Dość lekka książka, wciągająca, szybko się czyta. Irytowała mnie nieco główna bohaterka, bo faktycznie jest bardzo infantylna - co w mojej ocenie usprawiedliwia poniekąd zachowanie Dawida.
Liczyłam na inne zakonczenie, ale cóż... Jestem zmuszona zamówić kolejną część.

Dość lekka książka, wciągająca, szybko się czyta. Irytowała mnie nieco główna bohaterka, bo faktycznie jest bardzo infantylna - co w mojej ocenie usprawiedliwia poniekąd zachowanie Dawida.
Liczyłam na inne zakonczenie, ale cóż... Jestem zmuszona zamówić kolejną część.

Książka z fajnym pomysłem , ale. Na tym się kończy , niestety bardzo rozciągnięta akcja , wręcz irytująca .Niestety w 1 książce można zawrzeć wszystkie 3 .

Książka z fajnym pomysłem , ale. Na tym się kończy , niestety bardzo rozciągnięta akcja , wręcz irytująca .Niestety w 1 książce można zawrzeć wszystkie 3 .

Czy można poświęcić siebie i miłość w imię przyjaźni i lojalności wobec brata? Czy Lila naprawdę musi zrezygnować z Jacoba, bo znają się od zawsze? Czy musi cierpieć? Czy opieka nad młodszą siostrą to na pewno obsesyjne kontrolowanie jej?

To pytania, które cały czas kołatały mi się po głowie, gdy zaczęłam czytać tę książkę.

Lila nie ma łatwo. Jako mała dziewczynka straciła tatę i jego rolę niejako przejął starszy brat. Dawid bardzo serio podszedł do roli opiekuna i jest zwyczajnie nadopiekuńczy. Przez to przewrażliwienie Dawida Lila nie ma lekko. Ciągle ma go na karku i ciągle chciałby wtrącać się w jej życie. W takich warunkach nie jest łatwo się zakochać. A mimo to miłość wybucha tam, gdzie jej teoretycznie być nie powinno. Tylko czy wystarczy im siły, żeby o swoją miłość zawalczyć. I czy Dawid to zrozumie.

Autorka prowadzi nas przez to niełatwe uczucie. Przy okazji odkrywając przed nami pułapki młodzieńczej miłości jak głupie pomysły przez zazdrość, chęć dokopania kuplowi wykorzystując jego siostrę, czy też problem HIV.

Całą książkę mocno kibicowałam Lili. Zasłużyła dziewczyna na szczęście. A tu końcówka rozwala system i trzeba na nowo historię składać. Nie mogę się doczekać co wydarzy się w drugim tomie.

"- Już zawsze będziesz tylko moja - szepnął.
- Nie chcę należeć do nikogo innego poza tobą - wyznałam cicho."

Marta

Czy można poświęcić siebie i miłość w imię przyjaźni i lojalności wobec brata? Czy Lila naprawdę musi zrezygnować z Jacoba, bo znają się od zawsze? Czy musi cierpieć? Czy opieka nad młodszą siostrą to na pewno obsesyjne kontrolowanie jej?

To pytania, które cały czas kołatały mi się po głowie, gdy zaczęłam czytać tę książkę.

Lila nie ma łatwo. Jako mała dziewczynka...

Historia Lilki i Jacoba wciąga od samego początku. Rodzeństwo: Lila i Dawid znają się z Jacobem od piaskownicy. Zawsze w każdej sytuacji mogą na sobie polegać,wspierają się, a także chronią.
Dawid jest bardzo opiekuńczym bratem,więc gdy wyjeżdża za granicę, prosi swojego najlepszego przyjaciela,by to on miał teraz oko na jego młodszą siostrę...
Czy Lilce dalej uda się trzymać swoje uczucia do Jacoba skryte głęboko w sercu ?
Nie chcę dużo zdradzić teraz ,ale powiem,że działo się między przyjaciółmi oj działo.❗️a zakończenie to taki bum ,że łzy mi poleciały.😥

Między przyjaźnią,a miłością jest cienka granica. Wystarczy podpalić lont,by uczucie wybuchło ze zdwojoną siłą 🧨✨️👄

Książkę miałam okazję przeczytać w ramach BT, zorganizowanego przez @noswksiazce dziękuję. Kolejne części wpadną do końca tygodnia 💙

