PARTISANS: Journalists in Lukasenka's line of fire
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- Partyzanci: Dziennikarze na celowniku Łukaszenki
- Wydawnictwo:
- Wydawnictwo Adam Marszałek
- Data wydania:
- 2022-05-08
- Data 1. wydania:
- 2022-05-08
- Liczba stron:
- 317
- Czas czytania
- 5 godz. 17 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 9788381806077
- Tłumacz:
- Agnieszka Piskorz
- Tagi:
- białoruś Łukaszenka dziennikarze partyzanci
„Partisans. Journalists in Łukašenka’s line of fire” is a collection of 20 reportages written by 29 journalists. On over 300 pages, they present stories of, e.g., Raman Pratasiewicz, Sciapan Puciła, thanks to whom Belarusians coming from each corner of their homeland had presented what was happening in Belarus after the recent elections. It is stories of Kaciaryna Andrejewa and Darja Czulcowa who reported anti-Lukashenka protests from the scene, knowing that because of it they will end up in a prison. It is a story of a Belarusian Press Club, Julija Słucka, and her letters after being imprisoned for six months which drastically revealthe system’s dehumanisation. It is a story of Natalia Radzina who for ten years dreams about coming back to Belarus or Iosif Siaredicz, who knows Lukashenka like nobody else. Finally, it is a story of Andrzej Poczobut who survived COVID-19 behind the bars, and his family was not receiving his letters for weeks. Letters, that are the only possibility of contact with him. Belarusian journalists speak shortly: the most important is not to forget us. However, it is also about them, so they would not have to forget about doing their job and freedom."
"Heroic defense of Ukraine's independence from Russian aggression has been the main isse of 2022. But the events in Ukraine were largely due to Lukashenko's dictatorial seizure of power. Despite facing harsh prosecution, criminal cases and endless prison sentences, independent Belarusian media still remain the only source of information for Belarusians. More than 600 detentions, 10,000 days in jail and more than 80 victims. Nevertheless, even under these conditions, the journalists continue their work. They are the heroes of this important book." - Barys Harecki, vice-president of the independent Belarusian Association of Journalists
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 19
- 17
- 7
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Sytuacja z maja 2021 roku, kiedy reżim Łukaszenki porwał samolot rejsowy linii Ryanair lecący z Aten do Wilna po to, aby schwytać opozycyjnego dziennikarza Ramana Protasiewcza jest najjaskrawszym dowodem, jaki reżim ma stosunek do wolnych mediów. Książka jest swego rodzaju hołdem złożonym przez polskich dziennikarzy dla ich białoruskich kolegów.
Eskalacja represji wciąż trwa, bo reżim będzie wykorzystywał wszelkie sposoby, aby utrzymać się u władzy. Łukaszenka i cały jego aparat panstwowy wie, że to walka o być albo nie być. Sankcje nałożone przez Zachód, masowe protesty powyborcze i coraz większe uzaleznienie od pieniedzy Rosji powodują, że Łukaszenka zostal zapędzony w róg, z którego wykonuje coraz bardziej nerwowe i drastyczne ruchy, byle utrzymać się na powierzchni.
Nowa władza musiałaby rozliczyć ich z wszystkich przestępstw - nie ma szans przy takiej skali na amnestie. Dlatego tez boją się wolnych mediów, bo kazdego, który nie idzie zgodnie z propagandą rządową uważają za wroga. Niepokorni dziennikarze muszą opuścic kraj, bądź trafiają do wiezienia. Reżim na każdego znajdzie paragraf.
Sytuacja z maja 2021 roku, kiedy reżim Łukaszenki porwał samolot rejsowy linii Ryanair lecący z Aten do Wilna po to, aby schwytać opozycyjnego dziennikarza Ramana Protasiewcza jest najjaskrawszym dowodem, jaki reżim ma stosunek do wolnych mediów. Książka jest swego rodzaju hołdem złożonym przez polskich dziennikarzy dla ich białoruskich kolegów.
więcej Pokaż mimo toEskalacja represji wciąż...
Książka świetnie się czyta, choć biorąc pod uwagę temat i konkretne przypadki ludzkich losów zniszczonych przez reżim Łukaszenki nie wydaje się to określenie właściwe. Najważniejsze, że książka daje dobry wgląd w to co się właściwie dzieje na Białorusi i przedstawia współczesne oblicza systemu autorytarnego. Jestem wdzięczny autorom, że ta książka powstała.
Książka świetnie się czyta, choć biorąc pod uwagę temat i konkretne przypadki ludzkich losów zniszczonych przez reżim Łukaszenki nie wydaje się to określenie właściwe. Najważniejsze, że książka daje dobry wgląd w to co się właściwie dzieje na Białorusi i przedstawia współczesne oblicza systemu autorytarnego. Jestem wdzięczny autorom, że ta książka powstała.
Pokaż mimo toKto z Was chciał kiedyś zostać dziennikarzem?
„Zatrzymana pod zarzutem oszustw podatkowych”, „Pozbawiony obywatelstwa...”, „status uchodźcy politycznego”, „kilkukrotnie aresztowana i przetrzymywana”. Etykiety wskazujące na ludzi dopuszczających się łamania prawa i naruszania porządku w państwie. Co, jednak jeśli pod tymi przewinami kryją się imiona i nazwiska kobiet i mężczyzn, którzy zawinili tylko tym, że stali po niewłaściwej stronie, kiedy ujawniali przewinienia reżimowych organów władzy.
