Przepiękna książka! Mimo że jest adresowana głównie do tych najmłodszych czytelników, to przeczytałam ją z prawdziwą przyjemnością! Czułam się, jakbym wraz z Oliwią podróżowała w czasie, by wysłuchać wspaniałych historii opowiadanych przez drzewa. Magii książce dodają również cudowne ilustracje, które jeszcze bardziej umilają czytanie. Po takiej lekturze naprawdę nabrałam ochoty, aby przytulić się do jakiegoś drzewa oraz wsłuchać się w szum jego liści... Szczerze polecam "Dziewczynkę, która rozmawiała z drzewami" wszystkim czytelnikom, bez względu na wiek. Dzięki takim książkom uświadamiamy sobie, jak ważne są drzewa w życiu ludzi, zwierząt oraz całej naszej planety.

Przepiękna książka! Mimo że jest adresowana głównie do tych najmłodszych czytelników, to przeczytałam ją z prawdziwą przyjemnością! Czułam się, jakbym wraz z Oliwią podróżowała w czasie, by wysłuchać wspaniałych historii opowiadanych przez drzewa. Magii książce dodają również cudowne ilustracje, które jeszcze bardziej umilają czytanie. Po takiej lekturze naprawdę nabrałam...

Drzewa i rośliny są nam potrzebne. Wszyscy to wiedzą, ale i tak codziennie widzę nowe betonowe place, wycinki pod parkingi i nowe blokowiska albo trawniki przycięte do samej ziemi. Nie ogarniam tego moim naiwnym rozumem, serio 🤯

I z każdej takiej jak ta książki cieszę się podwójnie. Raz, bo lubię dobre historie, a ta taka jest. A dwa, bo oczyma wyobraźni już widzę procent (niechby choć promil) dzieci, które po jej przeczytaniu nie będą u siebie mieć "perfekcyjnych" trawników. Które zasadzą nowe drzewa i będą dbać o te, które już są. Które zyskają (albo umocnią w sobie) świadomość 🌳🌱

Autorkę znam z cyklu o Bluebell Gadsby, który kocham. Ta książka jest inna, ale równie dobra.
Historia jest prosta (dziewczynka przenosi się w czasie żeby poznać historie drzew i zapobiec wycięciu jednego ze swojego ogrodu) a opowieści drzew - niezapomniane i bardzo klimatyczne. I różniące się od siebie, bo są zarówno tkliwe opowieści o ratowaniu kraju, jak i mroczne historie przycinanych żywopłotów i ich zemsty...

Drzewa i rośliny są nam potrzebne. Wszyscy to wiedzą, ale i tak codziennie widzę nowe betonowe place, wycinki pod parkingi i nowe blokowiska albo trawniki przycięte do samej ziemi. Nie ogarniam tego moim naiwnym rozumem, serio 🤯

I z każdej takiej jak ta książki cieszę się podwójnie. Raz, bo lubię dobre historie, a ta taka jest. A dwa, bo oczyma wyobraźni już widzę procent...

Przepięknie wydana książka. Przepiękna historia - uświadamia jak bardzo ważna jest natura w naszym życiu, drzewa, kwiaty. Nie należy o tym zapominać.

Poleca się do czytania pod drzewem, wśród natury :) niesamowite doświadczenie :)

Przepięknie wydana książka. Przepiękna historia - uświadamia jak bardzo ważna jest natura w naszym życiu, drzewa, kwiaty. Nie należy o tym zapominać.

Poleca się do czytania pod drzewem, wśród natury :) niesamowite doświadczenie :)

Czy potraficie powiedzieć kiedy ostatnio leżeliście pod drzewem, słuchając szumu liści poruszanych na wietrze? A gdyby się tak wsłuchać, może usłyszelibyśmy jakąś niezwykłą opowieść?