"- Przestań! -warknął, zrywając się na równe nogi . -Jesteś kobietą i instynkt wziął górę, ale dobrze wiesz, że nigdy nie spojrzę na ciebie w ten sposób! Jesteś siostrą mojego najlepszego przyjaciela! Nie mógłbym! -mówił cały w nerwach "

Historia Lilki i Jacoba wciąga od samego początku. Rodzeństwo: Lila i Dawid znają się z Jacobem od piaskownicy. Zawsze w każdej sytuacji mogą na sobie polegać,wspierają się, a także chronią.
Dawid jest bardzo opiekuńczym bratem,więc gdy wyjeżdża za granicę, prosi swojego najlepszego przyjaciela,by to on miał teraz oko na jego młodszą siostrę...
Czy Lilce dalej uda się...

💎

💎

Mamy dziewczynę, jej brata i jego najlepszego przyjaciela od lat. Co może pójść nie tak?
No wiadomo. Właściwie wszystko jest mocno schematyczne, łącznie z zazdrosnym kolegą, który postanawia zrobić przedstawienie z filmem nagranym z ukrycia.

Ale od początku. Jacob - Jake. Bo wiecie. Zabrakło polskich imion. I ja rozumiem, że mnóstwo ludzi w Polsce na zagraniczne imiona, ale po co nazywać Polaka zsgranicznym imieniem, skoro to nic nie wnosi do fabuły?

Autorka ma ciekawe (ironia) teksty. Na przykład 'Pociągał mnie nie tylko fizycznie, ale i mentalnie' - Hę?

Dalej. Gość ma HIV, problemy z narkotykami, a jest w drużynie piłkarskiej i tak sobie zaraża kogo wlezie? I nikt tego nie mówi, bo przecież niech każdą laskę zarazi? Że co?

Język autorki też ciekawy. Turaj pisze 'kutas' - ale dalej 'moja kobiecość'? Jak w amoku - autorka zdecydowanie nie rozumie tego pojęcia.

Zdjął spodnie, a na swojej męskości miał już prezerwatywę, która założył wcześniej. Co? Kto to pisał?

Ogólnie historia sztampowa, do bólu przewidywalna. Bohaterowie są toksyczni. Skończyli szkołę i co robią? Chleją (gdzie popadnie i z kim popadnie - nawet z rodzinami) , ćpają (nie wszyscy) i bzykają się jak króliki.
Dziwne intrygi rodem z telenoweli.

A końcówka... O jeny, nawet nie wiem, jak to skomentować.

Nie było bardzo źle, bo pomimo kilku wpadek językowych i literówek, całkiem znośnie.

Ale raczej prędko nie sięgnę po kontynuację, jeśli w ogóle.

Mamy dziewczynę, jej brata i jego najlepszego przyjaciela od lat. Co może pójść nie tak?
No wiadomo. Właściwie wszystko jest mocno schematyczne, łącznie z zazdrosnym kolegą, który postanawia zrobić przedstawienie z filmem nagranym z ukrycia.

Ale od początku. Jacob - Jake. Bo wiecie. Zabrakło polskich imion. I ja rozumiem, że mnóstwo ludzi w Polsce na zagraniczne imiona,...

W swoim życiu przeczytałam dużo książek, gdzie tematem, była zakazana miłość - miłość do przyjaciela. Zabierając się za powieść Agnes Sour „Przyjaciel. Lubię cię za bardzo” zastawiałam się, czy autorka będzie wstanie mnie czymś zaskoczyć, czy raczej dostanę kolejną książkę napisaną według utartego schematu.

Autorka przedstawiła mam losy dziewiętnastoletniej dziewczyny Lili, która mieszka ze swoją mamą i starszym bratem Dawidem. Rodzeństwo przyjaźni się od dzieciństwa z Jacobem. Dziewczyna zaczyna czuć coś więcej do swojego przyjaciela, dlatego postanawia się oddalić od chłopaka, ponieważ nie chce zniszczyć, relacji pomiędzy bratem, a jego przyjacielem. Pewnego dnia Lili dowiaduje się, że jej nadopiekuńczy brat wyjeżdża do pracy za granicę. Dziewczyna ma nadzieję, że wreszcie będzie mogła żyć własnym życiem, bez czujnego oka brata i Jacoba. Jednak nie wszystko idzie zgodnie z planem, tak jak sobie zaplanowała. Co się stanie? Tego musicie się dowiedzieć sami, sięgając po tę powieść. :)

