Polski hip hop posiada wiele twarzy. Wyd.2 rozszerzone
- Kategoria:
- muzyka
- Wydawnictwo:
- Dziurawe Sample
- Data wydania:
- 2018-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-01-01
- Liczba stron:
- 448
- Czas czytania
- 7 godz. 28 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788394784904
- Tagi:
- Hip-hop rap
Hiphopowa podróż rozpoczyna się od przedstawienia przez autorów ich biografii oraz historii legendarnej organizacji Universal Zulu Nation w Polsce, aby czytelnik miał świadomość, że wiedza zawarta w książce pochodzi ze źródła, a nie z kałuży. Następnie poznamy początki kultury hip hop w Polsce, czyli lata 80., historię polskiego breakdance oraz trzy jego pierwsze generacje, historie jednej z pierwszych polskich b-girls, zarys historii polskiego graffiti, realia polskiego hip hopu lat 90., historię polskiej muzyki rap i jej transformację, a także jak rodził się polski hiphopowy DJ-ing. Dowiemy się, gdzie naprawdę hip hop ma swoje korzenie i kiedy datuje się jego powstanie, jak jest idea, filozofia oraz jakie są zapomniane wartości kultury hip hop jako subkultury ulicznej, na czym polega hiphopowa świadomość, jakie są poszczególne szkoły hip hopu, a także jak po wielu latach istnienia i rozwoju wygląda hip hop na tle innych subkultur. Polski hip hop posiada wiele twarzy to pierwsza na świecie książka odsłaniająca ukrywany przez media prawdziwy obraz międzynarodowej, hiphopowej organizacji Universal Zulu Nation, która od wielu lat jako socjalno-religijny gang mający znamiona sekty pod pretekstem propagowania pokoju, szacunku, jedności oraz innych wartości stosuje hip hop do rozpowszechniania kontrowersyjnej filozofii islamu na całym świecie, tworząc swoje oddziały w różnych krajach.
Niniejsza publikacja porusza wiele innych zagadnień i zawiera refleksje na tematy związane z kulturą hip hop. To polska hiphopowa świadomość, która poprzez swoją treść bezdyskusyjnie zapisuje fundamentalną część historii polskiego hip hopu. Siłą tego niezależnego wydania jest potężna dawka niepublikowanej wcześniej wiedzy bez cenzury, opartej na faktach, których nie w innych tego typu drukowanych źródłach, a nawet w internecie. Dlatego nie przegap możliwości bycia uświadomionym i przeczytaj tę nietuzinkową lekturę, która na polskim rynku książkowym w swojej dziedzinie jest bezkonkurencyjna.
Hirek Wrona: "Warto mieć wiedzę o legendach i pionierach hip hopu. Nie tylko po to, by móc za jakiś czas opowiadać swoim dzieciom, ale przede wszystkim by być świadomym potężnej pozycji tej kultury pod koniec XX i w pierwszych dekadach XXI wieku."
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 28
- 25
- 13
- 3
- 3
- 2
- 1
- 1
- 1
- 1
Cytaty
Bądź pierwszy
Dodaj cytat z książki Polski hip hop posiada wiele twarzy. Wyd.2 rozszerzone
Dodaj cytat
OPINIE i DYSKUSJE
Książka Polski hip-hop posiada wiele twarzy ukazała się w trzech edycjach. Podczas pojawiania się na rynku poszczególnych edycji, książka ta przechodziła pewne etapy modernizacji. W wyniku tego, każda edycja różni się wieloma detalami od pozostałych.
Niniejsza strona od dłuższego czasu posiada informacyjny bałagan dotyczący tej pozycji. Widoczna tutaj okładka książki przedstawia wydanie drugie. Osoby odpowiedzialne za info na tej stronie nie wiadomo dlaczego, zamieścili tutaj opinie, które dotyczą edycji pierwszej, która posiada osobny profil. Wszystkie opinie zostały przez administratora wrzucone do jednego "worka" jako opinie dotyczące jednej edycji, edycji drugiej widocznej tutaj, co jest totalnym niedopatrzeniem. Poza tym edycja pierwsza i druga nie jest już dostępna. Czytając tutejsze opinie czytelnik myśli, że dotyczą one wyłącznie wydania drugiego ze względu na zamieszczoną tutaj okładkę., a to są trzy kompletnie różne historie, ponieważ, na rynku jest tylko edycja trzecia, której od dłuższego czasu nie można tutaj dodać, bo system "lubimy czytac" nie działa.
