rozwińzwiń

Gentleman

Okładka książki Gentleman Mańka Smolarczyk
Okładka książki Gentleman
Mańka Smolarczyk Wydawnictwo: Editio literatura obyczajowa, romans
264 str. 4 godz. 24 min.
Kategoria:
literatura obyczajowa, romans
Tytuł oryginału:
Gentleman
Wydawnictwo:
Editio
Data wydania:
2021-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2021-01-01
Liczba stron:
264
Czas czytania
4 godz. 24 min.
Język:
polski
Średnia ocen

7,3 7,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
7,3 / 10
200 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
766
257

Na półkach: , ,

Nie była zła, ale nie była też dobra. Fabuła banalna i bez większego pomysłu. Język dość przyjemny, gdyż czytało się szybko i lekko. Ogólnie takie mega nie wymagające czytało na jeden wieczór. Jutro już nie będę pamiętać o czym była.

Nie była zła, ale nie była też dobra. Fabuła banalna i bez większego pomysłu. Język dość przyjemny, gdyż czytało się szybko i lekko. Ogólnie takie mega nie wymagające czytało na jeden wieczór. Jutro już nie będę pamiętać o czym była.

Pokaż mimo to

avatar
389
334

Na półkach:

👍

👍

Pokaż mimo to

avatar
522
182

Na półkach: ,

Kopciuszek, który jest asystentką i gburowaty, wredny szef. Nie znoszą się, ale równocześnie pociągają, no przecież kto się czubi ten się lubi. I żyli długo i szczęśliwie.
Książka przewidywalna, bez zaskoczeń, w wielu miejscach naiwna, alogiczna, ale przyjemna lektura na wieczór. Romans, komedia, bez nadmiernego erotyzmu. Polecam na przyjemne spędzenie czasu, przy traktowaniu książki jako czysta rozrywka.

Kopciuszek, który jest asystentką i gburowaty, wredny szef. Nie znoszą się, ale równocześnie pociągają, no przecież kto się czubi ten się lubi. I żyli długo i szczęśliwie.
Książka przewidywalna, bez zaskoczeń, w wielu miejscach naiwna, alogiczna, ale przyjemna lektura na wieczór. Romans, komedia, bez nadmiernego erotyzmu. Polecam na przyjemne spędzenie czasu, przy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
914
420

Na półkach: , ,

Mary-Ann Cooper przez przyjaciół nazywana Minnie to dwudziestosiedmioletnia kobieta, która jest właścicielką kota imieniem Bob, ciągle się spóźnia, ma problem z asertywnością, przez co nie potrafi odmówić nikomu pomocy. U jej boku wiernie trwa najlepsza przyjaciółka Bonnie, która zawiązała nikczemy pakt z mamą Minie. Życiowym celem mamy Mary-Ann jest wyswatanie córki, mniejsza o to z kim ważne, żeby na świecie pojawiły się wnuki, bo według niej Minnie jest na dobrej drodze do staropanieństwa u boku ukochanego kota. Na domiar złego Marry-Ann nienawidzi swojej pracy- bo jedyną zaleta jej szefa jest to, że może na niego popatrzeć, niestety jego przystojna twarzy nie współgra z paskudnym charakterem co na każdym kroku daje doczuć swojej pracownicy.



Czy Bennett Wallace pokaże kiedyś ludzkie oblicze ?

Kim jest tajemniczy przyjaciel, z którym Bonnie chce wyswatać Marry Ann?

Czy Minie pisane jest samotne życie ?



zapraszam do komentarzy oraz na https://czytam-w-nocy.blogspot.com/2023/04/gentelman-manka-smolarczyk.html

#książka #polskiebookstagramy
#bookstagram #polskibookstagram #bookstory #czytamwnocy
#ksiazkamojamilosc #ksiazkoholizm #niegrzeczneksiążki
#czytamwnocy #terazczytam #czytambolubie #bookstagram #bookstagrampolska #bookstagrampl #bookstagrampasja
#bookstyle #readmorebooks


(1) Książkę kupiłam przypadkiem w jakieś promocji, nie ukrywam, ze do jej zakupy zachęcił mnie opis. Marry-Ann od początku wzbudziła moją sympatię- czytając jej przygody przypominałam sobie śmieszne sytuacje z mojej pracy- nawet ostatnio mega zaspałam, a chociaż lubię chodzić w szpilkach to jednak najlepiej kiedy trzymam nogi pod biurkiem. Wracając do naszych bohaterów- Minie jest bardzo uczynną i miłą osóbką (chociaż zależy dla kogo). Pod wieloma względami po prostu jeszcze szuka swojej ścieżki :)

(2) Bennett Wallace to stanowczy i bezkompromisowy szef. Daje Minie popalić- zawsze coś trzeba poprawić, dodać jakąś uszczypliwość czy wtrącić uwagę. Jednak w życiu daje się poznać jako troskliwy brat i człowiek, który zza kulis dba o swoich pracowników.

