Z genealogii moralności

Okładka książki Z genealogii moralności Friedrich Nietzsche
Okładka książki Z genealogii moralności
Friedrich Nietzsche Wydawnictwo: Zielona Sowa Seria: Wielkie dzieła filozoficzne filozofia, etyka
144 str. 2 godz. 24 min.
Kategoria:
filozofia, etyka
Seria:
Wielkie dzieła filozoficzne
Tytuł oryginału:
Zur Genealogie der Moral
Wydawnictwo:
Zielona Sowa
Data wydania:
2003-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1997-01-01
Liczba stron:
144
Czas czytania
2 godz. 24 min.
Język:
polski
ISBN:
8373892559
Tłumacz:
Leopold Staff
Tagi:
filozofia nihilizm
Średnia ocen

7,6 7,6 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,6 / 10
188 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
75
52

Na półkach:

Ja jednak wolę czytać Nietzschego bawiącego się poezją i aforyzmem niż w formie traktatu filoz.
Nie popierałby nazistów ale to jego filozofia a nie inna jest podatnym gruntem na takie większe zło (ale i gruntem na większe dobro? Na wywyższenie człowieka w niebezpieczeństwie)
Podobało mi się wskazanie na metafizyczne jądro nauki i wiary w prawdę nieperspektywiczną; jak nauka wcale nie jest przeciwieństwem chrześcijańskiego ideału ascetycznego.
Duma nauki, jej cierpka forma stoickiej ataraksji, jej pogarda człowieka od czasów kopernikańskich. "Sama nauka nigdy nie tworzy wartości."

Ja jednak wolę czytać Nietzschego bawiącego się poezją i aforyzmem niż w formie traktatu filoz.
Nie popierałby nazistów ale to jego filozofia a nie inna jest podatnym gruntem na takie większe zło (ale i gruntem na większe dobro? Na wywyższenie człowieka w niebezpieczeństwie)
Podobało mi się wskazanie na metafizyczne jądro nauki i wiary w prawdę nieperspektywiczną; jak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1860
1860

Na półkach:

Kolejny Nicze, moim zdaniem najsłabszy, zupełnie nie przypadł mi do gustu, również czytany w ramach zajęć. To bodajże tutaj szły takie ostre pociski na żydów, pachniało antysemityzmem.

Kolejny Nicze, moim zdaniem najsłabszy, zupełnie nie przypadł mi do gustu, również czytany w ramach zajęć. To bodajże tutaj szły takie ostre pociski na żydów, pachniało antysemityzmem.

Pokaż mimo to

avatar
86
11

Na półkach:

Cenie tego autora za namysł nad resentymentem. Wniosło to dużo dobrego.
Nie jestem ekspertem od czasów w których Nietzsche tworzył, ale dzisiaj do opisu "słabych", "lichych" ludzi resentymentu bardziej od chrześcijan pasują wojujący w nimi ateiści.

Cenie tego autora za namysł nad resentymentem. Wniosło to dużo dobrego.
Nie jestem ekspertem od czasów w których Nietzsche tworzył, ale dzisiaj do opisu "słabych", "lichych" ludzi resentymentu bardziej od chrześcijan pasują wojujący w nimi ateiści.

Pokaż mimo to

avatar
65
42

Na półkach:

To moja druga książka Nietzschego, po "Tako rzecze...". Z pozoru odmienna - napisana jak filozoficzny esej, nie naśladująca stylem i konwencją Biblii. A jednak język wciąż jest silnie poetycki - do czego swe pióro dołożył zapewne tłumaczący to dzieło Leopold Staff.

Znajdziemy tu trzy eseje. Pierwszy stanowi krytykę etyki chrześcijańskiej jako moralności słabych - to chyba jeden z najważniejszych wkładów Friedricha w filozofię i kulturę współczesną. W kolejnym bierze się za "nieczyste sumienie" które uznaje za wysublimowaną i zwróconą wewnątrz żądzę okrucieństwa.
Trzeci esej jest zbiorem przemyśleń na luźno powiązane tematy, które autor łączy pod hasłem krytyki "ideału ascetycznego", choć zamieścił tu także krytyki tego, co akurat miał ochotę skrytykować - czy to księży, czy naukowców, czy Wagnera. Najtrudniej tutaj wyłuskać główną tezę, ale przy okazji odnajdzie się wiele błyskotliwych myśli.

Posłowie Jana Hartmana jest przeciętne; jak on sam przyznaje, nie bardzo miał pomysł, jak się za to dzieło zabrać. Kilka stron poświęca na naukową krytykę quasi-naukowych argumentów Nietszschego, by nagle ją przerwać...

Bo choć w "Z genealogii..." nie występuje mityczny Zaratustra ani nie ma parabolicznych wydarzeń, to dzieło JEST parabolą, której nie można brać dosłownie czy traktować jak dzieła historycznego - jest to raczej coś jak filozoficzny esej-bajka o ludzkości, który bezwzględnie odkrywa przed nami prawdę

(jedną z możliwych, równoprawnych prawd)

To moja druga książka Nietzschego, po "Tako rzecze...". Z pozoru odmienna - napisana jak filozoficzny esej, nie naśladująca stylem i konwencją Biblii. A jednak język wciąż jest silnie poetycki - do czego swe pióro dołożył zapewne tłumaczący to dzieło Leopold Staff.

