Life's Edge: The Search for What It Means to Be Alive
- Kategoria:
- nauki przyrodnicze (fizyka, chemia, biologia, itd.)
- Wydawnictwo:
- Pan Macmillan
- Data wydania:
- 2021-03-09
- Data 1. wydania:
- 2021-03-09
- Liczba stron:
- 368
- Czas czytania
- 6 godz. 8 min.
- Język:
- angielski
- ISBN:
- 0593182715
We all assume we know what life is, but the more scientists learn about the living world--from protocells to brains, from zygotes to pandemic viruses--the harder they find it is to locate life's edge.
Carl Zimmer investigates one of the biggest questions of all: What is life? The answer seems obvious until you try to seriously answer it. Is the apple sitting on your kitchen counter alive, or is only the apple tree it came from deserving of the word? If we can't answer that question here on earth, how will we know when and if we discover alien life on other worlds? The question hangs over some of society's most charged conflicts--whether a fertilized egg is a living person, for example, and when we ought to declare a person legally dead.Charting the obsession with Dr. Frankenstein's monster and how Coleridge came to believe the whole universe was alive, Zimmer leads us all the way into the labs and minds of researchers working on engineering life from the ground up.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 260
- 39
- 18
- 5
- 4
- 4
- 3
- 3
- 3
- 3
OPINIE i DYSKUSJE
"Co to jest życie?" to niedawna premiera Wydawnictwa Poznańskiego autorstwa Carla Zimmera
Zdajecie sobie sprawę, że w całym dorobku naukowym nadal nie powstała jednoznaczna definicja życia? Wydaje się to banalnym pytaniem w pierwszej chwili, ale gdy zagłębimy się w temacie nieco bardziej - odpowiedź nie jest taka prosta.
Autor zabiera nas w podróż wypełnioną swoimi doświadczeniami, swoim dociekaniem i ciekawością naukową + wypełnioną ponad 70 stronami przypisów i bibliografii. To wielowątkowa pozycja, która przybliży nieco istotę życia od jej początku czyli narodzin do śmierci. Wszystko w sosie czysto naukowym a jednak całość skłania do refleksji filozoficznych.
W ciągu 5 dni czytania moja głowa była całkowicie wypełniona tematyką poruszaną w książce. Biologia nigdy nie należała do moich głównych zainteresowań, więc moja wiedza w tym temacie skończyła się na 1 klasie liceum, ale mimo wszystko całość była zrozumiała, przyjemna i naprawdę ciekawa.
Dla zainteresowanych biologią, jest to pozycja obowiązkowa. Ale również dla tych ciekawych świata i chętnych do poszerzenia swoich horyzontów nowymi niezwykle ciekawymi informacjami. W końcu "życie" to dla nas absolutna podstawa funkcjonowania, więc warto wiedzieć o nim nieco więcej.
Książka otrzymana do recenzji od wydawcy.
"Co to jest życie?" to niedawna premiera Wydawnictwa Poznańskiego autorstwa Carla Zimmera
więcej Pokaż mimo toZdajecie sobie sprawę, że w całym dorobku naukowym nadal nie powstała jednoznaczna definicja życia? Wydaje się to banalnym pytaniem w pierwszej chwili, ale gdy zagłębimy się w temacie nieco bardziej - odpowiedź nie jest taka prosta.
Autor zabiera nas w podróż wypełnioną swoimi...
I mamy to! Pierwsze Zrozum w tym roku i od razu odpowiedzi na tak ważne pytania! Bo kto z nas przynajmniej raz się nad tym nie zastanawiał - co to jest życie? Carl Zimmer zabiera nas w biologiczną podróż - chodźcie posłuchać :)
I mamy to! Pierwsze Zrozum w tym roku i od razu odpowiedzi na tak ważne pytania! Bo kto z nas przynajmniej raz się nad tym nie zastanawiał - co to jest życie? Carl Zimmer zabiera nas w biologiczną podróż - chodźcie posłuchać :)
Pokaż mimo toCo dokładnie kryje się pod pojęciem „życie”? Jakie są jego przejawy? Nasza Ziemia jest przecież pełna jego oznak – poczynając od tych malutkich żyjątek, małych bakteryjek, przez wszelkiego typu rośliny, gatunki zwierząt, na człowieku kończąc. Jak rozpoznajemy życie, materię ożywioną i nieożywioną? No i skąd się w ogóle bierze życie, jak i kiedy powstało, jak powstaje w każdym momencie? Na te i jeszcze wiele, wiele innych pytań w swojej książce „Co to jest życie?” stara się odpowiedzieć dziennikarz Carl Zimmer.
