rozwińzwiń

Sezonowa miłość

Okładka książki Sezonowa miłość Gabriela Zapolska
Okładka książki Sezonowa miłość
Gabriela Zapolska Wydawnictwo: Estymator literatura piękna
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Estymator
Data wydania:
2022-01-01
Data 1. wyd. pol.:
1953-01-01
Język:
polski
ISBN:
9788367296373
Tagi:
Gabriela Zapolska Sezonowa miłość
Średnia ocen

6,8 6,8 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,8 / 10
182 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
2314
1185

Na półkach: , ,

,,Tuśka” Żebrowska, żona drobnego urzędnika i matka czwórki dzieci, w celu podreperowania zdrowia wyjeżdża z córką do Zakopanego. Dla żyjącej w mieszczańskich wartościach Warszawianki zetknięcie się z ludźmi niższych warstw oraz bawiących się w górach artystów jest szokiem. Tuśka początkowo stara się trzymać od tego z daleka, ale gdy poznaje aktora Porzyckiego, sama zaczyna łaknąć wolności i odrobiny zabawy.

Wspominałam już, że chciałabym wrócić do czytania klasyki, robić to częściej. Zdecydowanie wyszłam z wprawy, bo chwilami męczył mnie młodopolski, fantazyjny język, szybkie przeskoki z głowy bohaterów i dokładne tłumaczenia narratora, jak zinterpretować daną scenę. To te elementy, z którymi niektórzy będą mieć problem. Ale jako całość ,,Sezonowa miłość” jest aktualna. Chociaż mamy już za sobą czasy dziewiętnastowiecznego drobnomieszczaństwa, to nadal wielu ludzi godzi się na monotonię, rezygnuje z marzeń i żyje z myślą ,,byleby gorzej nie było”. Tuśka to na pozór bardzo przeciętna kobieta, która nie mogłaby stać się bohaterką powieści, ale Zapolska pokazała dramat takiego szarego życia, gdzie wszystko jest pod dyktando i nie ma miejsca na prawdziwe uczucia i głos serca. W relacji z Purzyńskim Tuśka dostaje szansę na spontaniczność i rozwój, ale zarazem środowisko teatralne nie jest tu idealizowane, widać też zagubienie w hedonizmie, krótkotrwałe związki i nadal panowanie mężczyzn nad kobietami. Również mąż Tuśki nie jest postacią zerojedynkową i chociaż w teorii jest nudnym urzędnikiem, ostatecznie budzi w odbiorcy sprzeczne emocje. Ale najlepiej wypada chyba relacja matki i córki. Tuśka do macierzyństwa podchodziła jak do obowiązku, nie stworzyła prawdziwej więzi ze swoimi dziećmi. Dopiero w trakcie akcji musi odpowiedzieć sobie na pytanie, kim jest dla niej własna córka. Bardzo delikatnie i dyskretnie, ale wnikliwie ukazano też dojrzewanie młodziutkiej Pity i jej zauroczenie Porzyckim. Nie jest to może pozycja, gdzie kochamy bohaterów i im kibicujemy, właściwie każdy w pewnym momencie budzi tu niechęć, a relacje są dość niezdrowe… Ale może właśnie dlatego ,,Sezonowa miłość” zmusza do myślenia.

Pod względem stylu ta powieść może nie jest najbardziej przystępna, ale fabuła jest jak najbardziej współczesna. Polecam tym, którzy chcą poznać klasykę z innej strony niż bale i eleganckie zaloty.

,, (…) większym poświęceniem jest dobrze dla innych żyć, niż wspaniale dla innych umrzeć.”