Agnes Sour świetnie wykreowała bohaterów. Czytając książkę, da się wyczuć wszystkie emocje targające każdą z postaci. Od lęku przed zmianą, przed utratą tego, co już mają, po pragnienie czegoś zakazanego.
Wraz z kolejnymi stronami powieści poznawałam Lili coraz bardziej i czułam, że faktycznie ma te dziewiętnaście lat. Ciągle była trochę zbuntowana, czasami nierozsądna, ale była też pewna siebie, opiekuńcza, potrafiła walczyć o siebie i swoje pragnienia.
Co do Jacoba miałam trochę mieszane uczucia. Z jednej strony bardzo go polubiłam. Był troskliwy, potrafił walczyć o to, na czym mu najbardziej zależało, natomiast z drugiej strony wkurzały mnie czasami jego decyzje.
Jeśli chodzi o brata Lili, to nie za bardzo go polubiłam. Miałam wrażenie, iż Dawid starał się zastąpić ojca dziewczynie, który zmarł, jak była mała. Widać było, że kocha swoją młodszą siostrę, ale zarazem nie pozwalał jej być szczęśliwą. Na każdym kroku ją sprawdzał. Zawsze wiedział wszystko najlepiej.
Agnes Sour pokazała nam w swojej książce jak bardzo otaczający nas ludzie i świat potrafią wpływać na nasze szczęście i życie.

Autorka posługuje się lekkim piórem, co sprawia, że lektura to czysta przyjemność. „Przyjaciel. Lubię cię za bardzo” przeczytałam jednym tchem, ponieważ strasznie mnie wciągnęła. Bardzo zaskoczyło mnie zakończenie, którego kompletnie się tego nie spodziewałam. I z niecierpliwością czekam na kontynuację, która mam nadzieje, że wyjdzie już nie długo i będzie równie dobra (albo i lepsza) niż ta.

Podsumowując: autorka stworzyła ciekawą książkę w stylu New Adults. W czasie czytania przeżywa się bardzo dużo różnych uczuć i emocji. Mimo iż książek o zakazanej miłości powstało wiele, debiut Agnes Sour jest ciekawy i zaskakujący. Polecam ją tym, którzy lubią książki młodzieżowe, ale też wszystkim, którzy chcą się rozerwać i oderwać na kilka godzin od życia codziennego. I mają czas, bo ciężko tę książkę odłożyć, póki nie pozna się zakończenia.

W swoim życiu przeczytałam dużo książek, gdzie tematem, była zakazana miłość - miłość do przyjaciela. Zabierając się za powieść Agnes Sour „Przyjaciel. Lubię cię za bardzo” zastawiałam się, czy autorka będzie wstanie mnie czymś zaskoczyć, czy raczej dostanę kolejną książkę napisaną według utartego schematu.

Autorka przedstawiła mam losy dziewiętnastoletniej dziewczyny...

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki Agnes Sour "Przyjaciel. Lubię Cię za bardzo". Książka jest debiutem autorki i bardzo przyjemnie się ją czyta.
Czytelnik poznaje tutaj rodzeństwo Lili i jej nadopiekuńczego brata Dawida. Chłopak po śmierci ojca bardzo kontroluje dziewczynę, gdyż chce dla niej jak najlepiej. Jednak jak się domyślacie taka nadmierna opieka jest krzywdząca dla dziewczyny, która chce żyć własnym życiem i uczyć się na popełnionych przez samą siebie błędach.
Pewnego dnia Dawid wyjeżdża za granicę. Dla dziewczyny jest to szczęśliwy dzień, gdyż może się wtedy usamodzielnić. Jednak największym jej pragnieniem jest zerwanie przyjaźni ze wspólnym przyjacielem Jacobem. Haczyk jest taki, że Lili zakochała się w nim. W związku z tym osiągnięcie zamierzonego celu staje się bardzo trudne. Uczucia coraz bardziej wychodzą na światło dzienne. Dodatkowo, pewnego dnia, gdy wypija alkohol nieświadomie wyznaje swoje uczucia. Jak na to wyznanie zareaguje przyjaciel dziewczyny? Jak rozwinie się ich relacja? Czy mają szansę na to by być razem? Aby poznać odpowiedzi na te pytania musicie przeczytać książkę.
Lektura jest bardzo dobrą, wciągającą pozycją, która wywoła w czytelniku wiele emocji. Ja osobiście nie za bardzo wiedziałabym, co doradzić bohaterce, gdyż z tej sytuacji nie było dobrego wyjścia. Całość jest opowieścią o przyjaźni oraz długo skrywającej i powoli rodzącej się miłości, namiętności i pożądaniu. Lili posłucha serca, czy rozumu? Tego Wam nie zdradzę, jednak zachęcam Was do przeczytania, gdyż takiego zaskakującego zakończenia nawet ja się nie spodziewałam. Serdecznie polecam!