I robi to w sposób nie tylko bardzo uporządkowany i szeroki, ale i całkowicie zrozumiały dla naukowego laika. Sama, poza kilkoma książkami z serii Zrozum, do czynienia z naukami ścisłymi miałam ostatnio w szkole średniej, czyli nie pamiętam już w sumie nic, a jednak z przyswojeniem informacji, które przytoczył Zimmer, nie miałam najmniejszych problemów. Dlaczego? Bo pisze bardzo fajnym językiem, czuć jego zacięcie felietonistyczne, kiedy to coś tłumacząc, odnosi się do popkultury czy kusi się o lekki ironiczne komentarze (tak, śmiałam się podczas tej lektury!). Nie przekazuje też suchej wiedzy, a raczej robi to w stylu opowieści – o wielu eksperymentach, o własnych wyprawach, o życiu i reakcji na odkrycia naukowców żyjących lata temu. Jest to więc wiedza łatwo przyswajalna.
Jak wspomniałam, temat ujęty jest szeroko. Zaczynamy od człowieka i granic, w których zamyka się życie – czyli jego start i jego śmierć. Później jest o zwierzętach, roślinach, bakteriach, wirusach, o historii i dawnych odkryciach i o tym, co bada się teraz. Jest też i o początku życia na Ziemi, jak i o możliwym życiu na innych planetach. Niesamowicie bogata i fascynująca lektura, gorąco polecam ją Waszej uwadze! Oceniam 8/10, więcej napisałam tu: https://www.kryminalnatalerzu.pl/2023/03/co-to-jest-zycie-carl-zimmer.html
Co dokładnie kryje się pod pojęciem „życie”? Jakie są jego przejawy? Nasza Ziemia jest przecież pełna jego oznak – poczynając od tych malutkich żyjątek, małych bakteryjek, przez wszelkiego typu rośliny, gatunki zwierząt, na człowieku kończąc. Jak rozpoznajemy życie, materię ożywioną i nieożywioną? No i skąd się w ogóle bierze życie, jak i kiedy powstało, jak powstaje w...
więcej Pokaż mimo toJedyna wada książek z serii Zrozum jest taka, że nie było ich kiedy chodziłam do szkoły! Ależ bym się wtedy z ochotą i zainteresowaniem uczyła i sięgała po zebrane i opracowane wszystkie ciekawostki!
Kolejna już 19 książka ze znanej serii Zrozum, trzecia autorstwa Carla Zimmera.
Tym razem zagłębiamy się z temat życia. Co to właściwie jest życie?
Wiemy. Jednak, aby dokładnie je opisać i podać konkretną definicje, nie potrafi nikt.
Razem z autorem wyruszamy w podróż do przeszłości w celu uzyskania odpowiedzi na zadane tytułowo pytanie.
Liczne tezy, eksperymenty, przypadkowe zagadkowe odkrycia, analizy, ewolucja..
🔹W jakiej zupie wylądował rad?
🔹Dlaczego budowano 'kostnice poczekalne'?
🔹Jak manipulować środowisko, w którym żyją bakterie, by pchnąć dobór naturalny w innym kierunku?
🔹Kogo nazywamy 'atomami biologii'?
"Żywe istoty są niezwykłe, ale to niejedyne niezwykłe rzeczy spotykane we wszechświecie."
Literatura popularnonaukowa, która obowiązkowo powinna być na naszej półce! Nie dość, że wzbogaca naszą wiedzę i dostarczą ogromu informacji zebranych w każdej niemalże dziedzinie, to pięknie zrobią półki, a każdy #książkoholik głodny wiedzy musi je mieć.