Jak wiadomo ile ludzi, tyle opinii. Jednak spora część odbiorców książki nie jest emocjonalnie gotowa na niniejszą edukacyjną lekturę. Problemy, ze zrozumieniem faktu, że hip-hop w Polsce istniał i działał prężnie w latach bez Internetu to jedna kwestia, która dla wielu jest trudna do zrozumienia, bo dla nich hip-hop to obecnie wyłącznie klawiatura na komputerze.
To samo dotyczy obszernego terminu Universal Zulu Nation - kiedyś najstarszej, największej i najbardziej szanowanej hip-hopowej organizacji na świecie. Temat UZN jako pierwwszy raz w historii kultury hip hop został obszernie opisany właśnie w tej książce. Z racji tego, że nie można go opisać w kilku zdaniach, jak niektórzy nie posiadający odpowiedniej wiedzy na ten temat by sobie życzyli , rozdział ten został umieszczony na końcu książki jako rozdział nie priorytetowy, ale bonusowy, który zawiera oto taką informację: "Niniejszy bonusowy rozdział dedykujemy wszystkim, którzy są zainteresowani zagadnieniem Universal Zulu Nation, a równocześnie mają czas, który jest najlepszą cenzurą oraz cierpliwość, która jest najlepszym nauczycielem.
W książce nie chodzi o bajkowy styl, bo to nie jest brazylijska opowieść o niespełnionej miłości ogrodnika do córki lokalnego burmistrza. Ta książka to proza, więc nie ma tutaj wykręconych form gramatycznych, bajkowych metafor czy literackich porównań, bo hip-hop tego nie potrzebuje. Książka Polski hip-hop posiada wiele twarzy została napisana nie dla radykalnych polonistów, ale dla każdego, kto chce wyjść z obszaru stereotypów na temat kultury hip-hop, każdego, kto chce dowiedzieć się, jakie są prawdziwe założenia kultury hip-hop (True School). Ta książka to zbiór niecenzurowanych faktów napisanych językiem subkultury dwóch osób, które w polskim hip hopie były od zawsze.
Do chwili obecnej nikt nie powiedział i nie napisał, że książka zawiera nieprawdę. Dlatego ten kto jest głodny wiedzy i faktów nie przegapi możliwości bycia uświadomionym.
Więcej na temat książki: https://www.hiphopwpolsce.pl/
Recenzja trzeciego wydania tutaj: http://artpapier.com/index.php?page=artykul&wydanie=374&artykul=7393
Kontakt z autorami: sadi68@interia.pl
Książka Polski hip-hop posiada wiele twarzy ukazała się w trzech edycjach. Podczas pojawiania się na rynku poszczególnych edycji, książka ta przechodziła pewne etapy modernizacji. W wyniku tego, każda edycja różni się wieloma detalami od pozostałych.
więcej Pokaż mimo toNiniejsza strona od dłuższego czasu posiada informacyjny bałagan dotyczący tej pozycji. Widoczna tutaj okładka książki...
Generalnie miło było poczytać o początkach hip-hopu w Polsce. Dowiedziałem się kilku nowych rzeczy i w pewnych momentach była to ciekawa i pożyteczna lektura. Jednak styl pisania autorów pozostawia wiele do życzenia, a czytanie ostatniej części o UZN to prawdziwa droga przez mękę. Powtarzające się przez ponad 50 stron przkonania i zasady UZN, coraz bardziej rozwijane i znów powtarzane są ciężkie do przetrawienia. Rozumiem, że Universal Zulu Nation było kilkakdziesiąt lat temu powiązane z hip-hopem, a autorzy książki chcieli pokazać w jaki sposób organizacja ta odbiegła w tym czasie od swoich korzeni ale myślę, że wystarczyłoby na ten temat kilka stron zamiast męczenia czytelnika bzdurami w stylu: "Uprawiamy seks na podstawie matematyki."