,,Tuśka” Żebrowska, żona drobnego urzędnika i matka czwórki dzieci, w celu podreperowania zdrowia wyjeżdża z córką do Zakopanego. Dla żyjącej w mieszczańskich wartościach Warszawianki zetknięcie się z ludźmi niższych warstw oraz bawiących się w górach artystów jest szokiem. Tuśka początkowo stara się trzymać od tego z daleka, ale gdy poznaje aktora Porzyckiego, sama zaczyna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1425
1195

Na półkach:

Do tej pory Gabrielę Zapolską znałam jedynie z serii o Pani Dulskiej, wprawdzie przeczytałam wszystkie jej trzy części, ale chociaż mi się podobały, nie podjęłam próby poznania jakiejkolwiek innej książki znajdującej się w jej dorobku. I pewnie stan ten trwałby nadal, gdybym w poszukiwaniu czegoś do słuchania nie natknęła się na "Sezonową miłość", a że zapowiedź głosiła, że to rodzimy odpowiednik „Pani Bovary” Flauberta, to dałam się skusić myśląc: „Sprawdzę, najwyżej wyłączę jak mnie nie wciągnie”. Tylko nieoczekiwanie ta opowieść wyjątkowo mnie zaintrygowała, co więcej okazało się, że to romans jak się patrzy, dodatkowo osadzony u stóp samiuśkich Tater.

I jak to u Zapolskiej jest gnuśność i zaściankowe myślenie, przekonanie o wyższości inteligencji nad ludem pracującym, roli żony przy mężu jako jego oficjalnej wizytówki, za to z chęcią korzystającej z efektów jego ciężkiej pracy, przy braku własnego zaangażowania w cokolwiek więcej niż wychowanie dzieci, prowadzenie domu, a raczej rozporządzanie służbą. Cóż taki wówczas był klimat. Co się jednak stanie kiedy żona przy mężu wybierze się do źródeł, celem zażycia wypoczynku wraz z żeńską latoroślą, a na jej drodze pojawi się przystojny, kochliwy, ale prostolinijny aktor, który dzień po dniu będzie rozkochiwał spragnioną męskiej adoracji kobietę? Wiadomo co się stanie, rozpocznie się walka serca z rozumem, a że górski klimat zbliża zbliżeniom, nietrudno się domyślić co wygra😊

Poznajcie zatem główną bohaterką „Sezonowej miłości” - oto Tuśka, żona, w jej ocenie nijakiego urzędnika, matka trójki dzieci – dwóch dorastających chłopców i nastoletniej córki, która właśnie z nią wyrusza na wraz wakacje w Zakopanem. Jej się nudzi, bo ile można czasu spędzać w gronie statecznych pań, jeśli zatem los stawia na jej drodze młodego i pełnego werwy aktora, nie ma się co dziwić, że kobita głupieje😊.

A do czego ją ta głupota doprowadzi i jakie będą jej skutki to trzeba przeczytać, żeby wiedzieć. Ku mojemu zaskoczeniu fabuła, choć rozwija się niespiesznie, uwodzi czytelnika. Tak po troszku wciąga i wikła się akcja, ale nie ma się co dziwić, gdyż to dość obszerna powieść. To co jest ogromnym atutem tej książki to umiejętność Zapolskiej psychologicznego konstruowania postaci. Są oni uwikłani w rozmaite wewnętrzne konflikty, mniej lub bardziej skrywane pragnienia i trapiące ich dusze dylematy. I co ważne, przekrój tych osób jest naprawdę znaczny.

Wreszcie wisienka na torcie to umiejscowienie całej opowieści. Podhalański klimat, góralskie akcenty , oddanie atmosfery Zakopanego to niewątpliwy dodatkowy urok powieści dla każdego kto lubi odrobinę folkloru w góralskim klimacie, z Giewontem w tle.

Mnie ta wyjątkowość „Sezonowej miłości” kupiła, co więcej okazuje się, że mimo upływu lat, ta książka nie traci na atrakcyjności. W końcu ludzkie namiętności i porywy uczuć są niezmiennie aktualne w każdej strefie czasowej. Do mnie ta powieść przemówiła, ja polecam.

