rozwińzwiń

Dodatkowa dusza

Okładka książki Dodatkowa dusza Wioletta Grzegorzewska
Okładka książki Dodatkowa dusza
Wioletta Grzegorzewska Wydawnictwo: Wydawnictwo Literackie literatura piękna
240 str. 4 godz. 0 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
Wydawnictwo Literackie
Data wydania:
2020-09-30
Data 1. wyd. pol.:
2020-09-30
Liczba stron:
240
Czas czytania
4 godz. 0 min.
Język:
polski
ISBN:
9788308070987
Tagi:
II wojna światowa ojciec syn relacje miłość
Średnia ocen

6,1 6,1 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Pismo. Magazyn opinii, nr 7 (55) / lipiec 2022 Wojciech Brzoska, Wojciech Engelking, Wioletta Grzegorzewska, Zuzanna Kowalczyk, Jakub Majmurek, Redakcja magazynu Pismo, Anna Sawińska, Karin Smirnoff, Michał Szczęch, Ilona Wiśniewska, Marta Zabłocka
Ocena 6,7
Pismo. Magazyn... Wojciech Brzoska, W...
Okładka książki Lola i ptaki. Czytam sobie. Poziom 3 Wioletta Grzegorzewska, Joanna Rusinek
Ocena 7,7
Lola i ptaki. ... Wioletta Grzegorzew...

Mogą Cię zainteresować

Oficjalne recenzje i

Wojna, która odbiera wszystko



1956 14 299

Oceny

Średnia ocen
6,1 / 10
110 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
467
272

Na półkach: ,

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Wioletty Grzegorzewskiej i od razu udane. Prędka jak pędzący pociąg, z którego ucieka Julian, powieść o poszukiwaniu syna i walce o przetrwaniu. Wojenna Warszawa, stałe poczucie zagrożenia i dymiące kominy krematoriów. Nie ma tu patetyzmu, nie ma bohaterskich zrywów i powiewających na wietrze sztandarów – ot, zwykła, można byłoby napisać, wzruszająca historia ojcowskiej miłości. W tle nieustająca myśl o tym, że wypowiedziane zdanie może być ostatnie, a uścisk ręki – pożegnalnym. Bohaterom towarzyszy śmierć, czują jej oddech na karkach, a mimo to podejmują z nią grę; przecież trzeba żyć i ratować to, co jest najcenniejsze.
Nie zwracajcie uwagi na czytelnicze fochy (że styl nie taki, że coś tam, coś tam). Tu każdy szczegół buduje „klimat”, urzeczywistnia historię opowiedzianą autorce przez córkę Juliana: czy to ciasny i ciemny pokój, w którym Julian znalazł schronienie, czy to przez postać wścibskiego dozorcy, czy to znów przez wspomnienia i powroty do żydowskich świąt i tradycji – wszystko to opisane jest spójnie, nostalgicznie i bez zbędnych emocji. To zaś sprawia, że warto „Dodatkową duszę” przeczytać.
Zapomniałbym: nie dość, że czyta się świetnie, to okładka – moim skromnym zdaniem – sztos. Made by talenty imć Jakub Kamiński.

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Wioletty Grzegorzewskiej i od razu udane. Prędka jak pędzący pociąg, z którego ucieka Julian, powieść o poszukiwaniu syna i walce o przetrwaniu. Wojenna Warszawa, stałe poczucie zagrożenia i dymiące kominy krematoriów. Nie ma tu patetyzmu, nie ma bohaterskich zrywów i powiewających na wietrze sztandarów – ot, zwykła, można byłoby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
236
222