(3) Pewnie już się domyślacie, że relacja tej dwójki nie zamknie się jedynie na relacji służbowej w murach firmy. Z czasem nasi bohaterowie ulegają przemianie, chociaż czasami nie rozumiałam ich postepowania to jakoś nie potrafiłam ich nie polubić, zabawne historie nie tylko Minie, ale Bonnie, a także mamy naszej bohaterki świetnie podkręcały akcję i trzymywały dobry humor.

(4) Spędziłam z tą książką naprawdę świetne popołudnie. Książka jest lekka i zabawna. Na początku przeraziła mnie ilość tekstu na stronach- jak dla mnie troszkę mała czcionka, ale jest to moja preferencja, bo jestem krótkowidzem, ale niech Was to nie zniechęci- książkę czyta się szybko i nawet nie odczujecie spędzonego z nią czasu ;) Jest to bardzo sympatryczna pozycja :)

Moja ocena8 /10

Mary-Ann Cooper przez przyjaciół nazywana Minnie to dwudziestosiedmioletnia kobieta, która jest właścicielką kota imieniem Bob, ciągle się spóźnia, ma problem z asertywnością, przez co nie potrafi odmówić nikomu pomocy. U jej boku wiernie trwa najlepsza przyjaciółka Bonnie, która zawiązała nikczemy pakt z mamą Minie. Życiowym celem mamy Mary-Ann jest wyswatanie córki,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
453
314

Na półkach: ,

Autorka ma bardzo jednorodny styl,jej bohaterowie są podobni,jakby te same kobiety i ci sami faceci,sytuacje i rozwój akcji też są tak samo budowane. Dodatkowo rozwijanie akcji jest monotonne,a kiedy relacja jest już zbudowana to wszystko znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i koniec. Na pewno historia Bena i Minnie podobała mi się bardziej niż Fake,ale jakoś nie umiem uwierzyć w historię pisarki tak do końca...

Autorka ma bardzo jednorodny styl,jej bohaterowie są podobni,jakby te same kobiety i ci sami faceci,sytuacje i rozwój akcji też są tak samo budowane. Dodatkowo rozwijanie akcji jest monotonne,a kiedy relacja jest już zbudowana to wszystko znika jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki i koniec. Na pewno historia Bena i Minnie podobała mi się bardziej niż Fake,ale jakoś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1001
501

Na półkach: , , ,

Całkiem niezła książka, zabawna i realistyczna, można łatwo utożsamić się z główną bohaterką... Nie jest to może powieść wysokich lotów, ale za to bardzo fajnie napisana i przyjemnie się ją czyta. Jak na debiut wypadło wyjątkowo dobrze, polecam :)

Całkiem niezła książka, zabawna i realistyczna, można łatwo utożsamić się z główną bohaterką... Nie jest to może powieść wysokich lotów, ale za to bardzo fajnie napisana i przyjemnie się ją czyta. Jak na debiut wypadło wyjątkowo dobrze, polecam :)

Pokaż mimo to

avatar
18
11

Na półkach:

Jeżeli oczekujesz spicy momentów, poszukujesz gorącego, namiętnego romansu biurowego - to nie tutaj. Książka sama w sobie jest fajnie napisana, jednak jak dla mnie uczucia bohaterów są dla mnie tak samo chłodno opisane jak spojrzenie pana Wallace z początku książki.

Sam styl pisania autorki przypadł mi do gustu, jednak brakowało mi wyraźnej chemii między bohaterami - dość płytko opisane i nie porywające jak dla mnie.

Jeżeli oczekujesz spicy momentów, poszukujesz gorącego, namiętnego romansu biurowego - to nie tutaj. Książka sama w sobie jest fajnie napisana, jednak jak dla mnie uczucia bohaterów są dla mnie tak samo chłodno opisane jak spojrzenie pana Wallace z początku książki.