Oliwia, bohaterka książki "Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami", to wyjątkowo wrażliwa i nieśmiała osóbka, która najlepiej czuje się w towarzystwie ogromnego Dębu (tak, Dębu - drzewa liściastego z rodziny bukowatych). Drzewo staje się przyjacielem i powiernikiem dziewczynki, kiedy więc ojciec Oliwii wpada na pomysł ścięcia drzewa i wybudowania w jego miejscu letniskowego domu, nasza bohaterka znajduje w sobie siłę, aby sprzeciwić się tacie. Dostaje siedem godzin, aby znaleźć sposób, by przekonać rodzica do zmiany decyzji. Czy uda jej się to trudne zadanie?

Oliwka oczywiście udaje się w swoje ulubione miejsce, do Dębu, gdy zmęczona zasypia - dzieje się coś niezwykłego. Rozpoczyna się baśniowa podróż, a przewodnikami dziewczynki będą Dąb, Lipa, Olcha, Platan, Dzika Jabłoń, Tulipanowiec oraz Bukszpan. Mały czytelnik wraz z bohaterką książki odkryje nie tylko bajkowy świat, w którym nie zabraknie królów, syren, dalekich podróży, przygód i odrobiny magii, ale pozna także podstawowe informacje o wybranych gatunkach i ich niezwykłej roli w świecie przyrody. A Oliwia? Dziewczynka czerpiąc mądrość z tych historii wymyśli sposób by rozsławić imię ojca oraz ochronić Dąb. Jaki? Przekonajcie się sami

To cudowna, oniryczna opowieść, która uczy szacunku do natury, która pokazuje, że drzewa są ogromną wartością i że to my ludzie powinniśmy o nie dbać i pielęgnować. A także historia o tym, co w życiu ważne, o dokonywaniu wyborów, o rodzinie, o odwadze i poszukiwaniu własnej ścieżki.

Zachwyca pięknym wydaniem oraz klimatycznymi ilustracjami oraz mądrym, uniwersalnym przesłaniem.

Idealna do czytania w cieniu drzewa, gdy przez listki przemykają promyki słońca, a gałązki "zaglądają" przez ramię.

Czy potraficie powiedzieć kiedy ostatnio leżeliście pod drzewem, słuchając szumu liści poruszanych na wietrze? A gdyby się tak wsłuchać, może usłyszelibyśmy jakąś niezwykłą opowieść?

Oliwia, bohaterka książki "Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami", to wyjątkowo wrażliwa i nieśmiała osóbka, która najlepiej czuje się w towarzystwie ogromnego Dębu (tak, Dębu - drzewa...

