Witajcie w księgarni Hyunam-Dong

Okładka książki Witajcie w księgarni Hyunam-Dong Hwang Bo-reum
Okładka książki Witajcie w księgarni Hyunam-Dong
Hwang Bo-reum Wydawnictwo: Albatros literatura piękna
416 str. 6 godz. 56 min.
Kategoria:
literatura piękna
Tytuł oryginału:
어서 오세요, 휴남동 서점입니다 (ang. Welcome to the Hyunam-Dong Bookshop)
Wydawnictwo:
Albatros
Data wydania:
2024-01-24
Data 1. wyd. pol.:
2024-01-24
Liczba stron:
416
Czas czytania
6 godz. 56 min.
Język:
polski
ISBN:
9788383610603
Tłumacz:
Dominika Chybowska-Jang
Tagi:
książki księgarnia literatura koreańska
Średnia ocen

8,0 8,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
75
13

Na półkach: , , , ,

Wciągająca historia o poszukiwaniu swojego miejsca

Wciągająca historia o poszukiwaniu swojego miejsca

Pokaż mimo to

avatar
1042
67

Na półkach:

Bardzo spokojna lektura, z przyjemnością ją czytałam.

Bardzo spokojna lektura, z przyjemnością ją czytałam.

Pokaż mimo to

avatar
5
1

Na półkach: ,

Znalazłem tę książkę we właściwym miejscu i czasie. Niewiele o niej wiedziałem, opisy w internecie były dość skąpe, a recenzjami czytelników mogłem zaburzyć swój odbiór. Idealnie wpisała się w moje poczucie przepracowania, zresztą koreańska autorka jest w stanie trafić do polskiego czytelnika właśnie przez wzgląd na zapracowanie obu naszych społeczeństw. Polecam chcącym się nieco wyciszyć. Jest lekka, ale właśnie taka ma być. Bardzo przyjemne doświadczenie.

Znalazłem tę książkę we właściwym miejscu i czasie. Niewiele o niej wiedziałem, opisy w internecie były dość skąpe, a recenzjami czytelników mogłem zaburzyć swój odbiór. Idealnie wpisała się w moje poczucie przepracowania, zresztą koreańska autorka jest w stanie trafić do polskiego czytelnika właśnie przez wzgląd na zapracowanie obu naszych społeczeństw. Polecam chcącym się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1
0

Na półkach:

Miło się czytało ale bez uniesień, kilka fajnych wątków i trochę czuję niedosyt co do historii chłopaka parzącego kawę :)

Miło się czytało ale bez uniesień, kilka fajnych wątków i trochę czuję niedosyt co do historii chłopaka parzącego kawę :)

Pokaż mimo to

avatar
415
164

Na półkach:

Ostatnio usłyszałam, że na tego typu książki mówi się "healing novel", bo ich fabuła nie ma być rozbudowana i zaskakiwać, a jedynie koić i otulać sobą czytelnika. Szkoda, że nie wiedziałam tego przed lekturą, bo nie tego w tym momencie szukałam.

Książka przyjemna, owszem. Ale dynamiki w niej tyle, co na kursie malowania Boba Rossa, a i same historie poszczególnych bohaterów były - delikatnie rzecz ujmując - banalne. Nie wiem czy wynika to z różnic kulturowych czy z przeciągnięcia poszczególnych wątków, ale zabrakło mi w tym jakiejś autentyczności, głębi, polotu. W moim odczuciu wygląda to tak, jakby autorka nie do końca miała pomysł na tę historię poza tym, że akcja będzie się toczyła w księgarni, a przy tym chciała uszczęśliwić każdą grupę czytelniczą i tu dorzuciła spragnionym lektury klientom problemy z rodzicami, tam rozterki miłosne, jeszcze gdzie indziej wypalenie zawodowe, tak aby każdy mógł się w tej książce odnaleźć,. Samo w sobie może i nie jest to złe, ale już fakt, że bez względu na to, ile dany bohater ma lat jego tok rozumowania i sposób wyrażania myśli nie są w żaden sposób zróżnicowane sprawia, że nie są oni dla mnie szczególnie wiarygodni w odbiorze.

