Throttled

Okładka książki Throttled Lauren Asher
Okładka książki Throttled
Lauren Asher Wydawnictwo: Self Publishing Cykl: Brudne powietrze (tom 1) literatura obyczajowa, romans
376 str. 6 godz. 16 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Cykl:
Brudne powietrze (tom 1)
Wydawnictwo:
Self Publishing
Data wydania:
2020-01-09
Data 1. wydania:
2020-01-09
Liczba stron:
376
Czas czytania
6 godz. 16 min.
Język:
angielski
Średnia ocen

6,0 6,0 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,0 / 10
3 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
389
135

Na półkach: ,

Fajna książka, doceniam że porusza temat terapii i toksycznych relacji w rodzinnie. Przyjemnie się ją czytało. Cieszę się, że relacja miedzy bohaterami rozwijała się stopniowa a nie, że powstawała niewiadomo skąd. Ogromnym plusem tej książki i ultra subiektywnym jest wątek Formuły 1, którą uwielbiam jako sport i śledzę od lat. Czytając zatem książkę osadzoną w tych realiach czułam się trochę jak oglądając dokument Netflixa o Formule 1, dlatego myśle że gdyby ta książka nie miała wątku F1 dałabym jej 6 ale ten wątek wywindował tą książkę dla mnie do 7 ⭐️. Ogólnie polecam tym bardziej, że to debiut a według mnie nie czuć jakby był 😆💜

Fajna książka, doceniam że porusza temat terapii i toksycznych relacji w rodzinnie. Przyjemnie się ją czytało. Cieszę się, że relacja miedzy bohaterami rozwijała się stopniowa a nie, że powstawała niewiadomo skąd. Ogromnym plusem tej książki i ultra subiektywnym jest wątek Formuły 1, którą uwielbiam jako sport i śledzę od lat. Czytając zatem książkę osadzoną w tych realiach...

więcej Pokaż mimo to

avatar
125
125

Na półkach: ,

Sam pomysł na fabułę jest ciekawy, akcja osadzona w świecie Formuły 1 nie zdarza się często. Mam jednak pewne zarzuty co do wykonania. Ze strony pisarskiej mogłoby być lepiej. W pewnym momencie wszystkie te podteksty i sceny erotyczne naprawdę działały mi na nerwy. Liczyłam chyba trochę więcej na rozwinięcie fabuły i oczywiście świata F1. Co nie zmienia faktu że myślę że dla osób lubiących ten sport może to być ciekawa odskocznia.

Sam pomysł na fabułę jest ciekawy, akcja osadzona w świecie Formuły 1 nie zdarza się często. Mam jednak pewne zarzuty co do wykonania. Ze strony pisarskiej mogłoby być lepiej. W pewnym momencie wszystkie te podteksty i sceny erotyczne naprawdę działały mi na nerwy. Liczyłam chyba trochę więcej na rozwinięcie fabuły i oczywiście świata F1. Co nie zmienia faktu że myślę że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
260
245

Na półkach:

Maya Alatorre właśnie skończyła studia i w najbliższym czasie ma w planach kilka rzeczy: vlogowanie, podróżowanie razem z bratem, który jest kierowcą F1, picie w różnych miejscach i Noah Slade. Choć ostatni punkt w ogóle nie był w planie.
Noah jest jednym z najlepszych kierowców Formuły 1 i synem legendy królowej motosportu, dlatego, szczególnie że jego ojciec ma wobec niego oczekiwania. Życie Noah to nieustanne stawanie na podium w wyścigach, wieczne imprezy i mnóstwo kobiet, które nie potrafią się mu oprzeć... z wyjątkiem May'i, siostry jego największego rywala i zarazem nowego członka zespołu.
Oboje wiedzą, że powinni się trzymać od siebie z daleka, ale przyciąganie jest tak wielkie, jak idealna przyczepność opon podczas wyścigu F1.


Pokochałam tę książkę już od pierwszych stron.
Zaczynając od bohaterów, którzy byli swoimi kompletnymi przeciwieństwami, a one się przyciągają. On uwielbiający dobrą zabawę i unikający jakichkolwiek związków i zobowiązań. Ona raczej spokojna i szukającą czegoś na dłużej. Jednak każde z nich już od samego początku czuje jakąś fascynację drugą osobą i choć każde z nich wie, że pozwolenie sobie na jakikolwiek głębsze relacje nie jest dobrym pomysłem. Maya wie, że jest on rywalem jej brata i ich relacje nie są dobre, on nie wierzy w miłość i wie, że pozwalając sobie na coś głębszego, nie skończy się to dobrze, a on powinien skupić się na wygraniu GP.