Kiedy wolność słowa i prasy sprowadza się do stania po właściwej stronie barykady oraz pisania zgodnie z interesem silniejszego, trzeba mieć się na baczności. Od zasznurowania ust prawdzie już tylko krok do całkowitego zniewolenia. Historie ludzi opowiedziane na stronach tej książki to przypomnienie, że nic nie jest dane raz na zawsze, nawet wolność i swoboda mówienia o tym, jak jest. Zawsze może pojawić się ktoś lub coś, chcący przesunąć granice, odebrać to, co jeszcze wczoraj wydawało się zwyczajne, nie przywiązywano do tego wagi. W książce znajdziecie portrety ludzi, którzy na własnej skórze poczuli, co to znaczy zniewolenie i permanentny strach.
Czy można zatrzymać kogoś za działalność charytatywną? Kiedy odwaga okupiona jest łzami i bólem, a na każdym kroku napotykamy przeszkody, czy można jeszcze wierzyć w lepszy świat? Czy będąc niesłusznie oskarżonym, można ufać w istnienie bogini sprawiedliwości? Czy likwidowane na potęgę organizacje społeczne jeszcze kiedykolwiek się odrodzą?
Książka niesamowicie ważna i ukazująca brutalny świat, w którym życie, prawda i wolność są deptane i odbierane bez skrupułów. Opisy fatalnych warunków panujących w aresztach, upokorzeń, rewizji, porwań, w tym wszystkim ludzie, którzy starają się przetrwać, nie poddają się, nie pozwalają się złamać, choć mogą zapłacić za to najwyższą cenę. Niektórzy z nich anonimowi lub ukryci pod pseudonimami, część poszukująca stabilności za granicą, jednak wszyscy ze wspólną misją. Świat bez rzetelnych i niezależnych dziennikarzy stanie się obłudny, pozorny i niebezpieczny.
Publikacja stworzona została przez wielu znanych byłych i obecnych dziennikarzy, którym leży na sercu los ich koleżanek i kolegów.
Kto z Was chciał kiedyś zostać dziennikarzem?
więcej Pokaż mimo to„Zatrzymana pod zarzutem oszustw podatkowych”, „Pozbawiony obywatelstwa...”, „status uchodźcy politycznego”, „kilkukrotnie aresztowana i przetrzymywana”. Etykiety wskazujące na ludzi dopuszczających się łamania prawa i naruszania porządku w państwie. Co, jednak jeśli pod tymi przewinami kryją się imiona i nazwiska kobiet i...
Sytuację na Białorusi śledzę od roku 2020. Każdego dnia dowiadywałam się o nowych zatrzymaniach zwykłych ludzi, a także ludzi mediów . Dziennikarze w każdym nie-demokratycznym kraju są narażeni na represję, braki w poszanowaniu ich praw. Gazety i wolne media są zamykane. By nie siać zamętu oraz by nie podbudzać ludzi przeciwko władzy wg nich {jedynej} słusznej władzy . Nie inaczej jest na Bratniej Białorusi, gdzie od roku pokojowe protesty zaskoczyły cały świat. W tej książce Artleta Bojke oraz Michał Potocki ukazują nam życie dziennikarzy oraz ich rodzin znajomych i przyjaciół którzy za chęć krzewienia prawdy oraz pragnieniu wyrwania się z jarzma dyktatora musieli nieraz zapłacić najwyższą cenę. W tej książce nie dzielę ludzi na dziennikarzy i szaraków . Dla mnie są po prostu bohaterami. Ludzmi,którzy wstając codziennie do pracy lub szkoły wiedzą, że mogą być w każdej chwili zatrzymani, tak naprawdę pod byle pretekstem. Duża część ludzi uciekła z tego kraju do Polski, Na Litwę lub na Ukrainę. Historie tych ludzi można przeczytać na stronie Belsat . Mój ulubiony Białoruski zespół Naviband też ukrywa się w Polsce.. Narazili się Łukaszence piosenkami zagrzewającymi ludzi do walki o Wolną i Demokratyczną Białoruś. Gdzie nikt na ulicy nie będzie bał się powiedzieć co myśli. Жыве Беларусь
Sytuację na Białorusi śledzę od roku 2020. Każdego dnia dowiadywałam się o nowych zatrzymaniach zwykłych ludzi, a także ludzi mediów . Dziennikarze w każdym nie-demokratycznym kraju są narażeni na represję, braki w poszanowaniu ich praw. Gazety i wolne media są zamykane. By nie siać zamętu oraz by nie podbudzać ludzi przeciwko władzy wg nich {jedynej} słusznej władzy . Nie...
więcej Pokaż mimo toDziennikarze o dziennikarzach dla dziennikarzy. Historie mocne, ale niestety literacko mocno nie równe. Choć brawa za pomysł.
Dziennikarze o dziennikarzach dla dziennikarzy. Historie mocne, ale niestety literacko mocno nie równe. Choć brawa za pomysł.
Pokaż mimo to