rozwińzwiń

Mara Dyer. Tajemnica

Okładka książki Mara Dyer. Tajemnica Michelle Hodkin
Okładka książki Mara Dyer. Tajemnica
Michelle Hodkin Wydawnictwo: Insignis Cykl: Mara Dyer (tom 1) literatura młodzieżowa
Kategoria:
literatura młodzieżowa
Cykl:
Mara Dyer (tom 1)
Tytuł oryginału:
The Unbecoming of Mara Dyer
Wydawnictwo:
Insignis
Data wydania:
2024-04-24
Data 1. wyd. pol.:
2014-09-10
Data 1. wydania:
2011-09-01
Język:
polski
ISBN:
9788367710534
Średnia ocen

7,5 7,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,5 / 10
2588 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
250
248

Na półkach: , , ,

W OTCHŁANI UMYSŁU

Nakładem wydawnictwa Insignis ukazał się pierwszy tom trylogii „Mara Dyer”. Jest to wznowienie tej powieści w zupełnie nowej odsłonie : twarda oprawa, barwione brzegi. Książka wydana jest po prostu pięknie. „Mara Dyer. Tajemnica” swoja premierę miała 24 kwietnia.

Mara Dyer jest nastolatką, która w swoim krótkim życiu zdążyła już przeżyć wielką tragedię. Pewnej nocy jej koleżanki oraz chłopak zginęli w wyniku zawalenia się starego szpitala psychiatrycznego. Przeżyła tylko ona. Wyjeżdża z rodziną na Florydę, gdzie mają rozpocząć nowe życie. Dla Mary jednak nic już nie jest proste po tamtej strasznej nocy. Nowa szkoła okazuje się koszmarem. Dziewczyna wciąż widzi zmarłych przyjaciół i doświadcza licznych niewytłumaczalnych zjawisk. Pomocną dłoń wyciąga do niej zupełnie nieoczekiwana osoba – Noah, szkolny gwiazdor. Czy Mara zdoła otworzyć się przed nim i zwalczyć swoją traumę? Czy dziejące się wokół niej przedziwne wydarzenia na pewno są jedynie wytworem jej umysłu?

„Mara Dyer. Tajemnica” to powieść dla młodzieży, która stanowi dość ciekawy miks gatunkowy. Jest tu trochę obyczajowości, nutka mistycyzmu i mnóstwo elementów thrillera. To coś, co określić można jako thriller paranormalny. Być może brzmi to dziwnie, ale jest to naprawdę udana książka. Michelle Hodkin włożyła sporo pracy w nakreślenie portretu straumatyzowanej Mary. Postać bardzo dobrze napisana i całkowicie przekonująca. Typowe dla okresu nastoletniego problemy i dylematy z jakimi zmaga się dziewczyna są przeplecione z ponurymi wizjami kreowanymi przez jej psychikę. Autorka pisze tak sugestywnie, że naprawdę dobrze czyta się tę historię. To, że napisana jest dla młodszych czytelników w niczym jej nie umniejsza. Tajemnicze zdarzenia, narastająca spirala intryg i utrzymująca się atmosfera napięcia nie słabną nawet na chwilę. Hodkin na wysokim poziomie utrzymuje rosnący niepokój. Nie wiemy co jest prawdą, a co nie, a kolejne sekrety dodają fabule mocy. Dobrze napisany thriller, który spełnia swoje zadanie i miejscami naprawdę może wywołać gęsią skórkę.

Sięgając po pierwszy tom tej serii zupełnie nie wiedziałam czego się spodziewać. Podeszłam do tej lektury bez żadnych oczekiwań i okazuje się, że to był strzał w dziesiątkę. Zaskoczył mnie wysoki poziom, ponieważ często powieści tzw. Young Adult są, niestety, dosyć infantylne. Tymczasem w tej powieści dostajemy zaskująco dobrą fabułę, zaawansowaną problemtykę psychologiczną i moc dobrej zabawy. Jest bardzo mrocznie. Sam finał powieści pobudza apetyt na kontynuację. Książka napisana ze swadą, zaskakująca i naprawdę solidnie opracowana. Losy Mary i wszystko to, co dotyka tę dziewczynę, są przedstawione plastycznie i trudno jest oderwać się od tej historii. Gdyby bohaterowie tej książki byli osobami dorosłymi to bezapelacyjnie byłby to głośny thriller. Sięgając po tę książkę musimy jednak mieć na uwadze, że to opowieść o nastolatkach. Zawiera więc wszystkie dotykające tego wieku problemy : pierwsze miłości, kłótnie z rodzicami, alienacja. Mara nie potrafi poradzić sobie z tym, co przeszła. Powoli zamyka się w sobie. Wydaje jej się, że nie może poprosić nikogo o pomoc. Zasadniczo, to gdyby nie fakt, że spora część wydarzeń rozgrywa się w szkole, a młoda osoba ma takie a nie inne rozterki, to są w tej książce tak solidne momenty, że można zapomnieć, że jest to powieść młodzieżowa.