I pewnie dlatego tak się rozminęłam z tą książką, bo choć faktycznie czytało się to miło, jak zawsze gdy w grę wchodzi odwieczne pytanie: "mieć czy być", to mimo wszystko dla mnie ta historia była po prostu płaska i o niczym. Nawet biorąc poprawkę na to, że literatura azjatycka rządzi się swoimi prawami, to ja nie odnalazłam w niej nic dla siebie i nawet wiodący motyw książek i księgarni, który na ogół działa na mnie w powieściach tego typu jak bufor i sprawia, że wiele wybaczam, tym razem nie dźwignął tematu, bo i tu nie było nic, co by zaciekawiło, zainspirowało czy dało do myślenia. Nic, co by pchnęło tę powieść naprzód.

Jeżeli faktycznym założeniem książki jest dodanie komuś otuchy, sprawienie aby odetchnął, poczuł się miło i bezpiecznie, to wierzę, że ten tytuł taką misję spełnia i z pewnością niejedna osoba spędzi z nią wspaniały czas. Jednak dla osób szukających w książkach czegoś więcej niż to, "Księgarnia...." może stanowić rozczarowanie.

Ostatnio usłyszałam, że na tego typu książki mówi się "healing novel", bo ich fabuła nie ma być rozbudowana i zaskakiwać, a jedynie koić i otulać sobą czytelnika. Szkoda, że nie wiedziałam tego przed lekturą, bo nie tego w tym momencie szukałam.

Książka przyjemna, owszem. Ale dynamiki w niej tyle, co na kursie malowania Boba Rossa, a i same historie poszczególnych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
274
67

Na półkach: ,

Piękna książka, opowiadająca o tym, że czasem trzeba zdystansować się do wszystkiego, a przede wszystkim do swojego życia i przestać żyć pracą 24/7.

Piękna książka, opowiadająca o tym, że czasem trzeba zdystansować się do wszystkiego, a przede wszystkim do swojego życia i przestać żyć pracą 24/7.

Pokaż mimo to

avatar
685
72

Na półkach:

Bohaterką książki jest Yeong-ju, która po trudnym okresie życia postanawia spełnić swoje marzenie i otworzyć księgarnię. Po pewnym czasie zatrudnia baristę o imieniu Min-jun i pomału odzyskuje uśmiech, a w księgarni pojawia się coraz więcej klientów. Niektórzy z nich stają się z czasem przyjaciółmi właścicieli i pracownika. W ich przemyślenia i rozmowy autorka, jakby mimochodem, wplata życiowe prawdy i definicje szczęścia, które dla każdego są przecież czymś innym.
Lektura przynosiła mi spokój i skłaniała do refleksji. Obserwując wpływ książek na bohaterów oraz ich rozmów i myśli, zastanawiałam się jak jest z tym u mnie. Czytanie zmienia człowieka i jego spojrzenie na świat oraz ludzi.
Wciąż myślę o tym, czy rzeczywiście bestsellery odciągają nas od wielu innych wartościowych książek. Choć “Witajcie w księgarni…” również się nim stała, prawda?

Bohaterką książki jest Yeong-ju, która po trudnym okresie życia postanawia spełnić swoje marzenie i otworzyć księgarnię. Po pewnym czasie zatrudnia baristę o imieniu Min-jun i pomału odzyskuje uśmiech, a w księgarni pojawia się coraz więcej klientów. Niektórzy z nich stają się z czasem przyjaciółmi właścicieli i pracownika. W ich przemyślenia i rozmowy autorka, jakby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
524
81

Na półkach: ,

Totalnie o niczym

Totalnie o niczym

Pokaż mimo to

avatar
5597
734

Na półkach: , , , ,

Do koreańskich tytułów musiałam się nieco przekonywać, choć dużo ciepłych słów pod adresem ogólnie azjatyckiej literatury słyszałam. Nie ukrywam, że bałam się - głównie faktu, że oto oberwę kolejną "przytulną książką o piciu kawki", od której odbiłam się już po przeczytaniu blurba. Kompletnie nie mój klimat. Jednak "Witajcie w księgarni Hyunam-dong" było po pierwsze, książką koreańskiej autorki, po drugie, opis brzmiał o tyle intrygująco, że mnie skusiło. No i nie ukrywam - jestem fanką "mojej ulubionej księżniczki Disneya" czyli Wioli z kanału "Pierogi z kimchi" , że no sama myśl, że może będą opisane jakieś smakowite ciekawostki z "kraju Samsunga", że nie dało się mi przejść obojętnie... Cóż. Może dlatego w koszyku mam kolejnych kilka książek z tego fascynującego kraju i już proszę znajomą, która się tam wybiera, o jakąś książkę prosto z Seulu? :D Zapraszam!