Drzewa mają w sobie coś z magii: z jednej strony nieruchome, niewiele mogą, poddają się działaniom zwierząt i ludzi, a z drugiej urzekają majestatem, rozmiarami, niezwykłą budową, toczącym się na nich życiem, zachwycają kolorami i kształtami liści, zachodzącymi w nich procesami. Kilka różnych tworzy piękne miejsce do wypoczynku, a cały las staje się niesamowitym domem dla wielu zwierząt oraz zbieraczem wielu historii. Żadna budowla nie zachwyci tak jak cudowne i różnorodne otoczenie z drzew. Niestety często nie doceniamy tego bogactwa. Wycinamy, niszczymy, stawiamy kolejne budynki. Niektóre z nich są zbędne, po latach zniszczone i straszące ruiny, w które trzeba inwestować i szukać kolejnych sposobów na przyciąganie uwagi i zachwycanie. Właśnie o takim problemie jest książka Natashy Farrant „Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami” z ilustracjami Lydii Corry.
Opowieść przenosi nas do świata jedenastoletniej Oliwii. Dziewczynka jest nietypowa, ponieważ bardzo mało rozmawia z innymi. Lubi przebywać w otoczeniu drzew. To w nich znajduje towarzyszy zabaw oraz lektur. Pewnego dnia dowiaduje się, że ojciec postanawia wyciąć jej ulubiony dąb i na to miejsce pobudować coś, co ma zachwycić jego znajomych. Oliwia postanawia przekonać rodziców, aby drzewa pozostały. Do wieczora ma czas, aby wymyślenie powodu, dla którego nie powinien wycinać rosnących w pałacowym ogrodzie drzew. Bohaterka w ciągu siedmiu godzin uda się na magiczne spotkania z dębem, lipą, olchą, platanem, dziką jabłonią, tulipanowcem i bukszpanem. Zdobędzie wiele cennych informacji o niezwykłych właściwościach tych roślin i przeżyje cudowne oraz poruszające przygody. Swoją podróż rozpocznie od spotkania z prastarym dębem porastanym bluszczem. Będzie on świetną kryjówką dla chłopca uciekającego przed pościgiem, chłopcu wychowanym w mieście i nudzącym się na wsi dopóki nie odkrył jak niesamowitą moc mają w sobie drzewa, syrenach pomagających sobie w każdej opresji, bajarce, która uświadomiła wojowniczej władczyni, że największym skarb można zdobyć dbając o poddanych, a nie podbijając kolejne ziemie. Będą też trzy siostry, które dzięki pomocy drzew będą mogły uniknąć niechcianego małżeństwa, rodzeństwie, które pięknie się dopełniało w swoim poznawaniu świata i przeżywaniu przygód oraz chłopcu, któremu krzewy pomogły w rozwijaniu talentu. Wejdziemy do świata wzruszających historii toczących się wokół trudnych wyborów, odkrywania, że największym skarbem nie są kosztowności, ale ziarna oraz znaczeniu dbania o własne umiejętności.
"Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami" to przepiękna, oniryczna opowieść zawierająca ciekawe i pouczające przygody różnych bohaterów. Drzewa są tu tymi, którzy mogą przekazać dawne dzieje, a dzięki nasionom niosą ze sobą historie z odległych krain. Z jednej strony mamy tu baśniowe przygody, a z drugiej sporą dawkę informacji o określonych gatunkach drzew. Autorka porusza też problem nierówności, prześladowania, biedy, wykluczenia, wsparcia, braku doceniania przyrody. Do tego zobaczymy jakim złem jest narzucanie tego jak ma wyglądać życie naszych dzieci. Autorka pokazuje bohatera całkowicie kontrolowanego przez ojca oraz przemiany jaka w nim zachodzi, gdy odkrywa swój prawdziwy talent. Sama główna bohaterka jest tu postacią nietypową: nie ma znajomych. Jej przyjaciółmi są drzewa. Małomówna, słabonawiązująca kontakt z ludźmi przywodzi na myśl osobę z autyzmem, która dużo lepiej dogaduje się z przyrodą niż bliskimi.
Całość oprawiona w solidną okładkę. Na bardzo dobrze zszytych stronach znajdziemy piękne i klimatyczne ilustracje Lydii Corry. Są one z jednej strony proste i czasami odnosimy wrażenie zaburzonej perspektywy dzięki czemu mogą przypominać malunki sprzed wieków, a z drugiej pomagają nam poczuć klimat opowieści. Uproszczone rysunki przenoszą nas w świat przygód bohaterów książki i są dobrze wkomponowane w akcję.

Drzewa mają w sobie coś z magii: z jednej strony nieruchome, niewiele mogą, poddają się działaniom zwierząt i ludzi, a z drugiej urzekają majestatem, rozmiarami, niezwykłą budową, toczącym się na nich życiem, zachwycają kolorami i kształtami liści, zachodzącymi w nich procesami. Kilka różnych tworzy piękne miejsce do wypoczynku, a cały las staje się niesamowitym domem dla...

Czy wyobrażacie sobie świat bez drzew? Bez ich zielonych liści szumiących na wietrze, bez cienia dającego schronienie w upalne dni, bez ich owoców, smacznych i soczystych, bez świadectwa historii, której są świadkami?

Oliwia była raczej zamkniętą w sobie dziewczynką, nie miała przyjaciół i większość czasu spędzała pośród konarów swojego ukochanego dębu na terenie rodzinnej posiadłości.

Kiedy pewnego dnia dowiedziała się, że jej ojciec postanowił ów dąb wyciąć, by na jego miejscu wybudować letnią rezydencję, coś w niej pękło, postawiła się ojcu i postanowiła za wszelką cenę nie dopuścić unicestwienia drzewa.

