Infantylnie opisana historia o dorosłej kobiecie, która przez lata oskarża 10 latka, że jej nie uratował-żenada. A jej sposób zemsty-uwodzenie. Nie polecam tej książki większość przekartkowałam. Rzadko daję taką ocenę, ale tej książce się to należy. No i jeszcze okładka beznadziejna.

Infantylnie opisana historia o dorosłej kobiecie, która przez lata oskarża 10 latka, że jej nie uratował-żenada. A jej sposób zemsty-uwodzenie. Nie polecam tej książki większość przekartkowałam. Rzadko daję taką ocenę, ale tej książce się to należy. No i jeszcze okładka beznadziejna.

Szybko się czyta, polecam ❤️

Szybko się czyta, polecam ❤️

30/2022

Przeczytalam na Legimi.

30/2022

Przeczytalam na Legimi.

„Przyjemna nienawiść” to zadziorna powieść o posmaku zemsty w wykonaniu zdradzonej kobiety. Opowieść, w której miłość i nienawiść balansuje niczym baletnica na dzielącej te oba uczucia cienkiej granicy.🙈 Riley to ambitna kobieta, która stanowi spontaniczny wulkan emocji w tej historii. Przebojowa złośnica z silnym instynktem samozachowawczym, jak i też uparcie ukrywająca swoją romantyczną naturę zachłanna dama. Z kolei Cameron to uparty i tajemniczy mężczyzna, który za wszelką cenę pragnie uporządkować swoje życie. 😱 Odrobinę apodyktyczny i wściekle wymagający mężczyzna, który niczym aktor ukrywa swoje emocje za maską niedostępności. 😈 Historia przewrotnego romansu biurowego, w którym iskrząca chemia pomiędzy bohaterami miesza ich rozsądek i plany z dzikim pragnieniem.🔥

Kłamstwo, które nie powinno ujrzeć światła dnia, intrygi i sekrety rodzinne, łaknienie pieniądza i silne poczucie władzy – kontra chęć wymierzenia sprawiedliwości i nadzieja na lepszy „moment” w życiu. 😜 Autorka postarała się by jej bohaterowie stoczyli nie jedną bitwę, by pokonać dręczące ich demony z przeszłości. 🎁 Wciągająca lektura, która swoją romantyczną atmosferą umila zimowy wieczór – a swą pikantną stroną przyprawia o prawdziwe rumieńce. 💞

„Przyjemna nienawiść” to zadziorna powieść o posmaku zemsty w wykonaniu zdradzonej kobiety. Opowieść, w której miłość i nienawiść balansuje niczym baletnica na dzielącej te oba uczucia cienkiej granicy.🙈 Riley to ambitna kobieta, która stanowi spontaniczny wulkan emocji w tej historii. Przebojowa złośnica z silnym instynktem samozachowawczym, jak i też uparcie ukrywająca...

Macie ochotę na romans biurowy? Na relację typu hate-love? Jeśli tak, to spieszę do Was z "Przyjemną nienawiścią" autorstwa Angeliki Łabudy.

To historia dwójki bohaterów Camerona i Riley. Napisana jest z perspektywy tych dwóch postaci. Cameron O'Connor jest prawnikiem, po śmierci ojca przejął rodzinną firmę. Żyje w luksusie, jednak nie może zapomnieć o swojej przeszłości. Riley Roy po wielu latach wraca do rodzinnego miasta. San Diego opuściła zaraz po śmierci rodziców 18 lat temu. Wraca, by rozpocząć staż w firmie prawniczej i jest nią oczywiście O'Connor Law Firm. Jej motywacją jest nie tylko chęć nauki od najlepszego prawnika, ale także chęć zemsty na nim za krzywdy, jakie doznała w przeszłości. Kim tak naprawdę jest Riley? Czy zemsta po latach ma sens? Co łączyło tych dwoje wiele lat temu?

"Przyjemna nienawiść" to lekka i przyjemna lektura. Idealna na słoneczne popołudnie. Dzięki krótkim rozdziałom książkę bardzo szybko się czyta. Myślę, że jest to romans dla tych czytelników, którzy zaczynają przygodę z tym gatunkiem. Dla mnie, pomimo że książka mi się podobała, była przewidywalna i schematyczna. Relacja głównych bohaterów dosyć szybko się rozwinęła, a sam wątek zemsty został przesunięty na dalszy plan. Pomysł na fabułę, jak najbardziej na plus, jednak czegoś mi zabrakło. Nie jest to do końca dopracowana książka. To nie znaczy, że jej nie polecam. Bardzo dobrze się przy niej bawiłam, lekka, zabawna, momentami tajemnicza. Bohaterowie uparci, czasami mamy ochotę nimi potrząsnąć, by za chwilę im kibicować. Autorka wplotła parę zwrotów akcji. Nie zabrakło napięcia, jak bohaterowie za chwilę się zachowają. To, co charakteryzuje tę pozycję to czułość, miłość i ciepło. Nie ma tu dominacji mężczyzny nad kobietą. Jest flirt i erotyzm. Sceny s€ksu zmysłowe, dodające rumieńców.

