Jestem wielką fanką serialu, więc tym bardziej cieszę się, że manga nie kopiuje oryginału scena po scenie. W tym tomie było to bardziej widoczne niż w pierwszym.

Niestety, choć Marinette i Adrien są głównymi bohaterami, jak zwykle więcej uwagi poświęca się naszej Biedronce - a szkoda, bo Czarny Kot jest postacią dużo ciekawszą. Przynajmniej tomik tym razem jest w stylu Kota.

Jeśli lubicie Miraculous, a może jesteście fanami superbohaterów i nastoletnich miłosnych rozterek, to polecam Wam tę mangę. Nie brakuje tu scen walki i zabawnych momentów - zwłaszcza w dodatkach! Polecam osobom 10+

Jestem wielką fanką serialu, więc tym bardziej cieszę się, że manga nie kopiuje oryginału scena po scenie. W tym tomie było to bardziej widoczne niż w pierwszym.

Niestety, choć Marinette i Adrien są głównymi bohaterami, jak zwykle więcej uwagi poświęca się naszej Biedronce - a szkoda, bo Czarny Kot jest postacią dużo ciekawszą. Przynajmniej tomik tym razem jest w stylu...

Kolejny świetny tom. Kreacje złoczyńców są bardzo pomysłowe, a Mroczny Amor był naprawdę przerażający. ^^ Szkoda tylko, że w tym tomie wątek przyjaźni Adriena i Nino zszedł na dalszy plan. Wiem, że jest to adaptacja serialu, więc nie można zanadto zmieniać fabuły, ale polubiłem tę dwójkę i chętnie zobaczyłbym więcej wspólnych scen.

Kolejny świetny tom. Kreacje złoczyńców są bardzo pomysłowe, a Mroczny Amor był naprawdę przerażający. ^^ Szkoda tylko, że w tym tomie wątek przyjaźni Adriena i Nino zszedł na dalszy plan. Wiem, że jest to adaptacja serialu, więc nie można zanadto zmieniać fabuły, ale polubiłem tę dwójkę i chętnie zobaczyłbym więcej wspólnych scen.

Fajna rozrywka, powiew nostalgii, gdy zna się serial. Chociaż widać, że te pierwsze fabuły akcji to były czasami dziwne, gdy porówna się do najnowszych odcinków

Fajna rozrywka, powiew nostalgii, gdy zna się serial. Chociaż widać, że te pierwsze fabuły akcji to były czasami dziwne, gdy porówna się do najnowszych odcinków