Dzisiaj przychodzę do Was z recenzją książki Agnes Sour "Przyjaciel. Lubię Cię za bardzo". Książka jest debiutem autorki i bardzo przyjemnie się ją czyta.
Czytelnik poznaje tutaj rodzeństwo Lili i jej nadopiekuńczego brata Dawida. Chłopak po śmierci ojca bardzo kontroluje dziewczynę, gdyż chce dla niej jak najlepiej. Jednak jak się domyślacie taka nadmierna opieka jest...

Założyłam się z koleżanką, że zacznę tę książkę podczas wyjazdu do Włoch. Zaczęłam i jacie, nie zachwyciła mnie ta książka. Zdziwiłabym się, gdyby tak było, bo jest to gatunek, po który nie sięgam często. Jednak podobała mi się ona, nie była najlepsza, ale była to dobra książka.

Z bohaterami miałam ciężko. Czasami nie rozumiałam ich zachowania. Nie rozumiałam, dlaczego robili tak, a nie inaczej. Lilkę, Dawida i Jacoba pamiętam najbardziej z tej książki, bo byli najbardziej znaczący. Reszta imion trochę zamazała mi się w pamięci. Ale jacie, końcówka mnie zaciekawiła. Sprawiła, że chcę przeczytać kolejną część.

Założyłam się z koleżanką, że zacznę tę książkę podczas wyjazdu do Włoch. Zaczęłam i jacie, nie zachwyciła mnie ta książka. Zdziwiłabym się, gdyby tak było, bo jest to gatunek, po który nie sięgam często. Jednak podobała mi się ona, nie była najlepsza, ale była to dobra książka.

Z bohaterami miałam ciężko. Czasami nie rozumiałam ich zachowania. Nie rozumiałam, dlaczego...

Lili musi żyć z nadopiekuńczym bratem, nie jest jej z tym łatwo, bo jest chroniona pod każdym kątem. Dziewczyna skrycie podkochuje się w przyjacielu swojego brata, Jacobie. Kiedy dowiaduje się o wyjeździe Dawida do pracy to niezwykle się cieszy, bo liczy na to, że uwolni się również od Jacoba. Niestety jej pragnienie nie do końca zostaje spełnione, bo życie lubi zaskakiwać. Pewnego dnia pod wpływem alkoholu Lili wyznaje mu miłość. Czy ich związek ma szansę na happy end?

Bardzo podobało mi się to, że relacja Lili i Jacoba rozbudowywała się stopniowo. Poznawali się jeszcze bardziej niż w relacji przyjacielskiej. Od samego początku kibicowałam Lilce, ale z drugiej strony nie chciałam, aby ich przyjaźń legła w gruzach po wykonaniu złego kroku. Ich przyjaźń była naprawdę trwała i silna. Ilość emocji w książce to naprawdę ogrom. Autorka w świetny sposób pokazała czym jest zakazana miłość, która kwitnie latami. Znajdziemy w książce wiele tajemnic, które tylko tworzą książkę jeszcze ciekawszą. A zakończenie? Wooow! Cieszę się, że pod ręką miałam od razu drugi tom 😍

Lili musi żyć z nadopiekuńczym bratem, nie jest jej z tym łatwo, bo jest chroniona pod każdym kątem. Dziewczyna skrycie podkochuje się w przyjacielu swojego brata, Jacobie. Kiedy dowiaduje się o wyjeździe Dawida do pracy to niezwykle się cieszy, bo liczy na to, że uwolni się również od Jacoba. Niestety jej pragnienie nie do końca zostaje spełnione, bo życie lubi zaskakiwać....