Choć cała historia fajnie się zapowiadała to do końca ,mnie nie urzekła. Główna bohaterka musi poradzić sobie z rozpadem małżeństwa rodzicielstwem i romansem z pociągającym Włochem. Może gdyby był dodany wątek mafijny to coś więcej by się w niej działo i była by o wiele bardziej wciągająca. Jedyny duży zwrot akcji był dopiero w ostatnich rozdziałach drugiej części i też nie rozumiem dlaczego tak to się skończyło, bo cały główny wątek dylogii dotyczył właśnie romansu Anastazji i Giorgia. Książki pisane przyjemnym językiem, można po nie sięgnąć, kiedy nie będzie ciekawszego zajęcia.

Choć cała historia fajnie się zapowiadała to do końca ,mnie nie urzekła. Główna bohaterka musi poradzić sobie z rozpadem małżeństwa rodzicielstwem i romansem z pociągającym Włochem. Może gdyby był dodany wątek mafijny to coś więcej by się w niej działo i była by o wiele bardziej wciągająca. Jedyny duży zwrot akcji był dopiero w ostatnich rozdziałach drugiej części i też nie...

Wg mnie ksiazka bardzo slaba. Ani historia, ani bohaterowie nie wzbudzilo zadnych emocji. Bylo nudno, nie polecam.

Wg mnie ksiazka bardzo slaba. Ani historia, ani bohaterowie nie wzbudzilo zadnych emocji. Bylo nudno, nie polecam.

„Włoski temperament, tak jak miłość, nie zna granic...”

„Any Border” autorstwa Gabrieli L. Orione, stanowi namiętną historię pełną włoskiego temperamentu. Po tytuł ten tytuł sięgnęłam ze względu na piękną okładkę (przedstawiona na niej kobieta bardzo przypomina mi jedną aktorkę) oraz fakt, iż wiele czytelników było zachwyconych tą historią. Czy było tak również i w moim przypadku? O tym za chwilkę :)

Nazywam się Anastazja i mam dwadzieścia siedem lat. Jestem szczęśliwą matką pięcioletnich bliźniaków. Na co dzień pracuję w międzynarodowej agencji modelingowej, dzięki której otrzymuję półroczny kontrakt w Mediolanie. W ten oto sposób poznaję jego - Giorgia, Włocha, który nie wyobraża sobie życia bez towarzystwa pięknych kobiet. Pomiędzy naszą dwójką zaczyna rodzić się fascynacja, który posuwa nas w bardzo niebezpiecznym kierunku...

Była to moja pierwsza styczność z twórczością tej autorki. Nie ukrywam bardzo się bałam sięgać po ten tytuł, ponieważ nie wiedziałam czego tak naprawdę powinnam się spodziewać. Muszę przyznać, że autorka ma bardzo przyjemny dla oka styl pisania, posługuje się prostym językiem, przez co zamiast czytać ten tytuł wręcz przez niego „przepłynęłam”.

Chciałabym opowiedzieć Wam kilka słów na temat naszych głównych bohaterów. Jeśli chodzi o Anastazję to kobieta zaimponowała mi swoją samodzielnością oraz niezależnością - pomimo wielu przeciwieństw losu Any samodzielnie wychowuje dwójkę synów oraz znalazła czas by spełnić się zawodowo i wykonywać to co sprawia jej radość. Natomiast nasz Giorgio jest skrytym mężczyzną, którego nawet ja chętnie poznałabym bliżej - tutaj wysuwa się malutka wada tej książki, do tej pory mam wrażenie, że autorka zbyt mało pozwoliła mi poznać przeszłość naszych bohaterów.

Do tej pory żałuję, że pisarka nie zaserwowała mi wątku sensacyjnego, który spowodowałby szybsze bicie serca oraz ciarki na plecach. Liczyłam, że w życiu tej dwójki pojawi się pewne niebezpieczeństwo, któremu razem będą musieli stawić czoła, jednak jak widzicie musiałam obejść się smakiem.

„Any Border” wręcz kipiała od pożądania i namiętności, która połączyła głównych bohaterów Jeśli chodzi o sceny łóżkowe to zostały one napisane „ze smakiem” oraz jestem pewna, że rozgrzeją one serca niejednego czytelnika...

Czy książkę polecam? Pomimo, że historia ta była momentami przesłodzona oraz przewidywalna, uważam, że fani romansów powinni sięgnąć po ten tytuł by wyrobić własne zdanie na jego temat. Pani Gabriela zabiera swojego czytelnika w niezapomnianą podróż do Mediolanu, w którym miłość nie zna granic, a wiek nie jest dla niej przeszkodą.