Kiedy pobiegła schować się wśród jego gałęzi, zapadła w niesamowity sen. Sen podczas którego słuchała opowieści siedmiu drzew: dębu, lipy, olchy, platana, dzikiej jabłoni, tulipanowca i bukszpanu. A jakie to były historie! O bajarce, która dawała ludziom radość swoimi opowieściami, o chłopcu, który wyruszył w świat, by znaleźć dla swojej siostry niepowtarzalną i nieodkrytą do tej pory roślinę, o siostrach, które poprzysięgły sobie, że nigdy się nie opuszczą. Każda z nich była na swój sposób niezwykła i w każdej z nich ważną rolę odgrywały drzewa.

Oliwia znalazła sposób, by nie tylko uratować swój ukochany dąb, ale by przemówić głosem drzew. By nie tylko je chronić, ale przyczynić się do ich wzrastania i rozwoju.

"Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami" to przepiękna, oniryczna opowieść, która trafia głęboko do serca. Przekazuje niezmienne od wieków prawdy życiowe i drogowskazy, które wskazują drogę dobra, szczęścia i miłości do otaczającego nas świata.

Jestem zachwycona tak samą opowieścią, jak i niesamowitymi ilustracjami. Ta książka to majstersztyk, uczta dla umysłu i ducha, estetyczna i etyczna wyprawa wgłąb siebie. Polecam z całego serca ❤️

Czy wyobrażacie sobie świat bez drzew? Bez ich zielonych liści szumiących na wietrze, bez cienia dającego schronienie w upalne dni, bez ich owoców, smacznych i soczystych, bez świadectwa historii, której są świadkami?

Oliwia była raczej zamkniętą w sobie dziewczynką, nie miała przyjaciół i większość czasu spędzała pośród konarów swojego ukochanego dębu na terenie rodzinnej...

Czy lubicie książki o przyrodzie? 🌿 My bardzo, dlatego ogromnie ucieszyliśmy się z książki Natashy Farrant „Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami”, która ukazała się ostatnio nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia w polskiej wersji językowej. To książka, która przyciąga nie tylko fantastyczną szatą graficzną, ale także oryginalną fabułą. ❤️ Autorka opowiada w niej o przyjaźni człowieka z drzewem. Tytułowa bohaterka, Oliwia, to niezwykle wrażliwa, nieśmiała dziewczynka mieszkająca w wielkim domu otoczonym parkiem. Zwróćcie uwagę, że nawet jej imię ma coś wspólnego z drzewami. Oliwia ma w parku swoje ulubione drzewo, którym jest stary dąb. Dziewczynka chętnie spędza czas w jego cieniu traktując go jak swojego przyjaciela. Niestety wkrótce okazuje się, że tata Oliwki chce ściąć to drzewo, aby wybudować na jego miejscu nowy dom. Więcej na blogu: https://mamaizabawa.blogspot.com/2023/04/dziewczynka-ktora-rozmawiaa-z-drzewami.html

Czy lubicie książki o przyrodzie? 🌿 My bardzo, dlatego ogromnie ucieszyliśmy się z książki Natashy Farrant „Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami”, która ukazała się ostatnio nakładem Wydawnictwa Nasza Księgarnia w polskiej wersji językowej. To książka, która przyciąga nie tylko fantastyczną szatą graficzną, ale także oryginalną fabułą. ❤️ Autorka opowiada w niej o...

Drzewa odgrywają bardzo znaczącą rolę dla życia na Ziemi, lecz wbrew pozorom nie zostały stworzone jedynie dla człowieka. Te majestatyczne, inteligentne, fascynujące i jakże zaradne rośliny poradzą sobie w każdych warunkach, bez naszej pomocy, a jednak, jeśli zaczynamy ingerować w ich los, wtedy stajemy się za nie odpowiedzialni. Czy mamy jednak prawo decydować, które drzewo należy ściąć, a które zasługuje na dalsze istnienie? Czy rzeczywiście doceniamy ich geniusz i rolę? Zatrzymajcie się na chwilę, wkroczcie na ścieżki tej przepięknej baśniowej opowieści i poznajcie drzewa z zupełnie innej perspektywy!

