Thorgal: Czarna Galera
- Kategoria:
- komiksy
- Cykl:
- Thorgal (tom 4)
- Seria:
- Klub Świata Komiksu
- Tytuł oryginału:
- La Galère noire
- Wydawnictwo:
- Egmont Polska
- Data wydania:
- 2020-07-08
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-07-08
- Liczba stron:
- 48
- Czas czytania
- 48 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788328158153
- Tłumacz:
- Wojciech Birek
- Tagi:
- Wikingowie skandynawia przygoda fantasy
Czwarty tom bestsellerowej serii fantasy o ostatnim potomku Ludu z Gwiazd, Thorgalu, żyjącym wśród średniowiecznych wikingów. Czarna Galera to początek trzytomowej podserii, opowiadającej o walce Thorgala z władcą wyspy Brek Zarith, Shardarem Potężnym.
Thorgal wraz z brzemienną żoną żyje spokojnie w nowym miejscu - wiosce zagubionej gdzieś na wybrzeżach Morza Północnego. Odłożył miecz, pomaga wieśniakom w żniwach, cieszy się ze zwykłego życia z dala od wojen i intryg. Ale bogowie upodobali go sobie jako bohatera walk ze złem, dlatego też i ta sielanka nie może trwać długo.
Pewnego dnia do wsi przybywają wojownicy władcy Brek Zarith. Szukają zbiega, który stanowi poważne zagrożenie dla władzy Shardara. Na skutek nieszczęśliwego zbiegu okoliczności zamiast uciekiniera pojmują Thorgala, którego zabierają na pokład "Czarnej Galery", najszybszego okrętu floty wyspiarzy. Dopiero tutaj rozpoczną się prawdziwe kłopoty bohatera, gdyż dumną postawą rozsierdzi dowodzącego pościgową wyprawą księcia i dziedzica tronu Zarith...
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 1 690
- 395
- 188
- 126
- 82
- 61
- 37
- 21
- 20
- 17
Cytaty
Bogowie są dziwni. Im bardziej ich czcisz, tym więcej złych duchów zsyłają ci nazajutrz, by tańczyły ci w głowie...
Czuję się bratem wszystkich zbiegów świata. Ale tak się składa, że nie znam tego, o którym mówisz...
OPINIE i DYSKUSJE
Im dalej w uniwersum Thorgala, tym bardziej historie zaczynają mi się podobać. „Czarna galera” to komiks na naprawdę dobrym poziomie. Na 48 stronach autorzy zmieścili wszystko, co było potrzebne dla stworzenia wciągającej, ciekawej opowieści. Mamy zatem zazdrosną nastolatkę, której nieprzemyślana decyzja skutkuje uprowadzeniem głównego bohatera przez rycerzy służących zdeprawowanemu następcy tronu. Pojawia się też intryga na najwyższym szczeblu, ucieczka przed śmiercią i wreszcie dramatyczny, ale pod pewnym względem satysfakcjonujący finał. Zdecydowanie polecam
Im dalej w uniwersum Thorgala, tym bardziej historie zaczynają mi się podobać. „Czarna galera” to komiks na naprawdę dobrym poziomie. Na 48 stronach autorzy zmieścili wszystko, co było potrzebne dla stworzenia wciągającej, ciekawej opowieści. Mamy zatem zazdrosną nastolatkę, której nieprzemyślana decyzja skutkuje uprowadzeniem głównego bohatera przez rycerzy służących...
więcej Pokaż mimo toJestem po lekturze 4 tomu „Thorgala” i jestem pod wrażeniem tego, jak dużo się tutaj dzieje…!
Na 46 planszach mamy przedstawioną sielankę, zazdrość, odrzucenie, intrygę, walki, zdradę i zemstę. Po przeczytaniu tego epizodu nasuwa się wniosek, że przed podjęciem ważnych decyzji należy najpierw zastanowić się nad ich konsekwencjami, bo te mogą okazać się zbyt kosztowne.
Czy Thogralowi przyjdzie żyć szczęśliwie i co jeszcze przyjdzie mu znosić na drodze do upragnionego celu? Jeśli Was to zaciekawiło, to koniecznie sięgnijcie po komiks „Thorgal”.
Nie dość, że historia sama w sobie jest ciekawa, to jeszcze wyd. Hachette zadbało o ucztę dla oczu, czyli piękną oprawę graficzną. Polecam!
Jestem po lekturze 4 tomu „Thorgala” i jestem pod wrażeniem tego, jak dużo się tutaj dzieje…!
więcej Pokaż mimo toNa 46 planszach mamy przedstawioną sielankę, zazdrość, odrzucenie, intrygę, walki, zdradę i zemstę. Po przeczytaniu tego epizodu nasuwa się wniosek, że przed podjęciem ważnych decyzji należy najpierw zastanowić się nad ich konsekwencjami, bo te mogą okazać się zbyt kosztowne.
Czy...