Ogólnie gdyby wyciąć ostatnie kilkadziesiąt stron to można powiedzieć, że to książka miła, ciekawa i chwilami wciągająca. Niestety ostatnia część zaniża ocenę.
Trochę z sentymentu, naciągane 6/10.
Generalnie miło było poczytać o początkach hip-hopu w Polsce. Dowiedziałem się kilku nowych rzeczy i w pewnych momentach była to ciekawa i pożyteczna lektura. Jednak styl pisania autorów pozostawia wiele do życzenia, a czytanie ostatniej części o UZN to prawdziwa droga przez mękę. Powtarzające się przez ponad 50 stron przkonania i zasady UZN, coraz bardziej rozwijane i znów...
więcej Pokaż mimo toBardzo nierówna pozycja.
Pierwsza część dotycząca rozwoju kultury w Polsce jest świetna. Można znaleźć wiele niepublikowanych wcześniej informacji i dowidzieć się, że scena hip-hop hulała w Polsce na długo przed Liroyem.
Druga część, czyli filozofia zulu nation to katastrofa nie nadająca się do publikacji. Z ciekawych wspomnień, książka zamienia się w filozoficzne rozważania, których nie byłem w stanie strawić. Czytałem pierwsze wydanie, może w drugim się coś poprawiło.
Tylko dla największych zajawkowiczów,
Bardzo nierówna pozycja.
więcej Pokaż mimo toPierwsza część dotycząca rozwoju kultury w Polsce jest świetna. Można znaleźć wiele niepublikowanych wcześniej informacji i dowidzieć się, że scena hip-hop hulała w Polsce na długo przed Liroyem.
Druga część, czyli filozofia zulu nation to katastrofa nie nadająca się do publikacji. Z ciekawych wspomnień, książka zamienia się w filozoficzne...
Mimo że książka przeszła bez echa w środowisku hh, to zasługuje na miano klasyka. Polski hip hop posiada wiele twarzy to historia o ludziach, którzy w czasach gdy nie bylo Internetu, lajków, wyświetlenie i nikt nie wiedział co to Hip hop, oni uczyli się tańca breakdance z trudno dostępnych w czasach PRL-u kaset VHS. Książkę czyta się świetnie, jakbym usiadł ze starszym ziomkiem przy browarku i słuchał jak to kiedyś było. To całkiem inna historia HH, która znasz z YouTuba od swoich ulubionych raperów, bo Hip-Hop w Polsce zaczął się od tańca i od takich ludzi jak Sad i Graf. To prawdziwe undergroundowe wydanie możesz zamówić na www.sadigraff.pl
Mimo że książka przeszła bez echa w środowisku hh, to zasługuje na miano klasyka. Polski hip hop posiada wiele twarzy to historia o ludziach, którzy w czasach gdy nie bylo Internetu, lajków, wyświetlenie i nikt nie wiedział co to Hip hop, oni uczyli się tańca breakdance z trudno dostępnych w czasach PRL-u kaset VHS. Książkę czyta się świetnie, jakbym usiadł ze starszym...