Sam styl pisania autorki przypadł mi do gustu, jednak brakowało mi wyraźnej chemii między bohaterami - dość...

więcej Pokaż mimo to

avatar
192
182

Na półkach:

‘’Dotychczas sądziłam, że nie jestem w stanie nikogo nienawidzić. Byłam raczej osobą, która w każdym człowieku starała się znaleźć choć namiastkę dobra. Wszystko się zmieniło, kiedy poznałam Bennetta Wallace’a. Nigdy w swoim dwudziestosiedmioletnim życiu nie poznałam nikogo równie irytującego, aroganckiego, samolubnego i upokarzającego wszystkich na każdym kroku.’’

Mary-Ann a dla przyjaciół Minnie wiedzie normalne i spokojne życie ze swoim ukochanym kocurem Bobem, ma ogromny problem ze słowem ‘’nie’’ z czego jej najlepsza przyjaciółka Bonnie korzysta aż nazbyt często. Za dnia Mary-Ann jest asystentką Bennetta Wallace’a, mężczyzny zimnego i oschłego na każdym kroku. Bardzo uprzykrza wykonywaną prace swojej asystentce, zwracając jej uwagę na każdy nawet najmniejszy błąd. Fakt, że ta bywa naprawdę niezdarna wcale nie pomaga. Jakby tego wszystkiego było mało, jej przyjaciółka postanawia ją z kimś zapoznać bowiem ma dość patrzenia jak ta spędza swój wolny czas tylko z kotem. Mężczyzną, którego Bonnie tak zachwalała przyjaciółce jest ktoś kogo Mary-Ann bardzo dobrze zna...
Czy jest szansa, że Bennett i Mary-Ann wreszcie się dogadają? Są na to naprawdę marne szanse biorąc pod uwagę ich wybuchowe charaktery. Jednak oboje mają świadomość, że coś ich do siebie ciągnie, czy odważą się coś z tym zrobić?

‘’Chociaż nie znosiłam go z całego serca, musiałam przyznać, że drań był wyjątkowo inteligentny, błyskotliwy i nieziemsko przystojny.’’

Jest do druga powieść autorki i moje pierwsze spotkanie z jej twórczością. ‘’Fake..’’ wciąż czeka na półce na trochę luźniejsze czasy które szczerze nie mam pojęcia, kiedy nadejdą. Do rzeczy. Pierwsze 50 stron czytałam jakieś dwa dni, dla mnie właśnie początek danej powieści jest niezwykle ważny. Muszę poczuć, że to jest to a wtedy wszystko rzucam i czytam dalej. Tutaj niestety tego nie poczułam i dość długo zajęło mi wciągnięcie się w całą historię.
Jednak, gdy przekroczyłam bodajże setną stronę reszta poszła gładko, przeczytałam ciągiem i tylko dlatego dziś możecie czytać tą recenzję. Przejdźmy zatem do moich wniosków. Główna bohaterka tylko co chwilę się czerwieniła lub patrzyła na swoje dłonie bądź obuwie. Byłam w stanie zrozumieć fakt, że mogła być wstydliwa a szef mógł ją onieśmielać, ale jednak na przestrzeni całej powieści mogło to irytować czytelnika, w tym przypadku mnie. Zabrakło mi też trochę rozbudowania tej relacji, w głównej mierze było to hate-love, a kiedy zaczęło zanosić się na więcej tego love do końca powieści zostało kilka rozdziałów. Pióro autorki jest lekkie i przyjemne, jest łatwe w odbiorze. Bardzo podobała mi się męska postać, lubię, kiedy bohater danej historii jest stanowczy i stopniowo się otwiera przed drugą osobą, jestem wtedy w stanie uwierzyć w jego przemianę. Jeśli chodzi o kobiecą postać to opisałam Wam już wyżej co przeszkadzało mi najbardziej. Doceniam jednak fakt, że dzięki Bennettowi zaczęła się ona zmieniać. Na ostatnich stronach dostrzegłam też, że ich relacja ewoluowała do tej dojrzalszej.
Podsumowując, ‘’Gentleman’’ to nie była zła powieść, zabrakło mi rozbudowania wydaje mi się jednego z ważniejszych wątków jak i mam lekkie zastrzeżenia do głównej bohaterki. Poza tym wszystko było w porządku i cieszę się ze swojego uporu, który sprawił, że dokończyłam czytać.
7/10⭐

‘’Dotychczas sądziłam, że nie jestem w stanie nikogo nienawidzić. Byłam raczej osobą, która w każdym człowieku starała się znaleźć choć namiastkę dobra. Wszystko się zmieniło, kiedy poznałam Bennetta Wallace’a. Nigdy w swoim dwudziestosiedmioletnim życiu nie poznałam nikogo równie irytującego, aroganckiego, samolubnego i upokarzającego wszystkich na każdym...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1318
492

Na półkach: , ,

Fajna, miejscami zabawna i ciekawa książka.