Do tej pory Gabrielę Zapolską znałam jedynie z serii o Pani Dulskiej, wprawdzie przeczytałam wszystkie jej trzy części, ale chociaż mi się podobały, nie podjęłam próby poznania jakiejkolwiek innej książki znajdującej się w jej dorobku. I pewnie stan ten trwałby nadal, gdybym w poszukiwaniu czegoś do słuchania nie natknęła się na "Sezonową miłość", a że zapowiedź głosiła, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
274
126

Na półkach:

podobalo mi się :-D

podobalo mi się :-D

Pokaż mimo to

avatar
361
249

Na półkach:

Tytuł sugeruje miałki romans. I rzeczywiście jest to rzecz o takim romansie, ale jakże inna od tego, czego można się spodziewać. Świetna analiza zmian w postrzeganiu rzeczywistości - od purytanizmu, przez płomienne uczucia, po prozę życia. Potrzebna lektura, a dla niektórych powiedziałabym, że obowiązkowa.

Tytuł sugeruje miałki romans. I rzeczywiście jest to rzecz o takim romansie, ale jakże inna od tego, czego można się spodziewać. Świetna analiza zmian w postrzeganiu rzeczywistości - od purytanizmu, przez płomienne uczucia, po prozę życia. Potrzebna lektura, a dla niektórych powiedziałabym, że obowiązkowa.

Pokaż mimo to

avatar
353
334

Na półkach: , , ,

Istniało niebezpieczeństwo, że będzie podduszać czytającego metaforyczną naftaliną, a zamiast tego urokliwie zaprasza do kontemplacji natury romantycznych porywów, które – pomimo odmiennego kontekstu, wciąż jakby te same. I Zakopane jeszcze ascetyczne, zwrócone ku przyrodzie, dziś nie do uwierzenia. Może takie bym zaakceptowała.

Istniało niebezpieczeństwo, że będzie podduszać czytającego metaforyczną naftaliną, a zamiast tego urokliwie zaprasza do kontemplacji natury romantycznych porywów, które – pomimo odmiennego kontekstu, wciąż jakby te same. I Zakopane jeszcze ascetyczne, zwrócone ku przyrodzie, dziś nie do uwierzenia. Może takie bym zaakceptowała.

Pokaż mimo to

avatar
956
948

Na półkach:

"Sezonowa miłość" to powieść napisana w 1905 roku.
Autorka ukazuje nam Zakopane końca XIXwieku, które stało się miejscem spotkań elit intelektualnych i biznesowych wszystkich zaborów. Co za tym szło to liczne skandale obyczajowe czy aranżowane oferty matrymonialne.
Poznajemy Tuśkę, znudzoną codziennością żonę urzędnika, która wraz z córką spędza wakacje w Zakopanem.
Niewinny czas, który miał być pretekstem podratowania jej zdrowia zmienia się w romans z młodym aktorem.
Co z tego wyniknie?
To co niewątpliwie podoba mi się czytając literaturę piękną naszych rodzimych autorów do piękny, barwny i momentami przestarzały język. Tym sposobem nie tylko poznajemy historię i bohaterów, ale jeszcze bardziej możemy poczuć ducha i klimat tamtych czasów.
Autorka serwuje nam barwne opisy Podhala, które pobudzają wyobraźnię.
Zostajemy wciągnięci w realia ówczesnego czasu gdzie mamy chciwych górali, małżeństwa zawierane w celach majątkowych, ploteczki, zazdrość i ogólny blicht tamtych czasów.
Wydawnictwo pokusiło się o piękne wydanie, które jest idealnym dopełnieniem.

