cytaty z książki "Gentleman"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Jest pan bezczelny. - Zmarszczył brwi i zerknął na mnie z rozbawieniem. - Żądam natychmiastowego zwolnienia. Może być nawet dyscyplinarne, nic mnie to nie obchodzi!
- Przykro mi, ale nie może się pani zwolnić. Nie przez najbliższe dwa miesiące i dwadzieścia kilka dni. A teraz mogłaby pani wreszcie przestać krzyczeć i przypomnieć mi swój adres?
Chcesz wojny, Wallace? W porządku. W takim razie będziesz ją miał.
Próbowałam nastawić się psychicznie na to, co mnie czekało. A czekało mnie sporo nerwów, obraźliwych docinków i żal, że w żaden sposób nie potrafię się postawić. Swoją drogą było to całkiem zabawne. Prywatnie całkiem nieźle radziłam sobie z sarkazmem i ironicznymi odzywkami, ale jak tylko przekraczałam próg wieżowca, w którym pracowałam, lub miałam styczność z kimś, kogo dobrze nie znałam, ogarniała mnie jakaś dziwna, niewytłumaczalna bezradność.
Coś musiało być ze mną nie tak.
- Nie ma takiej potrzeby. Poradzę sobie sama - wydukałam, zmrożona przez samą myśl o spędzeniu z nim kilku chwil, sam na sam, w jego samochodzie.
- Czy zawsze musı być pani taka uparta? Nie męczy to panią?
- Nie jestem uparta, panie Wallace, ale asertywna, a to duża różnica - odpyskowałam, na co wzniósł oczy ku niebu, jakby szukając pomocy, i przyłożył ręce do twarzy w geście poddania.
- Mnie to męczy. I to bardzo. A z asertywnością nadal ma pani problem.