Fajna, miejscami zabawna i ciekawa książka.

Pokaż mimo to

avatar
115
115

Na półkach:

Dzisiaj mam dla Was recenzję książki "Gentleman" Mańki Smolarczyk, której pierwowzór miałam okazję przeczytać jeszcze przed wydaniem.
Główną bohaterką jest młoda kobieta Mary - Ann, dziennikarka pracująca w znanej korporacji. Jak na powieść tego typu przystało, szefem bohaterki jest przystojny, młody bogaty, a zarazem oschły, chłodny, dobrze zbudowany mężczyzna. Bohaterka robi w pracy wszystko co jej każą, ale czuje się tam niedoceniana. A to wpływa na relacje między tą dwójką. Kobieta nie cierpi swojego szefa. Mężczyzna ma gburowaty charakter, ponieważ skrywa wiele tajemnic ze swojej przeszłości. Wszystkie doświadczenia wpłynęły na to jaki jest w pracy oraz w obecnym życiu. Bardzo ceni Mary - Ann, jednak nie potrafi tego okazać.
Pewnego dnia okazuje się, że Bennett jest przyjacielem narzeczonego jej przyjaciółki. Jednak nie mają oni o tym pojęcia. Przyjaciółka bohaterki postanawia ich więc ze sobą połączyć, w związku z czym organizują wyjazd dla czterech osób do Francji. Gdy Mary-Ann poznaje tajemniczego towarzysza postanawia spędzić cały wyjazd w swoim pokoju. Jednak wieczorem, gdy narzeczeni wyszli na imprezę, Bennett postanowił, że nie zostawi swojej asystentki samej i dotrzymuje jej towarzystwa. Późną nocą nawet piją razem wino. Mimo "przyjaznej" atmosfery, dalej wymieniają się kąśliwymi, sarkastycznymi uwagami.
Po wyjeździe postawa kobiety jest bardziej asertywna w stosunku do swojego szefa. Mężczyzna również zauważa w sobie zmianę. Zaczyna darzyć bohaterkę jakimś uczuciem. Postanawia się do niej zbliżyć dzięki wspólnym służbowym wyjazdom. Kobieta również jest zazdrosna o swojego przełożonego, jednak togo nie pokazuje.
Po wielu dwuznacznych sytuacjach oraz scenach zazdrości, Bennett wyznaje kobiecie co do niej czuje i że chce z nią być na poważnie. Bohaterka zgadza się i jest zadowolona, że mężczyzna się przed nią otworzył.
W dniu rocznicy śmierci swoich rodziców Bennett zwierzył się Mary-Ann ze wszystkiego, a ta zapewniła go, że zawsze będzie przy nim i nigdzie nie odejdzie.
Historia mogłaby się wydawać klasycznym nudnym romansidłem, jednak wcale tak nie jest. Młoda autorka ma świeży pogląd oraz ciekawy styl pisania. Opowiadanie czyta się łatwo, szybko i przyjemnie. Jest dedykowane dla młodych czytelników, ale moim zdaniem nie tylko młodzież, ale i dorosłe kobiety odnajdą w nim coś dla siebie. Opowiadanie nie zawiera scen pruderyjnych, a mimo to między głównymi bohaterami wyczuwa się rosnące napięcie i kwitnące uczucie.
Cieszę się, że autorka zdecydowała się wydać tą powieść, a nie tylko trzymać ją na WattPadzie.

Dzisiaj mam dla Was recenzję książki "Gentleman" Mańki Smolarczyk, której pierwowzór miałam okazję przeczytać jeszcze przed wydaniem.
Główną bohaterką jest młoda kobieta Mary - Ann, dziennikarka pracująca w znanej korporacji. Jak na powieść tego typu przystało, szefem bohaterki jest przystojny, młody bogaty, a zarazem oschły, chłodny, dobrze zbudowany mężczyzna. Bohaterka...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    225
  • Chcę przeczytać
    75
  • 2022
    20
  • Posiadam
    15
  • Ulubione
    7
  • 2023
    7
  • Audiobook
    6
  • Teraz czytam
    5
  • Polscy autorzy
    3
  • Audiobooki
    2

Cytaty

Więcej
Mańka Smolarczyk Gentleman Zobacz więcej
Mańka Smolarczyk Gentleman Zobacz więcej
Mańka Smolarczyk Gentleman Zobacz więcej
Więcej

Podobne książki

Przeczytaj także