Bardzo podobała mi się ta historia. Otrzymałam od niej więcej niż mogłabym się spodziewać. Dobry poziom i interesującą fabułę. A nade wszystko ten niepokój, który towarzyszył mi przez cały czas obcowania z tą ksiązką. W pierwszej odsłonie serii nie dostajemy odpowiedzi na wiele pytań, a sam finał jest mocno zaskakujący, co wzmaga oczekiwania wobec kontynuacji. Drugi tom w nowym, naprawdę fenomenalnym wydaniu, ukaże się już piętnastego maja. I z dużą przyjemnością po tę książkę sięgnę. Polecam ją każdemu kto ceni nieoczywiste opowieści, które dają sporo wrażeń i potrafią zaskoczyć, a dodatkowo nie boją się sięgnąć po powieść dla nieco młodszej kategorii wiekowej. Bardzo dobra historia. Diabeł gorąco poleca.

W OTCHŁANI UMYSŁU

Nakładem wydawnictwa Insignis ukazał się pierwszy tom trylogii „Mara Dyer”. Jest to wznowienie tej powieści w zupełnie nowej odsłonie : twarda oprawa, barwione brzegi. Książka wydana jest po prostu pięknie. „Mara Dyer. Tajemnica” swoja premierę miała 24 kwietnia.

Mara Dyer jest nastolatką, która w swoim krótkim życiu zdążyła już...

więcej Pokaż mimo to

avatar
202
105

Na półkach:

𝓜𝓪𝓻𝓪 𝓓𝔂𝓮𝓻. 𝓣𝓪𝓳𝓮𝓶𝓷𝓲𝓬𝓪 - 𝓻𝓮𝓬𝓮𝓷𝔃𝓳𝓪 𝓹𝓪𝓽𝓻𝓸𝓷𝓪𝓬𝓴𝓪

Jest to historia zwykłej nastolatki, która z dnia na dzień budzi się w szpitalu i dowiaduje się, że jej przyjaciele zginęli w wyniku zawalenia się starego szpitala psychiatrycznego, a ona jedyna przeżyła. Pytanie jednak brzmi: co ona i jej przyjaciele tam robili? Co dokładnie się stało?

Mara nie pamięta zupełnie nic, a na dodatek bardzo przeżywa stratę przyjaciółki, chłopaka i jego siostry. Na domiar złego męczą ją straszne i niezrozumiałe wizje, których granica z rzeczywistością zaciera się. Ale czy to tylko halucynacje? A może to dzieje się naprawdę...? Co w tym jest prawdą a co kłamstwem?

Tę trylogię po raz pierwszy przeczytałam 10 lat temu i choć moje gusta czytelnicze zdążyły się wielokrotnie zmienić od tamtego czasu, to powrót do tej historii, w nowym wydaniu i tłumaczeniu był cudownym przeżyciem. Czułam się, jakbym czytała ją po raz pierwszy.

„Tajemnicę” można opisać zdaniem: wiem, że nic nie wiem😹. Czyli adekwatnie do tytułu. Czytelnik wie tyle, co główna bohaterka – Mara, czyli niewiele. Cała fabuła owiana jest tajemnicą i pewnym mrokiem, a na dodatek potrafi nieraz trzymać w napięciu i niepewności. Halucynacje Mary są tak rzeczywiste i momentami przerażające, że nieraz myślałam, że to część świata realnego w książce. Pokręcone, ale już wiecie skąd moja decyzja o podjęciu współpracy patronackiej przy tym tytule 😏

Oprócz części psychologicznej (a może paranormalnej...?🧐) pod lupę trzeba wziąć też wątek romantyczny. Przedstawiam Wam: Noah’a Shawa, Waszego nowego książkowego męża💍. Podobno to największy bad boy w prywatnym liceum Croyden... ale czy to prawda?
Żarty żartami, ale Noah Shaw jest...

wyjątkowy 🤭

jednak o tym musicie przekonać się sami. Powiem tyle, że dzięki niemu ubawicie się do łez i rozpłyniecie z zachwytu🥹.

