Fantastyczna historia, która bawi i wzrusza jednocześnie. Niektórzy, twierdzą, że jest schematyczna i oczywista - ona i ona poturbowani przez życie, ale nie dla mnie. Ona właśnie burzy go z każdą stroną coraz bardziej, by na końcu zostawić tylko popiół? Otóż NIE, jest problematycznie i jest gorąco, nawet bardzo - rodzące się uczucie miedzy bohaterami jest właśnie jak ten mityczny ptak.
Autorka pokazuje nam bardzo realistyczny portret zachowań dziecka z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, a dodatkowo wzbogaciła fabułę o wątek dotyczący opieki społecznej. Wszystko to sprawia, że emocjonalne napięcie i zainteresowanie wydarzeniami trwa do ostatniej kartki. Zakończenie książki wprawiło mnie w takie osłupienie, że moja szczęka opadła mi do podłogi.

Fantastyczna historia, która bawi i wzrusza jednocześnie. Niektórzy, twierdzą, że jest schematyczna i oczywista - ona i ona poturbowani przez życie, ale nie dla mnie. Ona właśnie burzy go z każdą stroną coraz bardziej, by na końcu zostawić tylko popiół? Otóż NIE, jest problematycznie i jest gorąco, nawet bardzo - rodzące się uczucie miedzy bohaterami jest właśnie jak ten...

Fajnie się czytało a końcówka zrobiła robotę

Fajnie się czytało a końcówka zrobiła robotę

Ava straciła męża w dniu, w którym dowiedziała się, że jest w ciąży🤰. Nie miała czasu na rozpacz, bo Aubrey okazała się być dzieckiem wyjątkowym. Gdy Ava trafiła do nowej pracy, spotkała Finna z pięknym feniksem wytatuowanym na plecach. Obydwoje mają twarde charaktery, co mocno komplikuje ich relację💔. Czy pomiędzy osobistymi problemami i tragediami a niechęcią pojawi się upragnione pożądanie?

Z początku historia wydaje się być dość schematyczna: ona z problemami, on po przejściach, jednak wszystko rozkręca się z każdą kolejną stroną po to, by na końcu wbić czytelnika w fotel i zostawić z całą masą wątpliwości🤯.

Podobało mi się, jak Feniks wkupywał się w łaski Avy przez kontakt z jej córką, jak potrafił ją uspokoić i ukoić nerwy chorego dziecka. Autorka bardzo realistycznie oddała zachowania dziecka ze spectrum autyzmu, a wątek opieki społecznej dodatkowo sprawił, że jeszcze bardziej kibicowałam głównej bohaterce.

Druga część historii zapowiada się niezwykle ciekawie, bo na końcu tej pojawił się ktoś, kto nigdy w życiu bohaterki już nie mógł się pojawić.

Ava straciła męża w dniu, w którym dowiedziała się, że jest w ciąży🤰. Nie miała czasu na rozpacz, bo Aubrey okazała się być dzieckiem wyjątkowym. Gdy Ava trafiła do nowej pracy, spotkała Finna z pięknym feniksem wytatuowanym na plecach. Obydwoje mają twarde charaktery, co mocno komplikuje ich relację💔. Czy pomiędzy osobistymi problemami i tragediami a niechęcią pojawi się...

Czekając na kolejny tom serii o Hope sięgnęłam po kolejną pozycję pani Moniki i jestem zachwycona.

Akcja powieści zaczyna się już od pierwszych stron i jest to istny rollercoaster. Ava wyjeżdża do Sydney na wymianę studencką. Na jednej z imprez poznaje Aleksa, który w krótkim czasie skutecznie zdobył jej serce. Szybki ślub, a miesiąc później ogromny wstrząs. Ava w dniu, w którym ginie jej mąż dowiaduje się że jest w ciąży. Bohaterka nie poddaje się i stara się żyć i wychować córkę jak najlepiej. Po 3 latach Aubrey zaczyna przedszkole a Ava znajduję pracę w studiu tatuażu. Życie zaczyna jej się powoli układać kiedy powrót 3 właściciela studia wszystko komplikuje.