Jeśli chodzi o świat Formuły 1, to autorka zrobiła bardzo dobry research. Liczne opisy prosto z padoku, garażu, gridu czy toru sprawiają, że czujemy się, jakbyśmy byli częścią ekipy, a rozdziały z perspektywy Noah pozwalają nam poczuć ekscytacje i adrenalinę, jaką czują kierowcy i kibice podczas wyścigów.

Tutaj daje naprawdę wielki plus za dobrze wykonaną robotę. I zrobiła to tak dobrze, że mogę przymknąć nawet oko na kilka „technicznych błędów”, które w normalnym świecie w życiu by nie przeszły, jak na przykład rozmowa przez radio z normalną osobą.
Autorka (nie)stety postawiła również na stereotypowy obraz kierowców F1, którzy oprócz wiecznego imprezowania pomiędzy wyścigami, zaliczają więcej dziewczyn niż maksymalna prędkość, jaką wyciśnie ich bolid. Choć jeśli mam być szczera, jakoś tak bardzo mi to nie przeszkadzało.

Jak dla mnie seria Brudne Powietrze zapowiada się naprawdę świetnie i już nie mogę się doczekać kolejnego tomu.

Maya Alatorre właśnie skończyła studia i w najbliższym czasie ma w planach kilka rzeczy: vlogowanie, podróżowanie razem z bratem, który jest kierowcą F1, picie w różnych miejscach i Noah Slade. Choć ostatni punkt w ogóle nie był w planie.
Noah jest jednym z najlepszych kierowców Formuły 1 i synem legendy królowej motosportu, dlatego, szczególnie że jego ojciec ma wobec...

więcej Pokaż mimo to

avatar
493
138

Na półkach:

❀ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ „ᴢᴅᴌᴀᴡɪᴇɴɪᴇ” ʟᴀᴜʀᴇɴ ᴀsʜᴇʀ❀

Maya to siostra kierowcy formuły 1. Ma ściśle ułożony plan, który chce zrealizować po zdobyciu tytułu li­cen­cja­ta na kie­run­ku ko­mu­ni­ka­cji:

-vlogi
-picie w różnych miejscach na świecie
-wyjazdy z bratem na Grand Prix
-Noah Slade...

Nie chwileczkę, on nie był uwzględniony, ale jakoś tak... przypadkiem... się tam pojawił.

Dziewczyna nie podejrzewała, że jej skrupulatnie ułożony plan, ulegnie zmianie, gdy tylko pozna osobiście mistrza Formuły 1. Jest nim oczarowana, a jego wyjątkowość sprawia, że jej serce zamyka się na inne znajomości i bije tylko na jego widok.

„ɴᴏᴀʜ ᴛᴏ ᴛᴇɴ ᴛʏᴘ ғᴀ­ᴄᴇ­ᴛᴀ, ᴋᴛᴏ́­ʀᴇ­ɢᴏ ɴɪᴇ ᴢᴀʙɪᴇʀᴀsᴢ ᴅᴏ ᴅᴏᴍᴜ, ᴢ̇ᴇʙʏ ᴘʀᴢᴇᴅ­sᴛᴀ­ᴡɪᴄ́ ɢᴏ ʀᴏᴅᴢɪ­ᴄᴏᴍ. ᴢ ɴɪᴍ ᴍᴏ­ᴢ̇ᴇsᴢ ᴢᴀʙᴀ­ᴡɪᴄ́ sɪᴇ̨ ᴘʀᴢᴇᴢ ᴊᴀᴋɪś ᴄᴢᴀs, ᴀᴢ̇ ᴡ ᴋᴏɴ́ᴄᴜ ᴢɴᴀᴊ­ᴅᴢɪᴇsᴢ ᴛᴀ­ᴋɪᴇ­ɢᴏ, ᴋᴛᴏ́­ʀᴇ­ɢᴏ ᴢᴀ­ʙɪᴇ­ʀᴢᴇsᴢ ᴅᴏ ᴍᴀᴍʏ ɪ ᴢᴀ­ᴘᴇᴡ­ɴɪsᴢ ᴊᴀ̨, ᴢ̇ᴇ ᴏᴋʀᴇs sᴢᴀ­ʟᴇɴ́sᴛᴡ ᴍᴀsᴢ ᴊᴜᴢ̇ ᴢᴀ sᴏʙᴀ̨”.