Łapcie listę motywów, jakie znajdziecie w tej trylogii:
- tematyka YA
-paranormal
-thriller psychologiczny
- tajemnice
- klimat grozy i niepewności
- realizm vs. nieprawdziwość
- romans YA
- wciągającą (i trochę pokręconą fabułę)
- cudownych bohaterów (także drugoplanowych)

Ciężko mi uwierzyć, że jest to debiut literacki Michelle, bo to jest po prostu TAK DOBRE i NIEOCZYWISTE.
Po prostu czytajcie!!

I UWAGA!

Nie dajcie się zwieść. To dopiero początek.

(Współpraca reklamowa/patronacka @wydawnictwostorylight @insignis_media )

𝓜𝓪𝓻𝓪 𝓓𝔂𝓮𝓻. 𝓣𝓪𝓳𝓮𝓶𝓷𝓲𝓬𝓪 - 𝓻𝓮𝓬𝓮𝓷𝔃𝓳𝓪 𝓹𝓪𝓽𝓻𝓸𝓷𝓪𝓬𝓴𝓪

Jest to historia zwykłej nastolatki, która z dnia na dzień budzi się w szpitalu i dowiaduje się, że jej przyjaciele zginęli w wyniku zawalenia się starego szpitala psychiatrycznego, a ona jedyna przeżyła. Pytanie jednak brzmi: co ona i jej przyjaciele tam robili? Co dokładnie się stało?

Mara nie pamięta zupełnie nic, a na dodatek...

więcej Pokaż mimo to

avatar
334
130

Na półkach:

Wracam do niej jakoś po 8 latach i nie pamiętałam nic. Miałam czasami jakieś małe przebłyski.
Dzieje się od pierwszej strony. Wszystko jest owiane tajemnicą. Przez co ciężko jest odłożyć książkę. Da się odczuć, że powieść jest trochę starsza, ale to pod żadnym pozorem nie przeszkadza. Końcówka zaskakuje i czekam na drugi tom! ( na szczęście te kilka lat temu czytałam tylko pierwszą część).
Niektóre opisy wzbudziły we mnie niepokój, a to się rzadko zdarza.

Wracam do niej jakoś po 8 latach i nie pamiętałam nic. Miałam czasami jakieś małe przebłyski.
Dzieje się od pierwszej strony. Wszystko jest owiane tajemnicą. Przez co ciężko jest odłożyć książkę. Da się odczuć, że powieść jest trochę starsza, ale to pod żadnym pozorem nie przeszkadza. Końcówka zaskakuje i czekam na drugi tom! ( na szczęście te kilka lat temu czytałam tylko...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1165
317

Na półkach: ,

Trylogię Mary Dyer czytałam 9 lat temu. Na szczęście przez ten czas zapomniałam, o czym ona jest. Czemu na szczęście? Ponieważ cudownie było ją odkryć na nowo i przeżyć to jeszcze raz. Ośmieliłabym się nawet powiedzieć, że bawiłam się przy niej o niebo lepiej niż lata temu.

To miał być zwykły wieczór z przyjaciółkami. Wyciągając tabliczkę ouija, nie spodziewały się niczego niezwykłego, nie wierzyły, że naprawdę mogą przywołać jakieś duchy. Nie wiedziały, że gdy zadadzą pytanie „jak umrzemy”, w odpowiedzi pojawi się imię jednej z nich, a pół roku później… będą martwe.

Po tragicznej śmierci przyjaciół Mara przeprowadza się w nowe miejsce, aby odgrodzić się od traumatycznych przeżyć i zacząć życie na nowo. Niestety duchy przeszłości nie odpuszczają łatwo, a w życiu dziewczyny dochodzi do coraz dziwniejszych, niepokojących wydarzeń.