"Dziewczyna Feniksa" to nie tylko burzliwy romans i tajemnice. Książka porusza trudny temat o samotnym wychowaniu dziecka z diagnozą autyzmu. Historia jest świetnie napisana i wciąga czytelnika od pierwszych stron. Mamy dobrze wykreowanych bohaterów. Silną, odważna ale także wrażliwą i irytująca Ave. Sympatycznego, troskliwego i pewnego siebie Gawin'a. Przyjacielską Iris. No i Flinn'a pewnego siebie, złośliwego i zamkniętego w sobie, ale czy napewno ? 😉 Nie ma problemu by polubić postacie i wczuć się w emocje i uczucia, które występują w książce.
Mamy narrację w pierwszej osobie plus fabułę przedstawioną z paru perspektyw.
Namiętność i sceny erotyczne mamy napisane ze smakiem. Dialogi przypadły mi do gustu, były śmieszne, czasem kąśliwe i poważne. A zakończenie... Jak w "Testamencie. Hope" jest nieprzewidywalne i zaskakujące. Autorka znów przerywa historie w takim momencie że nie ma wyjścia trzeba sięgnąć po kolejną część 😅.

Lektura opowiada o dramatach rodzinnych, upadkach i nowych początkach. Jest to dobry romans z problemami w tle.

Czekając na kolejny tom serii o Hope sięgnęłam po kolejną pozycję pani Moniki i jestem zachwycona.

Akcja powieści zaczyna się już od pierwszych stron i jest to istny rollercoaster. Ava wyjeżdża do Sydney na wymianę studencką. Na jednej z imprez poznaje Aleksa, który w krótkim czasie skutecznie zdobył jej serce. Szybki ślub, a miesiąc później ogromny wstrząs. Ava w dniu, w...

Całkiem przyjemna książka - z zaskakującym zakończeniem. Myślałam, że bohater znowu będzie mafiozem, a tu niespodzianka. Bohaterka wiele przeszła i jest silną kobietą, przyjemnie się czytało.

Całkiem przyjemna książka - z zaskakującym zakończeniem. Myślałam, że bohater znowu będzie mafiozem, a tu niespodzianka. Bohaterka wiele przeszła i jest silną kobietą, przyjemnie się czytało.

Książka ma potencjał a im bliżej zakończenia, tym historia była lepsza. Jednak główna bohaterka jest nieco irytująca a może nawet bardzo. Miejscami zachowanie dziewczyny zakrawało o przedszkolne czasy. Niby dojrzała kobieta i matka samotnie wychowująca córeczkę a z drugiej strony miałam wrażenie, że sama jest dzieckiem. Akcja z kolejnymi stronami rusza coraz bardziej i tym właśnie książka się broni.

Książka ma potencjał a im bliżej zakończenia, tym historia była lepsza. Jednak główna bohaterka jest nieco irytująca a może nawet bardzo. Miejscami zachowanie dziewczyny zakrawało o przedszkolne czasy. Niby dojrzała kobieta i matka samotnie wychowująca córeczkę a z drugiej strony miałam wrażenie, że sama jest dzieckiem. Akcja z kolejnymi stronami rusza coraz bardziej i tym...