"Sezonowa miłość" to powieść napisana w 1905 roku.
Autorka ukazuje nam Zakopane końca XIXwieku, które stało się miejscem spotkań elit intelektualnych i biznesowych wszystkich zaborów. Co za tym szło to liczne skandale obyczajowe czy aranżowane oferty matrymonialne.
Poznajemy Tuśkę, znudzoną codziennością żonę urzędnika, która wraz z córką spędza wakacje w Zakopanem....

więcej Pokaż mimo to

avatar
351
268

Na półkach:

Tuśkę poznajemy jako znudzoną rolą żony urzędnika, która nie do końca godzi się by to ją ograniczało. Razem z córką wyjeżdża do Zakopanego na wakacje gdzie los sprawia, że spotyka młodego i pełnego życia aktora, który sprawia, że serce Tuśki bije z podwójną mocą. Kobieta znudzona szarą codziennością czuje coraz większe uczucia względem żywiołowego aktora Porzyckigo. Co jednak stanie się gdy codzienność Tuśki ją dopadnie ?

Muszę przyznać, że po książkę sięgnęłam przede wszystkim dlatego, że imię głównej bohaterki od razu skojarzyło mi się z Tuśkiem czyli słodkim przezwiskiem jakim nazywa moja babcia mojego dziadka. Miałam jednak małe obawy czy tekst sprzed ponad stu lat przypadnie mi do gustu. Mogę spokojnie powiedzeć, że książki opowiadajace o relacjach międzyludzkich nigdy się nie starzeją. Zapolska między barwnymi opisami Podhala wplata intrygującą historię od której trudno się oderwać. Muszę jednak przyznać, że czasami przez styl pisania autorki nie potrafiłam się w stu procentach wczuć. Mimo to książka na pewno zostanie w mojej pamięci.

Tuśkę poznajemy jako znudzoną rolą żony urzędnika, która nie do końca godzi się by to ją ograniczało. Razem z córką wyjeżdża do Zakopanego na wakacje gdzie los sprawia, że spotyka młodego i pełnego życia aktora, który sprawia, że serce Tuśki bije z podwójną mocą. Kobieta znudzona szarą codziennością czuje coraz większe uczucia względem żywiołowego aktora Porzyckigo. Co...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1274
1272

Na półkach:

Sięgając po klasykę polskiej literatury mam zawsze pewność wyjątkowej lektury. To obcowanie z twórczością uznanych poetek i poetów. To zetknięcie z kulturą naszych przodków. A dzięki temu możemy poczuć literackiego ducha przeszłość polskiej literatury. Bez wątpienia powieść „Sezonowa miłość” zasługuje na uznanie oraz miano klasyki. Gabriela Zapolska swoją twórczością (nie tylko dzięki tej książce) zapisała się w historii polskiej literatury.
Autorka zaprasza nas na Podhale. Jednakże nie tylko tatrzańskie uroki wciągną nas w wir czytania, ponieważ historia Tuśki wzbudzi naszą ciekawość. Tuśka jest żoną urzędnika. Codzienność życia daje się jej we znaki. Wyjazd na wakacje wraz z córką okazuje się doskonałym przepisem na to, aby w życiu kobiety nastąpiły zmiany. Podróż do Zakopanego to początek czegoś nowego w życiu Tuśki. Kobieta poznaje tu młodego aktora, którego temperament przykuwa jej uwagę.
Czy zatem Tuśka da ponieść się chwili zapomnienia? Czy miłosne uniesienie wygra ze zdrowym rozsądkiem? Co okaże się ważniejsze – rozsądek czy uczucie? Te pytania towarzyszyły mi podczas lektury tej książki. Książki, której nie sposób odłożyć na bok, gdyż historia stworzona przez Gabrielę Zapolską oraz jej barwny i kwiecisty język literacki porywają nas i nasze emocje. To piękna historia, która pozwala nam zastanowić się czym warto kierować się w życiu? Warto zastanowić się, co jest dla nas najważniejsze.
Ważne jest to, aby oprócz współczesnej literatury zerkać swym literackim okiem w kierunku polskiej klasyki. A bez wątpienia „Sezonowa miłość” jest powieścią godną polecenia, przy której spędzicie wyjątkowe chwile. Czas spędzony z książką Gabrieli Zapolskiej to czytelnicza uroczystość.
To, co chcę podkreślić, to świadomość tego, iż mimo że powieść ta została napisana w 1905 roku, to jej historia nie straciła na znaczeniu we współczesności. Historia Tuśki, jej dylematy i nasze rozważania na temat jej losu, są uniwersalne, ponadczasowe, nie tracą na znaczeniu czy wartości. A już na pewno na wartości nie traci twórczość Gabrieli Zapolskiej.
Bez wątpienia „Sezonowa miłość” to powieść wyjątkowa. Autorka zauroczyła mnie kwiecistym, barwnym językiem, a stworzona przez nią historia ujęła moje czytelnicze serce. To powieść, którą polecam czytelnikom szukającym wielu emocjonujących chwil podczas czytania. Zapewniam Was, że kwiecistość wyrazu Gabrieli Zapolskiej oraz barwność historii Tuśki z połączeniem tatrzańskich krajobrazów, sprawią, że z radością w sercu oraz uśmiechem na twarzy będziecie wracać we wspomnieniach do historii zapisanej na kartach powieści „Sezonowa miłość”.
Książka w nowym pięknym wydaniu ukazała się nakładem Wydawnictwa Bukowy Las