Jest to jeden z lepszych debiutów, jakie miałam przyjemność czytać. Sposób, w jaki zaangażowałam się od samego początku w fabułę przerósł moje oczekiwania. Wciągnęłam się od pierwszych stron i gdybym miała nieco więcej czasu, dwa tomy mogłabym śmiało pochłonąć w weekend. Niesamowicie wciągająca, ale że świetnie dobranym tempem powieści i, przynajmniej dla mnie, bardzo komfortowa.

Dużym plusem jest klimat powieści, przesączony tajemnicą, mrokiem, niepewnością. Nie do końca wiadomo, co jest prawdą, a co wymysłem chorej wyobraźni.

Na dodatek romans… przysięgam, że przez większość czasu, banan nie schodził mi z ust. Uwielbiam przekomarzania głównych bohaterów, ale również to ile w nim było słodkości, niewinności i uroku. A sama postać Noaha? Do schrupania.

Czytając Marę czuć, że była ona pisana wiele lat temu, gdy w modzie panowały inne motywy, schematy, przekonania. Osobiście nie uważam tego za wadę, ponieważ podchodzę sentymentalnie do tego typu powieści, ale dla niektórych osób może być momentami zbyt słodka lub naiwna. Jedyne, do czego miałabym rzeczywisty zarzut, byłoby demonizowanie terapii, bardzo niezdrowe podejście do szukania pomocy u psychologów, czy ograniczenia leczenia psychiatrycznego do zażywania tabletek.

Ostatecznie. Cudownie się bawiłam i książkę pochłonęłam błyskawicznie.

A więc, kim jest Mara Dyer? Tego sami musicie się przekonać, ponieważ naprawdę warto.

Trylogię Mary Dyer czytałam 9 lat temu. Na szczęście przez ten czas zapomniałam, o czym ona jest. Czemu na szczęście? Ponieważ cudownie było ją odkryć na nowo i przeżyć to jeszcze raz. Ośmieliłabym się nawet powiedzieć, że bawiłam się przy niej o niebo lepiej niż lata temu.

To miał być zwykły wieczór z przyjaciółkami. Wyciągając tabliczkę ouija, nie spodziewały się niczego...

więcej Pokaż mimo to

avatar
4
4

Na półkach:

[#współpracarecenzencka @wydawnictwostorylight @insignis_media]

4.5/5⭐️

Z historią Mary pierwszy raz spotkałam się około pół roku temu w języku angielskim. Muszę jednak przyznać że zdecydowanie lepszym doświadczeniem było poznanie tej historii po polsku.
Ta książka była… dziwna. Nie zrozumcie mnie źle. Dziwna w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu. Nierozwiązane tajemnice ciągle trzymały w napięciu. Często nie mogłam zrozumieć czy dana sytuacja była tylko halucynacją Mary czy też działa się naprawdę. Już od pierwszych stron książka wciąga w intrygującą fabułę, a zakończenie sprawia, że jak najszybciej chce się sięgnąć po kolejny tom. Czuć że dialogi nie są wymuszone i pisane na siłę, a styl pisania sprawia, że sami nie wiemy co stanie się na następnej stronie.
Noah Shaw to nowy książkowy mąż. Widziałam porównania że jest to taki Aaron Warner wersja brytyjska i TOTALNIE SIĘ Z TYM ZGADZAM. “-Jesteś straszny -A ty jesteś moja”, “Nie chcę żebyś mnie znienawidziła. Chcę żebyś mnie pokochała” AAAAAA “-Mogłabym cię zabić -W takim razie umrę szczęśliwy”🥹🫠
Jeśli uwielbiacie serię Dotknij mnie, a nawet serial “Stranger Things” to pokochacie tę książkę tak jak to się stało w moim przypadku.

[#współpracarecenzencka @wydawnictwostorylight @insignis_media]

4.5/5⭐️

Z historią Mary pierwszy raz spotkałam się około pół roku temu w języku angielskim. Muszę jednak przyznać że zdecydowanie lepszym doświadczeniem było poznanie tej historii po polsku.
Ta książka była… dziwna. Nie zrozumcie mnie źle. Dziwna w jak najbardziej pozytywnym znaczeniu. Nierozwiązane...

więcej Pokaż mimo to

avatar
663
162

Na półkach: , , , ,

Wyobraźcie sobie, że po traumatycznych przeżyciach przez dłuższy czas myślicie, że jesteście chorzy psychicznie, że najgorszą rzeczą jaka może was teraz spotkać to zamknięcie w zakładzie psychiatrycznym. Co jeśli prawda jest jeszcze gorsza?