Jednak dziewczyna dobrze zna środowisko, w którym kręci się Noah i jej brat. Zdaje sobie sprawę, że musi trzymać swoje serce na wodzy, jeśli nie chce, by zostało roztrzaskane na drobne części.

Noah żyje pod ciągłą presją ojca. Jako syn legendy, jest co chwilę porównywany do taty. Fani nazywają go Amerykańskim Księciem. Żyje po to, by wygrywać i dorównać ambicją ojca.

Wszyscy chcą nim być albo z nim być. Dlatego, gdy poznaje Maye, wszytko się zmienia. Dziewczyna jest dla niego wyzwaniem, którego chętnie chce się podjąć.

Wie jednak, że musi się pilnować, gdyż dziewczyna jest siostrą jego rywala i jednocześnie nowego członka zespołu.

Santiago podpadł mu podczas ostatnich wyścigów, uderzając w jego bolid. Nie marzy o niczym innym jak odegraniu się za poprzednie mistrzostwa.

Jednak poznanie Maye może pokrzyżować jego plany.

„Zdławienie” to książka, która jest dobrze napisana, styl autorki w tej pozycji przypadł mi do gustu. Było to dla mnie ogromnym zaskoczeniem, gdyż czytając wcześniej książkę „Drobnym drukiem”, nie liczyłam na nic wielkiego, ponieważ nie urzekła mnie niczym szczególnym i dosyć się z nią męczyłam. Historia rajdowców o wiele bardziej mi się podobała. Miała w sobie to coś. Dotychczas w podobnym klimacie udało mi się przeczytać serię Driven, którą uwielbiam i polecam. Byłam ogromnie ciekawa, czy pierwsza część „Brudne powietrze” może przebić twórczość K. Bromberg.

Fakt, czasami było nudno ze względu na liczne opisy dotyczące Formuły 1, ale było to do przejścia. Można było nauczyć się czegoś nowego.

W tej książce na pewno podobało mi się to, że odbyło się bez niepotrzebnych dramatów. Jestem pod ogromnym wrażeniem, że autorka nie rozwinęła niektórych wątków bądź sytuacji w ogromną tragedię. A wiemy jak niekiedy autorki, lubią grać na emocjach czytelników i w bardzo szybki sposób romans może stać się „dramatem”.

Już od samego początku polubiłam słowne przekomarzanie bohaterów, wychodziło im to jakoś naturalnie i nie było to przerysowane. Ale jak to mówią „co za dużo, to nie zdrowo”. Od pewnego momentu stawało się to już dosyć nużące.

Miałam wrażenie, że oprócz opisów turniejów nie działo się nic ciekawego. Między bohaterami nie dochodziło do żadnych bliższych relacji. Mam wrażenie, że 1/3 książki jest tak naprawdę o niczym. Bardziej o rajdach niż romansie. Zmieniłabym jej gatunek na sport z romansem w tle.

Relacja między bohaterami bardzo powoli się rozwijała. Mimo iż pożądanie dało się wyczuć między nimi już od ich pierwszego spotkania. Książka ta jest na pewno dla miłośników motywu slow burn.

Parę minusów się znalazło, ale plusy także swoje miała. Przyjemna i lekka historia, z której możemy wynieść coś więcej np. ciekawostki ze świata wyścigów niż tylko książkowego męża.

❀ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ „ᴢᴅᴌᴀᴡɪᴇɴɪᴇ” ʟᴀᴜʀᴇɴ ᴀsʜᴇʀ❀

Maya to siostra kierowcy formuły 1. Ma ściśle ułożony plan, który chce zrealizować po zdobyciu tytułu li­cen­cja­ta na kie­run­ku ko­mu­ni­ka­cji:

-vlogi
-picie w różnych miejscach na świecie
-wyjazdy z bratem na Grand Prix
-Noah Slade...