Na półkach: , , ,

Jako, że książka została oparta na biografii, prawdziwej historii z życia naszego bohatera, należy oceniać ją nieco inaczej niż zwykłą powieść.
Wydaje mi się, że autorka w swym pragnieniu przekazania nam historii prawdziwej postaci poszła trochę daleko, bo choć faktograficznie książka jest naprawdę dobra, to powieściowo warsztat jest raczej średni. Miałem wręcz wrażenie, że opowieść, w którą jesteśmy wprowadzani jest nagle ucięta, wiele wątków jest rozwijanych i zabijanych kilka stron później, choć możnaby je łatwo pociągnąć, nie tracąc nic z głównej fabuły. Być może to właśnie pułapka bycia opartym na faktycznych wydarzeniach i pewna chęć autorki, aby nic nie zostawić, niczego nie pominąć. Niestety cierpi na tym to co mogłoby być zmyślone, dodane, przebarwione, co niekoniecznie jest złe, bo w końcu jest to powieść oparta na faktach, a nie biografia.
Mimo wszystko, fajny kawałek literatury wojennej, z perspektywy cywila - ukrywającego się Żyda, który stracił niemal wszystko w wyniku II wojny światowej. Czyta się szybko i dynamicznie. Pojawiają się wstawki z przeszłości, które mogą zbić nieco tempo, ale ogólnie warto sprawdzić tę opowieść.

Jako, że książka została oparta na biografii, prawdziwej historii z życia naszego bohatera, należy oceniać ją nieco inaczej niż zwykłą powieść.
Wydaje mi się, że autorka w swym pragnieniu przekazania nam historii prawdziwej postaci poszła trochę daleko, bo choć faktograficznie książka jest naprawdę dobra, to powieściowo warsztat jest raczej średni. Miałem wręcz wrażenie, że...

więcej Pokaż mimo to

avatar
644
32

Na półkach:

Niestety, nie ma w tej książce zbyt wiele "tej" Wioletty Grzegorzewskiej. Zostaje tylko nieodparte wrażenie czytania wypracowania na zadany temat. Poprawna rozprawka, ale jakoś bez tytułowej "duszy" we wnętrzu.

Niestety, nie ma w tej książce zbyt wiele "tej" Wioletty Grzegorzewskiej. Zostaje tylko nieodparte wrażenie czytania wypracowania na zadany temat. Poprawna rozprawka, ale jakoś bez tytułowej "duszy" we wnętrzu.

Pokaż mimo to

avatar
470
147

Na półkach: ,

Tej opowieści opartej na prawdziwej historii Juliana i Marcina Brzezińskich nie ma sensu po raz kolejny recenzować. W zamieszczonych na portalu opiniach , które przyznają książce 6 punktów na możliwych 10 zasadniczo inni czytelnicy wyrazili swoje odczucia , które są zbieżne z moimi. Można mieć co do nich tylko ten zarzut, iż czytelnicy czasem powiedzieli w nich za dużo, zapominając o opcji spoilera. Dałabym tej opowieści 7 punktów gdyby nie pewien niedosyt co do zakończenia. Choć ja częściowo domyślam się jak skończyła się ta opowieść. Autorka daje nam , w mojej ocenie, wyraźne wskazówki w tym względzie. Oczywiście nie powiem czego się domyślam. Po prostu trzeba przeczytać. Na zakończenie dodam ,że uwiódł mnie jeden cytat z tej książki gdy główny bohater stwierdza, iż nie wierzy w Boga i gdyby go spotkał to nie miałby mu nic do powiedzenia. Natomiast wierzy w Menschlichkeit czyli ludzki stosunek człowieka do człowieka. .......I niech ten cytat posłuży za puentę niniejszej recenzji książki o wojnie i człowieczeństwie.

Tej opowieści opartej na prawdziwej historii Juliana i Marcina Brzezińskich nie ma sensu po raz kolejny recenzować. W zamieszczonych na portalu opiniach , które przyznają książce 6 punktów na możliwych 10 zasadniczo inni czytelnicy wyrazili swoje odczucia , które są zbieżne z moimi. Można mieć co do nich tylko ten zarzut, iż czytelnicy czasem powiedzieli w nich za dużo,...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1159
766

Na półkach:

Byłam w tym świecie obserwatorem, zawsze na zewnątrz.
Byłam słuchaczem, bo takich historii trzeba słuchać.
Historia smutna i niedokończona.
Sprytny malec, obrotny i rezolutny, wpada w ręce Niemców i ślad po nim ginie na zawsze.
Ojciec, żyjący tylko myślą ocalenia syna.
Ciężka historia.