Mara Dyer jako jedyna przeżyła tragiczny wypadek w starym szpitalu psychiatrycznym, na skutek którego zmarła jej najlepsza przyjaciółka, jej chłopak, oraz jego siostra. Budząc się w szpitalu kompletnie nie ma pojęcia, że jej świat dosłownie legł w gruzach, że wszystko co znała i kochała do tej pory zniknęło bezpowrotnie. A ona nie jest w stanie nikomu wytłumaczyć co się stało, ponieważ sama nic nie pamięta. Razem z rodziną postanawia zacząć wszystko od nowa w całkiem innym miejscu, aby na każdym kroku nie przypominać sobie o tym co straciła.

Czytałam tę książkę po raz drugi prawie po trzech latach i praktycznie nic się nie zmieniło w moich odczuciach co do niej, oprócz tego, że teraz jestem niezwykle dumna, że mogę nazwać się patronką tej serii wraz z kilkoma świetnymi osobami 😀

Mara Dyer. Tajemnica to książka, która dosłownie jest jedną wielką zagadką. Już na początku musimy zmierzyć się z masą pytań. Co się wydarzyło tamtego okropnego dnia, jak przeżyć każdy następny dzień po tak wielkiej stracie i najważniejsze pytanie czy Mara zwariowała?

Wraz z tytułową Marą przeżywamy jej traumę po utracie najbliższych, ale także poznajemy urywki wydarzeń z tego ferelnego dnia. Po trochu, po kawałeczku, bo w takim tempie poznaje je właśnie dziewczyna. Trwanie w teraźniejszości jest dla niej ciężkie, ponieważ na każdym kroku musi stawiać czoła przerażającym halucynacją, tajemniczym śmiercią, które dzieją się w okół niej nawet po przeprowadzce. Oraz dodatkowo musi zmierzyć się z dramatami szkolnymi. Gdzie największym z nich jest Noah. Chłopak, który każdej innej dziewczynie że szkoły zawrócił w głowie.

Wątek romantyczny jest idealnym dopełnieniem tej intrygującej powieści. Postać Noah jest świetnie napisana, dialogi z jego udziałem, sprawiały, że uśmiechałam się sama do siebie, a końcowe rewelacje na jego temat tylko sprawiły, że jego postać zrobiła się jeszcze ciekawsza.

Zakończenie tego tomu dla nowych czytelników, może być naprawdę zaskakujące i sprawi, że będziecie musieli sięgnąć po kontynuację.

Śmierć, trauma, amnezja, halucynacje i jeszcze więcej śmierci to idealny przepis na bardzo udaną powieść, polecam gorąco każdemu. W kolejnych tomach dzieje się jeszcze więcej!

Wyobraźcie sobie, że po traumatycznych przeżyciach przez dłuższy czas myślicie, że jesteście chorzy psychicznie, że najgorszą rzeczą jaka może was teraz spotkać to zamknięcie w zakładzie psychiatrycznym. Co jeśli prawda jest jeszcze gorsza?

Mara Dyer jako jedyna przeżyła tragiczny wypadek w starym szpitalu psychiatrycznym, na skutek którego zmarła jej najlepsza...

więcej Pokaż mimo to

avatar
680
540

Na półkach: , , , ,

Re-read po 10 latach

Ależ ja się za tą serią stęskniłam! I co ważne, wznowienie pojawiło się po 10 latach, od napisania książki minęły dodatkowe 3, a kompletnie nie mam poczucia, by historia trąciła myszką!

Uwielbiam klimat, jaki Michelle Hodkin zapewniła nam w swoim DEBIUCIE! Mrok, intryga, sceny opisywane na granicy jawy i snu, przez co nie do końca wiemy, co dzieje się naprawdę, a co jest jedynie wytworem wyobraźni bohaterki. Narratorka niegodna zaufania, która sama nie wie, co się dzieje i nie pamięta wielu wydarzeń z przeszłości, przez co czytelnik sam daje się omamić kolejnym kłamstwom – to lubię!