Dobry finał, ale początek strasznie naiwny. Serio, słowo nastolatki przeciwko zaufanemu bohaterowi?
Dobry finał, ale początek strasznie naiwny. Serio, słowo nastolatki przeciwko zaufanemu bohaterowi?
Pokaż mimo toNajlepszy z pierwszych 4 tomów. Historia zaczyna się dość sielankowo. Thorgal, wraz ze swoją żoną, chce prowadzić spokojne życie na wsi. Niestety zostaje fałszywie oskarżony o zdradę i trafia na tytułową Czarną Galerę.
Ten tom wchodzi w mroczne tony, ale nie brakuje mu też bardziej awanturniczych momentów.
Duże wrażenie zrobił na mnie finał, który przypominał pojedynek rewolwerowców.
Najlepszy z pierwszych 4 tomów. Historia zaczyna się dość sielankowo. Thorgal, wraz ze swoją żoną, chce prowadzić spokojne życie na wsi. Niestety zostaje fałszywie oskarżony o zdradę i trafia na tytułową Czarną Galerę.
więcej Pokaż mimo toTen tom wchodzi w mroczne tony, ale nie brakuje mu też bardziej awanturniczych momentów.
Duże wrażenie zrobił na mnie finał, który przypominał pojedynek...
Coraz bardziej podoba mi się ta seria. Lubię wpaść do biblioteki i przy okazji przeczytać jeden tom.
W tej części mamy dużo zwrotów akcji, klimat jest niepokojący, a końcówka mnie zaskoczyła. Trzeba przymknąć oko na proste rozwiązania fabularne.
Szczególne wyróżnienie to dla mnie rysunki ilustrujące akcję pod pokładem Czarnej Galery.
Coraz bardziej podoba mi się ta seria. Lubię wpaść do biblioteki i przy okazji przeczytać jeden tom.
Pokaż mimo toW tej części mamy dużo zwrotów akcji, klimat jest niepokojący, a końcówka mnie zaskoczyła. Trzeba przymknąć oko na proste rozwiązania fabularne.
Szczególne wyróżnienie to dla mnie rysunki ilustrujące akcję pod pokładem Czarnej Galery.
Kolejna odsłona serii trzyma poziom poprzedników zarówno pod kątem graficznym, jak i fabularnym, sięgając pełnymi garściami po sprawdzone schematy fabularne, rozwijając je w bardzo satysfakcjonujący sposób.
Kolejna odsłona serii trzyma poziom poprzedników zarówno pod kątem graficznym, jak i fabularnym, sięgając pełnymi garściami po sprawdzone schematy fabularne, rozwijając je w bardzo satysfakcjonujący sposób.
Pokaż mimo toZaczyna się wątek Brek Zarith... takiego pseudo-Bizancjum. Rozlazły i zniewieściały książę Varonar stanowi dość stereotypowe ucieleśnienie wszystkiego, co odrażające w Oriencie, znacznie ciekawiej i mniej jednoznacznie wypada oficer Ewing, który łączy w sobie żołnierską bezwzględność ze zmysłem politycznym i nawet pewną specyficzną szlachetnością ducha. Shaniah odbiera Aaricii palmę pierwszeństwa w kategorii głupiej baby sprowadzającej kłopoty, ale jest w tym nawet dość wiarygodna. Dobrze wybrzmiewa tragiczny wydźwięk ostatnich stron, zwłaszcza w zestawieniu z idyllicznym początkiem.
Jeden z wcześniejszych czytelników zacytował wyjątkowo czerstwy dialog "Powinienem cię zabić, ale jesteś ładna, więc zapomnij moją twarz", no i faktycznie bardzo to czerstwe XD, ale w thorgalowej konwencji jakoś się broni (chociaż tekst Bjorna o gorącej krwi z "Wyspy wśród lodów" nadal bezapelacyjnie wygrywa).
Od strony graficznej - mam wrażenie, że w kadrach dzieje się coraz więcej (w porównaniu np. ze "Zdradzoną czarodziejką"),tła są bardziej szczegółowe i nawet kadry typu "gadające głowy" są bardziej dynamiczne. Chyba najbardziej zwraca uwagę sekwencja ostatniego strzału Thorgala do Ewinga (Thorgal śmiało kroczy naprzód,a potem robi fantastyczny myk z dwiema strzałami naraz).
Zaczyna się wątek Brek Zarith... takiego pseudo-Bizancjum. Rozlazły i zniewieściały książę Varonar stanowi dość stereotypowe ucieleśnienie wszystkiego, co odrażające w Oriencie, znacznie ciekawiej i mniej jednoznacznie wypada oficer Ewing, który łączy w sobie żołnierską bezwzględność ze zmysłem politycznym i nawet pewną specyficzną szlachetnością ducha. Shaniah odbiera...
więcej Pokaż mimo toPolecam
Polecam
Pokaż mimo toKiedy czytałem po raz pierwszy, mając te 12-13 lat, uważałem ten tom za nudny. Ale czas pomaga spojrzeć inaczej - to pierwszy tom, gdzie autor postanowił się pokusić o zbudowanie misternej intrygi, dalece wykraczającej poza jeden tom, mocno tragicznej i pozbawionej tego heroicznego optymizmu z tomu trzeciego. Czytelnik do końca liczy, że wszystko będzie jednak dobrze, ale nie, to dopiero początek całego cyklu tragedii.