Jedyna wada książek z serii Zrozum jest taka, że nie było ich kiedy chodziłam do szkoły! Ależ bym się wtedy z ochotą i zainteresowaniem uczyła i sięgała po zebrane i opracowane wszystkie ciekawostki!
więcej Pokaż mimo toKolejna już 19 książka ze znanej serii Zrozum, trzecia autorstwa Carla Zimmera.
Tym razem zagłębiamy się z temat życia. Co to właściwie jest życie?
Wiemy. Jednak, aby...
O życiu
Być może jest tak, jak przekonuje jedna z rozmówczyń Carla Zimmera (str. 313):
„W temacie życia (…) nadal jesteśmy alchemikami. Pozwalamy, by nasze intuicje rozstrzygały, co jest żywe, a co nie. Tworzymy arbitralne listy cech żywych obiektów. Próbujemy ukrywać naszą ignorancję, układając kolejne definicje, które jednak nigdy nie uchwycą tego, co pragniemy zrozumieć. Najlepsze, co mogą obecni robić naukowcy, to pracować nad teorią wyjaśniającą życie (…). ”
Stąd może nawet zasadna jest obserwacja cyniczno-bezideowa (str. 303):
„Życie jest tym, co establishment naukowy (zapewne po dłuższych, zdrowych kłótniach) uzna za życie.”
Ponieważ w zasadzie nawet nie wiemy, czy sedno poprawnej konstrukcji definiującej ‘życie’ wypada ulokować w chemii, biologii, fizyce czy ekologii, to sam język i startowa hipoteza wymykają się tym nielicznym, którzy chcą oświetlić to pojęcie poprawnym rozumowaniem. Czy należy zacząć od chemosyntezy geotermalnej, a może od pierwotnego RNA, błon lipidowych i liposomów, entropii i teorii złożoności, samoorganizacji kryształów, anabiozy i kryptobiozy? Dziennikarz w swojej nowej książce „Co to jest życie? Na tropie największej zagadki” dotyka każdego wspomnianego podejścia. Językiem ciekawskiego laika opowiedział o fenomenach życia z przykładami konkretnych ‘rozwiązań organicznych’ – od wirusów i śluzowców po pytony i nietoperze. Odwiedził badaczy, przywołał z historii koncepcje przyrodników, którzy odważyli się szukać odpowiedzi na to centralne zagadnienie naturalizmu. Książka jest ‘lekka’, czyli przystępnie napisana, obfituje w ciekawe obserwacje, daje do myślenia, choć pozostawia trochę niedosytów, jeśli czytelnik akurat śledzi literaturę popularnonaukową zajmującą się tytułowym pytaniem Zimmera.
Dobrym zabiegiem autora było zaproszenie czytelnika w dyskurs wątpienia. Książka w kolejnych rozdziałach narusza kluczowe wyznaczniki definiujące życie – metabolizm, spójność funkcjonalną organizmu, medyczną jednoznaczną śmierci mózgowej czy problem definicji ‘poczętego człowieka’ w związku z istnieniem chimer czy możliwego podziału zapłodnionej komórki na dwa zarodki. Zimmer w swoich poszukiwaniach dotyka więc ludzkich etycznych granic akceptacji pojęcia ‘człowiek’, medycznych problemów z ustaleniem, czy organizm nieodwracalnie przestał być żywy, by w kolejnych rozdziałach oswajać czytelnika z umykającą nauce granicą ‘żywe-nieżywe’ na poziomie biochemii. Wybierając fascynujące wyniki laboratoryjne, teoretyczne podsumowania stanu badań eksperymentalnych, przywołał wielogłos, kontrowersje i tlące się w niedopowiedzeniu zagadki, których rozwiązania odkładane są z reguły na później. Uzmysłowienie czytelnikowi, że konkretna motywacja poszukiwań genetyka czy cytologa analizowana z zewnątrz może być zupełnie odległa od tego wielkiego pytania, a on sam wydaje się świadomie unikać jego stawiania, to taka postawa jest z reguły wynikiem pokory. Z reguły specjalista od pomp protonowych, szeroko orientujący się w metabolizmie komórki, który wie sporo o hormonach, rozumie podstawy etologii organizmów i ma przy okazji własne przekonania o ‘najlepszej dostępnej definicji życia’, raczej publicznie pozwoli sobie na wypowiedzi o wąskim zjawisku, niż o filozofii nauki czy wprost o tytułowym pytaniu. Te kilka wyjątków od zasady wstrzemięźliwości naukowej Zimmer ciekawie przywołał, dopowiadając narrację własnym językiem, z obowiązku uproszczonym.