Nie chwileczkę, on nie był uwzględniony, ale jakoś tak... przypadkiem... się tam...

więcej Pokaż mimo to

avatar
144
87

Na półkach: ,

Jeszcze nigdy nie wymachiwałam tak rękami i nogami na żadnej książce - z frustracji i pod wpływem głupot jakie przeczytałam. "Zdławienie" ma bardzo mało wspólnego z Formułą 1 i mówię to jako osoba, która ogląda ten sport mniej więcej od 13 roku życia. Nie wiem czy autorka kiedykolwiek widziała jakiś wyścig, a jeśli nawet, to nie ma pojęcia jak wygląda świat i realia Królowej Motorsportu. Ubolewam też nad tym, że Lauren Asher umacnia w tej książce stereotypowy obraz kierowcy wyścigowego - problematycznego, zapijaczonego i zaliczającego wszystko co się rusza. Może jeszcze dwadzieścia lat temu tak było, ale współcześnie kierowcy starają się walczyć z takim postrzeganiem. Przedstawienie Formuły 1 w taki sposób jest według mnie bardzo krzywdzące. Styl autorki pozostawia wiele do życzenia. "Zdławienie" jest też pełne cringowych sytuacji, rozmów przez radio (nikt w życiu nie dopuściłby dziewczyny do radia, a co dopiero do podium!!) i tak słabych dialogów, że nawet mnie to raziło (a jestem przecież hopless romantic...). Z szacunku dla kierowców, których oglądam co weekend, nie będę kontynuować tej serii.

Jeszcze nigdy nie wymachiwałam tak rękami i nogami na żadnej książce - z frustracji i pod wpływem głupot jakie przeczytałam. "Zdławienie" ma bardzo mało wspólnego z Formułą 1 i mówię to jako osoba, która ogląda ten sport mniej więcej od 13 roku życia. Nie wiem czy autorka kiedykolwiek widziała jakiś wyścig, a jeśli nawet, to nie ma pojęcia jak wygląda świat i realia...

więcej Pokaż mimo to

avatar
313
148

Na półkach:

Debiutancką książkę Lauren Asher wypatrzyłam na TikToku, który w moim wypadku jest zdominowany przez tematykę F1. Cała seria Brudne Powietrze przewijała mi się jako Musi Read dla fanki Formuły. Przymierzałam się i przymierzałam do zakupu tej książki, ale ciągle jakoś mi to uciekało. Ale w końcu przyszedł na nią czas. Prawie od razu wzięłam się za czytanie i pewnie gdyby nie zmęczenie i obowiązki pochłonęłabym ją w jeden dzień. I chociaż udało mi się spędzić z nią całą niedzielę, to dopiero w środę udało mi się dokończyć ostatnie rozdziały.

Historia Noaha i Mai pochłonęła mnie całkowicie. Właśnie na coś takiego liczyłam sięgając po romans w świecie wyścigów Formuły 1. Podobała mi się od początku do końca. Śmiałam się, wzruszałam i stresowałam. Autorka stworzyła ciekawych i oryginalnych bohaterów, w których nie sposób się nie zakochać. Stałam murem za Maią, ciekawa jej decyzji. Kibicowałam Noahowi, by udało mu się wyrwać z toksycznej przeszłości i zdobyć serce dziewczyny. Polubiłam uroczego i słodkiego Santiago, zabawnego Lama i skrytego Jaxa. Uwielbiam zwariowaną Sophie. I nie mogę się doczekać, aż wezmę się za kolejne tomy i poznam ich wszystkich trochę lepiej.

Cała akcja dzieję się podczas sezonu Formuły 1, więc co chwilę mamy do czynienia z opisami wyścigów, kwalifikacji i całej otoczki związanej z Grand Prix. Dla fanki F1 - wszystko w punkt, dla osoby kompletnie z tym sportem nie znajomionej i tak będzie się dobrze czytać, bo wszystko jest jasno i klarownie opisanie i wytłumaczone. Po prostu nic dodać nic ująć. Kochasz ten sport czy nie, pokochasz książki Lauren Asher i jej bohaterów.

A teraz pora bliżej przyjrzeć się Sophie i Liam’owi.

Debiutancką książkę Lauren Asher wypatrzyłam na TikToku, który w moim wypadku jest zdominowany przez tematykę F1. Cała seria Brudne Powietrze przewijała mi się jako Musi Read dla fanki Formuły. Przymierzałam się i przymierzałam do zakupu tej książki, ale ciągle jakoś mi to uciekało. Ale w końcu przyszedł na nią czas. Prawie od razu wzięłam się za czytanie i pewnie gdyby nie...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
146
78

Na półkach:

Do 70% byłam zachwycona tą książką. No właśnie- do 70%. Niestety później zaczęły się często (zbyt często) pojawiać różne sceny, które mnie "przerosły". W dodatku drugi główny bohater zrobił się nagle jakiś taki inny. Na jego niekorzyść (w mojej opinii).
Tak czy inaczej- wyciągając średnią 7☆.