Mara Dyer była i jest dla mnie kwintesencją dobrego, młodzieżowego paranormal romance z nutką thrillera – gdzie duszna mgła wisi w powietrzu, gdzie nie możemy nikomu zaufać, gdzie jednych bohaterów kochamy, a innych nienawidzimy, po lekturze którego zaczynamy wzdrygać się na dźwięk skrzypiących desek i zastanawiać, czy wszystkie zbiegi okoliczności w naszym życiu faktycznie nimi były...?

Dla fanów Nocnych Godzin Marty Bijan, Margo Tarryn Fisher, Byliśmy Łgarzami E. Lockhart

Recenzja jest częścią współpracy patronackiej z Wydawnictwem Storylight

Re-read po 10 latach

Ależ ja się za tą serią stęskniłam! I co ważne, wznowienie pojawiło się po 10 latach, od napisania książki minęły dodatkowe 3, a kompletnie nie mam poczucia, by historia trąciła myszką!

Uwielbiam klimat, jaki Michelle Hodkin zapewniła nam w swoim DEBIUCIE! Mrok, intryga, sceny opisywane na granicy jawy i snu, przez co nie do końca wiemy, co dzieje się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2361
531

Na półkach: , ,

DNF 55%
Znudziłam się, tajemnice Mary mnie nie interesowały, a potencjalnie paranormalny aspekt po prostu nie chwytał 🥲

DNF 55%
Znudziłam się, tajemnice Mary mnie nie interesowały, a potencjalnie paranormalny aspekt po prostu nie chwytał 🥲

Pokaż mimo to

avatar
117
9

Na półkach:

Słaba. Mało rozbudowana fabuła, właściwie nic się nie dzieje. Bohaterowie totalnie bez osobowości, więc wogle trudno ocenić, czy się ich lubi czy nie. Główna bohaterka, która po opisie książki wydawała się tajemnicza i wyjątkowa, w zasadzie okazała się kolejną nastolatką, podejmującą totalnie bezmyślne decyzje. Na koniec książki w zasadzie bez większego powodu przechodzi "przemianę", ale zanim zdążymy zaobserwować, jaka się teraz stała to książka już się kończy pozostawiając nas z niczym. Wątek paranormalny to dno.

Słaba. Mało rozbudowana fabuła, właściwie nic się nie dzieje. Bohaterowie totalnie bez osobowości, więc wogle trudno ocenić, czy się ich lubi czy nie. Główna bohaterka, która po opisie książki wydawała się tajemnicza i wyjątkowa, w zasadzie okazała się kolejną nastolatką, podejmującą totalnie bezmyślne decyzje. Na koniec książki w zasadzie bez większego powodu przechodzi...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1009
689

Na półkach: ,

📖🐲
DNF
Niestety kolejny niewypał. Jestem w połowie i utknęłam, bo tajemniczości i paranormalności tyle, co kot napłakał, a główna bohaterka zachowuje się jak bezwolna ameba, która mięknie jak wosk przy jakimś palancie z UK. Czasami przy książkach z takimi beznadziejnymi bohaterami męskimi fantazjuję o tym, że ktoś kopie ich w tyłek albo dosadnie mówi, żeby się poszukali za drzwiami. Niestety nie ma co na to liczyć, więc po prostu porzucam lekturę, bo co się będę denerwować. Nie polecam.

📖🐲
DNF
Niestety kolejny niewypał. Jestem w połowie i utknęłam, bo tajemniczości i paranormalności tyle, co kot napłakał, a główna bohaterka zachowuje się jak bezwolna ameba, która mięknie jak wosk przy jakimś palancie z UK. Czasami przy książkach z takimi beznadziejnymi bohaterami męskimi fantazjuję o tym, że ktoś kopie ich w tyłek albo dosadnie mówi, żeby się poszukali za...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    3 458
  • Chcę przeczytać
    3 318
  • Posiadam
    775
  • Ulubione
    372
  • Chcę w prezencie
    81
  • 2014
    57
  • Teraz czytam
    54
  • 2015
    46
  • E-book
    46
  • 2015
    43

Cytaty

Więcej
Michelle Hodkin Tajemnica Zobacz więcej
Michelle Hodkin Tajemnica Zobacz więcej
Michelle Hodkin Tajemnica Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także