Sięgając po klasykę polskiej literatury mam zawsze pewność wyjątkowej lektury. To obcowanie z twórczością uznanych poetek i poetów. To zetknięcie z kulturą naszych przodków. A dzięki temu możemy poczuć literackiego ducha przeszłość polskiej literatury. Bez wątpienia powieść „Sezonowa miłość” zasługuje na uznanie oraz miano klasyki. Gabriela Zapolska swoją twórczością (nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2650
1548

Na półkach:

Wyczerpująca wiwisekcja tematu wakacyjnych miłostek. Czy to jest miłość, czy to jest (tylko) kochanie? Zapolska z błyskotliwym humorem uzmysławia ogromną różnicę między tymi dwoma pojęciami. Kto jest winien, znudzona żona gasnąca z bezsilnej frustracji szarej codzienności kury domowej, oczarowana ożywczo świeżym amantem skrajnie różnym od jej męża? Kochliwy podrywacz, żyjący dla samej radości życia i biegły w zarażaniu nią innych? Nudny jak flaki z olejem mąż zaharowujący się na śmierć dla dobra rodziny? A może oszałamiająca sceneria Tatr i klimat wakacyjnej beztroski?

Wyczerpująca wiwisekcja tematu wakacyjnych miłostek. Czy to jest miłość, czy to jest (tylko) kochanie? Zapolska z błyskotliwym humorem uzmysławia ogromną różnicę między tymi dwoma pojęciami. Kto jest winien, znudzona żona gasnąca z bezsilnej frustracji szarej codzienności kury domowej, oczarowana ożywczo świeżym amantem skrajnie różnym od jej męża? Kochliwy podrywacz,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1306
1281

Na półkach: , , ,

Zakopane. Pierwszy raz czytałam w prehistorycznym 1998 roku. W poprzednim wieku....
Tym razem czytałam w Pieninach, a częściowo w Tatrach, więc czytało się cudownie! Wspaniała książka.

Zakopane. Pierwszy raz czytałam w prehistorycznym 1998 roku. W poprzednim wieku....
Tym razem czytałam w Pieninach, a częściowo w Tatrach, więc czytało się cudownie! Wspaniała książka.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    247
  • Chcę przeczytać
    187
  • Posiadam
    68
  • Literatura polska
    10
  • Ulubione
    8
  • Teraz czytam
    6
  • Audiobook
    4
  • Domowa biblioteczka
    3
  • Literatura piękna
    3
  • Klasyka
    3

Cytaty

Więcej
Gabriela Zapolska Sezonowa miłość Zobacz więcej
Gabriela Zapolska Sezonowa miłość Zobacz więcej
Gabriela Zapolska Sezonowa miłość Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także