PS. Wiedzieliście, że tytuł tej książki ma dwojakie znaczenie?

„Włoski temperament, tak jak miłość, nie zna granic...”

„Any Border” autorstwa Gabrieli L. Orione, stanowi namiętną historię pełną włoskiego temperamentu. Po tytuł ten tytuł sięgnęłam ze względu na piękną okładkę (przedstawiona na niej kobieta bardzo przypomina mi jedną aktorkę) oraz fakt, iż wiele czytelników było zachwyconych tą historią. Czy było tak również i w moim...

"Ona zamiast dzielić, zaczyna łączyć bez względu na wszystko, bo to właśnie miłość jest wszystkim. Miłość nie zna granic."

Od samego początku wciągnęła mnie historia Anastazji.
Byłam bardzo ciekawa jak poradzi sobie samotna matka z dwójką 5letnich chłopców we Włoszech,która miała romans z przystojnym Carusso.
Z każdą chwilą było coraz ciekawiej, kiedy pojawiła się Valentina, a później mąż Any było nawet bardzo gorąco.
Na szczęście "mały" sekret Any i Giorgia nie do końca się wydał,ale za to wydarzyło się coś, co z pewnością wywróci życie bohaterów do góry nogami :)

Książka nie nudzi, a trzyma w napięciu i z każdą stroną ciekawość jest większa.
Emocje były ukazane stopniowo, sceny erotyczne napisane bardzo szczegółowo.
Książka "Any Border" bardzo mnie wciągnęła 😊

Teraz już wiem dlaczego o "Any Border" było i jest tak głośno 👏

"Ona zamiast dzielić, zaczyna łączyć bez względu na wszystko, bo to właśnie miłość jest wszystkim. Miłość nie zna granic."

Od samego początku wciągnęła mnie historia Anastazji.
Byłam bardzo ciekawa jak poradzi sobie samotna matka z dwójką 5letnich chłopców we Włoszech,która miała romans z przystojnym Carusso.
Z każdą chwilą było coraz ciekawiej, kiedy pojawiła się...

[…] Możemy być zupełnie różni, ale kiedy przypadkiem pojawia się miłość, ona nie pogłębia naszej odmienności. Ona zamiast dzielić, zaczyna łączyć bez względu na wszystko, bo to właśnie miłość jest wszystkim. Miłość nie zna granic[…]

Oj nie zna granic. A wy co uważacie?

Emocjonalna, pełna temperamentu i włoskich klimatów.

Oto historia młodej, pięknej i odważnej Anastazji Border, dla przyjaciół Any. Pracuje jako łączniczka pomiędzy jej agencją modelek w Polsce, a miastami w Europie. Dzięki jej niesamowitym zdolnościom, dostaje półroczny kontrakt do stolicy światowej mody czyli Mediolanu. Pewnego dnia spiesząc się na samolot do Polski, przez roztargnienie zapomina swojej teczki. Zwraca ją, przystojny znacznie starszy od niej Włoch, nazywa się Giorgio Caruso. Od tej chwili ciąg wydarzeń zaczyna dążyć tylko do jednego. A do czego? Sami się przekonajcie.

Akcja całej książki toczy się we Włoszech, przez co jeszcze bardziej zapragnęłam znaleźć się w tym pięknym kraju. Autorka znakomicie podziałała na wyobraźnię, ale nie tylko. Autorka sprytnie wplotła w swą historię mnóstwo emocji. Głośnych wybuchów śmiechu, bo Ana to odważna dziewczyna, wiedząca czego chce, chociaż momentami zachowująca się dziwnie. Ogień i moc pożądania podczas tych niesamowicie gorących zbliżeń pomiędzy bohaterami, przez co nie raz musiałam zaciskać uda z podniecenia. Tego lekkiego strachu, o to czy bohaterowie będą razem. Mądrych zdań, które sprawiły, że na pewno zapamiętam je na dłuższy czas oraz wspaniałej przemiany bohaterów i ich ewaluacji podczas całej historii. Jestem nią zachwycona i wciąż rozpalona.

„Bo miłość nie zna granic”. Dziękuję autorko, że mogłam przeczytać tą wspaniałą gorącą historię pełna zwrotów akcji i zmian jakie zaszły w bohaterach. A do tego kupiłaś mnie tymi Włochami, Sycylią, widokami, jedzeniem itd. Również dziękuję @ za to, że mogłam uczestniczyć w tym booktourze.
A ja polecam z całego serca, aby przeczytać tą lekturę. Jestem przekonana, że na pewno nie pożałujecie. I oczyma wyobraźni i duszy przeniesienie się do tego urokliwego i interesującego kraju. VIVA la Italia 🇮🇪

[…] Możemy być zupełnie różni, ale kiedy przypadkiem pojawia się miłość, ona nie pogłębia naszej odmienności. Ona zamiast dzielić, zaczyna łączyć bez względu na wszystko, bo to właśnie miłość jest wszystkim. Miłość nie zna granic[…]

Oj nie zna granic. A wy co uważacie?