więcej Pokaż mimo too tej książce że będzie dostępna wiedziałem dużo wcześniej, pomyślałem że ogarnięcie tej produkcji to będzie mój priorytet na najbliższy czas, czytam rzadko bardziej z braku czasu niż z lenistwa ale to był zainwestowany czas do przodu w 100%, szkoda tylko że opinie pisze dopiero teraz ale to mało istotne, do rzeczy jest to opowieść z perspektywy dwóch ludzi którzy zaczęli propagować kulturę hip hop w Polsce. Sam w tym wszystkim jestem zakorzeniony ładnych kilkanaście lat i moja wiedza na polu elementów hip hopu jest dość mocna jednak ta produkcja bardzo mocno pozytywnie mnie zaskoczyła chodzi mi o to ze dowiedziałem się o sprawach, rzeczach o których nawet nie miałem pojęcia, informacje jakie zawarte są w tej konkretnej książce to o tym wszystkim jak to wszystko wyglądało w naszym kraju grubo przed tym za nim wyszedł pierwszy numer Klan i nie chodzi mi tu o serial. Jeśli chcesz wiedzieć jak to wszystko zaczynało się kręcić w naszym kraju za nim wyszły pierwsze bagi, rap kasety czy montana hardkor zapraszam do obowiązkowej lektury a przede wszystkim tych którzy myślą że kultura hip hop zaczęła się w Polsce od Molesta - Skandal czy Liroy - Alboom, zresztą zapraszam wszystkich jest to bardzo konkretna dawka wiedzy.
o tej książce że będzie dostępna wiedziałem dużo wcześniej, pomyślałem że ogarnięcie tej produkcji to będzie mój priorytet na najbliższy czas, czytam rzadko bardziej z braku czasu niż z lenistwa ale to był zainwestowany czas do przodu w 100%, szkoda tylko że opinie pisze dopiero teraz ale to mało istotne, do rzeczy jest to opowieść z perspektywy dwóch ludzi którzy zaczęli...
więcej Pokaż mimo to"Wydanie jest kiepskie, co najlepiej oddaje okładka – kwintesencja kiczu. I choć wydawałoby się, że moje narzekanie nie ma końca, „Polski hip hop posiada wiele twarzy” to naprawdę ważna pozycja. Nie doszukamy się w niej może wartości literackiej. Znajdziemy za to pewien rodzaj mądrości i – jak wspomniałem już wcześniej – dużo bezcennych informacji. Informacji, z którymi zapoznać powinni się nie tylko młodzi miłośnicy czterech elementów, ale również doświadczeni aktywiści, a szczególnie raperzy, swą postawą promujący ignorancję wśród najmłodszych."
Cała recenzja: http://www.cdn.ug.edu.pl/38144/walczac-o-korzenie-polski-hip-hop-posiada-wiele-twarzy/
"Wydanie jest kiepskie, co najlepiej oddaje okładka – kwintesencja kiczu. I choć wydawałoby się, że moje narzekanie nie ma końca, „Polski hip hop posiada wiele twarzy” to naprawdę ważna pozycja. Nie doszukamy się w niej może wartości literackiej. Znajdziemy za to pewien rodzaj mądrości i – jak wspomniałem już wcześniej – dużo bezcennych informacji. Informacji, z którymi...
więcej Pokaż mimo toŚwietne informacje, słaby styl.
Świetne informacje, słaby styl.
Pokaż mimo toWspaniała książka.Przede wszystkim fakty, fakty, fakty, które nie są kopią informacji z Internetu jak w przypadku „Antologii Polskiego Rapu”. Książka ta również nie została napisana przez redaktorów czy dziennikarzy. I to jest sukces tej publikacji. To proza na maxa. Kluczowa pozycja w polskim hip hopie. Bezdyskusyjnie polecam. SZACUNEK DLA AUTORÓW.
Wspaniała książka.Przede wszystkim fakty, fakty, fakty, które nie są kopią informacji z Internetu jak w przypadku „Antologii Polskiego Rapu”. Książka ta również nie została napisana przez redaktorów czy dziennikarzy. I to jest sukces tej publikacji. To proza na maxa. Kluczowa pozycja w polskim hip hopie. Bezdyskusyjnie polecam. SZACUNEK DLA AUTORÓW.