W „Co o jest życie?” zaleta może być jednocześnie wadą. Lekkość języka pociąga za sobą spore uproszczenia i czasem zdawkowość. Jeden przykład. Jeśli Francis Crick przez dekady piętnował ideę witalizmu, to zbyt łatwo Zimmer uciął dyskusję stwierdzając, że walczył noblista z nieistniejącym już w latach 60-tych XX wieku wrogiem (str. 224-226). Być może w laboratoriach niemal wszystkich biologów molekularnych to są skompromitowane idee, ale zostaje cała klasa naukowców szukających ‘tchnienia duszy’ i ‘pozafizykalnego fenomenu życia’, którzy mają się dobrze z miliardami Ziemian wyznającymi podobne przekonania. Na ogólnym poziomie, nad całą książką wisi pewien koncepcyjny nieład wynikający z nieprzedyskutowanego przez Zimmera mechanizmu doboru konkretnych obserwacji, ustaleń czy przełomów koncepcyjnych; środki zastosowane w weryfikacji hipotez mogłyby być inne. To może wręcz ‘autorski strumień świadomości’ budował książkę, a zapewne co najmniej preferencje i ciekawość samego dziennikarza połączone z możliwością dotarcia do konkretnych naukowców, którzy poświęcili mu czas.
Książka Zimmera jest bardzo dobra, gdy kogoś fascynuje temat, a jeszcze niewiele czytał o ekstremalnych organizmach, które zmuszają badaczy do ekstrapolacji wąskiego rozumienia życia tak, by uwzględnić ich fenotyp. Jeśli ktoś nie słyszał o bulionach pierwotnej materii z eksperymentu Millera-Urey’a czy poszukiwaniach życia poza Ziemią, będzie raczej usatysfakcjonowany. Sam z ciekawością czytałem o jesiennych mechanizmach skutkujących kolorem czerwonym liści klonu, o błędnych koncepcjach protoplazmy reprezentowanej przez nieistniejący rodzaj Bathybius (świetny przykład uczciwości naukowej Huxley’a – str. 193) czy o niesamowicie plastycznym organizmie pytonów, które jak transformersy dostosowują narządy do pożywienia (świetny cały rozdział str. 91-103). Treści ważne, interesujące, filozoficznie i egzystencjalnie nacechowane przeplatają się tworząc wciągającą opowieść o fenomenie życia. Zaledwie dobra ocena wynika z faktu, że liczyłem na bardziej spójną i wnikliwą publikację. Do tego nieco mnie rozpraszają wstawki opisujące społeczność ludzi nauki (kto z kim, do kogo po co pojechał i gdzie się spotkali). Preferuję jednak rozdzielanie opowieści o historii nauki od przekazu o codzienności bycia naukowcem i od referowania faktów o aktualnym stanie konkretnej dziedziny. Jednak taki mix nie musi być dla każdego minusem.
DOBRE – 7/10
O życiu
więcej Pokaż mimo toByć może jest tak, jak przekonuje jedna z rozmówczyń Carla Zimmera (str. 313):
„W temacie życia (…) nadal jesteśmy alchemikami. Pozwalamy, by nasze intuicje rozstrzygały, co jest żywe, a co nie. Tworzymy arbitralne listy cech żywych obiektów. Próbujemy ukrywać naszą ignorancję, układając kolejne definicje, które jednak nigdy nie uchwycą tego, co pragniemy...