Główna bohaterka to nieśmiała, wrażliwa dziewczynka, która uwielbia spędzać wolny czas na łonie natury. Gdy jej ukochanemu dębowi zaczyna grozić potworne niebezpieczeństwo, jest gotowa do największych poświęceń. Próba odnalezienia rozwiązania problemu staje się początkiem niezwykłej podróży w czasie i przestrzeni, gdzie za przewodników będzie miała majestatyczne drzewa snujące piękne, poruszające opowieści, ukazujące rolę, potęgę i mądrość swego rodzaju.

Siedem cudownych, zachwycających, magicznych historii, opowiedzianych przez siedem różnych drzew, a każda z nich stanowi zbiór najdoskonalszych wskazówek, dzięki którym młode serca nasączone zostaną szacunkiem, miłością do natury, życiową mądrością, jak ważne w życiu są drzewa, dbanie o naturę oraz najbliższych. Ta lektura to idealny moment, by przystanąć, oderwać się od otaczającego, pędzącego, niemal przytłaczającego świata i przypomnieć sobie, co tak naprawdę ma znaczenie, docenić, jak wiele mamy.

Każda z opowieści zachęca do poważnej rozmowy, wszystkie są nadzwyczaj cenne, trafiają do najgłębszych zakamarków duszy, otulają ją niczym ciepły koc, ale też silnie potrząsają. Co istotne, każda z historii funduje czytelnikowi niezapomnianą, niesłychanie angażującą podróż w czasie, przybierając formę pasjonującej, rzec można udoskonalającej przygody, z jakiej wraca się uświadomionym i uzdrowionym. Tak, to zdecydowanie pozycja obowiązkowa w biblioteczce każdego dziecka i każdego rodzica, jaka pozostanie w pamięci na bardzo długo. Polecamy!

Drzewa odgrywają bardzo znaczącą rolę dla życia na Ziemi, lecz wbrew pozorom nie zostały stworzone jedynie dla człowieka. Te majestatyczne, inteligentne, fascynujące i jakże zaradne rośliny poradzą sobie w każdych warunkach, bez naszej pomocy, a jednak, jeśli zaczynamy ingerować w ich los, wtedy stajemy się za nie odpowiedzialni. Czy mamy jednak prawo decydować, które...

Przyroda bez człowieka poradzi sobie znakomicie, człowiek bez przyrody zginie. Więzi które łączą człowieka z naturą są szczególne i niezwykle silne. O takich właśnie więziach przeczytacie w książce Natashy Farrant "Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami"

Książka ta ukazała się nakładem wydawnictwa @wydawnictwo_nasza_ksiegarnia i jest niesamowita! To rodzaj tej opowieści, która niczym szkatułka kryje w sobie wiele różnych historii.

Są to historie opowiadane przez drzewa. Kryje się w nich niezwykła mądrość i ponadczasowe prawdy o życiu o jego wartościach.

No ale od początku...

Bohaterką prezentowanej książki jest Oliwia, dziewczynka nieśmiała i stroniąca od kontaktów z ludźmi. Jak nikt inny rozumie jednak drzewa, a nawet słyszy historie, które potrafią opowiadać.

Oliwia mieszka w wielkim domu otoczonym parkiem. Ma w nim swoje ulubione drzewo - stary dąb. To w jego cieniu przesiaduje najchętniej. Traktuje to drzewo jak swojego przyjaciela.

Niestety ojciec Oliwii podejmuję decyzję o ścięciu dębu. W jego miejscu chce wybudować nowy dom, w którym mógłby organizować przyjęcia dla rodziny i znajomych.

Dziewczynkę ogarnia przerażenie. Ze wszystkich sił będzie próbowałem temu zapobiec. Ojciec daje jej 7 godzin na wymyślenie powodu, dla którego miałby pozostawić dąb na swoim miejscu.

