Kamila jaka jest każdy widzi😀 a to jest lans o problemach Ameryki którą niestety ludzie pokroju Kamali czy Bidena nie naprawią tylko całkiem zepsują. Demokraci od dziesięcioleci rządzą w Kalifornii każdy kto ma rozum wie w jakiej kondycji jest ten stan.

Kamila jaka jest każdy widzi😀 a to jest lans o problemach Ameryki którą niestety ludzie pokroju Kamali czy Bidena nie naprawią tylko całkiem zepsują. Demokraci od dziesięcioleci rządzą w Kalifornii każdy kto ma rozum wie w jakiej kondycji jest ten stan.

Gdybym powiedziała, że ta książka jest dobra, byłoby to spore niedomówienie! 😁
Jest mi przykro, że już ją skończyłam, ponieważ lubiłam codziennie rano siadać z nią w oknie i czytać te wszystkie mądre, ale i szokujące rzeczy.
Mam nadzieję, że w przyszłości opublikowana zostanie kolejna książka, tym razem o byciu wiceprezydentką, a kiedyś może prezydentką! 😍 To byłoby piękne. 🥰

Ale od początku... Książka podzielona jest na dziesięć rozdziałów, których tytuły idealnie pasują do omawianych w nich kwestiach.
O życiu prywatnym Kamali Harris dowiadujemy się dość dużo, jednak w głównej mierze poruszane są tutaj kwestie polityczne. I, ja, jako osoba, która nigdy za bardzo nie rozumiała tego świata i nie interesowała się nim, czytałam to wszystko z zapartym tchem. 😍
Tylko trochę przykro się robi, kiedy uderza w człowieka rzeczywistość. Zawsze marzyłam o USA, ale im starsza jestem, tym lepiej rozumiem, że marzyłam o tym cudownym życiu z filmów i seriali. Prawda jest inna. To nie jest bajkowe, idealne miejsce. Niektóre rzeczy, które mamy w Polsce, o wiele bardziej mi odpowiadają. Na przykład sprawy związane z ubezpieczeniem zdrowotnym.

Niektóre rzeczy tak mnie szokowały... To, co wyprawiały banki w USA... To, co się działo w kwestii małżeństw jednopłciowych... Jak może tak być, że jednego dnia jesteś małżeństwem, a drugiego dnia ktoś Ci mówi, że jest ono jednak nieważne...

Podczas lektury (i życia w Polsce ostatnimi czasy) boleśnie uświadomiłam sobie, że jesteśmy pionkami, że ktoś może coś wymyślić i jednym głosowaniem zmienić całe nasze życie... Że nic nie jest pewne. W książce padają słowa:
„Każde kolejne pokolenie musi sobie na nowo wywalczyć wolność. „Z samej natury tej walki o równość, sprawiedliwość i prawa obywatelskie wynika, że wszelki postęp, jaki uda nam się osiągnąć, nie będzie dany na stałe.”

Pociesza mnie jednak, że teraz w USA mają już innego prezydenta i to, co było w książce teraźniejszością, jest już przeszłością. ❤️ I pocieszają mnie pomysły Kamali Harris. Zdaje się, że ona ma rozwiązania na wszystko! Miała i ma tyle wspaniałych pomysłów. „Dobra Droga” to coś niesamowitego, ale i inne przedsięwzięcia były świetne. I ta świadomość, że teraz wojna będzie odbywała się w cyberprzestrzeni i trzeba być o krok do przodu. Ta chęć przygotowania się na automatyzację i coraz więcej chorób psychicznych... Wow. Ta kobieta naprawdę wyprzedza swoje czasy. Jest niesamowita i inspirująca. Mocno jej kibicuję. PS Przywróciła mi też nadzieję, że nawet jedna osoba może zmienić losy świata. „Jeżeli warto o coś walczyć, to walka ma sens”. ❤️🙌

Gdybym powiedziała, że ta książka jest dobra, byłoby to spore niedomówienie! 😁
Jest mi przykro, że już ją skończyłam, ponieważ lubiłam codziennie rano siadać z nią w oknie i czytać te wszystkie mądre, ale i szokujące rzeczy.
Mam nadzieję, że w przyszłości opublikowana zostanie kolejna książka, tym razem o byciu wiceprezydentką, a kiedyś może prezydentką! 😍 To byłoby piękne....