Byłam w tym świecie obserwatorem, zawsze na zewnątrz.
Byłam słuchaczem, bo takich historii trzeba słuchać.
Historia smutna i niedokończona.
Sprytny malec, obrotny i rezolutny, wpada w ręce Niemców i ślad po nim ginie na zawsze.
Ojciec, żyjący tylko myślą ocalenia syna.
Ciężka historia.

Pokaż mimo to

avatar
418
303

Na półkach:

Ksiązka poświęcona jest pamięci kilkunastoletniego chłopca, rannego, zadenuncjowanego przez pielęgniarkę i lekarza, wywleczonego przez gestapo ze szpitala i nigdy nie odnalezionego przez ojca.
Autorka przez dwa lata prowadziła nagrywane na dyktafon i spisywane rozmowy wspomnieniowe z jego przyrodnia siostrą. Korzystała ze skromnego archiwum rodzinnego Hanny Jakubowski, zdjęć, listów, wspomnień oraz wielu innych żródeł.
Powieść przypomina świetnie napisane wypracowanie, raport z tragicznych wydarzeń.
Przeczytać warto.

Ksiązka poświęcona jest pamięci kilkunastoletniego chłopca, rannego, zadenuncjowanego przez pielęgniarkę i lekarza, wywleczonego przez gestapo ze szpitala i nigdy nie odnalezionego przez ojca.
Autorka przez dwa lata prowadziła nagrywane na dyktafon i spisywane rozmowy wspomnieniowe z jego przyrodnia siostrą. Korzystała ze skromnego archiwum rodzinnego Hanny Jakubowski,...

więcejOznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

avatar
1187
435

Na półkach: , ,

Dobra krótka lektura na jeden wieczór, choć szału nie ma. Bardzo spodobał mi się styl pisarki i skromna historia, choć sama wolę bardziej rozpisane pozycje...

Dobra krótka lektura na jeden wieczór, choć szału nie ma. Bardzo spodobał mi się styl pisarki i skromna historia, choć sama wolę bardziej rozpisane pozycje...

Pokaż mimo to

avatar
96
16

Na półkach: ,

Rach, ciach, kartka za kartką, lekko przebrnęłam przez opowieść gładką.
Uczucie ojca i syna całą fabułę spina.
Słychać głos modlitwy Rabina.
Meandry losów zawiłe, odnajdują w bohaterach siłę.
Bohater nasz raz z pociągu umyka dla ratowania życia, by finalnie wysiąść z niego by odebrać życie.
Przeżyć tak wiele, wzburzyło by krew nawet w aniele.
Czy musiał przejść aż tak wiele?

Rach, ciach, kartka za kartką, lekko przebrnęłam przez opowieść gładką.
Uczucie ojca i syna całą fabułę spina.
Słychać głos modlitwy Rabina.
Meandry losów zawiłe, odnajdują w bohaterach siłę.
Bohater nasz raz z pociągu umyka dla ratowania życia, by finalnie wysiąść z niego by odebrać życie.
Przeżyć tak wiele, wzburzyło by krew nawet w aniele.
Czy musiał przejść aż tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
940
940

Na półkach: , ,

Niespecjalnie mnie ta lektura porwała ale też nie rozczarowała. Po prostu czytałem już lepsze historie o losach Żydów w czasie wojny. Ale „Dodatkowa dusza” czymś mnie jednak ujęła.