Znajdziemy tu trzy eseje. Pierwszy stanowi krytykę etyki chrześcijańskiej jako moralności słabych - to chyba...

więcej Pokaż mimo to

avatar
9
9

Na półkach:

Ten pan może namieszać w głowie, więc proszę ostrożnie. Wystarczy przypomnieć, że jego biografia kończy się gdzieś tam w pokoiku u mamy. To ogromnie pouczające, zważając jakie poglądy głosi. Czcił tych, co książek nie piszą i nie czytają, sam tam jednak nie dotarł. Zmierzał na Olimp, skończył na Parnasie.

Ten pan może namieszać w głowie, więc proszę ostrożnie. Wystarczy przypomnieć, że jego biografia kończy się gdzieś tam w pokoiku u mamy. To ogromnie pouczające, zważając jakie poglądy głosi. Czcił tych, co książek nie piszą i nie czytają, sam tam jednak nie dotarł. Zmierzał na Olimp, skończył na Parnasie.

Pokaż mimo to

avatar
94
62

Na półkach:

Wydaje mi sie, że pokutuje mit Nietzschego jako autora szkodliwego, a to głównie przez koncepcję nadczłowieka. Czy tak jest - trudno mi odpowiedzieć. Wypadałoby, żeby wypowiedział się tutaj etyk. Ta książka, ujmuje zagadnienia dobra i zła sięgając do etymologii, ich sposobów stosowania. Zaszła w tym spora przemiana. Książka nie jest dogmatem, nie trzeba wszystkiego przyjmować. Myślę, że mimo wszystko jest to znaczące dzieło dla metody współczesnych badań.

Wydaje mi sie, że pokutuje mit Nietzschego jako autora szkodliwego, a to głównie przez koncepcję nadczłowieka. Czy tak jest - trudno mi odpowiedzieć. Wypadałoby, żeby wypowiedział się tutaj etyk. Ta książka, ujmuje zagadnienia dobra i zła sięgając do etymologii, ich sposobów stosowania. Zaszła w tym spora przemiana. Książka nie jest dogmatem, nie trzeba wszystkiego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
522
280

Na półkach:

Przeczytałem tą książkę około trzech lat temu. W gruncie jest, to kamień na grobie "współczesnej" moralności. Mam tu na myśli, etykę od Sokratesa do Fryderyka. Główny punkt - "lisi" zazdroszcząc "dostojnym" wymyślają etykę. Nie my jesteśmy beznadziejni, a oni. Filozof niemiecki, analizuje, rozrywa strupy, wykopuje trupa i ogłasza - on jest kłamcą. Chrześcijaństwo to zwulgaryzowany neoplatonizm, który jest przeciwko naturze i życiu. Będąc katolikiem nie mogłem się z tym uporać, bo mistrz podejrzeń wierci tam gdzie boli i wbija sztylet tam gdzie skóra jest cienka.
Absolutna klasyk - polecam.

Przeczytałem tą książkę około trzech lat temu. W gruncie jest, to kamień na grobie "współczesnej" moralności. Mam tu na myśli, etykę od Sokratesa do Fryderyka. Główny punkt - "lisi" zazdroszcząc "dostojnym" wymyślają etykę. Nie my jesteśmy beznadziejni, a oni. Filozof niemiecki, analizuje, rozrywa strupy, wykopuje trupa i ogłasza - on jest kłamcą. Chrześcijaństwo to...

więcej Pokaż mimo to

avatar
118
39

Na półkach:

Lepiej się nie sugerować tytułem. Nietzsche i tak pisze o czym chce. Pośród pokrętnych myśli i czasem bełkotu wytrwali znajdą jakaś czystą myśl - aforyzm perełkę, w czym akurat był mistrzem. Jak już się męczyć z Nietzschem to polecam zacząć od czegoś innego.

Lepiej się nie sugerować tytułem. Nietzsche i tak pisze o czym chce. Pośród pokrętnych myśli i czasem bełkotu wytrwali znajdą jakaś czystą myśl - aforyzm perełkę, w czym akurat był mistrzem. Jak już się męczyć z Nietzschem to polecam zacząć od czegoś innego.

Pokaż mimo to

avatar
15
13

Na półkach: ,

Dla mnie kult. Jak wszystkie inne dzieła Fryderyka.

Dla mnie kult. Jak wszystkie inne dzieła Fryderyka.

Pokaż mimo to

avatar
169
45

Na półkach: , ,

rozprawa 1 i 2

rozprawa 1 i 2

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    592
  • Przeczytane
    319
  • Posiadam
    72
  • Filozofia
    29
  • Teraz czytam
    12
  • Ulubione
    7
  • Chcę w prezencie
    4
  • Friedrich Nietzsche
    3
  • 2014
    2
  • Studia
    2

Cytaty

Więcej
Friedrich Nietzsche Z genealogii moralności Zobacz więcej
Friedrich Nietzsche Z genealogii moralności Zobacz więcej
Friedrich Nietzsche Z genealogii moralności Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także