Palmer wypadło świetnie.
Książka pełna dramatów, namiętności i niespełnionych nadziei.

To książka nie o jednej, ale o trzech parach romansowych. Żeby ją opisać należy wspomnieć o każdej z nich, bo każda...

więcej Pokaż mimo to

avatar
957
860

Na półkach: , , , , , ,

Lacy od zawsze kochała Cole'a. Wydawać by się więc mogło, że ich wymuszone małżeństwo ma spore szanse, aby przetrwać. Lacy jednak ląduje sama w mieście, a Cole nie kwapi się po żonę do czasu... Czy druga szansa może naprawić to, co było wcześniej złe?

Lacy momentami mnie denerwowała swym zmiennym charakterem. Raz zachowywała się niczym doświadczona flirciara, by po chwili rumienić się niczym pensjonarka. Dodać do tego niebotyczne wręcz bogactwo i wychodzi dziwna mieszanka, którą trudno polubić.
Cole jest pozornie niewzruszony na wdzięki swojej żony, ale może to tylko pozory? Skrywa tajemnicę, która w jego odczuciu zmieni wszystko, a tak naprawdę okaże się po prostu próbą dla miłości.
W książce wydaje mi się, że nieco zachwiano chronologię, skoro Lacy zamieszkała na ranchu po storpedowaniu "Lusitani", to nie wiem, jak miałoby minąć kilka lat między tym wydarzeniem, a jego wyruszeniem do Francji na wojnę. Powinno być chyba kilka miesięcy (albo tygodni).
Ta książka to jednak nie tylko historia miłości Cole'a i Lacy, ale też ich bliskich. Katy, która podjęła jedną złą decyzję i niemal zrujnowała swoje życie, bo była zbyt dumna; walczącego z przeszłością Turka, który nie chcąc przyznać się do miłości odpycha kobietę, którą kocha; Bena, który chciał spełniać swoje marzenia, a tak naprawdę szczęście czekało tuż za rogiem. Wszyscy chcą szczęścia i dążą do niego pokrętnymi drogami/ Popełniają błędy, rzucają wszystko, ale ostatecznie wszystko może się skończyć w tylko jeden sposób.
Książka całkiem przyjemna, a mimo to w męczący sposób mi się dłużyła. Wydaje mi się, że Diana Palmer ma w swoim dorobku lepsze pozycje.

Lacy od zawsze kochała Cole'a. Wydawać by się więc mogło, że ich wymuszone małżeństwo ma spore szanse, aby przetrwać. Lacy jednak ląduje sama w mieście, a Cole nie kwapi się po żonę do czasu... Czy druga szansa może naprawić to, co było wcześniej złe?

Lacy momentami mnie denerwowała swym zmiennym charakterem. Raz zachowywała się niczym doświadczona flirciara, by po chwili...

więcej Pokaż mimo to

avatar
86
61

Na półkach:

Trzy wątki miłosne w jednej powieści. Plusem jest osadzenie bohaterów w latach XX wieku i to jeszcze w Ameryce. Mój ulubiony okres.

Trzy wątki miłosne w jednej powieści. Plusem jest osadzenie bohaterów w latach XX wieku i to jeszcze w Ameryce. Mój ulubiony okres.

Pokaż mimo to

avatar
1430
248

Na półkach: ,

Naprawdę polecam książki tej autorki. Jeśli chcesz sięgnąć po coś lekkiego i przyjemnego po ciężkim dniu w pracy, a potem w domu z dziećmi... To jest coś idealnego

Naprawdę polecam książki tej autorki. Jeśli chcesz sięgnąć po coś lekkiego i przyjemnego po ciężkim dniu w pracy, a potem w domu z dziećmi... To jest coś idealnego

Pokaż mimo to

avatar
877
509

Na półkach:

Lektura akurat na okres kiedy chcemy odpocząć od wymagających powieści a przeczytać coś lekkiego i przyjemmnego. Idealna książka na urlop:)

Lektura akurat na okres kiedy chcemy odpocząć od wymagających powieści a przeczytać coś lekkiego i przyjemmnego. Idealna książka na urlop:)

Pokaż mimo to

avatar
234
156

Na półkach: ,

Wydana w serii romansów, jednak trzeba przyznać że znacznie lepsza niż niejeden z nich.

Wydana w serii romansów, jednak trzeba przyznać że znacznie lepsza niż niejeden z nich.

Pokaż mimo to

avatar
192
174

Na półkach: ,

Jak to u Diany Palmer bywa książka bardzo dobra, ale taka bardziej to obyczajówka a niżeli romans. Czego mi w niej brakowało to takiej głębszej analizy bohaterów ponieważ czuję niedosyt w tym temacie. Polecam !

Jak to u Diany Palmer bywa książka bardzo dobra, ale taka bardziej to obyczajówka a niżeli romans. Czego mi w niej brakowało to takiej głębszej analizy bohaterów ponieważ czuję niedosyt w tym temacie. Polecam !

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    215
  • Chcę przeczytać
    132
  • Posiadam
    16
  • Romans
    12
  • Diana Palmer
    11
  • Romans historyczny
    9
  • Ulubione
    4
  • Da Capo
    4
  • 2012
    3
  • Teraz czytam
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Olśnienie


Podobne książki

Przeczytaj także