Pokaż mimo toJest to książka, która pozwala spojrzeć na polski hip-hop nieco z innej perspektywy. Przedstawia spojrzenie ludzi z pasją oraz oddaniem hip-hopowi, prezentuje bardzo szczere zapatrywanie się na dzisiejszą komercjalizację hip-hopu, na to, że zatracił on swoje pierwotne znaczenie w Polsce. Mówi również o tym, że niektórym "raperom" brak szacunku do korzeni tego, co uważają za swój sposób na życie i często brak podstawowej wiedzy na ten temat. Jedyne, z czym miałam problem, to błędy ortograficzne i stylistyczne, ale przesłanie jak najbardziej do mnie trafia.
Jest to książka, która pozwala spojrzeć na polski hip-hop nieco z innej perspektywy. Przedstawia spojrzenie ludzi z pasją oraz oddaniem hip-hopowi, prezentuje bardzo szczere zapatrywanie się na dzisiejszą komercjalizację hip-hopu, na to, że zatracił on swoje pierwotne znaczenie w Polsce. Mówi również o tym, że niektórym "raperom" brak szacunku do korzeni tego, co uważają za...
więcej Pokaż mimo toKultura Hip-Hopowa to coś co czuję od bardzo długiego czasu, co jest w moim sercu i czemu poświęcam pracę na studiach kulturoznawczych. Podczas szukaniu materiałów o jej początkach natrafiłem na tą książkę i byłem rad, że porusza temat na którym mi zależało tylko że.... To jest nijakie. Ok - panowie byli jednymi z pierwszych przedstawicieli kultury Hip-hop w Polsce i tego kwestionować się nie da, ale jednocześnie nie widzą sami lekkiej hipokryzji i błędnego koła jakie tworzą. Nie było kiedyś internetu i dostęp do źródeł kultury był ograniczony więc protoplaści polscy tworzyli wiele rzeczy na wyczucie i pisali własne reguły. Teraz w książce sprzedają to jako wielka prawda o kulturze Hip-hopowej. No nie wydaje mi się - zwłaszcza, że niektóre ze stwierdzeń stoją w opozycji do tego co mówią ludzie, będący świadkami narodzin tej kultury w Bronxie właśnie. Takich kwiatków jest mnóstwo, a najbardziej razi pisanie o "muzyce rap" i "muzyce hip-hop" jako dwóch różnych rodzajach muzyki. Ciągłe przypominanie czytelnikowi że kiedyś nie było internetu albo PayPala, sugeruje, że książka jest pisana do dziesięciolatków ? Urodziłem się w 1999 roku -nawet w moim dzieciństwie internet był rarytasem, a tu mi ktoś mówi setki razy, że kiedyś było inaczej - fajnie tylko jeśli książka ma być dla 12-latków, których taka informacja mogłaby zaskoczyć to nie powinna być momentami wulgarna ( co mi nie przeszkadza),w innym wypadku takie uwagi nie mają sensu i skazują na brak sympatii do autora. Dalej nie mogę nie zauważyć, że książka jest napisana fatalnie. Styl jest czymś pomiędzy próbą pisania wzniośle przy używaniu truizmów i banałów, że o niezliczonych błędach nie wspomnę. Ja wszystko rozumiem, ale łatwiej było wziąć kogoś do wywiadu rzeki - to wygląda jak wyplute na siłę, i z pełnym szacunkiem do autorów, nie jest to godne ludzi, którzy tak podkreślają wartość słowa w kulturze o której piszą. Oddaje autorom co ich i dziękuję za to, że mają serducho do kultury od tak wielu lat ale moralizatorski ton sugerujący, że czytelnik nie wie nic o kulturze z jaką się mierzy ta książka przy jednoczesnych próbach przepisywania jej podstaw "po polsku" to ie jest działanie na rzecz kultury, tylko dzielenie ludzi z sercem do niej.
Kultura Hip-Hopowa to coś co czuję od bardzo długiego czasu, co jest w moim sercu i czemu poświęcam pracę na studiach kulturoznawczych. Podczas szukaniu materiałów o jej początkach natrafiłem na tą książkę i byłem rad, że porusza temat na którym mi zależało tylko że.... To jest nijakie. Ok - panowie byli jednymi z pierwszych przedstawicieli kultury Hip-hop w Polsce i tego...
więcej Pokaż mimo to