Emocjonalna, pełna temperamentu i włoskich klimatów.

Oto historia młodej, pięknej i odważnej Anastazji...

No i moja przygoda z Any i Giorgiem się niestety zakończyła. Teraz będę bardzo wyczekiwać kolejnej części, to wiem już napewno. Styl jakim posługuje się autorka pisząć jest po prostu jak hipnoza. Wciąga i uzależnia od pierwszego zdania. Dziś jestem na głodzie i chyba muszę sięgnąć po inne opowiadania. To nie jest mafina historia o niebezpieczeństwie i przemocy.. To jest piękna historia z życia dnia codziennego nas ludzi, oczywiście przelana na papier w wersji fikcyjnej. Ale oczywiście jak wiemy w życiu niestety nie jest tyllko kolorowo. Aby doznać szczęścia czy w życiu, czy w miłości najpierw musimy parę razy się zactracić i sparzyć. Fabuła tej historii ma na pewno głęboki przekaz. Z czystym sumieniem ją polecam, pochłania się na raz i ma się po niej wielki głód.

(Nadrobiona recenzja z własnego instagrama.)

No i moja przygoda z Any i Giorgiem się niestety zakończyła. Teraz będę bardzo wyczekiwać kolejnej części, to wiem już napewno. Styl jakim posługuje się autorka pisząć jest po prostu jak hipnoza. Wciąga i uzależnia od pierwszego zdania. Dziś jestem na głodzie i chyba muszę sięgnąć po inne opowiadania. To nie jest mafina historia o niebezpieczeństwie i przemocy.. To jest...

Tytułowa bohaterka wyjeżdża na półroczny kontrakt do Mediolanu, w którym poznaje Giorgia. Mężczyzna uwielbia kobiety i pomimo, iż ma żonę (czego nie ukrywa) nie jest jej wierny. Bohater ustala pewien układ między sobą, a Any. Jak sam stwierdza - jeśli w grę wchodzą pieniądze to nie ma miejsca na miłość. Jednak między dwojgiem ludzi zaczyna być coraz bardziej gorąco. Czy faktycznie założenie Giorgia sprawdzi się i w tym przypadku?

Istotne jest to, iż pozycja napisana jest z perspektywy osoby trzeciej, co niekorzystnie wpływa na jej odbiór. Nie utożsamiamy się z bohaterami, poprzez co nie są oni nam aż tak "bliscy". Akcja książki toczy się w stosunkowo odpowiednim tempie, a nowe wątki wychodzące na jaw zaciekawiają czytelnika. Możemy także zauważyć pozytywną przemianę Georgia, która jest coraz bardziej widoczna pod koniec lektury, co uważam za plus.

Moim zdaniem książka ma ciekawą fabułę i miło się ją czyta. Jednak forma trzeciej osoby nie do końca mi odpowiada, choć możliwe, że są czytelnicy, którzy tę formę preferują. Jednakże, pomimo wszystko zachęcam do sięgnięcia po tę pozycję.

Tytułowa bohaterka wyjeżdża na półroczny kontrakt do Mediolanu, w którym poznaje Giorgia. Mężczyzna uwielbia kobiety i pomimo, iż ma żonę (czego nie ukrywa) nie jest jej wierny. Bohater ustala pewien układ między sobą, a Any. Jak sam stwierdza - jeśli w grę wchodzą pieniądze to nie ma miejsca na miłość. Jednak między dwojgiem ludzi zaczyna być coraz bardziej gorąco. Czy...