https://kaginbooks.blogspot.com/2024/05/272024-247-hwang-bo-reum-witajcie-w.html

Do koreańskich tytułów musiałam się nieco przekonywać, choć dużo ciepłych słów pod adresem ogólnie azjatyckiej literatury słyszałam. Nie ukrywam, że bałam się - głównie faktu, że oto oberwę kolejną "przytulną książką o piciu kawki", od której odbiłam się już po przeczytaniu blurba. Kompletnie nie mój klimat. Jednak "Witajcie w księgarni Hyunam-dong" było po pierwsze,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1488
687

Na półkach: , , , ,

U Jeong-ju jedna myśl przysłoniła wszystkie inne: "Muszę otworzyć księgarnię!" Jak pomyślała, tak też zrobiła. Na osiedlu wśród licznych domów powstał lokal, który oferował książki, pyszną kawę, wydarzenia związane z książkami, miejsce spotkań nie tylko dla okolicznych mieszkańców.

Jeong-ju żyła jak wiele innych kobiet: pracowała w korporacji, chodziła ubrana w garsonkę, nosiła szpilki, zawsze była zadbana i szykowna. Żyła co prawda w pędzie, ale doskonale odnajdywała się w pracy i życiu prywatnym. Jednak funkcjonowanie na pełnych obrotach powoli wyczerpywało ją fizycznie i psychicznie. I dlatego pewnego dnia kobieta zrezygnowała z pełnoetatowej pracy i postanowiła zrealizować swoje wielkie marzenie. Przeniosła się na obrzeża Seulu i tam znalazła miejsce, w którym otwarła księgarnię.

Początkowo nie potrafiła cieszyć się z dokonanej zmiany. Siedziała smutna, zapłakana, blada, jakby żałowała podjętych kroków. Martwiła się też przyszłością biznesu, o którego prowadzeniu niewiele wiedziała. Mała liczba klientów też nie napawała optymizmem. Tylko nieliczni zapuszczali się do księgarni, gdzie obsługiwała ich kobieta z czerwonymi, zapuchniętymi oczami. Jedną ze stałych klientek była mama Min-cheola, która uświadomiła Jeong-ju, że jej wygląd odstrasza klientów. Właścicielka postanowiła więc przestać się zamartwiać i zabrać za promocję biznesu w social mediach. Zatrudnienie baristy okazało się strzałem w dziesiątkę, podobnie jak spotkania z autorami organizowane na miejscu. Księgarnia zaczęła przyciągać ludzi z całego miasta, a Jeong-ju z nadzieją patrzyła w przyszłość.

"Witajcie w księgarni Hyunam-dong" to niespieszna książka, bez zwrotów akcji czy porywającej fabuły. Czuć tu dalekowschodnie podejście do życia, lekki chłód i dystans. To obyczajowa opowieść o odnajdywaniu swojego miejsca na ziemi, szukaniu sensu życia, o szacunku i realizacji swoich marzeń. Sporo tu prawd życiowych, przemyśleń i nieco filozofowania głównej bohaterki. A wszystko to ma miejsce w przytulnej księgarni, w otoczeniu książek.

U Jeong-ju jedna myśl przysłoniła wszystkie inne: "Muszę otworzyć księgarnię!" Jak pomyślała, tak też zrobiła. Na osiedlu wśród licznych domów powstał lokal, który oferował książki, pyszną kawę, wydarzenia związane z książkami, miejsce spotkań nie tylko dla okolicznych mieszkańców.

Jeong-ju żyła jak wiele innych kobiet: pracowała w korporacji, chodziła ubrana w garsonkę,...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    992
  • Przeczytane
    595
  • Posiadam
    124
  • 2024
    116
  • Teraz czytam
    91
  • Legimi
    25
  • Audiobook
    19
  • Przeczytane 2024
    16
  • Ulubione
    14
  • Przeczytane w 2024
    10

Cytaty

Więcej
Hwang Bo-reum Witajcie w księgarni Hyunam-Dong Zobacz więcej
Hwang Bo-reum Witajcie w księgarni Hyunam-Dong Zobacz więcej
Hwang Bo-reum Witajcie w księgarni Hyunam-Dong Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także