Przez te 7 godzin dzieje się wiele magicznych wydarzeń. 7 różnych drzew opowiada Oliwii zadziwiające legendy. Lipa, olcha, platan, dzika jabłoń, tulipanowiec i bukszpan każde z nich ma do powiedzenia coś niezwykle ważnego.

Czy wzbogacona o mądrości 7 drzew Olwia zdoła przekonać swojego tatę do zmiany decyzji?

Przeczytajcie, koniecznie! Ta książka wciąga i niepozwala oderwać się od lektury od pierwszej do ostatniej strony.

Polecam i to bardzo 💚

Przyroda bez człowieka poradzi sobie znakomicie, człowiek bez przyrody zginie. Więzi które łączą człowieka z naturą są szczególne i niezwykle silne. O takich właśnie więziach przeczytacie w książce Natashy Farrant "Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami"

Książka ta ukazała się nakładem wydawnictwa @wydawnictwo_nasza_ksiegarnia i jest niesamowita! To rodzaj tej...

Czy zastanawialiście się kiedyś ile widziały otaczające nas drzewa?
Gdyby mogły mówić napewno przytoczyły by nam nie jedną historię, która odcisnęłaby trwały ślad na naszym postrzeganiu rzeczywistości.

Tytuł, który mam przyjemność dziś Wam przedstawić, jest niecodzienną opowieścią o wszystkim tym, co tworzy więź między człowiekiem a otaczającą nas naturą a to za sprawą doświadczenia prawdziwej magii, jaką możecie obserwować od pierwszych do ostatnich stron wydania.✨️
Mowa o książce Natashy Farrant, która w całości została zilustrowana przez Lydie Corry o wdzięcznym tytule- "Dziewczynka, która rozmawiała z drzewami".
Gotowi?

Oliwia to bohaterka zdominowana przez nieśmiałość i wrażliwość. Preferuje samotność i ponad wszystko- obcowanie z drzewami, które uważa za swoich przyjaciół z którymi rozumie się nawet bez wykorzystania słów.
Za sprawą decyzji swojego ojca o wycince jednego z największych i najbardziej wartościowych dla niej drzew na własny użytek, trafia do niezwykle odległego miejsca oddalonego o... wiele lat.
Podróż w czasie obfituje w niesamowite historie opowiadane przez kolejne drzewa, które dysponują niemożliwą siłą i swoistą magią.
Każde do którego trafia nie znajduje się już na wyjałowionym polu, ale po środku leśnej dziczy co dodatkowo wzmaga w Oliwii poczucie winy za wyrządzone przez człowieka krzywdy względem natury🌱

Czy dziewczynka uzyska argument, który pozwoli ojcu porzucić marzenia o nowym letnim domu?
Czy znajdzie w sobie odwagę aby głośno wyrazić swoje wsparcie dla przyrody w myśl danej obietnicy?

Książka która miałam przyjemność odkryć poza motywami nasączonymi fantastyką i magią posiada niewątpliwą wartość edukacyjną. Kolejne rozdziały zawierają w sobie garść informacji na temat każdego z prezentowanych gatunków.
Niesie też za sobą wartości moralne, które w dzisiejszym świecie okazują się być bezcenne.
Jestem zachwycona ujęciem tematu i prostotą, z jaką są przekazywane.
Z przyjemnością otaczam swoje dzieci wartościową literatur pełną wątków troski o to, co nie jest w stanie uchronić się przed ludzką zachłannością. Ta książka zdecydowanie wpisuje się w jedną z nich.

Czy zastanawialiście się kiedyś ile widziały otaczające nas drzewa?
Gdyby mogły mówić napewno przytoczyły by nam nie jedną historię, która odcisnęłaby trwały ślad na naszym postrzeganiu rzeczywistości.

Tytuł, który mam przyjemność dziś Wam przedstawić, jest niecodzienną opowieścią o wszystkim tym, co tworzy więź między człowiekiem a otaczającą nas naturą a to za sprawą...