Kiedy czytałem po raz pierwszy, mając te 12-13 lat, uważałem ten tom za nudny. Ale czas pomaga spojrzeć inaczej - to pierwszy tom, gdzie autor postanowił się pokusić o zbudowanie misternej intrygi, dalece wykraczającej poza jeden tom, mocno tragicznej i pozbawionej tego heroicznego optymizmu z tomu trzeciego. Czytelnik do końca liczy, że wszystko będzie jednak dobrze, ale...
więcej Pokaż mimo to[Zbiorcza opinia dla tomów 1-15]
Seria ma naiwny i dobroduszny urok starych westernów albo filmów samurajskich. Jest to solidny komiks rozrywkowo-przygodowy w bardzo zgrabnej oprawie fantasy. Tyle i aż tyle. Klasyczny i bardzo plastyczny styl ilustracji. Cudownie wykreowane lokacje. Aż zbyt niezwykłe zbiegi okoliczności. Jednoznaczne i konsekwentne postaci, po których wiadomo, czego się spodziewać i nie zaskoczą cię swoją przemianą.
Thorgal to bohater "nie chcem ale muszem". Koniunkcja gwiazd zmusza go do walki, choć wolałby siedzieć na zapiecku. Nie chciał uderzyć, ale uderzył. A że przypadkiem jest mistrzem fechtunku i strzelania z łuku, to wszystko jakoś tak się układa, że tomy o jego perypetiach nie chcą się skończyć. Na szczęście nie ma tu bezsensownej przemocy i prucia flaków bez powodu, choć z drugiej strony – motyw niezmąconego uczucia Aaricii i Thorgala wpada nieraz w kiczowate tony.
Zwiedzamy więc świat prostych zasad, gdzie przyjaźń jest mocna i solidna jak noga trolla, miłość przenosi góry a szlachetność i dobre intencje zawsze wygrywają — mimo kosmicznych perypetii, bajkowych zwrotów akcji i przeciwności losu, które wciąż wyskakują z kapelusza. Dialogi bywają patetyczne, reakcje przerysowane, motywacje naciągane, antagoniści przegięci. Zacytuję jedną z kuriozalnych kwestii:
"– Właściwie, aby cię uciszyć, powiniennem cię zabić. Ale jesteś zbyt ładna... Trudno! Spróbuj zapomnieć moją twarz..."
Zdarza się, że sceny obyczajowe (których jest niewiele) albo dialogi mają głębię brazylijskiego serialu (choć jest kilka wzruszających momentów). Dlatego lepiej nie analizuj za bardzo. Potraktuj to jak ładną bajkę, nie oczekuj większej głębi psychologicznej ani logicznego sensu opowieści. Daj się ponieść przygodzie.
Mam wrażenie, że popularność tego komiksu bierze się m.in. z nostalgii za mało skomplikowanym życiem, gdzie wiadomo czego się po kim spodziewać, epicka przygoda jest na wyciągnięcie ręki a szubrawcy kończą z podbitym okiem. Thorgal to idealny bohater romantyczny: odrzutek, który gardzi systemem (władzą w klanach Wikingów, majątkiem) i przez kolejne tomy walczy "sam przeciw wszystkim" o prawo do miłości. Więc rozumiem, że wielu ludziom, szczególnie w przesiąkniętej mitami romantycznymi Polsce, ten komiks się podoba, ale naprawdę nie jest żadnym arcydziełem, a czytelników wymagających logicznej i przemyślanej fabuły może wręcz irytować. W swojej konwencji zasługuje na "bardzo dobry" czyli w tutejszej skali – 7 gwiazdek.
Graficznie jest to bardzo klasyczne i poprawne. Kadry świetnie wspomagają narrację, choć bywa, że są na poziomie malarskiego jelenia na rykowisku. Ale to nie jest komiks awangardowy i nie szukamy tutaj zabaw z graficzną konwencją (ani przełomowych rozwiązań fabularnych).
[Zbiorcza opinia dla tomów 1-15]
więcej Pokaż mimo toSeria ma naiwny i dobroduszny urok starych westernów albo filmów samurajskich. Jest to solidny komiks rozrywkowo-przygodowy w bardzo zgrabnej oprawie fantasy. Tyle i aż tyle. Klasyczny i bardzo plastyczny styl ilustracji. Cudownie wykreowane lokacje. Aż zbyt niezwykłe zbiegi okoliczności. Jednoznaczne i konsekwentne postaci, po których...