"Przyjemna nienawiść" to spokojna, urocza historia miłosna. Pokazuje, że każde kłamstwo wyjdzie na jaw, a kierowanie się zemstą w życiu może doprowadzić do kłopotów. Wspomnę jeszcze, że w tym tygodniu miała miejsce premiera najnowszej książki Angeliki. Jestem jej niezmiernie ciekawa. Już niedługo ją dla Was recenzuję!

Współpraca z @wydawnictwo_pascal_books.

Macie ochotę na romans biurowy? Na relację typu hate-love? Jeśli tak, to spieszę do Was z "Przyjemną nienawiścią" autorstwa Angeliki Łabudy.

To historia dwójki bohaterów Camerona i Riley. Napisana jest z perspektywy tych dwóch postaci. Cameron O'Connor jest prawnikiem, po śmierci ojca przejął rodzinną firmę. Żyje w luksusie, jednak nie może zapomnieć o swojej przeszłości....

Pomysł na książkę nie był zły, ale jej wykonanie kiepskie.

Pomysł na książkę nie był zły, ale jej wykonanie kiepskie.

Emily Evans miała sześć lat kiedy zostało jej odebrane szczęśliwe, beztroskie dzieciństwo - jej rodzice zginęli podczas strzelaniny. Dziewczynka trafiła do domu dziecka. Oprócz utraty rodziny, domu, straciła też przyjaciela.

"Chęć zemsty i zadośćuczynienia kiełkują we mnie od lat. Dlatego postanowiłam ukończyć prawo i zostać prokuratorem"

Emily kierowana żądzą zemsty wraca po latach wraca do San Diego jako Riley Roy. Czas wyrównać rachunki. Podejmuje staż w kancelarii, której właścicielem jest obecnie Cameron O'Connor, mężczyzna wiele dla niej znaczył w przeszłości.

"Mała Emily Evans była całym moim światem. Traktowałem ją jak młodszą siostrę, o którą chciałem zadbać. Opiekowałem się nią [...] "

"To co było między nami, było bardzo silne, wspierałem ją, chroniłem, dbałem. Nie da się tego ot tak zapomnieć"

"Dla wielu utrata kogoś bliskiego jest równomierna z żałobą, jednak dla mnie zniknięcie Emily było czymś większym"

Cameron od razu podejrzewał że Riley to Emily. Ciekawi go po co wróciła, podejmuje jej grę, nie ujawnia że ją rozpoznał.
Emily popełniła jednak błąd- nie dopuszczając do siebie myśli iż uczucia którymi darzyła przyjaciela z dzieciństwa mogą powrócić i pokrzyżować jej plany.
Czy miłość przezwycięży chęć zemsty?
Czy to co zdarzyło się przed laty to jedynie wypadek? Kto naprawdę jest winien śmierci państwa Evans? Czy sprawiedliwości stanie się zadość?

"Przyjemna nienawiść" jest już trzecią powieścią Angeliki jaką czytałam, przyznam iż wszystkie mi się podobały i chętnie sięgnę po kolejne. Pióro autorki jest lekkie, łatwe w odbiorze, czyta się szybko i przyjemnie.
Jest to świetny romans z nieszablonową fabułą która wciąga od pierwszych stron. To właśnie pierwszy rozdział intryguje czytelnika, tak że z ogromną ciekawością śledzimy dalsze losy, z niecierpliwością oczekując na rozwiązanie sprawy- tajemniczego napadu.
Bardzo podobało mi się wplecenie w bieżące wydarzenia wspomnień z dzieciństwa.
Nie zabraknie też namiętnych, pobudzających wyobraźnię scen.
Jedyne minusiki jakie znalazłam w książce - szkoda że Cameron od razu rozpoznał Emily, oraz trochę za szybko ich relacja nabrała tempa.

Emily Evans miała sześć lat kiedy zostało jej odebrane szczęśliwe, beztroskie dzieciństwo - jej rodzice zginęli podczas strzelaniny. Dziewczynka trafiła do domu dziecka. Oprócz utraty rodziny, domu, straciła też przyjaciela.

"Chęć zemsty i zadośćuczynienia kiełkują we mnie od lat. Dlatego postanowiłam ukończyć prawo i zostać prokuratorem"

Emily kierowana żądzą zemsty...