Po prokuratorce spodziewałem się licznych wspomnień z sądowych batalii przeciwko wszelkiej maści łotrom, a tu pozostała mi w pamięci jedynie jej walka z nieuczciwymi bankami w trakcie kryzysu na rynku nieruchomości z lat 2008-2011. Wtedy też Kamala wyraźnie mocniej interesowała się skuteczną pomocą poszkodowanym niż pokazową karą dla przestępców bankowych. Na dodatek pierwsze wspomnienie satysfakcji z pracy prokuratora to nie wsadzenie kogoś za kratki, ale zwolnienie jeszcze przed weekendem kobiety, która zupełnie przypadkowo została zatrzymana razem z przestępcami. Kamala wyobraziła sobie, że kobieta jest matką i jej zniknięcie na weekend będzie tragedią dla dzieci.
Ta książka podoba mi się podobnie jak Baraca Obamy "Ziemia obiecana" tom 1, choć autorka nie przyznaje się jak wielka zażyłość ją z nim łączyła. Od pierwszej strony książki ma też podobnie prospołeczne nastawienie. Zamiast naciskać na zaostrzanie kar, co znamy z krajowego podwórka polityko-prokuratorów, tworzyła i wspierała programy, które dawały szansę dobrze rokującym ofiarom przypadku uniknąć więzienia.
Ksiażkę fajnie się czyta, a po jej lekturze ugruntowało się u mnie przekonanie, że to będzie dobra wiceprezydentka.

Po prokuratorce spodziewałem się licznych wspomnień z sądowych batalii przeciwko wszelkiej maści łotrom, a tu pozostała mi w pamięci jedynie jej walka z nieuczciwymi bankami w trakcie kryzysu na rynku nieruchomości z lat 2008-2011. Wtedy też Kamala wyraźnie mocniej interesowała się skuteczną pomocą poszkodowanym niż pokazową karą dla przestępców bankowych. Na dodatek...

Sięgacie po biografie?

Ja nie jestem wielką fanką tego gatunku, ale raz na jakiś czas coś podkusi mnie, żeby po niego sięgnąć. Tym razem padło na biografię Kamali Harris, która niestety była dla mnie dużym rozczarowaniem…

Według mnie ta książka powinna mieć zupełnie inny tytuł, czyli “Kamala Harris opowiada o problemach Ameryki” albo coś w tym stylu 🙈. W tej książce samej biografii autorki jest naprawdę mało, a dywagacji na temat Stanów Zjednoczonych i tego co tam nie gra mnóstwo. Mnie to naprawdę wymęczyło i spowodowało, że musiałam te książkę dosyć często odkładać. Wiem, że część osób na pewno ten tytuł zainteresuje (i dlatego dam go mojej mamie 😂),ale myślę, że nie powinien być on reklamowany jako książka inspirująca z niezwykle silną kobiecą narracją, bo raczej nie ma tam nic inspirującego.

https://www.instagram.com/livquebooks/

Sięgacie po biografie?

Ja nie jestem wielką fanką tego gatunku, ale raz na jakiś czas coś podkusi mnie, żeby po niego sięgnąć. Tym razem padło na biografię Kamali Harris, która niestety była dla mnie dużym rozczarowaniem…

Według mnie ta książka powinna mieć zupełnie inny tytuł, czyli “Kamala Harris opowiada o problemach Ameryki” albo coś w tym stylu 🙈. W tej książce samej...

Poznajcie historię Kamali Harris – wiceprezydentki Stanów Zjednoczonych.

Słuchałam autobiografii Michelle Obamy i byłam zachwycona. Mądrość jej rodziców i jej późniejsze racjonalne podejście do życia. Chwile załamania i ogromna inteligencja połączona z niezłomnością kobiety, która doskonale wie, czego chce. Takie biografię lubię, choć nie sięgam po niezbyt często. Musi to być książka naprawdę wyjątkowa. Tym razem trafiłam na „Prawdę, która nas niesie” – biografię Kamali Harris.

Światowa liderka

Kamala Harris to kobieta, o której nie każdy słyszał, choć warto co nieco o tej postaci wiedzieć. Jest to jedna z najbardziej znaczących i inspirujących liderek współczesnego świata. Pełniła rolę wiceprezydentki Stanów Zjednoczonych. W książce od wydawnictwa ZNAK szczerze opowiada o swojej podróży na sam szczyt. Nie miała łatwej drogi, pełna była determinacji i przeszkód. Na szczęście, tej niezwykłej kobiecie, udało się przetrwać i pokonać wiele trudności.

