Książkę przeczytałam dzięki Book tourowi zorganizowanemu przez bloga "Czytam dla przyjemności". Instynkt to kolejna część historii o prowadzącym śledztwa inspektorze Beniaminie Merle i kontynuacja Likwidacji. To thriller psychologiczny który trzyma w napięciu do ostatnich stron książki. Dużo się tutaj dzieje. Akcja jest wciągająca i pełna zwrotów. A zakończenie nieprzewidywalne. Książkę czytało się szybko i z wielką ciekawością. Autorka porusza w niej trudne tematy takie jak: hejt w Internecie, homoseksualizm, przemoc w rodzinie. Także drastyczne sceny z oględzin morderstw robią wrażenie. W części tej postać inspektora Benka wysuwa się na pierwszy plan. Dowiadujemy się o nim trochę więcej. Również o jego przeszłości. Inspektor odchodzi już na emeryturę. Niestety w tym dniu dochodzi do zbrodni. Zostaje zamordowana młoda dziewczyna. Jej zwłoki znajdują się w płytkim grobie a głową jest odcięta i przydrutowana do szyi. Inspektorowi zostaje przydzielona sprawa. Zbrodnia jest podobna do tej która prowadził 20 lat temu i gdzie morderca nie został złapany. Czy to ten sam słynny morderca zwany KATEM dokonuje nowych zbrodni? Czy może jego nasladowca? W ksiazce pojawia się też wątek Pani patolog Kai Danilewicz. W tej historii jest ona ukazana na dalszym planie. Wraca z urlopu bo o pomoc w rozwiązaniu zbrodni prosi ją inspektor Merle. Za to w tej części dowiadujemy się więcej o przeszłości Kai. Czy inspektor i Pani patolog znajdą mordercę? Tego wam nie zdradzę. Za to gorąco zachęcam do przeczytania książki.

Książkę przeczytałam dzięki Book tourowi zorganizowanemu przez bloga "Czytam dla przyjemności". Instynkt to kolejna część historii o prowadzącym śledztwa inspektorze Beniaminie Merle i kontynuacja Likwidacji. To thriller psychologiczny który trzyma w napięciu do ostatnich stron książki. Dużo się tutaj dzieje. Akcja jest wciągająca i pełna zwrotów. A zakończenie...