Sam pomysł może ok, ale...
Nie kupuje tej historii. Za dużo absurdów.
Po pierwsze na studiach jest wiele warsztatów gdzie studenci ćwiczą różne rozprawy używając odpowiedniego słownictwa - jest to oceniane (przygotowanie, wiedza prawnicza, wygrana z konkurentem). Nie uczy się tego na stażu. Na stażu się to doskonali oraz odwala papierową robotę (nie tylko ksero).
Po drugie poznał zaginioną przyjaciółkę po 18 latach, mimo że ostatni raz widział ją jako 10latek? Uwaga - poznał na zdjęciu z cv po jej zupełnie zwyczajnych oczach.
Po trzecie jak stażysta przyszła prawniczka może powiedzieć że chce iść na pierwszą rozprawę? Przecież to są wymagane rzeczy na studiach. Tylko niektóre rozprawy są zamknięte dla widzów. Uczelnie zazwyczaj wyznaczają konkretne terminy i sprawy, by studenci po obserwacji mogli dyskutować na zajęciach o swoich spostrzezeniach o tym czego byli świadkami lub piszą o tym referaty.
Kolejna sprawa. Wina nie leje się do połowy kieliszka! W renomowanej restauracji mogliby kelnera zwolnić za coś takiego. Na czyjeś wyraźne życzenie może by nalał, ale tak się nie robi! Przeważnie leje się 1/3, nie połowę ani więcej niż połowę! 🤦‍♀️
No cóż... Dużo by można było jeszcze wymieniać.

Sam pomysł może ok, ale...
Nie kupuje tej historii. Za dużo absurdów.
Po pierwsze na studiach jest wiele warsztatów gdzie studenci ćwiczą różne rozprawy używając odpowiedniego słownictwa - jest to oceniane (przygotowanie, wiedza prawnicza, wygrana z konkurentem). Nie uczy się tego na stażu. Na stażu się to doskonali oraz odwala papierową robotę (nie tylko ksero).
Po...

Nie przekonała mnie ta książka. Ogólnie pomysł nie jest zły odrobine banalny ale ciekawy schemat . Wszystko dzieje się dość szybko tj rozpoczęcie romansu i wyjawienie tożsamości niemal natychmiast.Brakowało tu elementu napięcia tajemnicy. Dla mnie napisana nieprzemyślane, płytko

Nie przekonała mnie ta książka. Ogólnie pomysł nie jest zły odrobine banalny ale ciekawy schemat . Wszystko dzieje się dość szybko tj rozpoczęcie romansu i wyjawienie tożsamości niemal natychmiast.Brakowało tu elementu napięcia tajemnicy. Dla mnie napisana nieprzemyślane, płytko

Autor: Angelika Łabuda
Tytuł: Przyjemna nienawiść
Wydawnictwo: Pascal
Cameron jest młodym prawnikiem, dziedzicem rodzinnej firmy. Prowadzi wygodne, pełne luksusów życie, choć w głębi serca wciąż nie może zapomnieć o przeszłości. Chętnie bierze pod swoje skrzydła niedoświadczoną, ale zdolną stażystkę.

Riley wraca do rodzinnego miasta, które opuściła jako mała dziewczynka po tragicznej śmierci rodziców. Staż w znanej firmie prawniczej ma jej pomóc zrealizować od dawna przygotowany plan, jednak sprawdzenie się w nowej roli to nie jedyne trudne zadanie, jakie czeka na nią w tym miejscu…

Kim tak naprawdę jest Riley?

Do książek autorki podchodzę bez wahania. Od samego początku wcieliłam się w rolę bohaterów. Historia wciągnęła mnie do siebie coraz bardziej. Nie mogłam odłożyć jej nawet na moment. Książka jest ciekawa co sprawiło, że jeszcze lepiej mi się ją czytało. Fakty wychodzące na światło dzienne sprawiały, że chciałam jak najszybciej poznać tę historię. Tyle się w niej działo, że w pewnym momencie na spokojnie musiałam przeanalizować wszystko. Nie było dużo takich sytuacji, jednak musiałam sobie i tak poukładać. Historia bardzo mi się podobała. Ocena 8/10

Autor: Angelika Łabuda
Tytuł: Przyjemna nienawiść
Wydawnictwo: Pascal
Cameron jest młodym prawnikiem, dziedzicem rodzinnej firmy. Prowadzi wygodne, pełne luksusów życie, choć w głębi serca wciąż nie może zapomnieć o przeszłości. Chętnie bierze pod swoje skrzydła niedoświadczoną, ale zdolną stażystkę.

Riley wraca do rodzinnego miasta, które opuściła jako mała dziewczynka po...