„Chcieliśmy wspierać rodziców, nie karać, i w większości przypadków to się udało”.

Jak to się zaczęło?

Urodziła się w rodzinie imigrantów i aktywistów. Już od dzieciństwa miała do czynienia z obrazami walki o sprawiedliwość i równość. Rodzice zabierali ją jeszcze w wózku na protesty i strajki. Te wydarzenia mocno zapadły jej w pamięć i zapewne także ukształtowały takie, a nie inne podejście do życia. Najważniejsze wartości, jakie wpoili jej rodzice to przede wszystkim wiara we własne przekonania i walka w ich obronie. Jej silna osobowość sprawiła także, że od zawsze sprzeciwiała się wszelkim nierównościom, z jakimi się spotykała. Wkrótce w jej życiu zaczęła się kształtować ważna misja – być głosem tych osób, które nie są w stanie o siebie zawalczyć. Całe to zaplecze wartości rodzinnych i społecznych, w jakich się wychowywała i dojrzewała, sprawiło, że weszła na drogę, by stać się jedną z najważniejszych liderek na świecie.

„Widziałam to na własne oczy i budziło to mój gniew”.

Wyzwania i porażki

Kamala Harris bardzo szczerze i odważnie opowiada o swoim życiu i trudnych momentach. Ciężko pracowała na to, by osiągnąć swoją pozycję, ale nigdy się nie poddawała. Kierowała się własnym systemem wartości, podejmowała kolejne wyzwania i czerpała z mądrości innych osób. Książka jest bardzo ciekawa, zwłaszcza, że jest to kolejny ważny głos kobiety, która wiele osiągnęła. Wydanie dodatkowo wzbogacone jest o kolorowe zdjęcia, co stanowi ciekawe uzupełnienie lektury. Warto przeczytać!

Poznajcie historię Kamali Harris – wiceprezydentki Stanów Zjednoczonych.

Słuchałam autobiografii Michelle Obamy i byłam zachwycona. Mądrość jej rodziców i jej późniejsze racjonalne podejście do życia. Chwile załamania i ogromna inteligencja połączona z niezłomnością kobiety, która doskonale wie, czego chce. Takie biografię lubię, choć nie sięgam po niezbyt często. Musi to...

Niektóre biografie i autobiografie są nudne. Przepełnione datami, nazwiskami i mało interesującymi wydarzeniami. Nie można tego powiedzieć o tej książce! Od początku czułam jakby Kamala Harris przy kubku herbaty opowiadała mi swoją historię.
Pokazuje co ją skłoniło żeby podążać taką drogą a nie inną i jak trafiła w miejsce, w którym jest teraz. Książka pokazuje, że jest mądrą i wytrwałą kobietą, która potrafi walczyć i dążyć do wcześniej obranego celu. Podoba mi się, że nie myśli tylko o sobie a chce zmieniać na lepsze swoje otoczenie i kraj. Nie spodziewała się, że ta biografia będzie tak przyjemnie napisana. Jest w niej wiele faktów oraz wspomnień Kamali a wszystko to napisane jest bardzo przyjemnym językiem. W takich pozycjach nie może zabraknąć fotografii. Nie wiem jak Wy ale ja bardzo lubię oglądać zdjęcia w książkach.
Kamala pokazała obraz swojego dzieciństwa i dorastania. Mimo, że nie zawsze było kolorowo po swojej stronie miała najbliższe osoby. Nie zdradza wielu faktów z życia prywatnego ale pokazuje swoje spojrzenie na swoją pracę i na otaczający ją świat.
Ta książka spodoba się nawet tym, którzy nie lubią takiej literatury. 9/10 ⭐️

Niektóre biografie i autobiografie są nudne. Przepełnione datami, nazwiskami i mało interesującymi wydarzeniami. Nie można tego powiedzieć o tej książce! Od początku czułam jakby Kamala Harris przy kubku herbaty opowiadała mi swoją historię.
Pokazuje co ją skłoniło żeby podążać taką drogą a nie inną i jak trafiła w miejsce, w którym jest teraz. Książka pokazuje, że jest...