Do 70% byłam zachwycona tą książką. No właśnie- do 70%. Niestety później zaczęły się często (zbyt często) pojawiać różne sceny, które mnie "przerosły". W dodatku drugi główny bohater zrobił się nagle jakiś taki inny. Na jego niekorzyść (w mojej opinii).
Tak czy inaczej- wyciągając średnią 7☆.

Pokaż mimo to

avatar
284
32

Na półkach:

Fajna. Dobrze wykreowani bohaterowie. Dużo smaczków że świata F1.

Fajna. Dobrze wykreowani bohaterowie. Dużo smaczków że świata F1.

Pokaż mimo to

avatar
193
193

Na półkach:

„Kochanie kogoś oznacza, że chcesz spędzić z nim resztę życia, zarówno w dobre, jak i złe dni, i we wszystkie pomiędzy.”

Lubicie szybką jazdę i wyścigi samochodowe?

Ja za dzieciaka oglądałam F1, a teraz jestem wierną fanką Zygzaka McQuinna, liczy się? 😂

Po „Zdławienie” sięgnęłam razem z koleżanką- ot, miałyśmy ochotę na buddy reading, a ta książka zalegała na naszych wirtualnych półkach. I, mówiąc za nas dwie, zakochałyśmy się w Noahu 😂

Noah to tak uroczy facet, że masz ochotę wyjąć go i przytulić XD Maya to jego zupełne przeciwieństwo - jak mnie ta dziewczyna irytowała momentami, najbardziej chyba swoją zażyłością z bratem 😅 Podobało mi się tempo, w jakim rozwijała się relacja tej dwójki. Nie było to instant love, choć czuli do siebie przyciąganie i wiele wcześniej niż byli skłonni przyznać. Nie był to też slow burn, a Lauren dobrze wyważyła czas, kiedy dać upust emocjom.
Autorka bardzo dobrze się przygotowała jeśli chodzi o stronę merytoryczną bezpośrednio związaną z wyścigami Formuły Pierwszej. Oddała emocje i adrenalinę, które towarzyszą kibicom i zawodnikom na torze. Bez zbędnych opisów i nadmiernego kombinowania. Naprawdę bardzo dobrze się bawiłam podczas czytania tych fragmentów.

„Zdławienie” pozytywnie mnie zaskoczyło i żałuję, że nie sięgnęłam po nie znacznie wcześniej. Na pewno zdecyduję się na przeczytanie kolejnych tomów, ale nie chcę zbyt szybko pożegnać się z tą serią. Jest tylko jedna rzecz, która mnie denerwuje - okładka. No heloł, w czasach BOSKICH okładek graficznych, my nadal hołdujemy samcom alfa na rozkładówce? 😂

Jeśli chcecie książki w sam raz na raz, lekkiej, momentami zabawnej, ale poruszającej też kwestię problemów - sięgnijcie po tę książkę.

ig: zaczytana_rita

„Kochanie kogoś oznacza, że chcesz spędzić z nim resztę życia, zarówno w dobre, jak i złe dni, i we wszystkie pomiędzy.”

Lubicie szybką jazdę i wyścigi samochodowe?

Ja za dzieciaka oglądałam F1, a teraz jestem wierną fanką Zygzaka McQuinna, liczy się? 😂

Po „Zdławienie” sięgnęłam razem z koleżanką- ot, miałyśmy ochotę na buddy reading, a ta książka zalegała na naszych...

więcej Pokaż mimo to

avatar
317
283

Na półkach:

Była to dobra książka, nie ujęła mnie niczym konkretnym. Ot przyjemne do przeczytania latem.

Była to dobra książka, nie ujęła mnie niczym konkretnym. Ot przyjemne do przeczytania latem.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    442
  • Chcę przeczytać
    349
  • Posiadam
    43
  • 2022
    24
  • 2023
    23
  • Legimi
    15
  • E-book
    9
  • Ulubione
    8
  • Romans
    7
  • Teraz czytam
    6

Cytaty

Więcej
Lauren Asher Zdławienie Zobacz więcej
Lauren Asher Zdławienie Zobacz więcej
Lauren Asher Zdławienie Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także