Any ma 27 lat, trudne małżeństwo prawie za sobą i 5 letnie bliźniaki. Anastazja zostaje wysłana z pracy na półroczny kontrakt do Włoch. Tam poznaje sporo starszego od siebie Giorgia, wdaje się z nim w romans, niby bez zobowiązań i krótkoterminowy, ale los ma dla nich inny plan 😉
Jak potoczą się losy Any i Gorgia?
Zapraszam do lektury😄

Książka na szczęście nie jest zbyt długa i dzięki lekkiemu stylowi pisania Autorki czyta się ją szybko. Niestety mnie nie urzekła. Chyba mam dosyć Włochów i ich temperamentu. W ogóle nie mogłam się wczuć w tą książkę. Nie wiem dlaczego, chyba czasami tak jest po prostu. 🤷‍♀️

Trochę słabe w tej książce jest to, że nikt tam nie zaznał prawdziwej miłości. Any prawie po rozwodzie, Giorgio zdradza żonę, rodzice Any się rozwodzą, bo się wzajemnie zdradzali. Chyba najszczęśliwszy związek ma syn Giorgia. Niestety nie akceptowany przez rodziców. Co z uczuciem Any i Giorgia?💔 Czekam na drugi tom, bo na pewno go przeczytam. Nie lubię zaczynać serii i jej nie kończyć. Więc mimo, że mi ta książka słabo podeszła, dam szansę drugiej części.😉

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością Autorki i na pewno nie ostatnie. Może kolejne książki przypadną mi do gustu kto wie 🙃

Polecam z całego ❤

Any ma 27 lat, trudne małżeństwo prawie za sobą i 5 letnie bliźniaki. Anastazja zostaje wysłana z pracy na półroczny kontrakt do Włoch. Tam poznaje sporo starszego od siebie Giorgia, wdaje się z nim w romans, niby bez zobowiązań i krótkoterminowy, ale los ma dla nich inny plan 😉
Jak potoczą się losy Any i Gorgia?
Zapraszam do lektury😄

Książka na szczęście nie jest zbyt...

⭐Recenzja⭐

🌼 "Any Border" jest romansem od Gabrieli L. Orione, i moją pierwszą przeczytaną książką autorki.

🌼 Anastazja to młoda i piękna kobieta, oraz samotna mama pięcioletnich bliźniaków.
Pracuje jako łączniczka agencji modelek, i tym samym często podróżuje. Gdy na lotnisku poznaje tajemniczego Włocha Giorgia Caruso, który pomaga jej zdążyć na samolot, Ana zwraca na niego uwagę, i gdy dostaje jego numer telefonu, postanawia kontynuować znajomość.
Wie, że jej kontrakt w Mediolanie skończy się za pół roku, dlatego chce do tego czasu tylko dobrze się bawić w towarzystwie mężczyzny, i nie oczekuje od niego żadnych deklaracji.
On również nie szuka poważnego związku, ale Ana zaczyna wywoływać w nim uczucia, na które mężczyzna nie pozostaje obojętny.
Sytuacja komplikuje się, gdy Ana poznaje żonę Giorgia, oraz jej mąż, który do tej pory nie wykazywał zainteresowania dziećmi, chce spowrotem znaleźć się w ich życiu.

Jak potoczą się losy naszych bohaterów?
Czy romans Any i Giorgia wyjdzie na jaw?

🌼Zacznę od okładki, która przyciągnęła mój wzrok i sprawiła, że zainteresowałam się tą pozycją. Piękne zdjęcie, ciekawy tytuł, przeczytałam opis, i byłam kupiona.
Książka wciągająca, zaskakująca i styl pisania autorki sprawił, że przyjemnie się ją czytało. Jedynie narracja trzecioosobowa trochę mi przeszkadzała.
Po przeczytaniu całkiem sporej ilości książek,
mogę śmiało powiedzieć, że preferuję narrację pierwszoosobową z perspektywy obojga bohaterów, gdyż w ten sposób możemy lepiej ich poznać, i po prostu lepiej mi sie czyta takie książki, ale to tylko moje zdanie, i nie jest ono w żadnym stopniu krytyką książki, jak wiemy każdy woli co innego.
Podobał mi się również sposób, w jaki autorka wykreowała bohaterów, i pokazała ich charaktery oraz różnicę w ich wieku, mentalności i poglądach.
Ostatnio czytałam, że już niedługo będzie druga część, także czekam na nią z niecierpliwością.
Jeśli lubicie niebanalne historie, romanse z Włochami w tle i ciekawych bohaterów, to gorąco polecam.

⭐Recenzja⭐

🌼 "Any Border" jest romansem od Gabrieli L. Orione, i moją pierwszą przeczytaną książką autorki.

🌼 Anastazja to młoda i piękna kobieta, oraz samotna mama pięcioletnich bliźniaków.
Pracuje jako łączniczka agencji modelek, i tym samym często podróżuje. Gdy na lotnisku poznaje tajemniczego Włocha Giorgia Caruso, który pomaga jej zdążyć na samolot, Ana zwraca na...

CIEKAWA; WYZWOLONA KOBIETA 'BEZ; SKRUPUŁÓW

CIEKAWA; WYZWOLONA KOBIETA 'BEZ; SKRUPUŁÓW