Avie nie było łatwo. Jako młoda studentka malarstwa przyjechała na roczną wymianę studencką ze Stanów Zjednoczonych do słonecznego Sydney w Australii, gdzie na jednej z pierwszych imprez integracyjnych poznała Aleksa... i to była miłość od pierwszego wejrzenia. Już po 3 miesiącach się pobrali bez wiedzy swoich rodzin. Jednakże ich szczęście nie trwało długo, ponieważ Ava została powiadomiona, że Aleks został zastrzelony. Ten dzień zmienił jej życie diametralnie, ponieważ nie tylko została wdową, ale również dowiedziała się, że jest w ciąży. Pierwsze 4 lata po narodzinach Aubrey, Ava poświęcała całkowicie swojej córeczce, która została zdiagnozowana ze spektrum autyzmu. Jednakże nadszedł ten dzień, kiedy dziewczynka dobrze znosiła pobyt w specjalistycznych przedszkolu, więc Ava dla podratowania swojego zdrowia psychicznego postanowiła poszukać pracy... i tak całkiem przypadkiem trafiła do studia tatuażu F&G Tattoo, gdzie poszukiwali recepcjonistki. Gdy się okazało, że Ava nie ma ani żadnego doświadczenia z pracą recepcjonistki, studiem tatuaży, czy w ogóle z tatuażami jeden z właścicieli powiedział, że da jej szansę, jeśli pozwoli mu zrobić sobie jakikolwiek tatuaż. Ava nie zastanawiając się długo przystała na propozycję i nawet sama narysowała wzór jaki chciałaby mieć... pięknego feniksa odradzającego się z popiołów na swoich plecach. Tatuator był niezwykle zaskoczony talentem Avy i bez zbędnych ceregieli zabrał się do pracy. Gdy pierwsza sesja tatuowania dobiegła końca Ava miała pracę do której miała się stawić następnego rana. Właściciel żegnając się z nią wyglądał na bardzo rozbawionego nazywając ją Dziewczyną Feniksa... ale dopiero za jakiś czas miała zrozumieć tę grę słów.
Bardzo fajna książka, świetna odskocznia od trudniejszych tematów jakie ostatnio czytałam. Naprawdę polecam.

Avie nie było łatwo. Jako młoda studentka malarstwa przyjechała na roczną wymianę studencką ze Stanów Zjednoczonych do słonecznego Sydney w Australii, gdzie na jednej z pierwszych imprez integracyjnych poznała Aleksa... i to była miłość od pierwszego wejrzenia. Już po 3 miesiącach się pobrali bez wiedzy swoich rodzin. Jednakże ich szczęście nie trwało długo, ponieważ Ava...

Jestem pozytywnie zaskoczona, podobała mi się a spodziewałam się, że ciężko będzie przebrnąć ale przeczytałam jednego dnia. Historia wciągająca, momentami troszkę może naciągana ale czytało się dobrze. Wątek dziewczynki z autyzmem i radzenie sobie z nią ciekawy.
Ava to wdowa,,młoda matka, która co dzień zmaga się z wychowaniem autystycznej córeczki i szuka jakiejś odskoczni gdy dziewczynka jest w przedszkolu. Trafia do studia tatuażu gdzie znajduje pracę i poznaje życzliwych ludzi. Wszystko zdaje się po mału układać...

Jestem pozytywnie zaskoczona, podobała mi się a spodziewałam się, że ciężko będzie przebrnąć ale przeczytałam jednego dnia. Historia wciągająca, momentami troszkę może naciągana ale czytało się dobrze. Wątek dziewczynki z autyzmem i radzenie sobie z nią ciekawy.
Ava to wdowa,,młoda matka, która co dzień zmaga się z wychowaniem autystycznej córeczki i szuka jakiejś odskoczni...

Avę spotyka ogromna tragedia, po której musi sama poradzić sobie z wychowaniem chorej córeczki. Zupełnie przypadkowo trafia do studia tatuażu, które staje się miejscem jej pracy, gdzie poznaje swoich przyszłych przyjaciół. Oczywiście musi być też element romansu, czyli Feniks oraz duże emocje związane z zagrożeniem jakie zawisło nad małą Aubrey. I zaskoczenie na samym końcu, wow!
Bardzo wciągająca powieść. Wzbudziła we mnie bardzo dużo emocji, byłam zaangażowana jakbym sama brała udział w toczącej się akcji. Polecam, a ja sama zabieram się za czytanie drugiej części.

Avę spotyka ogromna tragedia, po której musi sama poradzić sobie z wychowaniem chorej córeczki. Zupełnie przypadkowo trafia do studia tatuażu, które staje się miejscem jej pracy, gdzie poznaje swoich przyszłych przyjaciół. Oczywiście musi być też element romansu, czyli Feniks oraz duże emocje związane z zagrożeniem jakie zawisło nad małą Aubrey. I zaskoczenie na samym...

Końcówka robi robotę i ratuje całość.
Ciekawy pomysł na historię miłosną z morderstwami w tle.

Końcówka robi robotę i ratuje całość.
Ciekawy pomysł na historię miłosną z morderstwami w tle.