Podoba mi się bardzo styl Grzegorzewskiej. Fabułę prowadzi w sposób, który lubię – oszczędny, czasem surowy, ale też dosadny. Nie ma tu pompatycznych tonów, nie jest to historia opisana w ckliwy i łzawy sposób, co nie byłoby takie trudne przy tej tematyce. Historia napisana wprost, dosadnie, bez udziwnień, bez melodramatyzowania, bez napuszonych i egzaltowanych tekstów. Lubię taki styl pisania i prowadzenia fabuły. Dodatkowo wrażenie potęguje fakt, że ta historia wydarzyła się naprawdę.

Ciekawa lektura, może i nie uwiodła mnie ale pozytywnie zaskoczyłem stylem i formą.

Niespecjalnie mnie ta lektura porwała ale też nie rozczarowała. Po prostu czytałem już lepsze historie o losach Żydów w czasie wojny. Ale „Dodatkowa dusza” czymś mnie jednak ujęła.

Podoba mi się bardzo styl Grzegorzewskiej. Fabułę prowadzi w sposób, który lubię – oszczędny, czasem surowy, ale też dosadny. Nie ma tu pompatycznych tonów, nie jest to historia opisana w ckliwy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
741
731

Na półkach: ,

Czytałam debiutancką książkę autorki "Guguły", byłam pod jej wrażeniem i cały czas mam ją w pamięci, dlatego z zainteresowaniem sięgnęłam po "Dodatkową duszę". Tym razem autorka opisała konkretną historię, która wydarzyła się podczas II Wojny w Warszawie. Bohater to Julian Brzeziński, któremu udało się wydostać z pociągu jadącego do Treblinki i wrócić do Warszawy, aby być blisko syna, czuwać nad nim tak długo jak będzie konieczne. Julian po powrocie do stolicy oprowadza nas po różnych zakamarkach miasta, jesteśmy na Woli, Ochocie, Śródmieściu i na Pradze. Trochę dowiadujemy się o ludziach, pomagających Julianowi i jego synowi Marcinowi. Poznajemy codzienne zmaganie się z rzeczywistością wojenną, o ciężkich warunkach, trudach przemieszczania się, o zagrożeniach czyhających w różnych zaułkach i ulicach. Jak zza mgły opisane zostało Powstanie Warszawskie i następujące po nim zdarzenia. Julian powraca też do lat poprzednich i najważniejszych w nich wydarzeń z dzieciństwa, wczesnej dorosłości, ożenku, narodzin syna...

Książkę zaczyna się czytać z zainteresowaniem, początek jest wciągający, ale im dalej w las tym mniej widoczności, bo zrobiło się zbyt gęsto, za to pod koniec jakby zbytnio przerzedziło się i rozmyło. Mamy kilka ciekawych postaci, które jednak szybko giną w pożodze wojennej, mamy relację syna i ojca, ale jakby zmurszałą, albo mocno spłowiałą. Mamy kilka scen niebezpiecznych i adekwatnych do wojny, ale brak temu wszystkiemu jakieś iskry, która nadałaby sens. Czasami coś się działo, ale trudno powiedzieć w jakim obszarze, gdzieś już szło, ale nie odnajdywało miejsca docelowego. Sam koniec był dla mnie rozczarowujący, całkowicie rozmyty, jakby zabrakło autorce siły. Szkoda, bo zapowiadało się nawet na ciekawą książkę ... Możne następna?

Czytałam debiutancką książkę autorki "Guguły", byłam pod jej wrażeniem i cały czas mam ją w pamięci, dlatego z zainteresowaniem sięgnęłam po "Dodatkową duszę". Tym razem autorka opisała konkretną historię, która wydarzyła się podczas II Wojny w Warszawie. Bohater to Julian Brzeziński, któremu udało się wydostać z pociągu jadącego do Treblinki i wrócić do Warszawy, aby być...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    124
  • Chcę przeczytać
    102
  • Posiadam
    28
  • 2021
    9
  • 2020
    8
  • 2020
    5
  • Przeczytane w 2020
    3
  • Legimi
    3
  • Chcę w prezencie
    2
  • Teraz czytam
    2

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Dodatkowa dusza


Podobne książki

Przeczytaj także